Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Samolot, linia wysokiego napięcia i ptak
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:05, 21 Sie 2008    Temat postu:

Wiem że piszę jus nie w temacie ale myślę że ...
Ptak obiema nogami trzymają się tego samego przewodu, i nie ma napięcia rażenia.
Ludzie też wykonują pracę na linach pod napięciem.
Aby nastąpiło porażenie prądem elektrycznym musi istnieć różnica potencjałów.
Jeśli ptak dotyka tylko jednego przewodu nie ma różnicy potencjałów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez STALKER dnia Czw 16:06, 21 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:19, 21 Sie 2008    Temat postu:

Hmm... ale pamiętam jakiś spór między ekologami a elektrykami o ptaki, które wywołują awarie na liniach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:30, 21 Sie 2008    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Hmm... ale pamiętam jakiś spór między ekologami a elektrykami o ptaki, które wywołują awarie na liniach.

Tak o ile zamkną jakiś obwód na słupach...
Chyba że kilkaset ptaków usiądzie tuż obok siebie to wtedy też możliwie jest porażenie prądem bo na dużej długości występują różnice potencjałów...
Ale wątpie w taką solidarność..ptaków oczywiście


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:31, 21 Sie 2008    Temat postu:

bo jak taki głupi ptak usiądzie na odgromniku, to nie ma szans, żeby nie spłonął;
odgromnik ma na jednej nodze potencjał 0V, na drugiej nodze potencjał sieci przesyłowej (różny może być, ale jaki by nie był to i tak dla ptaka za dużo )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:34, 21 Sie 2008    Temat postu:

Ptaki widocznie są głupie i nie znają praw fizyki
Dla tego i siadają na odgromnikach ..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez STALKER dnia Czw 16:47, 21 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:12, 21 Sie 2008    Temat postu:

Właśnie mnie zastanowiło, z jednej strony niby zawsze ich pełno siada na tych przewodach a z drugiej strony na pewno część z nich musi się jakoś "uziemić", więc aż takie bystre nie są.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 17:16, 21 Sie 2008    Temat postu:

Mnie zastanawia coś innego [aczkolwiek nadal odrobinę w temacie ptaków i spadania]. Codziennie, w naszych miastach, wsiach, nad nimi, muszą umierać tysiące ptaków.
Dlaczego więc ulice nie są pełne martwych ptaków(?)
Powrót do góry
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:24, 21 Sie 2008    Temat postu:

Głodne koty ? Szczury? I może nawet służba oczyszczania miasta...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 17:28, 21 Sie 2008    Temat postu:

Niemniej zanim te głodne koty, szczury oraz służba oczyszczania miasta zareagują, powinno się coś zauważyć. Ja widzę martwego ptaka z częstotliwością, powiedzmy, raz na miesiąc.
Powrót do góry
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:33, 21 Sie 2008    Temat postu:

Ja widzę codziennie
A latasz jak Batman i widzisz również powierzchnie dachów?
( Bez złośliwości naprawdę staram się jakoś rozśmieszyć twoje smutki Anima )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
franek kimono
woźny na kartoflisku


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 178 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:35, 21 Sie 2008    Temat postu:

w miastach pogrzeby odprawia im MPO, ewentualnie dozorcy.
Jakiś czas temu przeszły nd Polską burzę; u mnie na Ursynowie nie widziałam żadnego ptaka na chodniku, za to u mojej koleżanki na na starej Pradze, owszem, wciąż kilka leży, biedne truchełka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:39, 21 Sie 2008    Temat postu:

Muszą również spadać na :
Konary drzew w Powszynie
Do Wisły
Na boisko Stawiona Dziesięciolecia
Na dachy autobusów relacji Warszawa-Góra Kalwaria
Na głowy urzędniczek VI oddziału Warszawskiego ZUS-u (Hi Hi Hi najlepiej wrony !)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez STALKER dnia Czw 17:42, 21 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 18:15, 21 Sie 2008    Temat postu:

Uhm [wbrew logice, trochę nieprzekonana]
Widocznie ptaki sprząta się tak samo sprawnie jak ludzi.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:02, 21 Sie 2008    Temat postu:

One idą do nieba z ciałem. Te ptaki.
Znajdujemy tylko wyklęte z ptasiego raju


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
STALKER
drzewo morelowe


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:45, 21 Sie 2008    Temat postu:

animavilis napisał:
Uhm [wbrew logice, trochę nieprzekonana]
Widocznie ptaki sprząta się tak samo sprawnie jak ludzi.


Spadają do
Ogródków
Do szyb wentylacyjnych
Do studni
Wprost do przejeżdżających śmieciarek
Na dziedziniec Pałaca Namiestnikowskiego
A czasami na balkon tego miłego pana
Do cystern z wodą
Do rur kamiennych w grillach z Ikei


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:37, 22 Sie 2008    Temat postu:

Ale zważywszy na ilość miejskiej zwierzyny, powinny być jej zwłoki częściej widoczne na ulicach, w końcu miasto to nie las.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AliAs99
Gość





PostWysłany: Pią 11:24, 22 Sie 2008    Temat postu:

Wydaje mi się, że ptaki wcale nie tak często tracą życie podczas lotu. To dlatego nie spadają na te wspomniane place, dachy i ulice. Po prostu, kiedy czują się słabo, zaszywają się w jakimś cichym i ustronnym miejscu i tam czekają na śmierć.
Ludzie zresztą mają podobnie. Wolą umierać w łóżkach, niż na chodnikach.
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 11:36, 22 Sie 2008    Temat postu:

Zastanawiałam się i nad tym. Jakże niewiele jednak wiem o ptakach! oops
Czy ptaki umierają tylko ze starości oraz na skutek wypadków losowych [kot, samolot, odgromnik], czy może dostają czasem udarów, zapaści i zawałów, jak ssaki? [jeśli tak, to pewnie dlatego umierają w locie]. To, z kolei, pociąga za sobą pytanie, czy wszystkie ssaki mają takie przypadłości, czy tylko naczelne? Czy ptaki chorują na nowotwory?
Ile pytań bez odpowiedzi! Brick wall
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:03, 22 Sie 2008    Temat postu:

Ptasia grypa owszem, jest niebezpieczna. O innych ptasich chorobach to raczej nie wiem za wiele.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Pią 17:20, 22 Sie 2008    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 8:23, 08 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin