Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

poznaj siebie
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yapp
Łosiu


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 66 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/

PostWysłany: Sob 1:02, 28 Lut 2009    Temat postu: poznaj siebie

zainspirowane postem ono:
http://www.trzydziestki.fora.pl/wysypisko,3/ale-i-to-nie-jest-doskonale-rozwiazanie,945-857.html

Zeby poznać siebie trzeba siebie odrobinę potestować. Stawiać się w niespotykanych sytuacjach (w tych spotykanych przecież wiemy jak zareagujemy). Kontaktować się z nieznajomymi ludżmi (znjomych znamy i wiemy jak na nich reagujemy). Jednym słowem praca niewdzieczna i katorżnicza z lekka. W konsekwencji wiekszość z nas nabywa wiedzy o sobie z bieżących doświadczeń, które z reguły niezbyt odbiegają od schematów w których wiemy, jak się zachowamy - czyli dowiadujemy się o sobie powoli, żyjąc dniem bieżącym i przeżywając różne doswiadczenia (pomijam w tej chwili ludzi żyjących w środowiskach ekstremalnych: jamesów bondów, strazaków, policjantów, którzy ciągle mają dziwne przygody, bibliotekarzy itp). Z reguły oznacza to, że w momencie kiedy wydarzy się coś, co ten schemat rozbija (jesteśmy świadkami wypadku drogowego, ktoś zaczepia nas w ciemnej uliczce, facet koło nas w autobusie nagle upada na podłogę) - z reguły reagujemy inaczej, niż się po sobie spodziewaliśmy. Mieliśmy o sobie jakieś wyobrażenie, które nagle legło w gruzach w starciu z rzeczywistością. Reagujemy w sposób, który jest dla nas samych zaskakujący - czasami jest to nierozpoznany heroizm, czasami wstydliwe tchórzostwo... oczywiście, im ktoś ma większe doświadczenie życiowe, tym łatwiej rozpoznać mu schematy, w które życie go próbuje wepchnąć i może się zawczasu przygotować - może zapisać się na kurs kravmagi, jeśli miał złe doświadczenia ze skinami, albo wziąć dodatkowe lekcje angielskiego, jeśli ciagle zaczepiają go pijani anglicy pytając o drogę do najbliższego burdelu. Ale przecież życie jest bardziej rozmaite i ciągle potrafi zaskoczyć. Jak więc poznać siebie, jak sobie pomóc zrozumieć siebie?

ps. "poznaj siebie" to był taki zdaje się banner na jakimś kurniku w Delphi


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yapp dnia Sob 1:06, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AliAs99
Gość





PostWysłany: Sob 1:12, 28 Lut 2009    Temat postu:

Do końca nie jestem przekonany, czy chciałbym siebie dobrze poznać. Nie chciałbym siebie testować. Kilka razy miałem okazję poddać się hipnozie i zawsze odmawiałem. Boję się, że mógłbym dowiedzieć się czegoś takiego, z czym może byłoby mi potem trudniej ze sobą wytrzymać.

P.S. A już myślałem, yapp, że dziś nie założy Pan żadnego nowego topika.
Powrót do góry
yapp
Łosiu


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 66 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/

PostWysłany: Sob 1:22, 28 Lut 2009    Temat postu:

AliAs99 napisał:
P.S. A już myślałem, yapp, że dziś nie założy Pan żadnego nowego topika.
po pierwsze primo, poproszę, jeśli mozna, o pozbycie się maniery "Panowania" w kontaktach z yappem. Jest urocza, ale nie pasuje do yappa Po drugie secundo, chciałbym zauważyć, że niewiedza jest złudnym gwarantem dobrej samo-opinii Po trzecie tertio, mam nadzieję, że to nie była nadzieja, w kontekście cytatu i po czwarte quatro, powstał już dzisiaj "Eksperyment Rosenhana", który jak się wydaje, spełnił nadzieje w nim pokładane

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yapp dnia Sob 2:11, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:16, 28 Lut 2009    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:42, 28 Lut 2009    Temat postu: Re: poznaj siebie

yapp napisał:
Jak więc poznać siebie ...

Hmm .. mógł bym częściowo odpowiedzieć na to twoje pytanie , ale wtedy Administracją będzie zmuszona przenieść topik do działu TE Sprawy oops
yapp napisał:

jak sobie pomóc zrozumieć siebie?


Trochę wstyd mnie to mówić , ale ja zwykłe robię to za pomocą dwóch wałków malarskich , nasączonych w ciepłym kisielu malinowym ...
Ale najlepiej aby ktoś ci w tym pomógł , a było by doskonałe jak by kilka osób.... jednocześnie oops oops oops

I już mnie tu nie ma Silenced


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez STALKER dnia Sob 12:18, 28 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:20, 28 Lut 2009    Temat postu:

myślałam że poznałam się dobrze a tu niespodzianka nie jestem taka silna i odporna na stresy jak mi się wydawało, a może udawałam przed sobą Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:28, 28 Lut 2009    Temat postu: Re: poznaj siebie

yapp napisał:
Jak więc poznać siebie, jak sobie pomóc zrozumieć siebie?

Najlepiej się przeglądać w innych. Znaczy, obserwując innych- zobaczymy siebie Angel
Nie wiem tylko, po co poznawać siebie? Zbytnie skupianie się na sobie do niczego dobrego nie prowadzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:32, 28 Lut 2009    Temat postu:

pozna siebie to znaczy zrozumieć, zaakceptować, pomaga to w budowaniu relacji z innymi, bo jak można zrozumieć potrzeby innych nie znając swoich

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yapp
Łosiu


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 66 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/

PostWysłany: Sob 11:34, 28 Lut 2009    Temat postu: Re: poznaj siebie

Wiolinowa napisał:
Nie wiem tylko, po co poznawać siebie? Zbytnie skupianie się na sobie do niczego dobrego nie prowadzi.
ciekawe podejście po co? no nie wiem, np. żeby świadomie kierować swoim zyciem, a nie po prostu płynąć z prądem? może są jeszcze inne pożytki płynące z tej wiedzy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SinNameOn
Ancymodr


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Kredy, czy tam Jury albo inszego Karbonu

PostWysłany: Sob 11:37, 28 Lut 2009    Temat postu: Re: poznaj siebie

yapp napisał:
Wiolinowa napisał:
Nie wiem tylko, po co poznawać siebie? Zbytnie skupianie się na sobie do niczego dobrego nie prowadzi.
ciekawe podejście po co? no nie wiem, np. żeby świadomie kierować swoim zyciem, a nie po prostu płynąć z prądem? może są jeszcze inne pożytki płynące z tej wiedzy?


Nie jestem do konca przekonany, czypspboscie jest mi potrzebna az tak dalece poglebiona wiedza o sobie samym. W codziennych sytuacjach raczej znam siebie dosc dobrze...w sytuacjach ekstremalnych...coż pewnych wolałbym nigdy nie przeżyć...nawet jeśli wiąże sie z tym "nieznanie" samego siebie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:26, 28 Lut 2009    Temat postu: Re: poznaj siebie

Wiolinowa napisał:
yapp napisał:
Jak więc poznać siebie, jak sobie pomóc zrozumieć siebie?

Najlepiej się przeglądać w innych. Znaczy, obserwując innych- zobaczymy siebie Angel


..że niby reakcje innych na nasze działania i słowa dają nam wiedzę o nas samych? Think cos w tym z pewnością jest.. ale to znaczy, że jesteśmy niejednoznaczni i niepoznawalni.. i ciągle się zmieniamy..
ciekawe jak mam ocenić siebie, kiedy spotkam na swojej drodze wariata.. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:34, 28 Lut 2009    Temat postu:

no jak w krzywym zwierciadle

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Sob 12:35, 28 Lut 2009    Temat postu:

a ja nie wiem, czy całkowite poznanie siebie jest możliwe Think

można poznać się w jakimś procencie a i tak zdarza się, że sami siebie potrafimy jeszcze nieraz zaskoczyć - że np. jesteśmy pewni, że w takiej i w takiej sytuacji tak i tak postąpimy, a gdy do takiej sytuacji dochodzi postępujemy zupełnie odwrotnie. albo np. że nagle wyskoczymy z czymś impulsywnie, bez zastanowienia, czym sami siebie zadziwiamy.

właściwie, gdyby człowiek znał siebie tak do końca to byłoby nudno trochę
Think

nie mówiąc już, że zmieniamy się ciągle.
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:55, 28 Lut 2009    Temat postu:

właśnie ta nie do końca poznana część TO spontaniczność

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziora
Gość





PostWysłany: Nie 18:49, 01 Mar 2009    Temat postu:

najfajniejsza w poznawaniu siebie jest niepoznawalnosc i to, ze sie zmieniamy, niektorzy to nieustannie, albo jak kameleony
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 21:27, 01 Mar 2009    Temat postu:

Zderzenia ze światem [nowi ludzie, nowe miejsca, nowe sytuacje] na pewno są pomocne w poznawaniu siebie, ale chyba niekonieczne. Filozofia, bodajże, tao ukuła powiedzenie - można poznać świat nie wychodząc z domu. A skoro świat to my, świat jest w nas, nie potrzebujemy aż tak bardzo świata zewnętrznego, żeby dowiedzieć się różnych rzeczy o sobie. Wystarczy posiąść umiejętność i, przede wszystkim, mieć chęć docierania do "szpiku myśli", obierania się z kolejnych ich warstw jak z cebuli, aż do jądra, aż do sedna, aż do ostatniego "dlaczego". To faktycznie, nie bywa czasami ani łatwe ani przyjemne i nie każdy tego potrzebuje.
Powrót do góry
yapp
Łosiu


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 66 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/

PostWysłany: Nie 22:47, 01 Mar 2009    Temat postu:

animavilis napisał:
Zderzenia ze światem [nowi ludzie, nowe miejsca, nowe sytuacje] na pewno są pomocne w poznawaniu siebie, ale chyba niekonieczne. Filozofia, bodajże, tao ukuła powiedzenie - można poznać świat nie wychodząc z domu.
no nie wiem, ile taka filozofia jest w stanie powiedziec coś o relanym życiu... co prawda latam Concordami na Flight Simulatorze, ale czy usiadłbym z taką wiedzą za sterami prawdziwej maszyny? Chyba nie rodzimy się z wiedzą, jak obsługiwać samego siebie i pewnie jest wiele sposobów, żeby dowiedzieć sie o tym czego po sobie możemy się spodziewać w różnych sytuacjach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 9:50, 02 Mar 2009    Temat postu:

Nie warto.
Ja kiedys sie poznalem i wcale a wcale nie polubilem.
Od pory nawet reki sobie nie podaje Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:54, 02 Mar 2009    Temat postu:

glus napisał:
Nie warto.
Ja kiedys sie poznalem i wcale a wcale nie polubilem.
Od pory nawet reki sobie nie podaje Not talking



kochaj bliźniego swego jak siebie samego u ciebie nabiera nowych tresci
Guy with axe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 10:06, 02 Mar 2009    Temat postu:

letnisztorm napisał:
glus napisał:
Nie warto.
Ja kiedys sie poznalem i wcale a wcale nie polubilem.
Od pory nawet reki sobie nie podaje Not talking



kochaj bliźniego swego jak siebie samego u ciebie nabiera nowych tresci
Guy with axe

no przeciez nigdy nie ukrywalem ze Was nie lubie Not talking

(koniec bleblania)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin