Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pustelnicy są wśród nas
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 21:02, 13 Maj 2007    Temat postu:

nudziarz napisał:
sugerujesz ideę pustelnictwa zespołowego ?

Jeszcze lepiej zróbmy dyżury, zmieniajmy się - ja wiem? - co miesiąc księżycowy (wszak bez zegarka).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katolik
ewenement na skalę światową


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 21:03, 13 Maj 2007    Temat postu:

Zawsze mozna stwożyć pustelniczą komune (tfu) gdzies tam w bieszczadach i zobaczyć co z tego wyniknie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Nie 21:09, 13 Maj 2007    Temat postu:

katolik napisał:
Zawsze mozna stwożyć pustelniczą komune (tfu) gdzies tam w bieszczadach i zobaczyć co z tego wyniknie.

za jakieś trzy kwartały ...


ps. urząd skarbowy i tak wszędzie znajdzie Silenced
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 21:15, 13 Maj 2007    Temat postu:

Ach ta ludzka skłonność do zrzeszania!
Dobrze, że chociaż w środku, we wnętrzu możemy mieć swoją pustelnię Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katolik
ewenement na skalę światową


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 21:18, 13 Maj 2007    Temat postu:

Mnie wewnetrza pustelnia kojazy sie z głodem. Ale chyba przyziemny jestem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Nie 21:21, 13 Maj 2007    Temat postu:

kewa2 napisał:
Ach ta ludzka skłonność do zrzeszania!
Dobrze, że chociaż w środku, we wnętrzu możemy mieć swoją pustelnię Not talking

Oby nie pustkę Kewo
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 21:41, 13 Maj 2007    Temat postu:

nudziarz napisał:

Oby nie pustkę Kewo

Oby
Katoliku - jesteś!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:34, 14 Maj 2007    Temat postu:

nudziarz napisał:
sugerujesz ideę pustelnictwa zespołowego ?


- Nie możecie ulegać instynktowi tłumu! Bądźcie indywidualistami!
- (tłum): Jesteśmy indywidualistami!!
- (głos z tłumu): Ja nie jestem!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Pon 7:40, 14 Maj 2007    Temat postu: Re: Pustelnicy są wśród nas

Tolek_Banan napisał:
Czy trzeba w życiu spróbować wszystkiego? Chyba nie ma na to czasu. Zwykle nie ma też na to wystarczających środków. Czy w związku z tym, należy się odciąć od świata? Większość ludzi żyje gdzieś pośrodku, niektórzy gonią za nowymi wrażeniami, niektórzy żyją jak pustelnicy. Czy walka o nowe doznania to w istocie próba zapełnienia wewnętrznej pustki jakimś surogatem? A może to po prostu czysta fizjologia, uzależnienie od adrenaliny i innych endorfin? No a co można powiedzieć o tych, którzy się wycofują? Są tak bogaci wewnętrznie, że świat nic już im nie moze dać? A może tak tępi, że nic od świata nie są w stanie przyjąć? Jakie to szczęście Boże, że stworzyłeś mnie szarym zjadaczem chleba Tongue out (1)

Cienka ta demagogia. Znowu pod pozorem stawiania tzw. glebokich kwestii, przemycasz jakies kiepskie tezy, tym bardziej kiepskie, bo wartosciujace, zamkniete i ukierunkowujace na slepe zaulki.
Wystarczyloby pierwsze zdanie.
Powrót do góry
selena
muzykalna jajecznica


Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 8:11, 14 Maj 2007    Temat postu:

franek kimono napisał:
Kewa, piękna odpowiedź na jakże trudne pytanie.



A patrząc z innej nieco płaszczyzny zdarza mi sie refleksja :
Jedni dostają sporą zdolnosc kierowania swoim zyciem i losem a inni dostają ... anioła Stróża..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
franek kimono
woźny na kartoflisku


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 178 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:53, 14 Maj 2007    Temat postu:

Blue_Light_Colorz_PDT_15

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Pon 10:47, 14 Maj 2007    Temat postu:

Aproxymat napisał:
nudziarz napisał:
sugerujesz ideę pustelnictwa zespołowego ?


- Nie możecie ulegać instynktowi tłumu! Bądźcie indywidualistami!
- (tłum): Jesteśmy indywidualistami!!
- (głos z tłumu): Ja nie jestem!!


Niestety indywidualiści są niemile widziani w grupie....już na etapie szkoły podstawowej nauczyciele starają sie zabijać tę cechę w młodych duszach...najwygodniejsi są ludzie szablonowi których łatwo można formować na swoją modłę.
Indywidualista jest czarną owcą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 11:04, 14 Maj 2007    Temat postu:

Mii napisał:
Indywidualista jest czarną owcą...

Tylko dlaczego miałoby to indywidualistę obchodzić?
Powrót do góry
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pon 11:05, 14 Maj 2007    Temat postu:

animavilis napisał:
Mii napisał:
Indywidualista jest czarną owcą...

Tylko dlaczego miałoby to indywidualistę obchodzić?
no, moze mu sie czasem zrobic przykro...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tolek_Banan
200 kg odważnik


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 23:50, 14 Maj 2007    Temat postu: Re: Pustelnicy są wśród nas

Pasztet napisał:
Cienka ta demagogia. Znowu pod pozorem stawiania tzw. glebokich kwestii, przemycasz jakies kiepskie tezy, tym bardziej kiepskie, bo wartosciujace, zamkniete i ukierunkowujace na slepe zaulki.
Wystarczyloby pierwsze zdanie.

Wyluzuj, nie pisałem o Tobie. Tak się zdarzyło, że byłem świeżo po lekturze Murakamiego, gdzie oprócz błogosłowianego wypróżniania oraz pełnego atencji bzykania własnej matki, nie wspominając o gwałceniu siostry, mówi się sporo o wnętrzu, które rzutuje na odbiór świata. W stylu, że jak masz w sobie burzę piaskową, to spowodujesz niemałe zamieszanie. I że jeśli szukasz czegoś w świecie, to najprędzej znajdziesz to w sobie. W sumie polecam, byłem zauroczony

Jeśli zaś chodzi o demagogię i przemycanie kiepskich tez, to po co takie górnolotne słowa? To tylko pytania, punktujące pewne zachowania, niekoniecznie zaraz ukryte wnyki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tolek_Banan
200 kg odważnik


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 23:55, 14 Maj 2007    Temat postu:

ślepa i brzydka napisał:
przyznam, lapie sie w oba znaczenia!

określenie "jestem pusta" jest dość frywolne Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tolek_Banan
200 kg odważnik


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 23:57, 14 Maj 2007    Temat postu: Re: Pustelnicy są wśród nas

kewa2 napisał:
Niech żyje zatem nieśmiertelny zachwyt!!!

Byle nie stał się zgorzkniałym rytuałem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:48, 15 Maj 2007    Temat postu:

Tolek_Banan napisał:
W stylu, że jak masz w sobie burzę piaskową, to spowodujesz niemałe zamieszanie. I że jeśli szukasz czegoś w świecie, to najprędzej znajdziesz to w sobie.


Najgorzej jak ma się w sobie pustkę (nie pustelnię - bo taką chyba każdy ma i czasami się w niej chowa).
Nie dosyć, że nic w niej nie ma to zaraża innych, mami tysiącem pustych, nic nie znaczących słów. A potem otwierasz kolejne drzwi i za nimi już też nic nie ma. Nawet nie zauważyłeś kiedy straciłeś wszystko co Ci było bliskie - choć czasami tutaj słów brakowało.
Myślę, że taka burza piaskowa i niemałe zamieszanie są o wiele mniej groźne dla otoczenia.
Ot tak mi przyszło do głowy rozglądając sie wokół.
Książki nie czytałam.
Dlatego nie dajmy się wciągnąć pustce!!! (ech, znów te skojarzenia z czarną dziurą).
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 15:12, 15 Maj 2007    Temat postu: Re: Pustelnicy są wśród nas

Tolek_Banan napisał:
kewa2 napisał:
Niech żyje zatem nieśmiertelny zachwyt!!!

Byle nie stał się zgorzkniałym rytuałem

Czy rytuał (powtarzalność) to jeszcze zachwyt (ulotność)?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 15:59, 15 Maj 2007    Temat postu: Re: Pustelnicy są wśród nas

Tolek_Banan napisał:
Czy trzeba w życiu spróbować wszystkiego?

No warto byłoby spróbować jak najwięcej....
Nie da się - też prawda. Pal sześć możliwości finansowe, zwyczajnie brak czasu.
Dodatkowo dochodzi syndrom chomika...
Wiekszość z nas prowadzi żywot tego gryzonia : klateczka o określonych wymiarach i w koło Macieju kręcenie się w kołowrotku. Gorzej...obserwując życie chomika można dostrzec pewną prawidłowość zachowań. Durne to zwierzątko nieustannie kombinuje jak z klatki zwiać.
Człowiek zasadniczo kołowrotek bałwochwalczo uwielbia. Praca, rodzina czasem zbieranie znaczków staje się fetyszem od którego nijak nie potrafimy ( nie chcemy) się uwolnić.
Gdzie tu czas na realizację pragnień ?
Zreszta jeżeli nastawimy sie jedynie na ich urzeczywistnianie to sprawimy sobie zwyczajnie dodatkowy kołowrotek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin