po 30-tce

Może w jakiś sposób uspokoi Cię fakt, że nie mam takiej miarki. A żeby nawet blady cień obaw nie pozostał, obiecywam - nigdy jej nie kupię.

malina - wolframowy żarnik
O matko z córką! Skąd Wam takie pomysły do głowy przychodzą?!

To taki nowoczesny synonim 'jaśnie oświeconej'?

Teraz te miłosne. Nie za dużo, bo strasznie słodkie:

Twe oczy w moich oczach słońca zapalają,
bom jest dzisiaj Mojżeszem, Ty - Górą Synaju.
Twój zapach niesie raju przeczyste rozkosze,
leczy ...

To ja mam dla Was coś wyjątkowego. Moje najulubieńsze fragmenty 'Księgi miłości' Mehmeda.
Niezwykła, mądra, ciepła, zmysłowa poezja.

"Albo w przepaść zapadasz, albo w niebo wzlatasz -
oto ja ...

Malina, Anima...

Przeklęty jest los ideałów

Lubię Cię coraz bardziej. Ja też wolę na słono. Wizja tragedii coraz wyraźniejsza. Tragedii ze słonymi łzami Blue_Light_Colorz_PDT_19

Szanowni/e wielbiciele/lki poezji... przypomnijcie mi kto napisał ten wiersz:

Modlitwa

Ty Panie tyle czasu masz,
Mieszkanie w chmurach i błękicie,
A ja na głowie mnóstwo spraw,
I na to wszyst ...

Lubimy wyzwania Blue_Light_Colorz_PDT_02

Jak co miło sobie tak pocukrzyć nie?

Czemuż? Popularność Cię przytłacza?

No oczywiście, że to radość w najczystszej postaci

No nie mogę Applause

ja tam na mleko to zawsze chetnie ...a juz jak zrobi sie z tego kakao..to napewno

...tyle, ze w sobote to koncertu nocnego bede sluchac " Harmonia Kosmosu" , pomysle o Was, tam wsrod gwiaz ...

Dzięki Apro.
Sama za sobą też ledwo nadążam

Ano babcia, babcia.
Marconiego nie mogłabym zdradzić, dlatego to była jedyna możliwość założenia rodziny z dochowaniem mu wierności

Jak ja się zdenerwuję to sama siebie zaskakuję

Strasznie długa historia.
Nabyłam drogą prawną razem z jego mamą, bo to chłopczyk.
Zgarnęłam ich z tego mojego domu dziecka, bo już nie mogłam zdzierżyć.

Aproxy chyba za wcześnie wystawił kiełbasę. Do soboty może się zepsuć. Zwłaszcza, że nie jest podsuszana.

A nie możesz, malina, w sobote przyjśc do pracy, zebyc mogła polatac po internecie? Po co s ...

Nie sądzę.
Ale może skoczę do jakiejś kawiarenki jak mnie przyciśnie.
Swoją drogą stosowne miejsce do konsumpcji

Ale na dostawę do domu to nie ma raczej co liczyć?