Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

znasz swój kraj? Tak. A swoją stolicę?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mati
Gość





PostWysłany: Czw 13:03, 07 Lut 2013    Temat postu:

annaliza napisał:
(...)

Dziad, byłaś już w tej Wawce? Koniecznie zdaj relację, ilu napuszonych dupków spotkałaś Angel
I jakbyś się wybierała na chłodną 25, to tylko zwróc uwagę, że po przekątnej, na rogu z żelazną stoi najwęższy dom świata. Dom Kereta, kiedyś nawet można się było zapisać na zwiedzanie, ale teraz to nie wiem..


Życie chłoszcze.. i nieco mi się plany przestawiły..
ale bankowo opowiem o tych dupkach.. zwłaszcza z 'Sophii', jeśli jeszcze mnie tam wpuszczą
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:31, 07 Lut 2013    Temat postu:

boszz.. miasto jak kazde inne i 26 stron dywagacji....
Sie Wam nie nudzi ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Czw 20:59, 07 Lut 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
(...)
Sie Wam nie nudzi ?


Nie bardzo
Wszak miasto może przybierać różne oblicza.. a zwłaszcza jego bogactwo .. kulturalne
Jest tu kilku Stołecznych Obytych Obywateli, więc wiem, że wiedzą, iż [link widoczny dla zalogowanych] nie jest jedynym miejscem czci artyzmu kobiecych wdzięków i chętnie podzielą się swoją wiedzą, kierując kroki 'słoików' mojego pokroju za drzwi do niejednego zaczarowanego ogrodu..
050
Powrót do góry
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:55, 07 Lut 2013    Temat postu:

Dziad napisał:
nudziarz napisał:
(...)
Sie Wam nie nudzi ?


Nie bardzo
Wszak miasto może przybierać różne oblicza.. a zwłaszcza jego bogactwo .. kulturalne
Jest tu kilku Stołecznych Obytych Obywateli, więc wiem, że wiedzą, iż [link widoczny dla zalogowanych] nie jest jedynym miejscem czci artyzmu kobiecych wdzięków i chętnie podzielą się swoją wiedzą, kierując kroki 'słoików' mojego pokroju za drzwi do niejednego zaczarowanego ogrodu..
050


znaczy, ze tanczylas na rurze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Pią 12:19, 08 Lut 2013    Temat postu:

religia mi zabrania, ale..
..jak dobrze poszukasz* to znajdziesz mnie w ukrytej galerii..

W Warszawie można nieźle zarobić..
*(mam stówę od kliku )
Powrót do góry
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:02, 10 Lut 2013    Temat postu:

Dziad napisał:
Życie chłoszcze.. i nieco mi się plany przestawiły..

good news


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:13, 25 Lut 2013    Temat postu:

Na Catellana się już nie załapiesz, wczoraj był ostatni dzień. Ale można wpaść na chwilę na Mysią 3, na samej górze jest wystawa fotografii Elliotta Erwitta - mistrza zabawnych scenek. Półgodzinna wizyta zdecydowanie poprawia nastrój. Oprócz tego co na ścianach można też pogrzebać w albumach z jego fotkami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:33, 25 Lut 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
boszz.. miasto jak kazde inne i 26 stron dywagacji....
Sie Wam nie nudzi ?


Nie. Mało tego zauważyłam cofając się dwie strony wstecz, że tutaj nie biją.
No i te słoiki mnie zainteresowały więc jeszcze się trochę cofnę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:58, 26 Lut 2013    Temat postu:

No i się nowa moda wyklarowała. Od kilku lat, poczynając od przekąsek-zakąsek modne zrobiły się miejsca na 'lufę' w klimacie PRLu. Teraz już nie nada w nich bywać i śledziem chamskim zagryzać. Lufę przyjmuje się teraz pod małżę lub krewetkę lub inny fidrygałek w KRAKEN BARze na Poznańskiej, obok Bejrutu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:10, 26 Lut 2013    Temat postu:

Animal napisał:
No i się nowa moda wyklarowała. Od kilku lat, poczynając od przekąsek-zakąsek modne zrobiły się miejsca na 'lufę' w klimacie PRLu. Teraz już nie nada w nich bywać i śledziem chamskim zagryzać. Lufę przyjmuje się teraz pod małżę lub krewetkę lub inny fidrygałek w KRAKEN BARze na Poznańskiej, obok Bejrutu.

A mój tata mawiał:
Nie ważne co ( i gdzie ) się pije.
Grunt, żeby sponiewierało.

Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:22, 26 Lut 2013    Temat postu:

A czy w Wawie są jeszcze takie bary mleczne z czasów PRLu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:52, 26 Lut 2013    Temat postu:

Animal napisał:
No i się nowa moda wyklarowała. Od kilku lat, poczynając od przekąsek-zakąsek modne zrobiły się miejsca na 'lufę' w klimacie PRLu. Teraz już nie nada w nich bywać i śledziem chamskim zagryzać. Lufę przyjmuje się teraz pod małżę lub krewetkę lub inny fidrygałek w KRAKEN BARze na Poznańskiej, obok Bejrutu.


Takie coś jest też gdzieś w okolicach Krakowskiego Przedmieścia, ale musiałabym spytać kolegi gdzie dokładnie. Ja tylko pamiętam, ze był tam słupek do którego można było przycumować rower.
Otwierają o 6 rano więc można wstąpić na ostatnią lufę (już prawie na kaca) i zagryźć czymś frykaśnym i malutkim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:25, 03 Mar 2013    Temat postu:

Pasztet napisał:
No i się nowa moda wyklarowała.

Bawia mnie teksty o roznych nowych modach, zywo podsycane przez gazety i same knajpy.
Od dawna juz czytam, ze najmodniej umowic sie na sniadanie.
Jakie najmodniej? Od kiedy jestem mama, po prostu najlatwiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:41, 04 Mar 2013    Temat postu:

Zapomniałem wspomnieć, że Skład Butelek wprowadził tzw. spontańce, czyli połączenie DJów z muzykami na żywo, byłem chwilę w weekend - bardzo się sprawdza. Zaraz mi się przypomniały imprezy sprzed 10 lat w zamkniętym Teatrze Nowym na Puławskiej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:39, 12 Mar 2013    Temat postu:

Stadion narodowy. Polecam loze jako miejsca na imprezy i eventy. Przy kameralnej imprezie przyjemnie jest byc w (na) pustym stadionie, zwlaszcza majac w pamieci stadion wypelniony po brzegi.
Poza tym ( o czym akurat nie wiedzialam) stadion organizuje brunche rodzinne, wycieczki, wystawy, zwiedzania i inne takie pierdu pierdu.
Tylko na jedzenie wszyscy narzekaja, bo sodexo wygralo przetarg i ma wylacznosc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 10:02, 21 Mar 2013    Temat postu:

I jak się nie wkurwić??

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 20:39, 21 Mar 2013    Temat postu:

Poldek napisał:
I jak się nie wkurwić??

Byłam ostatnio w Krakowie. Poszliśmy ze znajomymi się relaksować po szkoleniu do jakiegoś pubu i po pewnym czasie zauważyliśmy, że gości szybko ubywa. Pub okazał się czynny do 22-ej. Niezrażeni, następnego dnia pogalopowaliśmy na Starówkę. Albo wszystko było czynne do 22-ej, albo do "ostatniego gościa", przy czym już po 23-ej kelnerzy, kręcąc się bez potrzeby po sali, przecierając kurze i pogłaśniając muzykę, subtelnie sygnalizowali, że czas się zbierać. Mimo że pochodziliśmy z różnych miast i różnych regionów (spoza Krakowa, oczywiście), wszyscy byliśmy kolosalnie zaskoczeni.
Powrót do góry
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:30, 24 Mar 2013    Temat postu:

W temacie słoików
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:34, 24 Mar 2013    Temat postu:

flykiller napisał:

Byłam ostatnio w Krakowie. Poszliśmy ze znajomymi się relaksować po szkoleniu do jakiegoś pubu i po pewnym czasie zauważyliśmy, że gości szybko ubywa. Pub okazał się czynny do 22-ej. Niezrażeni, następnego dnia pogalopowaliśmy na Starówkę. Albo wszystko było czynne do 22-ej, albo do "ostatniego gościa", przy czym już po 23-ej kelnerzy, kręcąc się bez potrzeby po sali, przecierając kurze i pogłaśniając muzykę, subtelnie sygnalizowali, że czas się zbierać. Mimo że pochodziliśmy z różnych miast i różnych regionów (spoza Krakowa, oczywiście), wszyscy byliśmy kolosalnie zaskoczeni.



Gdzie to Wyscie wylądowali ????.
Trzeba mieć naprawde cholernego pecha, zeby w Krakowie trafic na lokal czynny do 22.
Wiekszośc o tej godzinie się z wolna otwiera .
Po coś w końcu te knajpy after-party ( czynne od 3 ramo ) ludziska pootwierali i jakoś nie bankrutują pomimo horrendalnych czynszów


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 17:36, 24 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:57, 24 Mar 2013    Temat postu:

Ja też się nad tym zastanawiałam bo w Krakowie bywam dwa, trzy razy w roku, ale przeważnie późną wiosną i latem.
Pomyślałam więc, że zimą może inaczej jest z tymi godzinami otwarcia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 25, 26, 27  Następny
Strona 26 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin