Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozmowa z głupcem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:31, 06 Gru 2013    Temat postu:

Przez większą część życia niedojrzale wydawało mi się, że jestem najinteligentniejszą osobą, jaką znam. Jakieś 2 lata temu dotarło do mnie, że jest akurat odwrotnie. I dlatego też przez większość życia uważałam nazywanie mnie idiotką za afront, a teraz uważam tylko za objaw braku kultury.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:36, 06 Gru 2013    Temat postu:

kasia_imig napisał:
Przez większą część życia niedojrzale wydawało mi się, że jestem najinteligentniejszą osobą, jaką znam. Jakieś 2 lata temu dotarło do mnie, że jest akurat odwrotnie. I dlatego też przez większość życia uważałam nazywanie mnie idiotką za afront, a teraz uważam tylko za objaw braku kultury.


alez jest wrecz odwrotnie...
i jestem pewien, ze nie bierzesz majaczenia i omamow sennych lampona powaznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 19:32, 06 Gru 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
Czuję się niekomfortowo, bo ostatnio nazwałam głupim, kogoś kto właściwie na to zasłużył. Mogłabym być wprawdzie bardziej wyrafinowana, ale... skończyły mi się argumenty.

Czujesz się niekomfortowo, tylko dlatego, że tak kogoś nazwałaś, czy również dlatego, że tak uważasz?

Rzeczywiście, temat był już wielokrotnie wałkowany, a ja wciąż nie rozumiem, dlaczego ludzie tak się boją negatywnych emocji, tak się z nimi kryją, usprawiedliwiają je, wygłaszając, niekiedy, jakieś kuriozalne teksty, zamiast te emocje, po prostu, zaakceptować w sobie, a czasami, nawet, dać im ujście. Bezwstydnie i bez poczucia winy.
Nieustanne bycie correct nie oznacza jeszcze, że jest się dobrym człowiekiem.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 20:02, 06 Gru 2013    Temat postu:

flykiller napisał:

Nieustanne bycie correct nie oznacza jeszcze, że jest się dobrym człowiekiem.

Pewnie nie oznacza. Co więcej, jest w największym stopniu podejrzane. Tylko, że natury nie da się tak do końca oszukać. Byłabym nieszczera, gdybym przy każdej okazji wylewała na kogoś swoje emocje, czy oceny, co do których nie mam pewności. Ktoś głupi dziś, jutro może mnie czymś pozytywnie zaskoczyć. Nie potrafię i nie mam w sobie potrzeby oceniania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 20:08, 06 Gru 2013    Temat postu:

Ocenianie jest integralną częścią natury człowieka. Nie da się funkcjonować bez oceniania, a w pewnych wypadkach brak ocenności mógłby być nawet niebezpieczny. A ponieważ ocenianie jest nieuniknione, nieuniknione jest także i to, że nie da się oceniać wyłącznie dobrze. Kwestię subiektywności pomijam. Jest oczywista.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 20:10, 06 Gru 2013    Temat postu:

No, ale niekoniecznie zaraz mam się tą oceną dzielić. Tym bardziej, gdy jest negatywna i tym bardziej, że, jak wspominałam, nie do końca jestem jej pewna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 20:17, 06 Gru 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
No, ale niekoniecznie zaraz mam się tą oceną dzielić. Tym bardziej, gdy jest negatywna i tym bardziej, że, jak wspominałam, nie do końca jestem jej pewna.

To też ja wcale nie postuluję ciągłego ulegania przymusowi artykułowania swoich negatywnych opinii
Po prostu, zdarza się. Czy powinniśmy czuć się z tego powodu winni(?)

I właśnie dlatego pytałam, czy ten dyskomfort był związany tylko z artykułowaniem, czy w ogóle z samym faktem, że się o kimś myśli nie najlepiej.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 20:25, 06 Gru 2013    Temat postu:

flykiller napisał:

I właśnie dlatego pytałam, czy ten dyskomfort był związany tylko z artykułowaniem, czy w ogóle z samym faktem, że się o kimś myśli nie najlepiej.

I, w ogóle to mi bardzo miło, że zwróciłaś uwagę na mój wpis. Bo jakoś tak tu ostatnio "pusto" i nie mam na myśli braku wpisów.
Sama nie wiem, skąd mój dyskomfort. Zdecydowanie nie uważam Corsaire za głupka, ale za mądrego też do końca nie. Za czepialskiego i powierzchownego, a udającego głębię - tak bym to określiła.


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 20:29, 06 Gru 2013    Temat postu:

Pewnie nie powinniśmy, ale ja się najczęściej tak właśnie czuję Not talking
Ne jest mi przykro, że nie zapanowałam nad sobą, tylko, że zrobiłam komuś przykrość. Tak jest zawsze, nawet jak kogoś prawdziwie nie lubię. Jestem przekonana, że jeżeli istnieje piekło, będę się za to smażyć w piekle. A jak nie ma piekła, że to złe coś, które skierowałam do kogoś tam, wróci ze zdwojoną siłą do mnie.
Jestem, zwyczajnie przekonana, co do tego, że złe opinie o kimś powinno zachować się dla siebie. I to tylko po to, żeby próbować je w samotności rewidować.
Tak mi się wydaje, ale oczywiście zdarza mi się postępować niegrzecznie w stosunku do innych.
Zawsze, zawsze mam potem moralny niesmak. Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:36, 06 Gru 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
flykiller napisał:

I właśnie dlatego pytałam, czy ten dyskomfort był związany tylko z artykułowaniem, czy w ogóle z samym faktem, że się o kimś myśli nie najlepiej.

I, w ogóle to mi bardzo miło, że zwróciłaś uwagę na mój wpis. Bo jakoś tak tu ostatnio "pusto" i nie mam na myśli braku wpisów.
Sama nie wiem, skąd mój dyskomfort. Zdecydowanie nie uważam Corsaire za głupka, ale za mądrego też do końca nie. Za czepialskiego i powierzchownego, a udającego głębię - tak bym to określiła.


e tam! myslisz, ze sie jakos tym przejmuje?

powierzchownego , czepialskiego - same slogany

ja Ci kiedys przeanalizowalem, ze masz robione pranie mozgu

potrafie to wykazac

potrafie tez wykazac, ze na podstawie tego brainwashingu stalas sie np troche moze nie zdemoralizowana, ale zdeprawowana

przypomniec Ci dlaczego tak uwazam?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 20:41, 06 Gru 2013    Temat postu:

corsaire napisał:

e tam! myslisz, ze sie jakos tym przejmuje?

No, widzisz, znów nie zrozumiałeś. Ja się tym przejmuję. Ja!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:50, 06 Gru 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
corsaire napisał:

e tam! myslisz, ze sie jakos tym przejmuje?

No, widzisz, znów nie zrozumiałeś. Ja się tym przejmuję. Ja!


popatrz gdybyd dal zdanie stwierdzajace, ktoremu mozna przypisac prawde lub falsz - to moglabys stwierdzic, ze zle zrozumialem

a ja dalem zdanie pytajace - jemu nie mozna przypisac ocenym ze jest falszywe albo prawdziwe

to sa podstawy logiki

a ty wrzucaz na mnie slogan, ze moze jestem slabo kumajacy - i to na podstawie czego??
na podstawie braku wlasnej logiki (sic!)

i jak to nazwac???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:56, 06 Gru 2013    Temat postu:

Nie obraźcie się kochane dziewczyny, ale trochę nie rozumiem .
Zdarza mi się palnąć coś , czego potem szcerze żałuję, ale bywa tak, gdy zagrają emocje i język jest szybszy niż mózg.
Ale zeby palce były od mózgu szybsze ?
Nosz.. przecie tekst pisany mozna przeczytać przed wysłaniem !, zastanowic się , coś tam poprawić, wygladzić....

Więc chyba nie emocja graja tu rolę, a ten paskudnych robaczek co w nas siedzi i czasem ciemniejszą stronę nas ujawnia.
A żałujemy chyba tego, ze nie utrzymaliśmy go na wodzy i pozwoliliśmy z zakamarków naszego ego wypełznąć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 21:01, 06 Gru 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
Nie obraźcie się kochane dziewczyny, ale trochę nie rozumiem

To do Corsaire, jak mniemam?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:02, 06 Gru 2013    Temat postu:

Nie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:03, 06 Gru 2013    Temat postu:

nie zawsze nalezy winic dana osobe, bo :

to czasem moze byc opetanie przez demona, a rozpoznac mozna po tym, ze sie oczy swieca, jak u lamponowego avatara.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:12, 06 Gru 2013    Temat postu:

kasia_imig napisał:
Przez większą część życia niedojrzale wydawało mi się, że jestem najinteligentniejszą osobą, jaką znam. Jakieś 2 lata temu dotarło do mnie, że jest akurat odwrotnie. I dlatego też przez większość życia uważałam nazywanie mnie idiotką za afront, a teraz uważam tylko za objaw braku kultury.

Nie można tego wpisu odczytać inaczej, aniżeli jako rodzaj sympatycznej kokieterii. Jest odwrotnie niż piszesz o sobie! Twoje wpisy na forum świadczą, że jesteś jedną z bardzo nielicznych tutaj inteligentnych osób. W powodzi forumowego myślowego "bylejactwa" i dbania wyłącznie o to, żeby mieścić się w TWA lub być oryginalnym (brawo Kewa za opinię na ten temat), Twoje wpisy - niestety rzadkie, wyróżniają się trafnością i kulturą wypowiedzi, o ładnej polszczyźnie nie wspominając, bo ona powinna być oczywista...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 21:19, 06 Gru 2013    Temat postu:

Kochajmy formalnego, formalny pokocha nas.
I to wszystko o głupocie na forum.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 21:25, 06 Gru 2013    Temat postu:

Formalny napisał:
(...) jesteś jedną z bardzo nielicznych tutaj inteligentnych osób
(...)kulturą wypowiedzi


oczywiście, nie z powodu Kasi_imig to zestawienie tak mnie ubawiło (gdyby ktoś mógł mieć jakiekolwiek wątpliwości).
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 21:28, 06 Gru 2013    Temat postu:

Jeeezu, Nudziarz...nie kontempluję tego, co piszę, nie czytam po wielokroć, ba ...w ogóle nie czytam.
I generalnie nie pisałam o zachowaniu na forum.
Nie przypominam sobie, żebym kogokolwiek nazwała tutaj głupkiem, raz jeden poddałam w wątpliwość rzekomą ciasnotę umysłu Bosskiej. I istotnie szczerze tego żałowałam. Koniec, kropka. Zdarza mi się tutaj ocenić czyjeś poglądy, czy sposób zachowania, ale tego akurat nie żałuję. To nie są negatywne opinie o osobach, tylko negatywne opinie o ich poglądach, czy o zachowaniu i skoro tak myślę, jak myślę to niby dlaczego nie miałabym tego artykułować. To, że ktoś bierze coś do siebie, to nie jest już mój problem- tylko tego kogoś, Nie przypuszczam, żebym miała smażyć się za to w piekle.
No może to pokrętne jest bardzo, ale właśnie tak jest. Jak komuś personalnie dowalę to mi jest przykro, Czuję się z tym żle. Jak głupek właśnie. Wiem, że większość nie rozróżnia tej subtelnej różnicy w dowalaniu czemuś i komuś, ale dla mnie te granice istnieją. Chodzi o intencje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin