Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aby mieć udany związek.....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:07, 31 Lip 2010    Temat postu:

ribka_pilka napisał:
Perfekt napisał:
slepa i brzydka napisał:
Perfekt napisał:
po prowokacji Rity okazuję się że większość to rozwódki samotne



W czym zdziwienie ??????? nie chcę wypowiadać sie na temat Twioch warorów fizycznych ale to ze jesteś ślepa to pewne


Ten post to jak przysłowiowy git, przysłowiowa żenua.


Rozumiem że jest to kolektywnie wypracowane stanowisko,nie ma jak to w rodzinie szczęściarze z Was


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:19, 31 Lip 2010    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Sob 22:12, 31 Lip 2010    Temat postu:

Perfekt napisał:

Rozumiem że jest to kolektywnie wypracowane stanowisko,nie ma jak to w rodzinie szczęściarze z Was

Chyba uogólniasz
Wyobrażam sobie, że szczęście można znaleźć przy mężu, czy tez przy mężczyźnie mojego życia, który mężem nie jest. Ot, tak zwyczajnie. Na moim ślubie były cztery osoby łącznie z nami, a teściowie dowiedzieli się dzień po o całym wydarzeniu. Ślub był więc bardzo kameralny, dla mnie ważniejsze było wszystko to, co nastąpiło później
Aha do Ślepej: nie masz czego zazdrościć, bo to najpiękniejsze wyznanie w życiu usłyszałam dzień po zdziwieniu, gdzie podziało się sześć stówek odłożonych w kopercie, na co ja poważnym tonem odpowiedziałam, że chyba było włamanie i trzeba by ten fakt zgłosić na policję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:07, 01 Sie 2010    Temat postu:

Kewa napisał:
Perfekt napisał:

Rozumiem że jest to kolektywnie wypracowane stanowisko,nie ma jak to w rodzinie szczęściarze z Was

Chyba uogólniasz
Wyobrażam sobie, że szczęście można znaleźć przy mężu, czy tez przy mężczyźnie mojego życia, który mężem nie jest. Ot, tak zwyczajnie. Na moim ślubie były cztery osoby łącznie z nami, a teściowie dowiedzieli się dzień po o całym wydarzeniu. Ślub był więc bardzo kameralny, dla mnie ważniejsze było wszystko to, co nastąpiło później
Aha do Ślepej: nie masz czego zazdrościć, bo to najpiękniejsze wyznanie w życiu usłyszałam dzień po zdziwieniu, gdzie podziało się sześć stówek odłożonych w kopercie, na co ja poważnym tonem odpowiedziałam, że chyba było włamanie i trzeba by ten fakt zgłosić na policję





Niestety tak to odczytałem wsiedliście na mnie jak na heretyka który burzy ustalony porządek a szczególnie jedna z Waszych koleżanek .To co piszesz może inaczej to co mówisz bo jest to swego rodzaju wirtualna rozmowa spodoba mi się gdyż ociera się o realny świat i to mi chodziło wku…rzały mnie te Ochy i Achy życie jest mniej różowe niż przedstawiane prze niektórych zatem czy przedstawiane uczciwie? ależ skąd koloryzowane i słodzone bardziej na potrzeby miłosnego filmu niż na potrzeby przedstawienia rzeczywiści ,wiesz pamiętam pewne słowa które bardzo dawno temu przekazałem pewnej ślicznej dziewczynie brzmiały one mnie więcej tak , Basiu jeśli kiedyś zabraknie nam słów niech pozostanie sens. i ten sens jest do dziś ta śliczna dziewczyna to moja żona, ale właśnie sens niestety aby zachować ten sens musieliśmy przez te lata wykazać wiele nawet bardzo wiele dobrej woli często kompromisy z jednej albo drugiej strony nie czekając aż duga strona wykaże się tym samym często były też łzy ale było też słońce ale sens trwał były dzieci które wiążą były rozterki które rozdzielały prze te lata zawadziliśmy prawie o rozwód jdnak uczucie Jeszce tak całkiem nie zgasło co prawda uniesienia mieliśmy albo inaczej mamy niestety za sobą, coś się też w nas wypaliło coś zgasło ale dalej ciągniemy ten wózek wspólnie ,czy się przez to męczymy? wiesz pamiętam dzieci były wtedy małe była zima śniegu nie za wiele ale chcieliśmy zrobić dzieciakom frajdę więc wzięliśmy sanki i na spacer niestety były odcinki gdzie śniegu był mniej ale ciągnąć trzeba było dalej wtedy powiedziałem Basiu popatrz jakie to symboliczne jest ciężko ale gdy ciągniemy razem idzie wytrzymać ,i tak jest do dziś .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 20:22, 01 Sie 2010    Temat postu:

Sezon ogórkowy to tak czasem zrobią się z igły widły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:46, 01 Sie 2010    Temat postu:

Kewa napisał:
Sezon ogórkowy to tak czasem zrobią się z igły widły.

Póżniej będzie sezon jesienny później zimowy później ........ ale co to ma do rzeczy czy to cokolwiek zmienia????? w mojej mentalności na pewno nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 20:50, 01 Sie 2010    Temat postu:

Uważasz, Kewo, że to robienie z igły widły, kiedy obcy facet (krótko przebywający na forum i, co znamienne, udzielający się niemal wyłącznie na "tych sprawach" z porażającą "sprawnością" sądów w kwestii kobiecej) ocenia Twoją moralność i stan Twojego (przykładowo) związku, wybierając z co trzeciego postu co drugiej forowiczki co dziesiąte słowo i snując na ich podstawie chore fantasmagorie na temat Twojego związku, ba, nawet stanu cywilnego, uzurpuje sobie prawo do wygłaszania ocen JA mówię wam, że WY, KOBIETY oraz usiłuje pozyskiwać sojuszników w "dyskusji" poprzez budowanie sztucznych barykad (biedna Rita i współczujący towarzysz niedoli Perfect, myślałby kto)
?
Moim zdaniem to prostactwo, trollowanie, głupota albo jakiś ewidentny uraz do płci odmiennej (do wyboru do koloru).
Powrót do góry
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:55, 01 Sie 2010    Temat postu:

Wyluzuj bo ci żyłka pęknie ja nie oceniam molarności zapewne jesteś blondynką

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Spokojny dnia Nie 20:57, 01 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:04, 01 Sie 2010    Temat postu:

Perfekt - a ty masz udany związek? Z blondynką?


A co do tematu. ktoś gdzieś kiedyś słusznie zauważył.
Aby mieć udany związek Ona musi być ślepa, a On głuchy Blue_Light_Colorz_PDT_02 Przerysowane - ale coś w tym jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 6:43, 02 Sie 2010    Temat postu:

Perfekt napisał:
Wyluzuj bo ci żyłka pęknie ja nie oceniam molarności zapewne jesteś blondynką

Nie główkuj, bo się zmęczysz. Przeczytaj rangę.
Powrót do góry
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:24, 02 Sie 2010    Temat postu:

Nie rozumiem w czym ty masz problem???????? co ci dokucza? ????????płaskostopie? jeśli nie pasują ci moje wypowiedzi to je po prostu omijaj nie czytając nawet i problem zniknie ,naprawdę uwierz mi że na rozmowę z tobą szkoda mi kalorii jeśli jednak złamałem regulamin waszego kółka to po prostu zgłoś to Administratorowi albo Moderowi chyba żę masz monopol na uczestnictwo w forum i od twojej dobrej woli zależy kto tu pisze,opisałem w skrucie swoje małżeństwo dotąd nikt tu tego nie robił a ty ma mnie z dziobem.
Trzymaj sie kupy bo kupy nikt nie ruszy. domyślam się co odpiszesz ale mam to w du.......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pon 7:26, 02 Sie 2010    Temat postu:

juz nie jest tak dramatycznie, teraz tylko nostalgia... :hamster_wind:


aniola


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Pon 7:39, 02 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:28, 02 Sie 2010    Temat postu:

Wracając do tematu: aby mieć udany związek, lepiej nie mieć bo jest to wysoce podejrzane

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pon 7:40, 02 Sie 2010    Temat postu:

a jesli juz masz to klam! klam!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 8:25, 02 Sie 2010    Temat postu:

Zapewniam cię, jak ty to masz w zwyczaju pisać?..., Skarbeńku, że będę komentowała twoje posty w sposób i z częstotliwością, jaką uznam za stosowne. Jeśli masz z tym problem, to omijaj, Skarbeńku, omijaj... Angel
Twoje małżeństwo i stopień jego unieszczęśliwienia mało mniej zajmuje, natomiast drażni mnie, kiedy osobnik twojego pokroju ma czelność zarzucać gronu kompletnie nieznajomych forowiczów (a konkretnie - forowiczek) hipokryzję, jednocześnie samemu przyznając na innym topiku, że w zdradzaniu żon takiej hipokryzji, tfu, wyplujmy to słowo, bo gdzieżby, niestosowności - nie widzi.
Powrót do góry
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pon 8:58, 02 Sie 2010    Temat postu:

anima, a skad to zdziwienie?
slyszalam kiedys historie faceta, ktory nie sypial ze swoja zona - w ogole. natomiast chadzal czesto na dziwki. zone bolal brak seksu, wiec postanowila skonfrontowac meza. oczywiscie zdrady meza byly dla niej kolejnym szokiem. przeciez jej palcem nie tykal, ale uzywal na miescie. okazalo sie, ze maz mial zone za bostwo, za ideal, za chodzaca niewinnosc. wielbil ja szczerze i absolutnie... dlatego wlasnie nie kalal jej seksem. seks uwazal za cos tak brzydkiego i odrazajacego, ze mogl nim brukac jedynie kurwy. im sie zreszta nalezalo, ale zonie nie. zony nie mogl ruszyc.
i kto zrozumie mezczyzn?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:05, 02 Sie 2010    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:

i kto zrozumie mezczyzn?


ja nie :hamster_rofl:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klementyna
syndrom sztokholmski


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:19, 02 Sie 2010    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
anima, a skad to zdziwienie?
slyszalam kiedys historie faceta, ktory nie sypial ze swoja zona - w ogole. natomiast chadzal czesto na dziwki. zone bolal brak seksu, wiec postanowila skonfrontowac meza. oczywiscie zdrady meza byly dla niej kolejnym szokiem. przeciez jej palcem nie tykal, ale uzywal na miescie. okazalo sie, ze maz mial zone za bostwo, za ideal, za chodzaca niewinnosc. wielbil ja szczerze i absolutnie... dlatego wlasnie nie kalal jej seksem. seks uwazal za cos tak brzydkiego i odrazajacego, ze mogl nim brukac jedynie kurwy. im sie zreszta nalezalo, ale zonie nie. zony nie mogl ruszyc.
i kto zrozumie mezczyzn?


... tez nam taki przypadek, kiedy poślubiona kobieta spełniała rolę ozdoby u boku małżonka, a jego stare - że tak się wyrażę - nawyki, po ślubie praktykował, "oficjalnie" na boku. Każde żyło sobie po swojemu choć pod jednym dachem. On rekompensował jej swoje przygody - wygodnym życiem, a ona pławiąc się w małżeńskim 'luksusie' urozmaicała sobie życie na własny sposób.
W tym przypadku nie trudno zrozumieć faceta, który tak stronił od małżeństwa, ze pod wpływem środowiskowej presji pojął za zonę swoją wieloletnią, ładniutką przyjaciółkę. I kobiety, która chciała mieć w życiu ciut lepiej. Kochania w tej relacji nie było, ale za to obopólne korzyści. I nadal są zgodnym małżeństwem, które śpi na własnych brudach. Ot, taki czysty układ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 9:23, 02 Sie 2010    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
anima, a skad to zdziwienie?

To nie zdziwienie.
To poirytowanie starej, samotnej, wielokrotnej rozwódki Anxious
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:27, 02 Sie 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
slepa i brzydka napisał:
anima, a skad to zdziwienie?

To nie zdziwienie.
To poirytowanie starej, samotnej, wielokrotnej rozwódki Anxious


zapomniałaś dodać " z płaskostopiem" Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25, 26  Następny
Strona 24 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin