Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zapraszamy...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Śro 12:43, 24 Paź 2007    Temat postu:

niebieski napisał:
A zimną golonkę ?

jesli ma owlosiona skorke to nawet przymrozona pozuje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:59, 24 Paź 2007    Temat postu:

W tej sytuacji każda rzecz może być traktowana jak usługa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Śro 16:21, 24 Paź 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] dala glos.
Powrót do góry
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Śro 16:22, 24 Paź 2007    Temat postu:

Aproxymat napisał:
W tej sytuacji każda rzecz może być traktowana jak usługa


Nie bardzo.
Jezeli sie spotkamy i ja zamowie flaszke - to dostane usluge na 22 %. A Ty ze swoim schabowym zostaniesz na 7%. Tongue out (1)
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:29, 24 Paź 2007    Temat postu:

No tak, ale ktoś arbitralnie decyduje, że jedne rzeczy materialne są usługami a inne pozostają rzeczami materialnymi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaraz
łan gryki


Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:32, 24 Paź 2007    Temat postu:

Kasztanka napisał:
Aproxymat napisał:
W tej sytuacji każda rzecz może być traktowana jak usługa


Nie bardzo.
Jezeli sie spotkamy i ja zamowie flaszke - to dostane usluge na 22 %. A Ty ze swoim schabowym zostaniesz na 7%. Tongue out (1)



Jeśli się spotkacie ... to w dalszym ciągu flaszka i i schabowy to usługa.... tylko stawka vat-u nieco inna.

Usługa to usługa... niezaleznie od wysokości płaconego vatu.

oops


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:44, 24 Paź 2007    Temat postu:

I to jest głupie. Niezgodne ze słownikowymi definicjami. Usługa to czynność. Rzecz to rzecz. Schabowy nie jest czynnością ani nie jest nią flaszka. Usługą to może być podanie mi schabowego ale nie on sam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Śro 19:56, 24 Paź 2007    Temat postu:

Nie masz racji Aproxymacie
Uslugą jest nakarmienie Cię w restauracji. Towary przy pomocy ktorych usługa jest realizowana maja znaczenie pomocnicze.

Idac Twoim tokiem rozumowania naprawa butów nie jest usługą ponieważ flek jest rzecza
Powrót do góry
nudziarz
Gość





PostWysłany: Śro 20:04, 24 Paź 2007    Temat postu:

Dodam jeszce iz w przypadku usługi znaczącym elementem jej wartości jest praca, co nie ma miejsca przy hadlu, gdzie zysk powstaje przede wszystkim z róznicy ceny zakupu i sprzedazy towaru.
Mozna oczywiście rozwazać jaka pracą jest nalanie piwa do szklanki.... Tongue out (1)
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:19, 24 Paź 2007    Temat postu:

Ja kupuję schabowego a nakarmiam się sam w tej restauracji. Schabowy nie jest pomocniczy tylko kluczowy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaraz
łan gryki


Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:28, 24 Paź 2007    Temat postu:

Aproxymat napisał:
I to jest głupie. Niezgodne ze słownikowymi definicjami. Usługa to czynność. Rzecz to rzecz. Schabowy nie jest czynnością ani nie jest nią flaszka. Usługą to może być podanie mi schabowego ale nie on sam


Zgodne ze słownikowymi definicjami, czy nie ......
to i tak sam sobie odpowiedziałeś na pytanie
podanie schabowego i flaszki bądź kufla piwa ... jest usługą Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 21:50, 24 Paź 2007    Temat postu:

Po prawdzie straszliwie od rzeczy gadacie. placz
Definicje są i na rzecz i na świadczenie usług i na sprzedaż i na umowę przewozu. Kodeksowe a nie słownikowe. Słownikowe są do bani i pózniej wychodzi, ze kotlet to usługa ( brrrrrrrr)
No bardzo mnie to zbulwersowało Brick wall


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaraz
łan gryki


Dołączył: 17 Lis 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:10, 24 Paź 2007    Temat postu:

Gdyby mnie bulwersowało ... tylko i wyłącznie słownictwo bądź definicja

byłabym najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi Tongue out (1)


Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:38, 24 Paź 2007    Temat postu:

Tak sobie muszę trochę marudzić. Jak jestem w restauracji i mam menu przed nosem to tam jest napisane: schabowy (kosztuje tyle a tyle) - a nie: podanie schabowego (kosztuje tyle a tyle)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Czw 9:54, 25 Paź 2007    Temat postu:

zuzka napisał:
Jeśli się spotkacie ... to w dalszym ciągu flaszka i i schabowy to usługa.... tylko stawka vat-u nieco inna.

Usługa to usługa... niezaleznie od wysokości płaconego vatu.

oops


No wlasnie dokladnie o to mi chodzilo. Oprocz tego, ze wykonaja na moja rzecz usluge (zawierajaca przyrzadzenie i podanie bardzo materialnego schabowego), to jeszcze mogom ja sobie prawie dowolnie owatowac.
Powrót do góry
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Czw 9:55, 25 Paź 2007    Temat postu:

nudziarz napisał:
Mozna oczywiście rozwazać jaka pracą jest nalanie piwa do szklanki.... Tongue out (1)


Z tego co pamietam, to w miare oplacalna. Tongue out (1)
Powrót do góry
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:15, 25 Paź 2007    Temat postu:

Co wy tak z tym schabowym? Nie znacie innego mięsa? Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:57, 25 Paź 2007    Temat postu:

Zastąpimy go giczą wołową?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:05, 25 Paź 2007    Temat postu:

Osobiście byłabym za śledziem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Czw 20:06, 25 Paź 2007    Temat postu:

a ja bardzo lubie pracować w święto - nawet w mojej pracy płacą mi za to podwójnnie!!! (w odróżnieniiu od zwykłych niedziel). Mój pracodawca w ramach oszczędności w ostatnich latach najczęsciej zamykał nasza "budkę" na święta, by mi i innym nie płacić więcej, albo przychodziliśmy na połowę czasu pracy np.4 godziny a płacił za cały czas np.8 godzin (ale święto przechodziło koło nosa).
Zastanawiam się co zrobi z 11 listopada? i mam cichą nadzieje, że zarobię podwójnie

PS. moja praca to usługi w czystj postaci


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin