Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

UCZCIWIE o Jezusie ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 63, 64, 65 ... 125, 126, 127  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:51, 29 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:
Problem w tym, że teoria ewolucji to największa ściema wszechczasów!
Jakiego kalibru musi być to ściema, skoro sam Darwin stwierdził z rozbrajającą szczerością, że pojęcia nie ma jak mogłaby wyglądać ewolucja oka. To mówi samo za siebie!


Teoria naukowa nie jest żadną ściemą, ponieważ niedowiarek może prześledzić każdy jej element, wnioski, dowody. Jeśli ma zastrzeżenia, może teorię podważyć. Jednak do tego jest potrzebna znajomość tematu, a nie machanie szabelką na oślep.
W przypadku Darwina, za jego czasów, ewolucja oka nie była jeszcze zrozumiana, co nie oznacza, że nie podlegało ewolucji. Dopiero po latach ten problem rozwiązano i teraz jest wszystko jasne. Oczywiście dla umysłów otwartych, a nie spętanych dogmatem religijnym.

Cytat:
Cofając się wstecz ?
A można się nie cofać wstecz ?


Zdanie - cofając się wstecz - w moim przypadku nie jest pleonazmem, lecz logicznym zapisem. Spróbuję Ci to wytłumaczyć: Otóż słowo cofając się jest jasne i chodzi o cofanie na przykład o jeden krok. Także możemy się cofać w czasie itp. Natomiast słowo wstecz należy rozumieć, jako w tył i w tym przypadku chodzi o drogę. Czyli cofając się drogą.[/quote]

Cytat:
A poza tym to powyższe nie wyjaśnia twojej zmiany zdania co do punktu zero.


Zacytuj mi zdania rzekomej zmiany, bo nie wiem, o czym piszesz.

Cytat:
No, skoro można rozpędzić Ziemię w sekundy, czy minuty, to co za problem stworzyć świat w 7 dni, stworzyć najpierw rośliny, a potem dopiero Słońce itd.


Ja, mając narzędzia Boga, stworzyłbym świat w ułamku sekundy. Oj, ten Bóg musi się jeszcze wiele nauczyć! Albo po prostu zachowuje się nieracjonalnie. To by się zgadzało, bo co krok ma jakieś wpadki. Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 9:53, 29 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:
pogłoska napisał:
K-K napisał:

No, skoro można rozpędzić Ziemię w sekundy, czy minuty, to co za problem stworzyć świat w 7 dni, stworzyć najpierw rośliny, a potem dopiero Słońce itd.


I to jest dopiero ściema!
Poparta jedynie kilkoma zwojami papirusów. )))


No, zawsze to już coś!
A ewolucja oka czym jest poparta ?
NI-CZYM!!!


Papirus ma byc dowodem na stworzenie swiata w 7 dni?
Rozumiem, ze zostal sporzadzony przez naocznego swiadka tego wydarzenia, a datowanie weglem rzeczonego papirusa nie pozostawia watpliwosci, ze powstal w tym samym terminie co pozostaly swiat?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 9:55, 29 Maj 2012    Temat postu:

pogłoska napisał:

Naprawdę.
Rodzaje oczu:
- nabłonkowe kubkowe
- oko jamkowe – u meduz
- oko naupliusowe
- oczy boczne – położone z boku ciała fotoreceptory wrotków (Rotifera)
- oczy mózgowe – nieparzyste lub parzyste fotoreceptory położone na szczycie ciała wrotków (Rotifera)
- oczy inwertowane – występują u płazińców wirkokształtnych
- oczy muszlowe – występują u chitonów
- oczy pygidialne – położone na pygidium oczy wieloszczetów
- oczy skrzelowe – położone na koronie skrzelowej oczy wieloszczetów
- oczko Hessego – u prymitywnych strunowców
- oczko boczne – przyoczko boczne
- oczko grzbietowe – przyoczko grzbietowe
- oko ciemieniowe
- ocelle (oczka)
- omatidium
- oczy złożone (mozaikowe, fasetkowe)
- oczy apozycyjne
- oczy superpozycyjne


Wiedziałem, że tym spisem mnie poczęstujesz. Angel
Wikipedia zawsze pozostanie Wikipedią.
Nazywanie fotoreceptora z dwoma komórkami na krzyż OKIEM jest sporym nadużyciem.
OKO to narząd złożony i o TAKIM pisałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 9:59, 29 Maj 2012    Temat postu:

kasia_imig napisał:

To takie powiedzenie, wiesz?
[link widoczny dla zalogowanych]


Powiedzenie to jest pogardliwe.
I tu zdziwienie wielkie, bo występujesz w obronie ptakiego, że ja go niby niespecjalnie potraktowałem, a mi serwujesz pogardliwe powiedzonka ?
Hipokryzja ? Shame on you


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 10:01, 29 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:


Ja, mając narzędzia Boga, stworzyłbym świat w ułamku sekundy. Oj, ten Bóg musi się jeszcze wiele nauczyć! Albo po prostu zachowuje się nieracjonalnie. To by się zgadzało, bo co krok ma jakieś wpadki. Angel


to nie takie proste, bo jesli bys stworzyl prawa fizyki, to caly tworzony swiat musialby od poczatku im podlegac. Jesli stworzysz uklad ktory porusza sie z duza predkoscia wzgledna i bezwzgledna to w tym samym momencie w ktorym go stworzysz - ulegnie zniszczeniu, nie da sie wystartowac przedmiotu od zera do tysiecy jednostek predkosci w czasie zblizonym do zera bez konsekwencji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 10:04, 29 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Wikipedia zawsze pozostanie Wikipedią.


[link widoczny dla zalogowanych]

Masz i nie marudz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:07, 29 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:
kasia_imig napisał:

To takie powiedzenie, wiesz?
[link widoczny dla zalogowanych]


Powiedzenie to jest pogardliwe.
I tu zdziwienie wielkie, bo występujesz w obronie ptakiego, że ja go niby niespecjalnie potraktowałem, a mi serwujesz pogardliwe powiedzonka ?
Hipokryzja ? Shame on you

Weź mi tu nie machaj tym paluszkiem, bo bronię corsaire'a, który się nie zorientował, a nie Ptakiego, który jakby co doskonale poradzi sobie sam. A Ciebie traktuję i tak lepiej, niż Ty mnie. Od zawsze. Miłego dnia 050


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 10:09, 29 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:

Teoria naukowa nie jest żadną ściemą, ponieważ niedowiarek może prześledzić każdy jej element, wnioski, dowody.

Naprawdę ?
A jakie są DOWODY na ewolucję układów nieredukowalnie złożonych ???



Cytat:

Zdanie - cofając się wstecz - w moim przypadku nie jest pleonazmem, lecz logicznym zapisem. Spróbuję Ci to wytłumaczyć: Otóż słowo cofając się jest jasne i chodzi o cofanie na przykład o jeden krok. Także możemy się cofać w czasie itp. Natomiast słowo wstecz należy rozumieć, jako w tył i w tym przypadku chodzi o drogę. Czyli cofając się drogą.


Drogi przyjacielu, COFANIE oznacza zawsze i wszędzie poruszanie się wstecz. Nie ma innej możliwości. Próbujesz rozpaczliwie wybrnąć, a czy nie lepiej byłoby choć raz przyznać się do błędu ?


Cytat:

Zacytuj mi zdania rzekomej zmiany, bo nie wiem, o czym piszesz.


Raz piszesz o cofaniu się do punktu zero, gdy nie było jeszcze Ziemi, a raz do punktu gdy Ziemia już sobie wiruje dookoła osi.


Cytat:

Ja, mając narzędzia Boga, stworzyłbym świat w ułamku sekundy. Oj, ten Bóg musi się jeszcze wiele nauczyć! Albo po prostu zachowuje się nieracjonalnie. To by się zgadzało, bo co krok ma jakieś wpadki. Angel


Ha ha haaa! Jak na razie to miałeś mi udowodnić, że duch jest materialny i przez trzy tygodnie nie możesz ruszyć.
Takie głupstwo i nie możesz ugryźć, a świat stwarzałbyś w ułamku sekundy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:21, 29 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Jak tam udowadnianie, że duch jest funkcją materialnego mózgu ? Angel Jakoś kiepściuchno to idzie.


Mózg hominidów jest najbardziej złożonym organem i już dobrze poznanym. Na tyle dobrze, że neurobiolodzy potrafią opisać i wyjaśnić nawet taki fenomen, jak świadomość. Ale po kolei.
Wcześniej pisałem o neuronach, aksonach i dendrytach. One tworzą niesamowicie liczebną i skomplikowaną plątaninę połączeń neuronalnych. Ilość i sposób połączeń stanowi o inteligencji, pamięci i innych zdolnościach umysłowych. Uczenie powoduje odciśnięcie śladów przesyłu informacji w pewnych konfiguracjach. Utrwalenie tych śladów jest zapamiętywaniem. Jak w tych wydeptanych ścieżkach na trawniku tworzą określone kształty odpowiadające danemu zapisowi, jako odpowiednik zapamiętanej informacji.
Te utrwalone kształty neuronalne tworzą całe struktury i sieci składające się z niewyobrażalnej ilości elementów. One następnie tworzą struktury wyższego rzędu dają w efekcie siatkę pojęciową. A to już krok do wytworzenia świadomości i samoświadomości.

K-K, nakreśliłem tu z grubsza zagadnienia do dalszej dyskusji. To jest wielki temat i czekam na Twoje argumenty, by skupić się na Ciebie interesujących. Domyślam się, że będziesz w tym wszystkim szukał domniemanego miejsca istnienia urządzenia nadawczo odbiorczego z hipotetycznym światem duchowym. A więc wskaż go.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:11, 29 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Wiedziałem, że tym spisem mnie poczęstujesz. Angel
Wikipedia zawsze pozostanie Wikipedią.
Nazywanie fotoreceptora z dwoma komórkami na krzyż OKIEM jest sporym nadużyciem.
OKO to narząd złożony i o TAKIM pisałem.


Ani Ty, ani ja nie jesteśmy fachowcami od biologii, więc Wikipedia w zupełności wystarczy.

Ten fotoreceptor dowodzi, że oko z bardzo prymitywnej budowy ewoluowało do coraz bardziej złożonej.
Doczytałeś, że obecnie wiadomo, że za wykształcenie oczu zarówno bezkręgowców, jak i kręgowców odpowiada wspólny mechanizm genetyczny (m.in. gen PAX6), co oznacza, że oczy są narządami głęboko homologicznymi? To było na tej samej stronie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:16, 29 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Bo mnie pani uczyła w szkole, że zawsze jest siatkówka, soczewka, przez którą pada obraz na siatkówkę, źrenica regulująca ilość światła, rogówka, białkówka, ciałko szkliste itd.
A jakie wg ciebie jeszcze rodzaje oczu istnieją ?


A o ewolucji Cię pani nie uczyła? Hm?
Przecież od dawna jest w podstawie programowej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 17:51, 29 Maj 2012    Temat postu:

W2 napisał:

Mózg hominidów jest najbardziej złożonym organem i już dobrze poznanym. Na tyle dobrze, że neurobiolodzy potrafią opisać i wyjaśnić nawet taki fenomen, jak świadomość.


Nikt jeszcze nie wie, czym jest w istocie świadomość.
Nie pisz więc, że neurobiolodzy potrafią wyjaśnić czym ona jest.
Są domysły, hipotezy, teorie.
Ale nikt nie tak naprawdę, czym to jest.



Cytat:

Wcześniej pisałem o neuronach, aksonach i dendrytach. One tworzą niesamowicie liczebną i skomplikowaną plątaninę połączeń neuronalnych. Ilość i sposób połączeń stanowi o inteligencji, pamięci i innych zdolnościach umysłowych. Uczenie powoduje odciśnięcie śladów przesyłu informacji w pewnych konfiguracjach. Utrwalenie tych śladów jest zapamiętywaniem. Jak w tych wydeptanych ścieżkach na trawniku tworzą określone kształty odpowiadające danemu zapisowi, jako odpowiednik zapamiętanej informacji.
Te utrwalone kształty neuronalne tworzą całe struktury i sieci składające się z niewyobrażalnej ilości elementów. One następnie tworzą struktury wyższego rzędu dają w efekcie siatkę pojęciową. A to już krok do wytworzenia świadomości i samoświadomości.


Mózgi zwierząt działają na tej samej zasadzie. Też jest taka sama struktura neuronów, aksonów, dendrytów i połączeń.
Ale nie ma tam samoświadomości.
Więc jak to jest ?
Tak, tak, wiem, małpa z kropką na czole przeglądająca się lustrze.
To mi zaraz napiszesz.
Ale podaj mi przykład, gdy zwierzę zaczyna określać własne potrzeby INNE niż głód i instynk.
Wtedy możemy pogadać o samoświadomości gdziekolwiek indziej poza człowiekiem.

Cytat:

K-K, nakreśliłem tu z grubsza zagadnienia do dalszej dyskusji. To jest wielki temat i czekam na Twoje argumenty, by skupić się na Ciebie interesujących. Domyślam się, że będziesz w tym wszystkim szukał domniemanego miejsca istnienia urządzenia nadawczo odbiorczego z hipotetycznym światem duchowym. A więc wskaż go.


Tak, będę szukał, bo jak na razie wszystko wskazuje właśnie na taką organizację.
Dobra, wskażę go, ale jak do tej pory nie posunąłeś się ani o milimetr w wykazaniu, że to co nazywamy duchem jest jedynie funkcją materialnego mózgu.
Powtarzasz tylko to samo o niewyobrażalnej ilości połączeń.
No dobra, ale to nie tłumaczy, że myślimy kisielem - jak pisał Lem.
Wykaż, że wszelka duchowość, to jedynie struktura mózgu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 17:59, 29 Maj 2012    Temat postu:

pogłoska napisał:

Ani Ty, ani ja nie jesteśmy fachowcami od biologii, więc Wikipedia w zupełności wystarczy.


Niech będzie dowolna "pedia", tylko niech będzie wiarygodna.

Cytat:

Ten fotoreceptor dowodzi, że oko z bardzo prymitywnej budowy ewoluowało do coraz bardziej złożonej.

Uważaj, co piszesz! Applause
Jeśli tak by było, to dzisiaj nie byłoby już prymitywnych fotoreceptorów, tylko wszystkie możliwe stworzenia miałyby już oko wysoce złożone.
Przecież one EWOLUOWAŁY!!!
Dlaczego część nie została objęta ewolucją i do dziś są tak prymitywne ?
Kolejny dowód na to, że ewolucja to ściema.

Cytat:

Doczytałeś, że obecnie wiadomo, że za wykształcenie oczu zarówno bezkręgowców, jak i kręgowców odpowiada wspólny mechanizm genetyczny (m.in. gen PAX6), co oznacza, że oczy są narządami
głęboko homologicznymi? To było na tej samej stronie.


Praktycznie wszystkie narządy są głęboko homologiczne.
Co potwierdza, że mają wspólnego Projektanta! Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 18:03, 29 Maj 2012    Temat postu:

pogłoska napisał:
K-K napisał:

Bo mnie pani uczyła w szkole, że zawsze jest siatkówka, soczewka, przez którą pada obraz na siatkówkę, źrenica regulująca ilość światła, rogówka, białkówka, ciałko szkliste itd.
A jakie wg ciebie jeszcze rodzaje oczu istnieją ?


A o ewolucji Cię pani nie uczyła? Hm?
Przecież od dawna jest w podstawie programowej.


Właśnie uczyła, ale na szczęście swój rozum mam i nie dałem się ogłupiać!
Pani mnie też uczyła, że elektrony KRĄŻĄ dookoła jądra w atomie. Uczyła też, że tow. Lenin to porządny gość.
Nie wierz wszystkiemu, czego nas uczyli w podstawówkach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:40, 29 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:
pogłoska napisał:
K-K napisał:

Bo mnie pani uczyła w szkole, że zawsze jest siatkówka, soczewka, przez którą pada obraz na siatkówkę, źrenica regulująca ilość światła, rogówka, białkówka, ciałko szkliste itd.
A jakie wg ciebie jeszcze rodzaje oczu istnieją ?


A o ewolucji Cię pani nie uczyła? Hm?
Przecież od dawna jest w podstawie programowej.


Właśnie uczyła, ale na szczęście swój rozum mam i nie dałem się ogłupiać!
Pani mnie też uczyła, że elektrony KRĄŻĄ dookoła jądra w atomie. Uczyła też, że tow. Lenin to porządny gość.
Nie wierz wszystkiemu, czego nas uczyli w podstawówkach.


A jednak to Ty posłużyłeś się autorytetem pani w szkole. Po co, jeśli była aż tak niewiarygodna?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:51, 29 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Uważaj, co piszesz! Applause
Jeśli tak by było, to dzisiaj nie byłoby już prymitywnych fotoreceptorów, tylko wszystkie możliwe stworzenia miałyby już oko wysoce złożone.
Przecież one EWOLUOWAŁY!!!
Dlaczego część nie została objęta ewolucją i do dziś są tak prymitywne ?
Kolejny dowód na to, że ewolucja to ściema.


Dlaczego by nie było? Na sto organizmów u dwu wystąpiły mutacje prowadzące do zmiany budowy oka a pozostałych 98 miało oko bez zmian. Mutacje to zmiany przypadkowe. U jednych występują u innych nie. Czasem sprzyja temu środowisko.
O tym, że nie rozumiesz teorii ewolucji przekonałeś nas już dawno.


Cytat:

Praktycznie wszystkie narządy są głęboko homologiczne.
Co potwierdza, że mają wspólnego Projektanta! Angel


Musisz się dowiedzieć na czym polega homologiczność narządów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pogłoska dnia Wto 20:54, 29 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:19, 29 Maj 2012    Temat postu:

Poldek napisał:
Jesli stworzysz uklad ktory porusza sie z duza predkoscia wzgledna i bezwzgledna to w tym samym momencie w ktorym go stworzysz - ulegnie zniszczeniu, nie da sie wystartowac przedmiotu od zera do tysiecy jednostek predkosci w czasie zblizonym do zera bez konsekwencji.


To mogę stworzyć układ w ruchu. Ale gdybym musiał od momentu stworzenia rozpędzić niszczącym przyspieszeniem, to też mam na to sposób. Otóż zastosowałbym pole grawitacyjne, które oddziałuje na każdą najmniejszą cząstkę materii nadając im ogromnych przyspieszeń. Oczywiście nie nieskończonych, by atomy się nie rozpadły.
Pole grawitacyjne ukształtowałbym tak, by osiągnąć zamierzoną topografię ruchu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:57, 29 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:
A jakie są DOWODY na ewolucję układów nieredukowalnie złożonych ???


Dowody są kopalne i w żywych organizmach.
To, że układ jest nieredukowalnie złożony, nie oznacza, że powstał w cudowny sposób. Zmiany ewolucyjne są wynikiem mutacji, adaptacji i doboru naturalnego. Ale nie tylko, bo również egzaptacji i emergencji.
Już o tym pisaliśmy, lecz zapomniałeś. Otóż podczas coraz większego komplikowania się układu ciągłe zmiany ilościowe powodują skokowe zmiany jakościowe. Właśnie oko jest tego wynikiem.

Cytat:
Drogi przyjacielu, COFANIE oznacza zawsze i wszędzie poruszanie się wstecz. Nie ma innej możliwości. Próbujesz rozpaczliwie wybrnąć, a czy nie lepiej byłoby choć raz przyznać się do błędu ?


Niekoniecznie wstecz, bo cofać można się do przodu. Wyobraź sobie, że cofając się samochodem jedziesz drogą do przodu. Kto mi zabroni jeździć samochodem na wstecznym? A gdyby Ci wysiadły wszystkie biegi do przodu, to czy nie poruszałbyś się na wstecznym?
K-K, ćwicz giętkość umysłu, żebyś mógł na wstecznym jeździć, a nie rozkładać ręce z bezradności.

Cytat:
Raz piszesz o cofaniu się do punktu zero, gdy nie było jeszcze Ziemi, a raz do punktu gdy Ziemia już sobie wiruje dookoła osi.


Ależ to jest ten sam punkt, gdzie na lewo nie ma Ziemi, a na prawo jest. Wyobraź sobie oś liczbową z punktem zerowym. O to zero właśnie chodzi, liczby ujemne i dodatnie. Te dodatnie to nasza droga.

Cytat:
Ha ha haaa! Jak na razie to miałeś mi udowodnić, że duch jest materialny i przez trzy tygodnie nie możesz ruszyć.
Takie głupstwo i nie możesz ugryźć, a świat stwarzałbyś w ułamku sekundy!


Przyjacielu, czy Tobie można cokolwiek udowodnić? Gdy ja to robię, zasłaniasz się dogmatem religijnym i jakimś urządzeniem nadawczo odbiorczym w mózgu. Jeśli jesteś tego pewien, to napisz co to jest takiego, jak działa i w jakiej części mózgu się mieści. Jeśli dobrze pamiętam z nauk religii, to dusza mieści się centralnie w ciele człowieka i nie wpływa na psychikę. A Ty jakieś bluźnierstwa rozgłaszasz! Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 22:18, 29 Maj 2012    Temat postu:

pogłoska napisał:

A jednak to Ty posłużyłeś się autorytetem pani w szkole. Po co, jeśli była aż tak niewiarygodna?


Nie załapałeś ironii ? Nie masz poczucia humoru ?
Dla jaj się mówi "pani w szkole uczyła" tego i owego. Angel
Raczej nie staram się bazować na wiedzy z podstawówki.
I czasy były inne i stan wiedzy był inny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:27, 29 Maj 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Nie załapałeś ironii ? Nie masz poczucia humoru ?
Dla jaj się mówi "pani w szkole uczyła" tego i owego. Angel


A! Ty tu sobie jaja robisz, że teoria ewolucji to ściema?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 63, 64, 65 ... 125, 126, 127  Następny
Strona 64 z 127

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin