Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tropy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:41, 20 Mar 2007    Temat postu:

Dzięki Skorpioo.
Ten artykuł poprawił mi troche własne mniemanie o sobie.
Chyba pierwszy raz przeczytałam, że internauci to w sumie normalni ludzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiek66
druga matka Buddego


Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 11106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 295 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:42, 20 Mar 2007    Temat postu:

lulka napisał:
Dzięki Skorpioo.
Ten artykuł poprawił mi troche własne mniemanie o sobie.
Chyba pierwszy raz przeczytałam, że internauci to w sumie normalni ludzie.

W całej rozciagłosci - normalni inaczej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Wto 16:06, 20 Mar 2007    Temat postu:

Seeni napisał:
Norrrmalnie Anima- dreszcz mnie przeszedł jak żywo.
Wcale nie łze- piszę jak jest.
Włamywacze to pal sześć. Cenne rzeczy( tj męża, dzieci i samochód )zabieram na wyjazdy ze sobą...
Słowo Obserwator napawa mnie jednak lękiem.
I jakos tak kojarzy się psychopatycznie.
Totez zdjecia z okna nie umieszczę.


Mam wrażenie Seeni, ze przesadzasz.... a moze inaczej - wydaje mi się ze demonizujemy troszke net.
Przeraza Cię zbyt daleko posuniete wscibstwo kogoś, kto zainteresował się Twoim sposobem pisania. Nie dostrzegasz przy tym, iz ktos, kogo urzekł Twoj usmiech, nogi alko lewe ucho moze bez jakiegokolwiek wysiłku w Twoim miescie obserwować Cie, znać Twoj adres, nr rej samochodu etc.. etc...
Przed popaprańcem sie nie ustrzeżesz a prawdopodobieństwo spotkania go tu, czy na ulicy wydaje się byc identyczne
Powrót do góry
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Wto 17:15, 20 Mar 2007    Temat postu:

No wiec moj znajomy jezdzi sobie do sanatorium - troche choruje i ma takie potrzebe. Uscisle - do Kolobrzegu jezdzi, juz parenascie dobrych lat. Z ostatniego wypadu opowiedzial mi historie o babeczce, ktora zapoznala bardzo waznego prokuratora (tak sie ow pan przedstawil). Znajomy biegly w sanatoryjnych realiach pokiwal glowa i powiedzial, ze pewnie dzisiaj zapozna bardzo waznego komendanta...
Na drugi dzien przy stoliku zarumieniona pani sie pyta pana S.
- To panski kolega ten komendant?



lulka napisał:
Dzięki Skorpioo.
Ten artykuł poprawił mi troche własne mniemanie o sobie.
Chyba pierwszy raz przeczytałam, że internauci to w sumie normalni ludzie.


A te normalni to eufemizm, tak?
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 18:05, 20 Mar 2007    Temat postu:

nudziarz napisał:


Przed popaprańcem sie nie ustrzeżesz a prawdopodobieństwo spotkania go tu, czy na ulicy wydaje się byc identyczne

Pozwolę się nie zgodzić.
Tutaj na tym forum nie czuję specjalnie zagrożenia.
Kontakt z niektórymi na o2 był ....lekko horrorowy.
Myślę, że net przyciąga wariatów. Czują się tu zupełnie bezkarnie. Real narzuca im pewne ograniczenia.
Ale kłócić się nie będę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Wto 18:44, 20 Mar 2007    Temat postu:

Seeni napisał:
Myślę, że net przyciąga wariatów. Czują się tu zupełnie bezkarnie. Real narzuca im pewne ograniczenia.
Ale kłócić się nie będę.


Mogę oczywiscie sie mylić, ale moim zdaniem nie tyle net przyciaga wariatów, ile pewne jego obszary zapewniajace calkowitą bezkarność. ( vide o2).
Pytanie wiec... na ile wielkie i z zasady anonimowe miasto jest tą enklawą bezkarnosci dla wszelkiej masci mętów.
Patrzac co się dzieje wokół zaryzykuje stwierdzenie ze jest.
Na pewno sa jakieś w tej materii badania, wiec gardła za tą teze tez nie dam
Powrót do góry
beeper
tańczący z ujemnym niedźwiedziem


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zza torka

PostWysłany: Wto 22:46, 20 Mar 2007    Temat postu:

nudziarz napisał:

Mogę oczywiscie sie mylić, ale moim zdaniem nie tyle net przyciaga wariatów, ile pewne jego obszary zapewniajace calkowitą bezkarność. ( vide o2).
Pytanie wiec... na ile wielkie i z zasady anonimowe miasto jest tą enklawą bezkarnosci dla wszelkiej masci mętów.
Patrzac co się dzieje wokół zaryzykuje stwierdzenie ze jest.
Na pewno sa jakieś w tej materii badania, wiec gardła za tą teze tez nie dam

Mniejwięcej rok temu na to forum przybyły dwa brytany, w dodatku na zaproszenie jednego z założycieli tego forum. W założeniu zapewne było, że mają ożywić dość senną atmosferę forum, ale summa sumarum psy wymknęły się spod opieki i gryzły dość dotkliwie wszystkich jak popadło. Część z nas próbowała zaprzyjaźnić się z nimi (bezskutecznie, bo one i tak podniosły tylną łapę i te przyjaźnie olały), część usiłowała zachować neutralne stanowisko, nieliczni podjęli z nimi walkę. Ale wracając do merituum: brytany same bedąc ukryte gdzieś w krzaczorach bezlitośnie kąsały, wykorzystywując to, co dotychczas znalazły na forum. Czerpały pełnymi garściami z naszych postów, korzystając ze swojej anonimowości.
Już po wycofaniu się brytanów, na forum ukazał się link sugerujący że jeden z nich to początkujący pisarz, w dodatku przeżywający swoje frustracje i kłopoty. Swoją drogą szkoda, że ten link ukazał się tak późno; gdyby ukazał się wcześniej, wiedziałbym znacznie więcej jak ripostować owemu panu - on wiedział o mnie wiele, ja o nim nic. Dlatego wykasowałem większość swoich postów, by w przyszłości nikt podobny indywiduom K i P nie mógł zza krzaczorów szyć zatrutymi strzałami, bez adekwatnej odpowiedzi.
Myślę,że po tej historii już nigdy nie otworzę się w internecie tak, jak robiłem to dotychczas, bo może to być wykorzystane przez podobne towarzystwu K i P inne poczwary.
Co daję innym pod rozwagę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Wto 23:43, 20 Mar 2007    Temat postu:

Beeper > niesamowicie ciekawy tekst . I chyba wiekszość z nas wczesniej czy później padla ofiara jkiegoś netowego psychola .
Tyle ze zupelnie przypadkowo w jakis sposób potwierdzileś moja tezę. Na ok 400 uzytkowników tego forum trafilo sie dwoch zdeklarowanych popaprańców. Smutne to.. ale czy w stutysiecznym miescie nie znajdziesz takich pieciuset?.

Nie pisze tego aby gloryfikować net jako miejsce pelne szceścia i wszechobecnej sympatii... bardziej aby uswiadomić ludziom, ze i na ulicy narażeni sa na identyczne "przygody"....
Tak na marginesie zupelnie.... ilu ludziom w ciagu ostaniego miesiaca dalismy swój nr tel???.. sprzedawcom w sklepach majacych nas poiformować o dostarczeniu zamowionego towaru.... i innym obcym nam ludziom w jakimkolwiek celu ??
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 0:52, 21 Mar 2007    Temat postu:

Masz rację, nudziarzu, nie ma sensu licytować się, czy zagrożenia płynące z Sieci są poważniejsze od tych "realnych". To jest inna miarka - dla mnie zasadnicza różnica polega na tym, że te, które mogą mnie spotkać na codzień są niejako namacalne, konkretne, bardziej uchwytne, w przeciwieństwie do wirtualnych potyczek z cieniem.

Porzucając już niewątpliwie ekscytujący wątek kryminalny , a zostając przy zwykłym uprzykrzaniu życia userów for internetowych, teoretycznie nie rozumiem, jak kompletnie nieznajoma osoba, posiłkująca się ścinkami informacji z postów, może nas zranić. Tak, jakbyśmy zakładali, że wie o nas coś więcej, niż wie faktycznie i że jest dla nas kimś, skoro w rzeczywistości jest absolutnie nikim. Jakie znaczenie może mieć zdanie nikogo mówiącego o niczym?
To tak na racjonalnie W praktyce sama daję się czasem podpuścić, no właśnie, komu? Sobie.
Powrót do góry
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Śro 9:26, 21 Mar 2007    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 9:10, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
nudziarz
Gość





PostWysłany: Wto 19:33, 17 Kwi 2007    Temat postu:

boimy sie o zostawianie tropów.. uwazamy..
i po co...
inni załatwia sprawe za nas...

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:45, 17 Kwi 2007    Temat postu:

Hmmm... Pewnie chodzi o dane teleadresowe bo chyba właściciele czy też pracownicy o2 nie tworzyli historii poszczególnych osób zbierając o nich dane na forum?
Danymi handluje się od dawna.
Zdarza sie, że dzwoni ktoś do mnie (w celach reklamowych) na domowy telefon, który jest zastrzeżony i nie ma go w książce. Zapewne podałam go kupując choćby książki w necie?
Najlepiej na wstępie spytać skąd pan/i ma mój telefon?
Natychmiast odkładają słuchawkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Wto 20:28, 17 Kwi 2007    Temat postu:

lulka napisał:
Hmmm... Pewnie chodzi o dane teleadresowe bo chyba właściciele czy też pracownicy o2 nie tworzyli historii poszczególnych osób zbierając o nich dane na forum?
Danymi handluje się od dawna.
Zdarza sie, że dzwoni ktoś do mnie (w celach reklamowych) na domowy telefon, który jest zastrzeżony i nie ma go w książce. Zapewne podałam go kupując choćby książki w necie?
Najlepiej na wstępie spytać skąd pan/i ma mój telefon?
Natychmiast odkładają słuchawkę.

z plotekjakie wyciekaja z roznych źródel wynika, ze sa to dane osobowe ( zakladajac konto na szczescie podajemy dame jakie przyjda nam do glowy) oraz kopie maili przechowywane na serwerach ( tu dla ewentualnego oszołoma istnieje zdecydowanie wieksze pole do opisu).
P.S. jeśli ktos sądzi ze np. usuwamy maile definitywnie z dysku uzywajac programu pocztowego ... mogę podać plik w którym nadal sa one na dysku przechowywane
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:31, 17 Kwi 2007    Temat postu:

To fakt. Ale o ile pamiętam o2 zastrzegało się, że nie przechowuje kopii korespondencji mailowej. Gdzieś coś takiego czytałem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Wto 21:41, 17 Kwi 2007    Temat postu:

Obawiam się ze zgodnie z nowa ustawa portale maja obowiazek przechowywania kompletnych logów, udostepnienia pomieszceń dla sluzb specjalnych w celu infiltrowania ruchu itp. Mało prawdopodobne wydaje sie więc, ze akurat kopie maili sa usuwane.
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:57, 17 Kwi 2007    Temat postu:

O, znalazłem.

"Usunięte wiadomości z konta. Czy można je odzyskać?

Nie można odzyskać usuniętych wiadomości z konta.
o2.pl Sp. z o.o. nie wykonuje kopii zapasowej korespondencji użytkowników. "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Wto 22:02, 17 Kwi 2007    Temat postu:

Tłumacząc to ogloszenie na ogolnie zrozumialy polski:
o2 sp. z o.o. nie udostepnia uzytkownikom kopii ich maili

To zrozumiałe.. bo prosby zasypały by ich z uszami... jednak słuzby specjalne maja swoje prawa:-)
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Wto 22:06, 17 Kwi 2007    Temat postu:

nudziarz napisał:
jednak słuzby specjalne maja swoje prawa:-)

i nader chętnie z nich korzystają ....
biedny olek
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin