Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ważny temat wakacyjny, czyli plaża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:21, 25 Lip 2012    Temat postu:

no bo to trzeba sie zakryc przed wzrokiem sasiada sa roznego rodzaju sposoby na wscibskie oko.

no bo tak na widoku, to i ja nie opalabym sie l
udzie maja teraz takie lunety, ze wszystko widac jak na dloni.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:39, 26 Lip 2012    Temat postu:

Jestem za leniwa, żeby jeszcze jakieś parawany rozkładać. Póki co będę rozkładać się tylko na plaży ( znaczy się opalać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olak
Krówka-wciągutka


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 2158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 279 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:12, 26 Lip 2012    Temat postu:

A są jeszcze jakieś wolne grajdoły?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:42, 26 Lip 2012    Temat postu:

Jutro jadę lalalalaala Dancing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:11, 26 Lip 2012    Temat postu:

Byłam dzisiaj na plaży już o 9. Zagaszczała tylko jedna kobitka. Tłumy napływać zaczęły koło 11-stej. Poplażowałam sobie jeszcze godzinkę i wróciłam. Jutro pojadę też tak wcześnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:27, 26 Lip 2012    Temat postu:

Przepraszam, że wakacyjnie, ale nie plażowo. O godzinie 8 wsiadłem na rower. Świetnie się jechało wśród zieleni bocznymi drogami przy okazji "zahaczając" o liczne wokół poznańskie plaże Było już tam sporo opalających się osób - ciekawe, że w większości samych pań. Panowie spali lub pracowali?. Po powrocie do domu na liczniku kilometrów widniała liczba 37. Fajnie zacząć tak dzień...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:37, 26 Lip 2012    Temat postu:

Przyznaję, że nie przepadam za plażowaniem.
Nie robienie niczego wkurza mnie na maksa już po pietnastu minutach, a jesli mam choćby coś tam poczytać, to przecie wygodniej jest w cieniu ( przypalanie się na słońcu usprawiedliwia wyłącznie obecnośc w zasiegu reki wędki )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:45, 26 Lip 2012    Temat postu:

Niestety- nie potrafię jeździć na rowerze. placz Mimo licznych prób nigdy nie udało mi się nabyć tej umiejętności. Rower mnie przeraża.
Ruch generalnie wolę wieczorami. Lepiej sypiam. Od czterech tygodni codziennie póżnym wieczorem idziemy z mężem na spacer z kundlem zwanym yorkiem. Początki pogipsowe były cięzkie. W zółwim tempie pokonywałam odcinek góra 500 metrów i padałam. Dzisiaj łaziliśmy szybkim marszem prawie dwie godziny.
Idzie na lepsze Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 15:39, 27 Lip 2012    Temat postu:

Kolejny dzień plażowania. Zebrałam siły i na spotkanie ze słońcem wybrałam się tuż po 8 rano. W moim ulubionym miejscu ulokowała się rodzina- mama, dwie córki i synek. Dzieci otyłe straszliwie, mama całkiem całkiem, dodatkowo w prześlicznym kostiumie jednoczęściowym. Rozlokowałam sie obok i z nudów poddałam rodzinę dogłębnym badaniom socjologicznym. Następnie zbudowałam zamek z piasku, poczytałam Angorkę, przysnęłam na chwilę. Przebudziły mnie wrzaski dzieciarni, która napłynęła nad morze w ponadnormatywnych ilościach. Ze smutkiem zauwazyłam, że na moim zamku rozsiadł się tłusty Synek od szczupłej Mamusi.
Podobno jutro koniec słońca, chociaż upały nie zelżeją. Namawiam Dziecko na wyjazd do Malborka ( celem obejrzenia ponownie Zamku oraz ruchomych dinozaurów). Dziecko mówi: Maaamo. Zupełnie nie wiem jak to rozumieć


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:22, 27 Lip 2012    Temat postu:

Seeni - jak Twoje nie chce jechać to weź moje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 16:47, 27 Lip 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
Niestety- nie potrafię jeździć na rowerze. placz Mimo licznych prób nigdy nie udało mi się nabyć tej umiejętności. Rower mnie przeraża.

Seeni, nauczyłam się jeździć na rowerze przed trzydziestką. Jestem słabym i panikującym rowerzystą, ale i tak jazda sprawia mi wiele frajdy. Naprawdę, warto próbować. Tylko lepiej nie wsiadać na początku na rower z ramą, bo można sobie boleśnie obtłuc to i owo.

nudziarz napisał:
Przyznaję, że nie przepadam za plażowaniem.
Nie robienie niczego wkurza mnie na maksa już po pietnastu minutach, a jesli mam choćby coś tam poczytać, to przecie wygodniej jest w cieniu ( przypalanie się na słońcu usprawiedliwia wyłącznie obecnośc w zasiegu reki wędki )

Mnie się pozmieniało z wiekiem. Tzn. nigdy nie lubiłam leżenia plackiem, ale pojawienie się słońca latem wywoływało u mnie natychmiastową potrzebę opalania się. Czułam masywną presję przywdziewania kostiumu i masakrowania się na plaży, zupełnie wbrew woli i chęci. Po prostu, przy trzydziestostopniowym upale nie można było nie pójść się smażyć. I nagle - przeszło mi. Nie chce mi się. Nie muszę. Nie czuję potrzeby. To wielka ulga. Jutro, co prawda, idę się opalać, ale bez większego przekonania i, biorąc przykład z Seeni, zamierzam pójść rano i wrócić przed dwunastą.
Powrót do góry
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:55, 27 Lip 2012    Temat postu:

10 stron to ja nie przeczytam, no nie da się, ale z plaży to ja mam doktorat akurat, plażowania to się można ew nauczyć trochę, i wszelkie pomówienia do "smażenia" "nic nierobienia" itp podejrzewam, że są efektem nie zrozumienia tematu,

plaża i doświadczanie jej, to po prostu forma medytacji,
tłumy nie są wskazane, im mniej ludzi tym lepiej,
na plaży się śpi, kąpie w zimnym Bałtyku (np) potem śpi się dalej wysychając na słońcu, potem się kąpie, i tak na zamianę,
można poczytać, można pogapić się na niezmieniający się morski krajobraz, można połazić brodząc itp, ale nie jest to konieczne

taaaak po takim dniu (tak tak, od rana do wieczora), umysł jest totalnie wyczyszczony, nie ma nic, zero logicznych myśli, zero myśli w ogóle, to jest absolutnie najwyższa forma wypoczynku i do tego nic nie kosztuje

myślę, że to kwestia poddania się, wyłączenia, takiej potrzeby, oraz umiejętności, na rowerze się nie da, choć ja lubię rower bardzo nawet, to jednak to jest nieporównywalne, to są zupełnie inne "aktywności"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 17:08, 27 Lip 2012    Temat postu:

aaa, zgadzam się, na plaży można dostąpić swoistego rodzaju ekstazy (cudownego odmóżdżenia, czucia i bycia całym sobą), ale jeśli są ku temu warunki (np. chłodzący wiatr, względna bezludność), natomiast osiąganie nirwany na miejskiej łączce, w temperaturze bliskiej 40 stopniom Celsjusza, przy stojącym powietrzu, spływaniu potem, kujących w pupę chwastach, nachalnych mrówkach, muszkach i innych bliżej nieokreślonych żyjątkach, potencjalnym zagrożeniu w postaci samopas wypuszczonych psów - jest co najmniej trudne.
Powrót do góry
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:22, 27 Lip 2012    Temat postu:

jak mam morze, to chłodzący wiatr nie jest warunkiem, ale względna bezludność tak, ja też nie jem i nie piję, nie potrzebuję na plaży, więc to jest dodatkowy czynnik nirwanujący , a to o czym Ty piszesz, to nie jest plaża tylko coś okropnego, nawet gdyby była dopłata do tego czegoś, ludzie powinni odmawiać uczestnictwa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klementyna
syndrom sztokholmski


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:54, 27 Lip 2012    Temat postu:

Mati napisał:
U mnie dzisiaj trzy dychy, pełne słońce, skwar i na szczęście też jezioro. Plaża jest, ale nie moja nadmorska, tylko kaszubska.
(...)

Szkoda Klem, że Cię tu nie ma..
miałybyśmy o czym pogawędzić


Echhhh... no tak, mogłybyśmy zaliczać nocne rozmowy wysokich lotów, popijając driny z pół litrowych kufli po piwach, chwytając się szczęśliwych gwiazd (których nie ma, ale dla nas to żaden problem przecież),
by nad ranem pikując głową w dół, stwierdzić - że czas pójść na grzyby, do śniadaniowej jajecznicy, a to, że przyniesiemy jagody, nie miałoby żadnego znaczenia ..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Nie 16:54, 29 Lip 2012    Temat postu:

Koncepcja Seeni, żeby opalać się w godzinach porannych, jak najbardziej godna zapożyczenia, natomiast koncepcja Seeni dotycząca stosowania filtra UV 30 przynosi bardzo mało spektakularne efekty. Moja opalenizna jest nader dyskretna. No, ale przynajmniej trudno spiec raczka.
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 16:56, 29 Lip 2012    Temat postu:

Bo filtra 30 to sie kladzie na opalonego juz a nie bialego Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Nie 17:08, 29 Lip 2012    Temat postu:

Na białego to niedługo każą kłaść 50.
Człowiek się fobii nabawia, jak czyta i słucha o opalaniu.
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:17, 29 Lip 2012    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:28, 29 Lip 2012    Temat postu:

Jakoś też leżenie plackiem wcale a wcale mnie nie uszczęśliwia. W upalne dni, które lubię, wolę teraz jakiś fajny cień, najlepiej pod drzewkiem i tam mogę oddać się czytaniu bzdurnych gazet, bo te jakoś lubię sobie przeglądać właśnie podczas urlopu.

Filtra używam max 15, ale mam ciemną karnację, i w cieniu to chyba tyle mi wystarczy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 10 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin