po 30-tce

Kilo OK

Znalazłem info iż proces Kamińskiego prowadzony był z naruszeniem kolejności sędziów.
a. czy to prawda
b. jak to mogło mieć wpływ na wyrok
c. czy to zwykła praktyka w sądach

??

Kewa

anmario

Ale mądrala się znalazła

Buahahahahahahahaha

anmario

O, natychmiast, jak na życzenie, przykład mądrości Kewy:

Zorro

Ilość oskarżonych i ułaskawionych musi być zależna.

Więzienia tez nie mogą świecić pustkami.

Wiec zamiast niewinnego Kamińskiego w pierdlu mamy oskarżonego bufona Burego.

Leon

Tu mam taki królewski a raczej prezydencki glejt / akt łaski (jak by ktoś był w potrzebie)
[link widoczny dla zalogowanych]
______________________________________________

Z filmiku wychodzi że Mariusz nie chciał łaski, a Duda bez jego zgody ułaskawił ( nie mylić z uniewinnieniem)
[link widoczny dla zalogowanych]

anmario

Rozdaj to członkom (przepraszam oops

) PO ich fanom, może się przydać.

My jesteśmy bez winy

Leon

Formalny

Leon

Buremu to nie pozostało nic jak prosić Prezydenta o łaskę.
Przecież w telewizji Bury mówił że jest czysty jak łza, a takich Duda ułaskawia. Angel

Kilo OK

To jak w procesie Kamińskiego z zasadą rotacyjności sędziów było?
Blue_Light_Colorz_PDT_02

Seeni

Nie wiem.
Zasadą jest, że sprawy przydzielane są według numerków. Dany Sędzia ma np. zgodnie z podziałem czynności wszystkie sprawy kończące się numerem jeden czyli 1/15, 11/15, 21/15 itd. Sprawy z biura podawczego wpływają do sekretariatu Wydziału i są rejestrowane, nadaje się im numery. Najczęściej numery nadaje Pani wpisująca sprawy do systemu. Potem zgodnie z tymi numerkami przydzielane są sędziom. Czyli generalnie obowiązuje ślepy los/ Ponieważ jednak sprawa sprawie nierówna, z reguły w obrębie wpływu pilnuje się, żeby jeden i ten sam sędzia nie dostawał spraw najtrudniejszych, z wielością oskarżonych albo z wielością zarzutów, bo jej prowadzenie jest zwyczajnie dużo bardziej pracochłonne. Takie sprawy przydzielane są indywidualnie konkretnym sędziom- też według kolejności- ostatnio gniota dostał Malinowski, teraz dostanie Kowalski, następnie Iksiński a potem znowu padnie na Malinowskiego.. Najczęściej ten przydział znowu robiony jest przez Panią dokonującą wpisu spraw do systemu, która w przedpotopowym zeszyciku prowadzi swoją buchalterię. Często bezpośrednio przez Przewodniczącego Wydziału, czasami nawet w porozumieniu z Prezesem Sądu, czy kolegium Sądu wyższego rzędu- szczególnie przy sprawach medialnych ( które trudne są właśnie z uwagi na znaczne zainteresowanie nimi mediów ) albo w takiej sytuacji, gdy przydzielenie konkretnej sprawy jest równoznaczne z koniecznością zmiany podziału czynności i wstrzymaniem wpływu na sędziego, który dostaje taka sprawę. W sprawie gdzie akt oskarżenia zawiera 11 tomów samo jego odczytanie zajmie kilka dni a przesłuchanie 5 tysięcy świadków to też nie bagatela. Jest oczywistym, że o ile sędzia prowadzący sprawę ma dożyć wydania w niej wyroku musi być zwolniony z prowadzenia innych spraw, albo przynajmniej z ich części. Czasami sprawy nietypowe, w tym medialne są zwyczajnie losowane, bo żaden sędzia nie przepada za takimi w swoim referacie.
Przydzielenie sprawy konkretnemu sędziemu nie ma żadnego wpływu na sposób jej rozstrzygnięcia. Może mieć wpływ na czas jej trwania np. jak wybraniec złamie nogę i pójdzie na zwolnienie. Ale zasadniczo tego nie można przewidzieć.

Formalny

Leon · Zapis rozmowy wg radia ZET (01.12.2005): Mariuszku masz rację ,,,jesteś dnem!

PiS i jego wysokie standarty.
[link widoczny dla zalogowanych]

Formalny

Taka ciekawostka z oficjalnej strony Romana Giertycha:
"Mariusz Kamiński może stracić mandat poselski.
Prezydent wydał postanowienie o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego. Co to jednak oznacza w konkretnych realiach postępowania karnego? Obecnie postanowienie Prezydenta zostanie przesłane do Sądu Okręgowego w Warszawie. Sąd ten musi podjąć jakąś decyzję. Ma trzy możliwości: 1) uznać postanowienie Prezydenta za wiążące, 2) zadać pytanie do Sądu Najwyższego jak należy interpretować postanowienie Prezydenta, 3) uznać, że postanowienie jest nieskuteczne i procedować dalej.
Najciekawsza sytuacja procesowo pojawia się w pierwszym przypadku. Bo co Sąd ma zrobić z zapadłym wyrokiem? Uchylić go nie może, gdyż nie nastapiło merytoryczne rozpoznanie. Zmienić też nie z tego samego powodu. Wydaje się, że będzie musiał wydać postanowienie o pozostawieniu apelacji bez rozpoznania i umorzeniu postępowania. Wówczas jednak w obrocie prawnym pozostanie wyrok I instancji, który stanie się prawomocny, ale kara nie będzie mogła być wykonana ze względu na ułaskawienie. Oznacza to jednak, że z chwilą uprawomocnienia się postanowienia o pozostawieniu apelacji bez rozpoznania i umorzeniu postępowania Mariusz Kamiński straci prawo wybieralności i tym samym na podstawie kodeksu wyborczego (art. 247) utraci mandat poselski. I myślę, że takie będą skutki tego zupełnie pozaprawnego działania Prezydenta. Nadto brak wygaszenia mandatu przez Marszałka Sejmu może skutkować tym, że TK uchyli wszystkie ustawy przyjmowane przez obecny Sejm z udziałem posła Mariusza Kamińskiego ze względu na uczestniczenie w głosowaniu osoby nieuprawnionej."
Choć Roman Giertych nie jest moim ulubionym politykiem, oczywistą dla mnie sprawą jest jego doświadczenie i znajomość prawa oraz logika jego analiz prawnych.
Ciekawie może być i dobrze, bo zabawnie na razie nie jest...

Leon

Formalny

Leon

Podoba mi się uzasadnienie prawa łaski

[link widoczny dla zalogowanych]
Do bani...

Pokazał gdzie ma naród!

Kilo OK

Leon

Już nie nadążam uzupełniać listy zacnych pis-ministrów.
Następna w kolejce po Dudapomoc!.
Wiceministrem Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej została osoba z prokuratorskim zarzutem - dowiedziało się Radio ZET. Prokuratura poinformowała dziś o tym Kancelarię Premier Beaty Szydło.
[link widoczny dla zalogowanych]