Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

o niecnocie, młodości i arogancji
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zadziora
Gość





PostWysłany: Wto 18:58, 31 Mar 2009    Temat postu: o niecnocie, młodości i arogancji

im starsza jestem tym bardziej łagodnieję, chyba. mamy w departamencie 3 łebków, w ramach tzw work exprerience (zdobywania doswiadczen zawodowych) obserwują pracę różnych zespołów. są uczniami końcowych klas podstawówki i te 'doświadczenia zawodowe' maja im dopomóc w wyborze zawodu lub studiów. młode aroganckie niecnoty to są, churne durne, obrażalskie i nadąsane, na cały śwait- żeby nie było... wiec ja sie tak tylko chciałam spytac, czy młodzież tak po prostu teraz ma? i czy zauważacie u siebie objawy obojetnienia na grubiaństwo młodości?
Powrót do góry
zadziora
Gość





PostWysłany: Wto 19:25, 31 Mar 2009    Temat postu:

nikt nic nie chce napisać, nie to nie, jeszcze dwie minuty i kasuję topik Tongue out (1)
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:27, 31 Mar 2009    Temat postu:

Nie kasuj , jutro jak spotkam w pracy moje najmłodsze koleżanki , to zaraz coś ciekawego w tym temacie napiszę . Blue_Light_Colorz_PDT_39

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:32, 31 Mar 2009    Temat postu:

szlifuję swoją arogancję. Z biegiem lat musi ewoluować.
A gdy widzę jak ktoś cfaniakuje, gume żuje, pali pokątnie to uśmiecham się pod nosem i ... widzę siebie "z wczoraj".



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MONA
Gość





PostWysłany: Wto 19:33, 31 Mar 2009    Temat postu: Re: o niecnocie, młodości i arogancji

zadziora napisał:
churne durne, obrażalskie i nadąsane, na cały śwait- żeby nie było... wiec ja sie tak tylko chciałam spytac, czy młodzież tak po prostu teraz ma? i czy zauważacie u siebie objawy obojetnienia na grubiaństwo młodości?


Brakuje im dystansu do siebie do wszystkich wokół i do całego otaczającego ich świata. Tylko tyle i aż tyle. Czy młodzież jest dzisiaj inna niż kiedyś ? Na pewno, bo zmieniły się czasy, obyczajowość, mentalność. Zresztą to odwieczny konflikt pokoleń...
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:36, 31 Mar 2009    Temat postu:

Pokolenie Frugo Zadzioro.
To ze aroganckie, generalnie tępe, ze brak im podstaw wychowania.. to w sumienie nie najwazniejsze.

Najgorsza moim zdaniem, jest ich absolutna pewnośc siebie, zadufanie, brak jakiegokolwiek wstydu kiedy okazuje się że ich wiedza jest żenujaca.

Oni po prostu - we wlasnym mniemaniu - sa the best

A czy my nie bylismy tacy sami w oczach wlasnych rodzicow.. to zupelnie inna para kaloszy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziora
Gość





PostWysłany: Wto 19:37, 31 Mar 2009    Temat postu:

dzięki burzasta to żart był ino, nie lubię z milosci własnej kasować tego, co sama piszę, ale zawsze to miło jak się ktoś obezwie. nie musi być o nastolatkach....

tak zapodam z własnej szuflady- moj tato zawsze twierdził, że jestem arogancka do bólu. i ja naprawdę bardzo ługo nie rozumiałam, dlaczego on tak do mnie mówi.... po latach rozumiem, że go zycie 'zglebiło' w bardzo młodym wieku- równa się nauczyło pokory... mnie nauczyło tej samej pokory dziesięć lat poźniej, teraz sobie możemy razem putyskiwać... ale ciekawi mnie, czy jeśli macie dorastające dzieci- to czy czasem 'wkurwiają' Was one? przepraszam za tę francuzczyznę
Powrót do góry
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:37, 31 Mar 2009    Temat postu:

uważam że jedynie nauczyciele mają prawo wypowiadać się w tym temacie.
nie generalizujcie.

No i rodzice 14-17 latków


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:39, 31 Mar 2009    Temat postu:

zadziora napisał:
dzięki burzasta to żart był ino, nie lubię z milosci własnej kasować tego, co sama piszę, ale zawsze to miło jak się ktoś obezwie. nie musi być o nastolatkach....

tak zapodam z własnej szuflady- moj tato zawsze twierdził, że jestem arogancka do bólu. i ja naprawdę bardzo ługo nie rozumiałam, dlaczego on tak do mnie mówi.... po latach rozumiem, że go zycie 'zglebiło' w bardzo młodym wieku- równa się nauczyło pokory... mnie nauczyło tej samej pokory dziesięć lat poźniej, teraz sobie możemy razem putyskiwać... ale ciekawi mnie, czy jeśli macie dorastające dzieci- to czy czasem 'wkurwiają' Was one? przepraszam za tę francuzczyznę


Było coś takiego na tlenie jak : W co sprać szczeniarę za piercing

czy coś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MONA
Gość





PostWysłany: Wto 19:42, 31 Mar 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:



A czy my nie bylismy tacy sami w oczach wlasnych rodzicow.. to zupelnie inna para kaloszy


Właśnie.....
" Zapomniał wół, jak cielęciem był" Angel
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:45, 31 Mar 2009    Temat postu:

Eee, chyba Tacyt już miał podobne spostrzeżenia jeśli chodzi o rzymską młodzież.

Myślę, że to naturalne, że tak się postrzega młodszych od siebie. Natomiast te relacje mają zwykle dwojaki charakter, albo się faktycznie obojętnieje nieco, patrzy łagodniej i wyrozumialej, może wspominając przy tym własną młodość. Albo boolejąc nad upadkiem moralności, próbuje się młodszych ustawiać i wychowywać.

PS. Idę ja dzisiaj ulicą, jest piękna wiosna, więc kurtkę mam rozpiętą ale wciąż mam szalik, bo jak wychodziłem wcześnie rano do pracy to jeszcze było chłodnawo. I jakieś małoletnie dziewczęta na środku ulicy podchodzą do mnie i radośnie wołają "ale super szalik!". No za moich czasów to byłoby nie do pomyślenia. Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
king
karuzela na szynach


Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 120 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:46, 31 Mar 2009    Temat postu:

To ja jestem pokolenie Frugo. Nudziarz, staruchu, nawet pokoleń nie rozpoznajesz
W temacie mogę napisać tylko tyle: człowiek studia skończył i jak patrzył na tych zgredów, co to nic nie wiedzą, to chętnie by ich wysłał na emeryturę. Teraz wiem, że byłem bezczelnym gówniarzem, który niczego nie umiał, niczego nie wiedział i na niczym się nie znał, bo studia, czy jakakolwiek szkoła to tylko prolog, czy baza do tego, żeby móc wreszcie uczyć się poprzez doświadczanie, czy jak kto woli 'action learning'.
Co do wkurwiania, to młódź mnie nie wkurwia. Żal mi ich raczej. Cokolwiek by nie mówić o czasach minionych, to nikt się nie przejmował jakie trampki nosi, a kieszonkowe wydawało się na książki, a nie na jakieś kurna koszulki do iPoda czy komórki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 19:49, 31 Mar 2009    Temat postu:

Mój 16 latek nie jest arogancki, generalnie tępy, nie brak mu podstaw wychowania i nie jest absolutnie pewien siebie, zadufany. Mam także wrażenie, że zdaje sobie sprawę z tego, że jego wiedza jest żenująca.
Jednym słowem mój szesnastolatek nie cierpi na manierę jestem the best.
Po prawdzie nigdy też nie cierpiał
Mój 12- latek jest zmanierowany do cna, nieustannie żądający, butny, durny, nadąsany, krnąbrny i okrutnie niezależny.Jest taki od zawsze.

Doprawdy nie wiem jakie są tego przyczyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:54, 31 Mar 2009    Temat postu: Re: o niecnocie, młodości i arogancji

zadziora napisał:
czy młodzież tak po prostu teraz ma?


zależy od wychowania. i towarzystwa.
ale przyuważam, że często miewa.

zadziora napisał:
czy zauważacie u siebie objawy obojetnienia na grubiaństwo młodości?


nie jestem obojętna. drażni mnie i irytuje arogancja małoletnich i tych po 18 też nóż się czasem w kieszeni otwiera, albo mam dziwny wyraz twarzy zapewne. bo staram się trzymać język za zębami, o ile oczywiście zachowanie "młodzieży" nie odbija się na mnie, czy na kimś innym obok, kto się boi odezwać i zaprotestować.

nudziarz napisał:
Najgorsza moim zdaniem, jest ich absolutna pewnośc siebie, zadufanie, brak jakiegokolwiek wstydu kiedy okazuje się że ich wiedza jest żenujaca.


to też, właśnie. i smutne to, czy zastanawiające - że coraz częściej się to zauważa u bardzo młodych ludzi. współczuję nauczycielom. nauczania takich, co to "nic nie wiem, ale i tak wiem lepiej, spadaj".

szamil napisał:
A gdy widzę jak ktoś cfaniakuje, gume żuje, pali pokątnie to uśmiecham się pod nosem i ... widzę siebie "z wczoraj".


oj, gdyby dzisiejsza arogancja dzisiejszej młodzieży tylko na tym polegała, to świat byłby piękny to akurat mnie nie drażni, tylko "uśmiecha". drażni mnie "epatowanie" arogancją, nie cfaniakwaniem (to bywa czasem nawet zabawne i sympatyczne - na prawo i lewo, hałaśliwość durna i chamstwo. tego niestety widzę coraz więcej wkoło. skąd to się bierze?.... d'oh! eh


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:55, 31 Mar 2009    Temat postu:

Moje dzieci sa kopia Twoich .. starszy -rozsądny, majacy zasady etc.. młodsza... boszzzz.................

Na szczęściue z wiekiem to powoli przechodzi .. i ani sie nie obejrzysz jak zamienia sie w jęczacych nad młodzieżą zgredów

EDIT: "były kopią".. teraz to stare byki


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 19:57, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:59, 31 Mar 2009    Temat postu:

Nudziarz pisał o pewności siebie.
To coś co gdzieś lekko rozwaliłem po drodze. Teraz muszę nadrabiać na forum Boo hoo! .
Pewność siebie to obok kumatości i elementarnych manier najważniejsza cecha.
Nie zabijajcie jej w nikim.

(albo w kimkolwiek Think . jeden pies)


Post został pochwalony 3 razy

Ostatnio zmieniony przez szb dnia Wto 20:00, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:01, 31 Mar 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:
Moje dzieci sa kopia Twoich .. starszy -rozsądny, majacy zasady etc.. młodsza... boszzzz.................


to może ja zostanę przy jednym... wtedy nie będzie drugiej młodszej

u nas w domu też tak było... ja - spokojniejsza, bo najstarsza... młodsza - wiadomo, jak to owe młodsze.... ale najmłodsza... ło matko... tyle, że między mną a najmłodszą jest różnicy 20 lat. to dopiero wyrasta ciekawe pokolenie... aż się boję co będzie, jak mała będzie miała te 20 lat...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziora
Gość





PostWysłany: Wto 20:02, 31 Mar 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:
Na szczęściue z wiekiem to powoli przechodzi .. i ani sie nie obejrzysz jak zamienia sie w jęczacych nad młodzieżą zgredów


mnie osobiście strasznie bawi ten temat, bo pamiętam mojego tatkę całkiem niedawo mi wykrzykującego mi w twarz, ze z moją arogancją źle skończę!!! a ostatnio popiłam w pracy -no dobra wczoraj to było- przyznam urodzinowo, narąbawszy się wsiadłam w autobus... i przeszłam pewnie przez cały wahlarz odczuć Animy, a na koniec tak sobie pomyślałam, że ja ich- tych małych gnojków- rozumiem... każdy się chce poczuć panem świata choć przez chwilę...
Powrót do góry
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:03, 31 Mar 2009    Temat postu:

wybaczcie ale aż się prosiło

http://www.youtube.com/watch?v=cSYGK4IpOIQ


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Wto 20:15, 31 Mar 2009    Temat postu:

Jayin napisał:
nudziarz napisał:
Moje dzieci sa kopia Twoich .. starszy -rozsądny, majacy zasady etc.. młodsza... boszzzz.................


to może ja zostanę przy jednym... wtedy nie będzie drugiej młodszej



"Młodszość" nie zawsze jest "gorsza" u mnie jest zupełnie odwrotnie...starszy jest narwany, zadziorny, butny i arogancki...młodszy..rozsądny, spokojny i wyważony.

Mamy aktualnie przełomowe czasy...czasami żal mi tego pokolenia...ono jest "szczurem doświadczalnym" tego "burdelu"
Nasze pokolenie Nudziarzu Angel było o tyle "grzeczniejsze", że trzymane krótko za ryj przy samej dupie...przez system.
Czasami zastanawia mnie co będzie za lat pięćdziesiąt kiedy przyjdzie im żyć w realu który zaczynają tworzyć... w realu bez zasad.

Ja byłam okropnie krnąbrną, niepokorną i zbuntowaną nastolatką...i jakoś z tego wyrosłam Angel

Edit...nie do końca Angel


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Wto 20:22, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin