Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kobiecość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:29, 10 Mar 2016    Temat postu:

flykiller napisał:
Wydaje mi się nawet, że dążenie do, jak to powiedzieć, kształtowania w sobie poczucia stuprocentowej kobiecości ma charakter ulegania powszechnemu dyktatowi wizerunku "prawdziwej" kobiety. Na szczęście, przypuszczam, że większość przedstawicielek płci żeńskiej nie snuje rozważań, czy dane jest im być kobietami w stu, czy w pięćdziesięciu procentach.


dokładnie.
kobiecość albo się posiada, albo nie posiada. w przypadku jej posiadania nie zastanawiasz się, czy ją masz, bo ją posiadasz. to tak, jakbym ja się zastanawiała, czy mam niebieskie oczy.


moje ulubione tesco we wro zdarzało mi się odwiedzać co najmniej raz na tydzień. kilka razy spotkałam tam pana w przedziale 40-50 lat, ubranego w sukienkę, buty na obcasie, korale, klipsy. nie wyglądał, że jest w przebraniu - tak, jakby ten (niecodzienny jak na mężczyznę) strój pasował. podziwiałam jego odwagę ale też dostrzegało się tę pewną kobiecość, którą z siebie emanował. być może wynikało to z jego pewności, że ten strój do niego pasuje i że dobrze się w nim czuje. nikt go nie zaczepiał (przynajmniej ja nie widziałam).

czy mężczyzna może być kobiecy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Czw 10:28, 10 Mar 2016    Temat postu:

Mati napisał:
Jesteś pewna, że chcesz równoważyć cechy damskie i męskie? Harmonię w stosunkach damsko-męskich w mojej ocenie można uzyskać dzięki: świadomości różnic, kompromisom i tolerancji dla inności.


Nie, nie jestem pewna. Wiem tylko, że potrzebuję harmonii, dlatego rozważanie o stosunku 50/50 jest z góry skazane na porażkę, bo harmonia i równowaga nie muszą iść w parze, na co właśnie wpadłam. Natomiast zachowanie zgodne z samym sobą to dla mnie przymiot ludzki, a nie kobiecy lub męski, dlatego znowu trafiam na pewien impas. Najważniejsze czuć się dobrze pośród ludzi i we własnym towarzystwie. To dla człowieka bardzo duży sukces i kobiecość/męskość mogą tu być jakimś czynnikiem, bo jednak ciągłe przyciąganie i odpychanie się płci nawzajem sprawia, że kwestie damsko-męski są ciągle na świeczniku i wiele wzbudzają emocji.
Tworzenie samej sobie reguł kobiecości, to trochę tak, jakbym na nowo miała określać reguły grawitacji. Nie wszystko muszę rozumieć, co nie przeczy istnieniu zjawiska, i gdy będą chciała na siłę określać je od nowa tylko dla siebie, nie oznacza to, że wyskakując z 10 piętra, grawitacja zadziała dla mnie inaczej, bo miałam na nią lepszy pomysł.
I wracam tutaj do tego "człowieczeństwa", bo przy próbach ujednolicania kobiecości padały różne przymioty; generalnie najczęściej klasa, elegancja, opieka nad potomstwem, jednakże mężczyznom z klasą, eleganckich, którzy otoczyliby swoje potomstwo odpowiednią opieką, nikt w życiu męstwa nie odmówi. Wręcz przeciwnie, wzmocni to ich męską siłę. Zatem wygląda mi na to, że kobiecość faktycznie leży przede wszystkim w powłoce, materiał i farba.

flykiller napisał:
Wydaje mi się nawet, że dążenie do, jak to powiedzieć, kształtowania w sobie poczucia stuprocentowej kobiecości ma charakter ulegania powszechnemu dyktatowi wizerunku "prawdziwej" kobiety.


No ale po 20 stronach, zdania co do "prawdziwej" kobiety nadal są podzielone, zatem żadnej kobiecie nie grozi ta kwintesencja. I nie widzę sensu popadania w skrajności, żeby dobić choćby w okolice 95%...
Zastanowiło mnie natomiast to, co napisałaś o lesbijkach. Myślę, że lesbijki właśnie są maksymalnie kobiece, poprzez uwielbienie dla kobiet i odrzucanie męskości w swoim najintymniejszym otoczeniu. Pomijam stereotypowe postrzeganie lesbijek, jako grubych zapuszczonych odrzutów społecznych, które lesbijstwem usiłują nadrobić brak powodzenia u mężczyzn. Wyobrażam sobie, że skoro dwie kobiety decydują się na związanie ze sobą, to nie z powodu cech, które znalazłyby u mężczyzn, ale tylko tych, które posiadają inne kobiety. Hm, czyli może to jest jednak jakiś trop w poszukiwaniu kobiecości. Uznanie "atrakcyjności" przez inne kobiety, a nie mężczyzn. [Na początku wątku pojawiły się podśmiechujki, że niby jaki sens, aby to kobiety rozważały pojęcie kobiecości..]

sib napisał:
Od wczoraj poszukuję (swojej) kobiecości. Użycie słowa poszukiwanie może przywodzić na myśl zwątpienie i brak wiary, że jako osoba o anatomii kobiety kobiecość posiadam automatycznie.

bosska napisał:
kobiecość albo się posiada, albo nie posiada. w przypadku jej posiadania nie zastanawiasz się, czy ją masz, bo ją posiadasz. to tak, jakbym ja się zastanawiała, czy mam niebieskie oczy.


bosska, dziwi mnie z jakim namaszczeniem od lat usiłujesz wbijać mi szpileczki, niezłomność godna niejednego konkwistadora. jesteś chyba moją najwytrwalszą fanką. na Twoje fantastyczne założenie, jakby nad oczywistościami nie trzeba było się zastanawiać, zauważę nieśmiało, że niby wszyscy mamy mózgi[...]. być może kwestia nie w posiadaniu czegoś, a umiejętności posługiwania się tym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:05, 10 Mar 2016    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:

bosska napisał:
kobiecość albo się posiada, albo nie posiada. w przypadku jej posiadania nie zastanawiasz się, czy ją masz, bo ją posiadasz. to tak, jakbym ja się zastanawiała, czy mam niebieskie oczy.


bosska, dziwi mnie z jakim namaszczeniem od lat usiłujesz wbijać mi szpileczki, niezłomność godna niejednego konkwistadora. jesteś chyba moją najwytrwalszą fanką. na Twoje fantastyczne założenie, jakby nad oczywistościami nie trzeba było się zastanawiać, zauważę nieśmiało, że niby wszyscy mamy mózgi[...]. być może kwestia nie w posiadaniu czegoś, a umiejętności posługiwania się tym.


a mnie dziwi z jakim namaszczeniem śledzisz moje posty i dopatrujesz się w nich szpileczek skierowanych w swoją stronę. nie jestem twoją fanką, być może ci ulży. nie pomyślałaś, że po prostu mam odmienne zdanie od ciebie? a to podobno ja – według ciebie – nie posiadam umiejętności posługiwania się mózgiem. pisałam o kobiecości, a nie o kobiecości ślepej.
aha i nie podsyłaj mi formalnego. swoje układy z nim trzymaj z daleka ode mnie.

ps. życzę samych inteligentnych lesbijek .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:09, 10 Mar 2016    Temat postu:

To nie chodzi o takie kobiece szpileczki?


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
nieustraszony granatnik


Dołączył: 15 Lip 2014
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 81 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:21, 10 Mar 2016    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
[(...)Zatem wygląda mi na to, że kobiecość faktycznie leży przede wszystkim w powłoce, materiał i farba.

(...)


Cechy swoje, jakie wymieniłaś (silna, bezdzietna, waleczna, niepodatna i tak dalej…) nie determinują Twojej kobiecości.. może ewentualnie czynić to sposób w jaki się je nosi i nimi emanuje.. i to jest w mojej ocenie właśnie ten materiał i farba, a nie kiecka i szminka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:38, 10 Mar 2016    Temat postu:

Nie bardzo wiem czemu ma służyć tworzenie jakiegoś uniwersalnego obrazu kobiecości.

To oczywiście wykonalne, ale im bardziej ma być ten wizerunek uniwersalny, tym bardziej będzie mdły. A mdłe nikomu nie smakuje. Choć jest jadalne dla prawie wszystkich.

PS. Bez sensu te porównania, może dlatego, że czas na jakieś jedzonko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pszczółka Maja
budzący grozę kapelutek


Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:51, 10 Mar 2016    Temat postu:

Dla rozładowania atmosfery:

https://www.youtube.com/watch?v=JVmXYRDf7ow

https://www.youtube.com/watch?v=o6NL6g7jc2k


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 19:02, 10 Mar 2016    Temat postu:

bosska napisał:

czy mężczyzna może być kobiecy?

Zabawne, kiedy o to zapytałaś, bez większego wahania odpowiedziałam sobie w myśli "tak", a pewności takiej nie miałam pytając o kobiecość lesbijek.
Są mężczyźni, którzy mają w sobie zauważalnie silny pierwiastek damski, ale nie utożsamiałabym tego ze "zniewieściałością", która jest zupełnie inną kategorią. Zdarzało mi się napotykać mężczyzn kompletnie pozbawionych, nie, wręcz wyjałowionych z agresji, z chęci rywalizacji, bardzo delikatnych w sposobie bycia, jednym słowem, epatujących takim rodzajem subtelności, który wydaje się nieprzystający do obrazu męskości i który jest nieosiągalny nawet dla większości kobiet, mimo że cechy te postrzegane są jako kobiece.

slepa i brzydka napisał:

Zastanowiło mnie natomiast to, co napisałaś o lesbijkach. Myślę, że lesbijki właśnie są maksymalnie kobiece, poprzez uwielbienie dla kobiet i odrzucanie męskości w swoim najintymniejszym otoczeniu. Pomijam stereotypowe postrzeganie lesbijek, jako grubych zapuszczonych odrzutów społecznych, które lesbijstwem usiłują nadrobić brak powodzenia u mężczyzn. Wyobrażam sobie, że skoro dwie kobiety decydują się na związanie ze sobą, to nie z powodu cech, które znalazłyby u mężczyzn, ale tylko tych, które posiadają inne kobiety. Hm, czyli może to jest jednak jakiś trop w poszukiwaniu kobiecości. Uznanie "atrakcyjności" przez inne kobiety, a nie mężczyzn.

Ciekawe, nie pomyślałabym o tym. Podążałam raczej tym tropem, że lesbijki nie mogą czuć się kobiece, ponieważ wybór partnera tej samej płci - w powszechnym odbiorze - jest zaprzeczeniem kobiecości. Co to za kobieta, która nie ma ochoty spocząć na silnym, męskim ramieniu, która nie potrzebuje swojego męskiego dopełnienia(?) Ułomna, a więc - niekobieca. No, ale to jest znowu ta cudza, ta społecznie narzucona perspektywa, a nie perspektywa indywidualna, więc może masz rację...
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 19:58, 10 Mar 2016    Temat postu:

Mężczyzna kobiecy? E, nie, chyba nie. To znaczy: może być subtelny, delikatny, ale kobiecy? Nigdy bym nie użyła takiego określenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 19:58, 10 Mar 2016    Temat postu:

Mężczyzna kobiecy? E, nie, chyba nie. To znaczy - może być subtelny, delikatny, ale kobiecy? Nigdy bym nie użyła takiego określenia.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Czw 19:58, 10 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:09, 10 Mar 2016    Temat postu:




Dwudziestoletni model Andrej Peijć znalazł się w 2011 roku na 98. miejscu w rankingu najseksowniejszych kobiet świata, przygotowanym przez magazyn „FHM”.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 20:19, 10 Mar 2016    Temat postu:

To już nieaktualne. Od dwóch lat Andrej nie jest facetem...
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:22, 10 Mar 2016    Temat postu:

w sumie ... jakoś milej patrzeć na Niego/Nią niz na panią Grodzką ....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Czw 21:11, 10 Mar 2016    Temat postu:

bosska napisał:
a mnie dziwi z jakim namaszczeniem śledzisz moje posty i dopatrujesz się w nich szpileczek skierowanych w swoją stronę.


Po pierwsze nie śledzę, czytam wszystko, jak leci, zatem nie wlewaj sobie. No chyba, że tego potrzebujesz, to mogę Ci coś jeszcze do pieca dorzucić. Blue_Light_Colorz_PDT_02

Po drugie, skoro Twój post nie był kierowany do mnie, a ja się upatruję tylko takich niedorzeczności, to w jaki sposób do cholery, Ty stwierdziłaś, że ja akurat Tobie zarzucam brak mózgu pisząc ogólnie:

Cytat:
na Twoje fantastyczne założenie, jakby nad oczywistościami nie trzeba było się zastanawiać, zauważę nieśmiało, że niby wszyscy mamy mózgi[...]. być może kwestia nie w posiadaniu czegoś, a umiejętności posługiwania się tym.


Mierzysz ludzi własną miarką, i tyle.

A tak na serio,
bosska, sprawa jest prosta; znam Cię wystarczająco długo i dobrze wiem, kiedy szukasz chuja do dupy. [Tak, napisałam słowo chuj i nie zawaham się go jeszcze znowu użyć.] Ja w tej kwestii zawsze służę pomocą, jestem w końcu bardzo męska, tylko potem nie spinaj się tak i nie płacz rzewnie, że boli, i że mam natychmiast wyciągnąć.
oops


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 21:31, 10 Mar 2016    Temat postu:

nudziarz napisał:
w sumie ... jakoś milej patrzeć na Niego/Nią niz na panią Grodzką ....

Bo Grodzka niestety zbyt długo czekała z decyzją. Może zbyt delikatna (kobieca?) była, by podawać do sądu swoją matkę, a tylko w ten sposób można otrzymać zgodę na zmianę płci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pszczółka Maja
budzący grozę kapelutek


Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:00, 10 Mar 2016    Temat postu:

Tak sobie czytam i czytam i coraz bardziej wyobrażam sobie, ze może ze mnie jest łysy facet z dużym brzuchem i w okularach Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Czw 22:08, 10 Mar 2016    Temat postu:

Pszczółka Maja napisał:
Tak sobie czytam i czytam i coraz bardziej wyobrażam sobie, ze może ze mnie jest łysy facet z dużym brzuchem i w okularach Think

Może? Mnie jedna koleżanka z pracy nazywała żuliettą, na cześć żuli. Coś w tym jest... Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:08, 10 Mar 2016    Temat postu:

Totalny matriks Anxious

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pszczółka Maja
budzący grozę kapelutek


Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:10, 10 Mar 2016    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:

Może? Mnie jedna koleżanka z pracy nazywała żuliettą, na cześć żuli. Coś w tym jest... Anxious


No dobra. Mogę być łysym facetem, ale jest problem i nie mam na myśli braku włosów na głowie Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:27, 10 Mar 2016    Temat postu:

Kewa napisał:
Mężczyzna kobiecy? E, nie, chyba nie. To znaczy - może być subtelny, delikatny, ale kobiecy? Nigdy bym nie użyła takiego określenia.


A Madoxx?? A Mateusz Maga?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25  Następny
Strona 21 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin