po 30-tce

Formalny

Nareszcie jest jakaś równość: przed południem expose dla dorosłych wyborców a wieczorem dobranocka dla dzieci...

Dla wyborców PiS było na poważnie i słuchali z uwagą przerywaną orgazmami uwielbienia, dla tych przytomnych były elementy humorystyczne - podkreślanie poszanowania prawa oraz demokracji . Można się dzięki temu "obszmiacz że szmiechu" w kontekście ostatniego ruchu Prezydenta oraz manewrów PiS związanych z bojkotowaniem wyboru 5 sędziów TK, wyboru wicemarszałków, zniesienia rotacyjności przewodnictwa komisji sejmowych i wiele, wiele innych.
Na marginesie: to skandal, że biuro premiera pomyliło kartki z przemówieniami i pani Premier zamiast tych z expose, czytała te przygotowane na kampanię wyborczą.

Jak śpiewano w Kabareciku Olgi Lipińskiej: Ale ogólnie jest wesoło
A tera hwila kultury:
https://www.youtube.com/watch?v=hmccaQxqlJ8
https://www.youtube.com/watch?v=7ySPsLrInuI

Formalny

c.d.
Daj(cie) se luz
https://www.youtube.com/watch?v=FU3pRjHR95U

Kilo OK

Niezmiennie dla Leosia i Formalnego.

Formalny

Doceniam Zbyszku Twoją życzliwość, przyjacielu mój odwieczny, ale swoim małym biednym rozumkiem nie ogarniasz tego, że nie wszyscy mają takie same zainteresowania jak Ty. Nie wyśmiewam Twoich... preferencji, które wymagają stosowania tej maści, moje dochody są stabilne i satysfakcjonujące więc jeśli już Ci tak zależy, żeby dorobić sobie sprzedając tę Twoją ulubioną maść, to zróbmy tak. Podaj swoje konto, ja Ci wpłacę jakąś kwotę, a Ty nie musisz mi niczego przesyłać więc będziesz miał dzięki temu więcej maści dla siebie i możesz ją stosować nawet doustnie.
Ty do mnie z sercem to i ja do Ciebie też.
050

Zawsze miałem skłonności do działalności charytatywnej, regularnie wpłacam na wioski dziecięce, na ubogie rodziny mające niepełnosprawne dzieci, to wspomaganie Ciebie wpisze się w tę tematykę znakomicie. Angel

Kilo OK

Leon

Leon

Słyszałem że poprzedniej nocy zmienił się tekst "Prawa łaski" czy to prawda! Think

Ministerstwo prawdy zaczęło działać. Dekujcie książki historyczne, bo niedługo będą obowiązywać nowe - jedyne kaczo-słuszne.

Formalny

Zorro

Tomek powiada:
Wyobraźmy sobie człowieka w areszcie wydobywczym przez lata jeszcze przed aktem oskarżenia, Prezydent widząc jawną niesprawiedliwość może ulaskawic i przerwać bezprawie, oraz obywatela uwolnić.
Bolszewia tego nie rozumie bo nie wie co to Głowa Państwa oraz stanie na straży sprawiedliwości.
Bolszewia wie jak kraść, mścić się, zabijać i wykorzystywać literę prawa oraz sądy do ochrony swojej dupy.

Dancing

Krytykom Dudy: Prezydent wczoraj pokazał obywatelom nowa ścieżkę obrony przed wymiarem niesprawiedliwości bez czekania na zakończenie źle prowadzonych postępowań. Dał wielu ludziom nadzieję - dobrze to czy źle?

Angel

letnisztorm

Co to jest areszt wydobywczy?

flykiller · Gość

Pasztet

Na wniosek prokuratora sąd wydaje decyzję o tymczasowym aresztowaniu. Niestety w polskiej praktyce sądy niemal z automatu przyklepują wniosek prokuratury (może być oparty na poszlakach, podejrzeniach i słabych dowodach), prokuratura motywuje areszt potencjalnym wysokim wyrokiem za czyn lub/i (i teraz kuriozum) 'uzasadnioną obawą matactwa'. Kuriozum jest dlatego, że ja na miejscu sędziego zapytałbym od razu jakież to mamy uzasadnienie, na jakiej podstawie prokurator twierdzi, że podejrzany będzie mataczył. Niestety sędziowie mają w dupie i klepią areszt. U nas (kolejne kuriozum) jest 3 miesiące, nie może być mniej. Więc prokurator robiąc sprawę np. o defraudację wobec członka zarządu firmy od razu mówi o matactwie, bo jak papiery, to od razu matactwo będzie. A sprawa dotyczy np. tego, że koks do kotłowni dostarczył kuzyn podejrzanego i ktoś wymyślił, że oni są w zmowie i wyprowadzają kasę. Sprawa opiera się więc na kilku fakturach i paru przesłuchaniach i może jakiś biegły od cen koksu. Prokurator mógłby się uwinąć w dwa tygodnie, ale po co, przecież gość i tak siedzi z bandziorami w syfie przez 3 miesiące. A jak nie będzie współpracował (czytaj: nie przyzna się, że to był wałek), to się wystąpi do sądu o kolejne 3 miesiące i sąd znowu klepnie. W końcu klient wymięka i 'wydobywa się' z niego nawet fałszywe przyznanie się do winy, ugodę z wyrokiem w zawiasach, żeby pan prokurator miał statystykę wygranych lepszą. Areszt jest tym bardziej dolegliwy, że np. prokurator decyduje, czy rodzina może go odwiedzać, dzieci, żona itp. Więc prokurator decyduje też o emocjach, poczuciu osaczenia i beznadziei i łamie się w ten sposób ludzi. Czasami sprawy są dęte. Mam nadzieję, że w nowym układzie, kiedy rozprawy będą rozgrywką miedzy adwokatem a prokuratorem, dobrzy adwokaci rozniosą wielu prokuratorów na szablach.

letnisztorm

Wczoraj pojawił się problem zatrudnienia w instytucji finansowej faceta, który prowadząc punkt opłat, zamiast je przekazywać dalej "inwestował" je w hazard. Świetny facet, z prawnego punktu czysty bo wyrok uległ zatarciu, pieniądze ponoć zwrócił. Więc w czym problem? Ano czy pracodawca może posiadając taką wiedzę z etycznego punktu widzenia narażać na chociaż najmniejszy szwank interesy klientów? A może powinien w związku ze szczególnym charakterem prowadzonej działalności dochować szczególnej staranności w doborze pracowników?

Dzisiaj rano po włączeniu radia stwierdziłam, że te wszystkie obiekcje to raczej przerysowane są d'oh!

sir Francis Drake

flykiller · Gość

Pasztet

A co do ułaskawienia Kamińskiego, to myślę, że Kaczyński drugi raz w krótkim okresie wpierdolił Dudusia na minę. Żeby mu się w prezydenckiej główce nie poprzewracało i wiedział kto jest panem. Zresztą ja też bym tak zrobił - jeśli w firmie trzeba zrobić jakiś niepopularny, czy kontrowersyjny ruch, to się wysyła kogoś innego dając mu przy tym awans. I później ludzie mówią: zobacz kurde, menadżer działu administracji od tygodnia, a kawę w ekspressie zmienił z Lavazzy na jakieś gówno z Biedronki i zamiast Nałęczowianki Perlage mamy wodę Aro z Makro w chujowych butelkach. Ludzie przychodzą do mnie i mówią: szefie co on wyprawia. A ja na to, że też się nie zgadzam, ale nie mogę mu tak od razu podważać decyzji, czasami na początku błędy się zdarzają. Dajmy mu szansę (mówię, i już jestem razem z nimi, prawda). A ten wystawiony przeze mnie łoś zrobił tylko to, co mu poleciłem

Niccola Machiavelli nie takich rzeczy potrafi nauczyć

A poprzedni raz to ta nocna wizyta. Zakładam, że od Jarka strony pochodził cynk do mediów, które z Dudy zrobiły lokaja prezesa. Ale to był głownie komunikat dla aparatu PiSu - zobaczcie jaka jest hierarchia. Ewentualne budowanie własnego zaplecza politycznego wewnątrz PiS przez Dudę na razie zostało zduszone. Kto by chciał się wiązać chłopcem na posyłki.

Jarek - szczery podziw. Strateg to może z niego marny, ale na Franka Underwooda się nadaje.

Pasztet

Patrząc na skład rządu myślę, że Jarek rozpoczął kolejną rozgrywkę porządkującą PiS pod niego, która jeszcze do tego da plusy w poparciu elektoratu. Macierewicz, Ziobro, Gowin i być może Błaszczak - w ciągu dwóch, może trzech lat na bank coś koncertowo spierdolą, albo staną się pośmiewiskiem, albo narobią totalnego burdelu. A jak nie, to im się coś każe głupiego zrobić i później z hukiem się ich wywali. Po takiej kompromitacji będą zerami politycznymi, a ich frakcje nie będą więcej Jarkowi smrodzić i się podporządkują.
Wyborcom się to spodoba, bo to są akurat postacie, które mają bardzo zły odbiór i to też wśród wyborców PiSu.

sir Francis Drake

Pasztet

Zaczynam Jarka lubić, dobry jest w te klocki, jak po rosyjskich szkołach dyplomacji