Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

tacy jak ja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rosegreta
Gość





PostWysłany: Śro 10:53, 11 Mar 2009    Temat postu:

beata napisał:
Sabina napisał:
E tam. Ja nie chce mieć dziecka i koło się zamyka


Ja to bym się pewnie wkurzayła jakby mnie tak na siłę przekonywali do czegoś, co do czego jestem pewna, że nie chce Blue_Light_Colorz_PDT_02


Kto ją tam przekonuje. Każdy ma swoje życie i sam sobie jest sterem ble ble itd. Odpowiadamy tylko na argumenty Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
zadziora
Gość





PostWysłany: Śro 10:53, 11 Mar 2009    Temat postu:

beata napisał:
Sabina napisał:
E tam. Ja nie chce mieć dziecka i koło się zamyka


Ja to bym się pewnie wkurzayła jakby mnie tak na siłę przekonywali do czegoś, co do czego jestem pewna, że nie chce Blue_Light_Colorz_PDT_02


no to przecież już napisała, że ją to wkurza, dlatego ciągniemy ten temat, zeby trochę powkurzać naszą kochaną Sabinkę Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:02, 11 Mar 2009    Temat postu:

zadziora napisał:

no to przecież już napisała, że ją to wkurza, dlatego ciągniemy ten temat, zeby trochę powkurzać naszą kochaną Sabinkę Blue_Light_Colorz_PDT_02


A mnie to już samą "wkurza" tak samo jak pytania np. wśród znajomych :
aaa ciekawe dlaczego para xx jeszcze dzieci nie ma??? ( tu oczywiście następuje wielkie zdziiwenie pomieszane z troską i współczuciem )
Tyle lat po ślubie, to tak bez sensu, pewnie ...( i tu następuje tysiąc wydumanych powodów dlaczego to dzieci nie mają ) .
"Uwielbiam " takie skecze Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziora
Gość





PostWysłany: Śro 11:05, 11 Mar 2009    Temat postu:

beata napisał:
zadziora napisał:

no to przecież już napisała, że ją to wkurza, dlatego ciągniemy ten temat, zeby trochę powkurzać naszą kochaną Sabinkę Blue_Light_Colorz_PDT_02


A mnie to już samą "wkurza" tak samo jak pytania np. wśród znajomych :
aaa ciekawe dlaczego para xx jeszcze dzieci nie ma??? ( tu oczywiście następuje wielkie zdziiwenie pomieszane z troską i współczuciem )
Tyle lat po ślubie, to tak bez sensu, pewnie ...( i tu następuje tysiąc wydumanych powodów dlaczego to dzieci nie mają ) .
"Uwielbiam " takie skecze Angel


mnie wkurzają skecze pod tytułem, a dlaczegóż to nie 'sprawisz' synkowi braciszka lub siostrzyczki? 'sprawiłam', rybki
Powrót do góry
rosegreta
Gość





PostWysłany: Śro 11:11, 11 Mar 2009    Temat postu:

[quote="zadziora"]
beata napisał:
zadziora napisał:



mnie wkurzają skecze pod tytułem, a dlaczegóż to nie 'sprawisz' synkowi braciszka lub siostrzyczki? 'sprawiłam', rybki


O jejku, a myslałam, że tylko mnie tak molestują.
Powrót do góry
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:18, 11 Mar 2009    Temat postu:

zadziora napisał:

mnie wkurzają skecze pod tytułem, a dlaczegóż to nie 'sprawisz' synkowi braciszka lub siostrzyczki? 'sprawiłam', rybki


taaa noo zadziora , spraw młodemu rodzeństwo
czas leci , to ostatni moment itp Blue_Light_Colorz_PDT_02
( to też mi się podoba jako argumentacja )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziora
Gość





PostWysłany: Śro 11:19, 11 Mar 2009    Temat postu:

[quote="rose"]
zadziora napisał:
beata napisał:
zadziora napisał:



mnie wkurzają skecze pod tytułem, a dlaczegóż to nie 'sprawisz' synkowi braciszka lub siostrzyczki? 'sprawiłam', rybki


O jejku, a myslałam, że tylko mnie tak molestują.


a roztaczają przed Tobą wizje tego, jak krzywdzisz swoje dziecko pozbawiając je rodzeństwa? i na jakiego małego egoistę może Twoje dziecko wyrosnąć wychowywane bez rodzeństwa? etc? po prostu ludziom nie dogodzisz. jeśli nie masz dzieci- będa Cię namawiać, na ich posiadanie. jeśli masz jedno- będą wpierać, że koniecznością jest posiadanie drugiego. jeśli masz dwoje i wiecej- powiedzą Ci, że nic o siebie nie dbasz, albo wymyslą co innego, żeby nadokuczyć. ot chyba natura ludzka. dlatego ludzi najlepiej słuchac jednym uchem i się nie przejmować ich pieprzeniem (to tyle droga podsumowania dla Animy i Sabiny ) a teraz sobie już od Was idę. miłego dnia wszystkim
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 11:21, 11 Mar 2009    Temat postu:

famka_ napisał:
ponieważ jestem z tych złośliwych i wrednych
to się uczępię
"całej tej potwornej reszcie " , anima jaka jest ta cała potworna reszta ?

Famka, w zasadzie wszystko jest w tym artykule [no wiesz, kupki, wrzaski, pielęgnowanie, doglądanie, całe to hodowanie - i to przez (pomijając kupki) wiele, wiele lat. Dla mnie zresztą "cała ta potworna reszta" zaczyna się już z chwilą zajścia w ciążę i związanych z nią niedogodności oraz jatką porodu]. Podpisałabym się pod niemal każdym słowem ludzi, którzy się tam wypowiadali.

Nie oczekuję, że mnie ktoś, zwłaszcza ten, kto dzieci posiada, zrozumie i nie szukam zrozumienia. Natomiast poruszono w tym artykule bardzo istotną dla mnie kwestię - szacunku dla decyzji danego człowieka. Zawsze autentycznie wstrząsa mną zadufanie ludzi, którym wydaje się, że wiedzą lepiej co ich bliźnim do szczęścia jest potrzebne, lepiej od samych zainteresowanych znają pobudki ich działania i uzurpują sobie prawo narzucania tego zdania w lekceważący i pogardliwy sposób. Klasyczny przykład tej postawy - opisanej zresztą w artykule - zaprezentował saper, który najpierw snuł wydumane teorie na temat cudzych motywacji, a potem "gwarantował", że własne dziecko nie budziłoby w nikim takich odczuć. Do pierwszego nie odniosę się wcale, bo jest zbyt absurdalnym wrzucanie wszystkich do jednego worka, co do drugiego - liczba dzieci niekochanych i krzywdzonych przez własnych rodziców pozostaje w jawnej sprzeczności z tezą, jakoby własne dzieci nie mogły w nikim budzić złych emocji.
Powrót do góry
zadziora
Gość





PostWysłany: Śro 11:21, 11 Mar 2009    Temat postu:

beata napisał:
zadziora napisał:

mnie wkurzają skecze pod tytułem, a dlaczegóż to nie 'sprawisz' synkowi braciszka lub siostrzyczki? 'sprawiłam', rybki


taaa noo zadziora , spraw młodemu rodzeństwo
czas leci , to ostatni moment itp Blue_Light_Colorz_PDT_02
( to też mi się podoba jako argumentacja )


za ten 'ostatni moment' to Cię właśnie strasznie postanowiłam znielubić, nie wiem, jak mogłaś mi coś takiego napisać Not talking
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 11:23, 11 Mar 2009    Temat postu:

Mnie się zdarzyło wózek zostawić ( z zawartością ) w tramwaju. Dzięki czujności współpasażerów nie skończyło się to źle.Jezeli chodzi o psa to niejeden raz wychodziłam na spacer tylko ze smyczą bez zwierzaka i orientowałam się w sytuacji po dwóch rundkach wokół bloku.
Zgadzam się, że posiadanie dzieci wiąże się z odpowiedzialnością. Podobnie jak posiadanie męża, pracy, samochodu, mieszkania itd.
Żaden to szczególny rodzaj odpowiedzialności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:25, 11 Mar 2009    Temat postu:

zadziora napisał:

za ten 'ostatni moment' to Cię właśnie strasznie postanowiłam znielubić, nie wiem, jak mogłaś mi coś takiego napisać Not talking


chciałam napisać ostatni dzwonek 050 ,ale to też byś mogła opacznie zroumieć i zacząc się na boki rozglądać )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:25, 11 Mar 2009    Temat postu:

Seeni napisał:


Jezeli chodzi o psa to niejeden raz wychodziłam na spacer tylko ze smyczą bez zwierzaka i orientowałam się w sytuacji po dwóch rundkach wokół bloku.


Seeni, przepraszam, ale przypomniał mi sie teraz kawał z pacjentem szpitala psychiatrycznego, który spacerował po korytarzu ze szczoteczką do zębów na sznurku


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:33, 11 Mar 2009    Temat postu:

Seeni napisał:


Podobnie jak posiadanie męża


Phi! A jaka mi to niby odpowiedzialność Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 11:36, 11 Mar 2009    Temat postu:

Seeni napisał:

Zgadzam się, że posiadanie dzieci wiąże się z odpowiedzialnością. Podobnie jak posiadanie męża, pracy, samochodu, mieszkania itd.
Żaden to szczególny rodzaj odpowiedzialności.

No jak to Seeni? Jak rozwalisz samochód, spalisz mieszkanie, rozwiedziesz się z mężem, to, po prostu, nie będziesz ich miała. Jak nie upilnujesz dzieciaka i coś mu się stanie, to też, po prostu, nie będziesz go miała. Ale różnica jest chyba zasadnicza?
Powrót do góry
zadziora
Gość





PostWysłany: Śro 11:47, 11 Mar 2009    Temat postu:

animavilis napisał:
Seeni napisał:

Zgadzam się, że posiadanie dzieci wiąże się z odpowiedzialnością. Podobnie jak posiadanie męża, pracy, samochodu, mieszkania itd.
Żaden to szczególny rodzaj odpowiedzialności.

No jak to Seeni? Jak rozwalisz samochód, spalisz mieszkanie, rozwiedziesz się z mężem, to, po prostu, nie będziesz ich miała. Jak nie upilnujesz dzieciaka i coś mu się stanie, to też, po prostu, nie będziesz go miała. Ale różnica jest chyba zasadnicza?


no widzisz Anima jaką byłabyś dobrą mamą? Tongue out (1) a poważnie, przeciez nikt wychodząc za mąż nie zakłada, że się rozwiedzie, podobnie jak nie zakładasz z góry, że spalisz mieszkanie, czy rozwalisz samochód. owszem wypadki losowe sie zdarzają, ale zakładanie przed faktem, że napewno będzie miał on miejsce doprowadziłoby do tego, że ludzkość by dawno wymarła, nie chcąc podejmować się odpowiedziałności.

no dobra, teraz już naprawdę sobie idę Not talking papa
Powrót do góry
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:02, 11 Mar 2009    Temat postu:

zadziora napisał:


zkładanie przed faktem, że napewno będzie miał on miejsce doprowadziłoby do tego, że ludzkość by dawno wymarła, nie chcąc podejmować się odpowiedziałności.



Zadziora, no nie pieprz mi tu (za przeproszeniem) Tongue out (1)
Jest cała masa kobiet, które nie muszą mieć dziecka, żeby wszystkim dookoła udowadniać, że są skrajnie nieodpowiedzialne i nie nadają się do tego. To tak jak z wsadzaniem ręki w ognisko; musisz to zrobić żeby wiedzieć, że się oparzysz? Kiedyś moja własna matka niemal zabiła mnie tekstem, że na stare lata zostanę sama ja palec, podczas gdy moje znajome będą już dawno bawić wnuki. Być może tak będzie, może miała rację, ale przyznam, że bardzo mnie to wtedy zabolało. Widać jednak natura ma własne plany wobec mojej skromnej osoby, skoro dała mi pod opiekę tylko małego pieska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Śro 12:08, 11 Mar 2009    Temat postu:

Sabina napisał:
E tam. Ja nie chce mieć dziecka i koło się zamyka


e tam.
dziecka to może i można nie chcieć i nawet nie mieć, ale ja zawsze i wciąż próbuję. po prostu nie potrafię sobie odmówić oops


Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Śro 12:12, 11 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
zadziora
Gość





PostWysłany: Śro 12:17, 11 Mar 2009    Temat postu:

Sabina napisał:
Zadziora, no nie pieprz mi tu (za przeproszeniem) Tongue out (1)


to zdanie (jak i post bosskiej) tak mi nasunęło, że chyba znam prawdziwą przyczynę niechęci Sabiny i Animy do posiadania dzieci... Wy sie po prostu dziewuchy boicie kontaktów z jednookim wężem

tak tak, już idę Not talking
Powrót do góry
anmario
Gość





PostWysłany: Śro 12:21, 11 Mar 2009    Temat postu:

Taaak, słynna zasada Akyamy się kłania, "zgiąć się aby zwyciężyć" Applause
Powrót do góry
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:21, 11 Mar 2009    Temat postu:

zadziora napisał:


jednookim wężem



Zadziora, coś Ty ostatnio czytała?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 4 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin