Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Samochodowe Piekło
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baron von DupenDrapen
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 218 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 4:21, 13 Kwi 2013    Temat postu:

Tak sie przygladam tym szwabskim mercedesom. Od groma ich naprodukowali.
[link widoczny dla zalogowanych]
Nic dziwnego, ze sie cholery sie nauczyly budowac zawiesznia i silniki tak ze komfort i stabilnosc jest o niebo wyzsza w porownaiu z innym markami ...

Zadziwające jest to, że mimo przegranej wojny są potęgą i liderami przemysłu samochodowego. No tak. Ciekawe czy Polska ma jeszcze szanse na stworzenie przemysłu samochodowego ... szkoda, że nie umieli utrzymać FSO teraz to nawet inzynierowie nie mają gdzie się uczyć i praktykować...

Najbardziej mi się podobają te z lat 20-30

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A tu juz zaraz powojnie. Bez przepychu. Widac bieda jeszcze była. Nestety nie na moja kieszen (chociaz raz siedzialem w takim jak mialem 4-5 lat bo sasiad cos tam reperowal a ja mialem naciskac gaz)

[link widoczny dla zalogowanych]

Ten jest ładny
[link widoczny dla zalogowanych]


Takiego chciałem kupic, ale się okazało, że dalej jest nie na moja kieszeń
[link widoczny dla zalogowanych]


Do takiego sie przez jakiś czas przymierzalem. Zostalo ich jeszcze troche w ameryce czesto w dobrym stanie i stosunkowo nie drogo chociaz ostatnio malo uzywane sa coraz drozsze.
[link widoczny dla zalogowanych]


Dopiero takiego mi sie w udalo niedawno kupic (pod wplywem nieracjonalnego impulsu) (jeszcze wyglada jak mercedes). Podobno ostani na ktorego produkcji nie oszczedzali.
Troche tyl ma taki nie proporcjonalny, "hundayowaty". Ale posuwa niezle tylko, jak sie ma ciezka noge to wtedy duzo pali.
[link widoczny dla zalogowanych]


Tu juz za bardzo unowoczesniaja (wygladaja jak passaty albo toyoty) i chyba sa troche mniejsze. No i znowu cena wzrasta.
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozostale sa zupełnie poza moim zasięgiem trzeba będzie kilkanascie lat poczekać i moze oswoje sie z tymi "bezplciowymi" ksztaltami

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]


    Post został pochwalony 1 raz
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    illunga
    Procyon Lotor


    Dołączył: 06 Lip 2006
    Posty: 8282
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 473 razy
    Ostrzeżeń: 0/3
    Skąd: z Ankh-Morpork
    Płeć: Kobieta

    PostWysłany: Sob 14:14, 13 Kwi 2013    Temat postu:

    O faktycznie Merc. Ale mnie kolory i błysk i chromy zasłoniły celownik na masce
    Mercedesy są nadal ładne. Mnie jest za to szkoda tego co stało się z Volvo. Kiedyś te samochody rozpoznawało się na pierwszy rzut oka. Dziś są ... podobne do nikogo. Nijakie. Nudne. Wtórne. Szkoda.


    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Baron von DupenDrapen
    maszynista z Melbourne


    Dołączył: 13 Gru 2005
    Posty: 1788
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 218 razy
    Ostrzeżeń: 0/3

    PostWysłany: Nie 1:37, 14 Kwi 2013    Temat postu:

    Ze wszystkimi samochodami tak sie stało nie tylko z volwo ...
    Kiedys z daleka mozna bylo odróżnic, ktory jest który.
    A teraz wszystkie wyglądają jak hundaje.



    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Baron von DupenDrapen
    maszynista z Melbourne


    Dołączył: 13 Gru 2005
    Posty: 1788
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 218 razy
    Ostrzeżeń: 0/3

    PostWysłany: Nie 1:44, 14 Kwi 2013    Temat postu:

    [link widoczny dla zalogowanych]


    Co jest zgrane???!!!
    Cwaniak


    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    nudziarz
    męska zołza


    Dołączył: 23 Cze 2008
    Posty: 14583
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1176 razy
    Ostrzeżeń: 0/3

    PostWysłany: Nie 17:27, 14 Kwi 2013    Temat postu:

    Marzenia kosztuja Angel
    Ale czy ON wygląda jak Hunday ???


    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Baron von DupenDrapen
    maszynista z Melbourne


    Dołączył: 13 Gru 2005
    Posty: 1788
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 218 razy
    Ostrzeżeń: 0/3

    PostWysłany: Nie 17:52, 14 Kwi 2013    Temat postu:

    nudziarz napisał:
    Marzenia kosztuja Angel
    Ale czy ON wygląda jak Hunday ???


    Tamten nie bo z lat 60-tych

    Ale z daleka to tych dwóch za bardzo bym nie odróżnił
    [link widoczny dla zalogowanych]

    [link widoczny dla zalogowanych]



    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    nudziarz
    męska zołza


    Dołączył: 23 Cze 2008
    Posty: 14583
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1176 razy
    Ostrzeżeń: 0/3

    PostWysłany: Nie 19:20, 14 Kwi 2013    Temat postu:

    I własnie daltego jest wyjątkowy, niepowtarzalny i godny pożądania

    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    lulka
    Ewa chce spać


    Dołączył: 29 Sie 2005
    Posty: 11227
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1364 razy
    Ostrzeżeń: 0/3

    Płeć: Kobieta

    PostWysłany: Pon 10:06, 15 Kwi 2013    Temat postu:

    Przepraszam Barona, ale tylko z "samochodowym piekłem" mi się to kojarzy...
    Syn dzwoni: "Mamo, zderzyłem się z dzikiem".
    Prawie umarłam, pytam czy żyje (syn nie dzik) bo w takich chwilach nigdy nie mam pewności czy przypadkiem rozmowa z tamtego świata nie jest możliwa...Zanim się dotelepał z pobliskiego lasu (pięć km) podzwaniając naderwanym zderzakiem umarłam dziesięć razy widząc syna w szoku, we krwi, wyrwałam pół włosów, osiwiałam, niemal nie zeszłam z tego świata...

    Zaskoczyły mnie jednak nikłe szkody bo nic się nie stało poza tym, że coś się z lekka naderwało.
    Drapiąc się w głowę mówię: "To jakiś mały dzik chyba był".
    A syn na to: "No właśnie nie wiem bo ciemno było, ale ten dzik to był chyba psem bo był beżowy i machał puszystym ogonem gdy się oddalał".

    Q...a...One mnie kiedyś wykończą. Moje własne dzieci znaczy się, nie dziki.


    Post został pochwalony 1 raz
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    EMES
    emerytowany hank moody


    Dołączył: 10 Lut 2008
    Posty: 7868
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1187 razy
    Ostrzeżeń: 0/3
    Skąd: zewsząd

    PostWysłany: Pon 17:18, 15 Kwi 2013    Temat postu:

    Jak mu dzika pokazałaś, tak i dzika zapamiętał Tongue out (1)

    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Baron von DupenDrapen
    maszynista z Melbourne


    Dołączył: 13 Gru 2005
    Posty: 1788
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 218 razy
    Ostrzeżeń: 0/3

    PostWysłany: Pon 17:44, 15 Kwi 2013    Temat postu:

    lulka napisał:
    ..."Mamo, zderzyłem się z dzikiem".
    ...


    Aaa to elegancki dywanik przy lozku bedzie miala.

    Moj dziadek (przyszywany) mial taki, ale dzika upolowal z dubeltowki, a nie samochodem ...



    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    lulka
    Ewa chce spać


    Dołączył: 29 Sie 2005
    Posty: 11227
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1364 razy
    Ostrzeżeń: 0/3

    Płeć: Kobieta

    PostWysłany: Pon 18:11, 15 Kwi 2013    Temat postu:

    EMES napisał:
    Jak mu dzika pokazałaś, tak i dzika zapamiętał Tongue out (1)


    To raczej było przygotowywanie gruntu bym go nie oskalpowała jak już do domu dojedzie.

    Baron von DupenDrapen napisał:


    Aaa to elegancki dywanik przy lozku bedzie miala.



    Ja sobie coś wcześniej ustrzeli mniej, lub bardziej włochatego bo póki co psi dzik zwiał.


    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    nudziarz
    męska zołza


    Dołączył: 23 Cze 2008
    Posty: 14583
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1176 razy
    Ostrzeżeń: 0/3

    PostWysłany: Pon 19:19, 15 Kwi 2013    Temat postu:

    lulka napisał:

    Q...a...One mnie kiedyś wykończą. Moje własne dzieci znaczy się, nie dziki.

    Też off-top ( sorry )... ale co Ty tam wiesz o wypadkach dzieci
    Dzwoni synowa.. ( wakacje półtora roku temu ) i płacząc straszniey:
    "Michał miał wypadek na autostradzie w Niemczech".. po czy uzyskanie jakichkolwiek informacji przestaje być mozliwe.. płacz i tyle.
    Więc ( jak idiota w sumie ) dzwonię do syna, który o dziwo odbiera i całkiem na luzie informuje, że rzeczywiście Turek wyjeżdżając z dojazdówki tak strasznie chciał zdązyć przed synem, że nie zdążył i przy 160 km/h trącił go. Efekt przewidywalny .. taniec po autostradzie.. jakieś karuzele.. obijanie się od czego się dało z finałem na poboczu. Auto zmasakrowane ale jemu i koledze kompletnie, ale to kompletnie NIC !!!. No i co robi mój synuś ??? no co ?????? Strzela komorką zdjęcie zmasakrowanego auta i wysyła zonie z informacją " Miałem wypadek" !!!!
    Czujesz ???.


    Post został pochwalony 2 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Kewa
    optymistyczna realistka


    Dołączył: 05 Lis 2005
    Posty: 24976
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1879 razy
    Ostrzeżeń: 0/3
    Skąd: prawie Wrocław

    PostWysłany: Pon 20:50, 15 Kwi 2013    Temat postu:

    nudziarz napisał:
    Strzela komorką zdjęcie zmasakrowanego auta i wysyła zonie z informacją " Miałem wypadek" !!!!
    Czujesz ???.

    Popędziłabym go dobić! Not talking


    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Poldek
    googletyczny autopostowicz


    Dołączył: 27 Sie 2005
    Posty: 15624
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1119 razy
    Ostrzeżeń: 1/3

    PostWysłany: Pon 20:51, 15 Kwi 2013    Temat postu:

    samochod??

    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Kewa
    optymistyczna realistka


    Dołączył: 05 Lis 2005
    Posty: 24976
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1879 razy
    Ostrzeżeń: 0/3
    Skąd: prawie Wrocław

    PostWysłany: Pon 20:52, 15 Kwi 2013    Temat postu:

    Syna!

    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    lulka
    Ewa chce spać


    Dołączył: 29 Sie 2005
    Posty: 11227
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1364 razy
    Ostrzeżeń: 0/3

    Płeć: Kobieta

    PostWysłany: Wto 7:44, 16 Kwi 2013    Temat postu:

    W ramach porannego grzebania w necie wpadłam niechcący na odstraszacze kobiet - podpisy oryginalne (nie moje więc) :

    1.

    [link widoczny dla zalogowanych]

    Załóżmy, że jesteś w białym, żółtym czy czarnym samochodzie oklejonym czerwonym, niebieskim lub żółtym napisem (niepotrzebne skreślić) wielkiej korporacji czy rodzinnego biznesu. Ostrzegam, wychylenie się przez okno połączone z uśmiechem już samo w sobie nosi znamię chamskiego podrywu. Nieważne, czy zdanie wypowiedziane będzie tyczyło się zawartości tomiku poezji romantycznej, który ona właśnie niesie. W dostawczaku wyglądasz jak gbur i jesteś nim, nawet jeśli nim nie jesteś, zrozumiano?

    2.

    [link widoczny dla zalogowanych]

    „Fajny ten Krzysiek, takie ciacho z niebieskimi oczami, ten loczek, który opada mu na czoło jest po prostu boski, ciekawe, kogo on wozi w tym minibusie...może żonę i dzieci.”

    3.

    [link widoczny dla zalogowanych]

    "...Magiczna zła siła każe zakładać lotki dociskające w Peugeotach 206, lampy „Lexus-look” w Volkswagenach i tworzyć międzygeneracyjne hybrydy Audi. Wszystko to w imię... właśnie... nie wiem czego. Na pewno nie pomaga i robi z właściciela osobę niespełna rozumu. No chyba żech się wybroł na lokalne disco."

    4.

    [link widoczny dla zalogowanych]

    To warunkowe cudo motoryzacji ma ujemny wpływ na atrakcyjność kierowcy. Nikt nie wygląda dobrze w "żelazku".


    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Ron
    Łotoszacz rozwielitek


    Dołączył: 29 Kwi 2009
    Posty: 5485
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 284 razy
    Ostrzeżeń: 3/3

    Płeć: Mężczyzna

    PostWysłany: Wto 7:50, 16 Kwi 2013    Temat postu:

    E tam... Nieodżałowany Kolega Formalny chwalił się swojego czasu, że w swoim 126p miał zainstalowane firanki. Takiego hardcore nikt nie pobije. Think

    Post został pochwalony 1 raz
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Poldek
    googletyczny autopostowicz


    Dołączył: 27 Sie 2005
    Posty: 15624
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1119 razy
    Ostrzeżeń: 1/3

    PostWysłany: Wto 8:01, 16 Kwi 2013    Temat postu:

    lulka napisał:

    2.

    [link widoczny dla zalogowanych]

    „Fajny ten Krzysiek, takie ciacho z niebieskimi oczami, ten loczek, który opada mu na czoło jest po prostu boski, ciekawe, kogo on wozi w tym minibusie...może żonę i dzieci.”


    Rower Blue_Light_Colorz_PDT_31


    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Poldek
    googletyczny autopostowicz


    Dołączył: 27 Sie 2005
    Posty: 15624
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 1119 razy
    Ostrzeżeń: 1/3

    PostWysłany: Wto 8:05, 16 Kwi 2013    Temat postu:

    nudziarz napisał:

    Też off-top ( sorry )... ale co Ty tam wiesz o wypadkach dzieci
    Dzwoni synowa.. ( wakacje półtora roku temu ) i płacząc straszniey:
    "Michał miał wypadek na autostradzie w Niemczech".. po czy uzyskanie jakichkolwiek informacji przestaje być mozliwe.. płacz i tyle.
    Więc ( jak idiota w sumie ) dzwonię do syna, który o dziwo odbiera i całkiem na luzie informuje, że rzeczywiście Turek wyjeżdżając z dojazdówki tak strasznie chciał zdązyć przed synem, że nie zdążył i przy 160 km/h trącił go. Efekt przewidywalny .. taniec po autostradzie.. jakieś karuzele.. obijanie się od czego się dało z finałem na poboczu. Auto zmasakrowane ale jemu i koledze kompletnie, ale to kompletnie NIC !!!. No i co robi mój synuś ??? no co ?????? Strzela komorką zdjęcie zmasakrowanego auta i wysyła zonie z informacją " Miałem wypadek" !!!!
    Czujesz ???.


    Moja Szanowna Rodzicielka ciągle wypomina jak w trakcie rozmowy telefonicznej usłyszała nagle w słuchawce huk, brzdęk, darcie metalu i spokojne "o, mam wypadek, zadzwonię potem", rozłączenie a potem przez dwie godziny nikt nie odbierał telefonu Think


    Post został pochwalony 0 razy
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Ron
    Łotoszacz rozwielitek


    Dołączył: 29 Kwi 2009
    Posty: 5485
    Przeczytał: 0 tematów

    Pomógł: 284 razy
    Ostrzeżeń: 3/3

    Płeć: Mężczyzna

    PostWysłany: Wto 8:25, 16 Kwi 2013    Temat postu:

    Bo kobiety to ohydnie są przewrażliwione. Pomnę, że gdy nocą wjechałem w las to pierwszego ciekawskiego, którego zainteresował samochód wiszący na drzewie poprosilem, żeby wpadł do mojej Małżonki i poinformował ją, że się spóźnię, bo miałem wypadek. Potem Małżonka upierała się, że jak o 2-giej w nocy odwiedził ją jakiś obcy facet i, co trzeba przyznać, niefortunnie zaczął - przepraszam, że niepokoję Panią o tak późnej porze ale Pani mąż miał wypadek, to się ohydnie zbulwersowala.

    Post został pochwalony 0 razy

    Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Wto 8:30, 16 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
    Powrót do góry
    Zobacz profil autora
    Wyświetl posty z ostatnich:   
    Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
    Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
    Strona 6 z 9

     
    Skocz do:  
    Nie możesz pisać nowych tematów
    Nie możesz odpowiadać w tematach
    Nie możesz zmieniać swoich postów
    Nie możesz usuwać swoich postów
    Nie możesz głosować w ankietach


    fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
    Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
    Regulamin