Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sex nastolatków
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:16, 07 Gru 2009    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Jeżeli się nad tymi ciążami zastanowić to rzeczywiści wszystkie argumenty przeciw wynikają z kulturowych stereotypów, gdyby to odrzucić to młoda matka mogła by się cieszyć i młodoscia i swoim macierzyństwem pod warunkiem otrzymania odpowiedzniego wsparcia od rodziny.

Co znaczy "odpowiednie wsparcie"? Znaczy co? Rodzice (lub rodzic) powinni zapewnić swojej małoletniej córce i wnukowi/wnukom mieszkanie, utrzymanie i wykształcenie? A jeśli nie stać ich na kolejne dzieci (dzieci dzieci)? Bo mają już trójkę własnych, którym zapewniają wykształcenie i utrzymanie? Dlaczego obciążać ich jeszcze utrzymaniem wnuków? Czy to nie rodzice powinni odpowiadać i troszczyć się o utrzymanie własnych dzieci?
Właśnie dlatego seks małoletnich powinien być zakazany, bo małoletni nie są w stanie udźwignąć jego brzemiennych skutków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pon 13:17, 07 Gru 2009    Temat postu:

zacznijmy od tego, ze rozwazanie jakiegokolwiek seksu bez mozliwosci zajscia w ciaze jest glupie, i nie swiadczy najlepiej o tym, ktory tego typu rozwazania prowokuje.

natomiast nie znajde argumentow na to, ze nastolatki powinny wytrzymywac we wstrzemiezliwosci z racji braku gotowosci emocjonalnej, spolecznej i ekonomicznej do posiadania dzieci. wszak wiele starszych kobiet tez jest glupich, samolubnych i emocjonalnie niedojrzalych, a im nikt nie zabrani zachodzenia. jezeli nastolatce sie przydarzy, to po prostu obarczy ciezarem swoich rodzicow. jesli natomiast przestraszy sie przyznac, to w najgorszym przypadku porzuci dziecko gdziebadz. w koncu dorosle kobiety tez tak robia.

jesli o sam seks i konsekwencje psychiczne wynikajace z jego uprawiania chodzi, to letnisztorm ma racje - to tylko kwestia glupich konwenansow. dzisiaj wpadl mi w rece ten [link widoczny dla zalogowanych], gdyby uznac takie zachowania za normalne, to np. juz zadna dziewczyna nie musialaby sie chlastac, bo jej naga fotka wyciekla do internetu, a seks umacnialby swoja pozycje szybciej niz zlotowka...

a tak na powaznie... seks nieprawidlowo "uzywany" prowadzi do wielu frustracji i psychicznych zaburzen. ludzka seksualnosc ma potezna sile, z ktora nawet dorosli nie potrafia sobie poradzic, czego najlepiej dowodzi, fakt, ze w naszym kraju seks jest nadal tematem tabu. my dorosli nie potrafimy o seksie mowic inaczej, jak albo medycznie albo wulgarnie. uwazam, ze pozostawienie nastolatkom wolnej woli w zakresie ich seksualnosci doprowadzi do naduzyc, ktore beda skutkowac nieprawidlowym postrzeganiem wlasnego ciala i kwestii partnerstwa/wchodzenia w zwiazki w doroslym zyciu.


edit: zacznijmy od tego, po co nastolatki w ogole zaczynaja uprawiac seks? aby sie sobie nawzajem przypodobac, aby uzyskac akceptacje rowiesnikow, bo odczuwaja presje spoleczenstwa (bo wszedzie jest seks). czy to sa naprawde wlasciwie powody podejmowania tego typu zachowan? czy mozna kosztem dewaluacji ludzkiej seksualnosci i intymnosci pozwolic na swobode w tego typu zachowaniach?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Pon 13:21, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:24, 07 Gru 2009    Temat postu:

animavilis napisał:
Natomiast nie uważam, aby urodzenie dziecka w wieku 16 czy 17 lat musiało stanowić jakąś życiową tragedię, ciągnącą się latami traumę i koniecznie nieść za sobą negatywne skutki tak dla małoletniej matki, jak jej dziecka.

Nie musi, ale jakże często stanowi tragedię. Komplikuje życie nie tylko małoletniej, ale całej jej najbliższej rodzinie. Skutki jej seksu obciążają jej rodziców i ew. rodzeństwo. A to Ona i On powinni ponosić odpowiedzialność za skutki współżycia seksualnego. Nie można z założenia obciążać tym rodziny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:32, 07 Gru 2009    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:

natomiast nie znajde argumentow na to, ze nastolatki powinny wytrzymywac we wstrzemiezliwosci z racji braku gotowosci emocjonalnej, spolecznej i ekonomicznej do posiadania dzieci. (...) uwazam, ze pozostawienie nastolatkom wolnej woli w zakresie ich seksualnosci doprowadzi do naduzyc, ktore beda skutkowac nieprawidlowym postrzeganiem wlasnego ciala i kwestii partnerstwa/wchodzenia w zwiazki w doroslym zyciu.

No to nie rozumiem, dlaczego seks nastolatków ma prowadzić do nadużyć? Nie z powodu ich niedojrzałości? To z jakiego powodu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pon 13:41, 07 Gru 2009    Temat postu:

Wiolinowa napisał:
slepa i brzydka napisał:

natomiast nie znajde argumentow na to, ze nastolatki powinny wytrzymywac we wstrzemiezliwosci z racji braku gotowosci emocjonalnej, spolecznej i ekonomicznej do posiadania dzieci. (...) uwazam, ze pozostawienie nastolatkom wolnej woli w zakresie ich seksualnosci doprowadzi do naduzyc, ktore beda skutkowac nieprawidlowym postrzeganiem wlasnego ciala i kwestii partnerstwa/wchodzenia w zwiazki w doroslym zyciu.

No to nie rozumiem, dlaczego seks nastolatków ma prowadzić do nadużyć? Nie z powodu ich niedojrzałości? To z jakiego powodu?


ok, Wiolinowa, to specjalnie dla Ciebie:

zacznijmy od tego, ze rozwazanie jakiegokolwiek seksu bez mozliwosci zajscia w ciaze jest glupie, i nie swiadczy najlepiej o tym, ktory tego typu rozwazania prowokuje. - z ironią

natomiast nie znajde argumentow na to, ze nastolatki powinny wytrzymywac we wstrzemiezliwosci z racji braku gotowosci emocjonalnej, spolecznej i ekonomicznej do posiadania dzieci. wszak wiele starszych kobiet tez jest glupich, samolubnych i emocjonalnie niedojrzalych, a im nikt nie zabrani zachodzenia. jezeli nastolatce sie przydarzy, to po prostu obarczy ciezarem swoich rodzicow. jesli natomiast przestraszy sie przyznac, to w najgorszym przypadku porzuci dziecko gdziebadz. w koncu dorosle kobiety tez tak robia. - z ironia

jesli o sam seks i konsekwencje psychiczne wynikajace z jego uprawiania chodzi, to letnisztorm ma racje - to tylko kwestia glupich konwenansow. dzisiaj wpadl mi w rece ten link, gdyby uznac takie zachowania za normalne, to np. juz zadna dziewczyna nie musialaby sie chlastac, bo jej naga fotka wyciekla do internetu, a seks umacnialby swoja pozycje szybciej niz zlotowka... - z ironia

a tak na powaznie... seks nieprawidlowo "uzywany" prowadzi do wielu frustracji i psychicznych zaburzen. ludzka seksualnosc ma potezna sile, z ktora nawet dorosli nie potrafia sobie poradzic, czego najlepiej dowodzi, fakt, ze w naszym kraju seks jest nadal tematem tabu. my dorosli nie potrafimy o seksie mowic inaczej, jak albo medycznie albo wulgarnie. uwazam, ze pozostawienie nastolatkom wolnej woli w zakresie ich seksualnosci doprowadzi do naduzyc, ktore beda skutkowac nieprawidlowym postrzeganiem wlasnego ciala i kwestii partnerstwa/wchodzenia w zwiazki w doroslym zyciu. - a tak na powaznie


edit: zacznijmy od tego, po co nastolatki w ogole zaczynaja uprawiac seks? aby sie sobie nawzajem przypodobac, aby uzyskac akceptacje rowiesnikow, bo odczuwaja presje spoleczenstwa (bo wszedzie jest seks). czy to sa naprawde wlasciwie powody podejmowania tego typu zachowan? czy mozna kosztem dewaluacji ludzkiej seksualnosci i intymnosci pozwolic na swobode w tego typu zachowaniach - a tak na powaznie

jesli tniesz maja wypowiedz, to badz laskawa byle jak nie kleic jej z powrotem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Pon 15:18, 07 Gru 2009    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 8:21, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 15:29, 07 Gru 2009    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:

edit: zacznijmy od tego, po co nastolatki w ogole zaczynaja uprawiac seks? aby sie sobie nawzajem przypodobac, aby uzyskac akceptacje rowiesnikow, bo odczuwaja presje spoleczenstwa (bo wszedzie jest seks). czy to sa naprawde wlasciwie powody podejmowania tego typu zachowan?

No, a nie dlatego też, że odczuwają (zwłaszcza chłopcy) popęd płciowy? Czyli, w zasadzie, z identycznego powodu, dla którego zwykle uprawiają seks dorośli? Czy to właściwa motywacja?

Wiolinowa napisał:

Nie musi, ale jakże często stanowi tragedię. Komplikuje życie nie tylko małoletniej, ale całej jej najbliższej rodzinie. Skutki jej seksu obciążają jej rodziców i ew. rodzeństwo. A to Ona i On powinni ponosić odpowiedzialność za skutki współżycia seksualnego. Nie można z założenia obciążać tym rodziny.

Ślepa napisała "z ironią", ja jak najbardziej serio - ile jest przypadkowych dzieci dorosłych kobiet, których urodzenie okazuje się czyimś nieszczęściem? Dzieci, których się nie kocha, nie ma za co wychowywać, bije i zaniedbuje. Ile jest nieodpowiedzialnych dorosłych bab, za skutki postępowania których płaci pośrednio społeczeństwo, a bezpośrednio samo dziecko? A nikomu nie przychodzi do głowy ograniczać ich seksualność z powodu potencjalnej bezmyślności, tak jakby bezmyślność była zarezerwowana dla określonego wieku...
Powrót do góry
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pon 15:55, 07 Gru 2009    Temat postu:

animavilis napisał:
slepa i brzydka napisał:

edit: zacznijmy od tego, po co nastolatki w ogole zaczynaja uprawiac seks? aby sie sobie nawzajem przypodobac, aby uzyskac akceptacje rowiesnikow, bo odczuwaja presje spoleczenstwa (bo wszedzie jest seks). czy to sa naprawde wlasciwie powody podejmowania tego typu zachowan?

No, a nie dlatego też, że odczuwają (zwłaszcza chłopcy) popęd płciowy? Czyli, w zasadzie, z identycznego powodu, dla którego zwykle uprawiają seks dorośli? Czy to właściwa motywacja?

a czy doroslym w zaden sposob nie nakazuje sie hamowania swoich popedow? jak kolega z pracy ma ochote, to mowisz: "aaa kurde, czemu nie?"
czy jednak sama jakas wstrzemiezliwoscia seksualna sie wykazujesz?

a z ironia pisalam o niechcianych ciazach nastolatki vs. trzydziestki, bo zdaje sobie sprawe z tego, ze powolywanie sie na argument o "niedojrzalosci emocjonalnej", przy jakiejs ilosci nieodpowiedzialnych ciezarnych doroslych, to po prostu zaden argument.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:49, 07 Gru 2009    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
Ron, skoro dobry Bog nie odrzucil ciazy nastolatkow, to i Tobie nie wolno.

ciesze sie, ze tak pozytywnie widzisz kwestie wspolnego podejmowania sie trudow wychowania niechcianego dziecka nastolatki (bo przeciez, zazwyczaj nastolatka zostaje z tym sama) przez cala jej rodzine, co eliminuje z rozmowy te kilka noworodkow martwych lub umierajacych po smietnikach itp. pewnie rownie szczesliwie postrzegasz kwestie edukacji mlodych matek, szczegolnych warunkow w szkolach, ktore trzeba ciezarnej stworzyc, zeby nie zaprzepascila edukacji. podobniez pewnie potrzegasz kwestie rozprzestrzeniania sie chorob plciowych - a jakze! odrzucmy wszystko, co nagatywnego plynie z seksu, bo skoro Ron postrzega seks, jako fajna rzecz, to ok.

slow mi brak, bo dobrze widze, ze w celu jakiejs chorej prowokacji silisz sie na naprawde glupi, glupi topik. w swoich "argumentach" dla wygody pomijasz niewygodne kwestie seksu z realnego swiata, o kwestiach psychicznych, zupelnie zapominajac. bezsensem jest poswiecenie Tobie w ogole czasu w tym temacie.


Ohydny, ohydny Ron. Blue_Light_Colorz_PDT_21
To jest ciekawy problem dotyczący odpowiedzialności. w przypadku młodzieży jako żywo przypomina paragraf 22. znaczy się nie ma powodu, aby młodzież nie uprawiały seksu pod warunkiem, że będą robić to odpowiedzialnie ale gdy to robią to oznacza, że są nieodpowiedzialne, ergo należy im spuścić łomot. seks jest tylko najbardziej emocjonalnym w dyskusji problemem, który obejmuje ochrona młodzieży de facto będących dyskryminacją praw przysługujących umownie nazywanych dorosłym. Inne to prawo do pracy, czy do czynności prawnych, wyborczych itd.
Jest to po prostu ciekawe i społecznie istotne, a nie ohydnie prowokujące. szczególnie interesujące są tu opinie kobiet, które jeszcze do niedawna uważane były ogólnie za istoty nieodpowiedzialne i głupie zasadniczo bez względu na wiek. Oczywiście przed ich nieodpowiedzialnością i głupotą należało je chronić dla ich własnego dobra.
Ogólnie chodzi o jakąś umowną granicę. W przypadku seksu dojrzałość płciowa jest biologicznie niekwestionowanym faktem. w innych sprawach teoretycznie potrzebny byłby jakiś egzamin dojrzałości, który chyba nie ma nic wspólnego z maturą.

Ps shift mi działa kiedy chce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:18, 07 Gru 2009    Temat postu:

Silenced

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 17:47, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:45, 07 Gru 2009    Temat postu:

No dobra Ślepak. Blue_Light_Colorz_PDT_21 Przyznam się. Tak naprawdę zainspirował mnie serial "Joan z arkadii". zupełnie genialny, choć trochę karkołomny ocierający się o bluźnierstwo serial zasadniczo dla nastolatków, który niestety skończył się po dwóch sezonach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:45, 07 Gru 2009    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:

a tak na powaznie... seks nieprawidlowo "uzywany" prowadzi do wielu frustracji i psychicznych zaburzen. ludzka seksualnosc ma potezna sile, z ktora nawet dorosli nie potrafia sobie poradzic, czego najlepiej dowodzi, fakt, ze w naszym kraju seks jest nadal tematem tabu. my dorosli nie potrafimy o seksie mowic inaczej, jak albo medycznie albo wulgarnie. uwazam, ze pozostawienie nastolatkom wolnej woli w zakresie ich seksualnosci doprowadzi do naduzyc, ktore beda skutkowac nieprawidlowym postrzeganiem wlasnego ciala i kwestii partnerstwa/wchodzenia w zwiazki w doroslym zyciu.



Temu fragmentowi wypowiedzi Ślepej mogę tylko przyklasnąć.

W sporej części wypowiedzi dostrzegłem taką niewypowiedziana myśl... niech tam się chłopcy bzykają do woli.. najlepiej ze starszymi od siebie kobietami, bo te potrafią zadbać, aby nie zajść w ciążę. Dziewczynkom natomiast przydałby się pas cnoty.
Czy naprawdę ciaża jako konsekwencja seksu jest tu najważniejsza ? Think
I czy trzynasto- czternastolatki, które zadbają aby chłopak nawet nie zbliżył się do nich bez gumki mogą szaleć "ile fabryka dała" ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pon 18:49, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 20:02, 07 Gru 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:

Czy naprawdę ciaża jako konsekwencja seksu jest tu najważniejsza ? Think

Obecnie najpoważniejszą (tak, nie najważniejszą) konsekwencją seksu jest zarażenie wirusem HIV i tutaj też, niestety, wiek nie odgrywa wiodącej roli.

Domyślam się, że zarówno Ty, jak i ślepa chcecie podkreślić rolę zubożenia emocji, nie fizycznej, ale psychicznej utraty niewinności, jaka może wiązać się ze zbyt liberalnym stosunkiem do własnego ciała w wieku lat nastu. Może się mylę, ale wydaje mi się, że nastolatki z przeciętną wrażliwością powinny sobie poradzić z ewentualnymi "błędami młodości" (jeśli uznają je kiedyś za błąd), a nie nie widzę powodu, by sądzić, że większość nastolatków jest wrażliwa bardziej niż przeciętnie.
Zastanawiam się, skąd bierze się ten często idealistyczny stosunek do seksu i przekonanie, że uprawianie go we wczesnym wieku musi się wiązać - dla nastolatka - z jakąś psychiczną krzywdą lub psychiczną krzywdą skutkować w przyszłości..
Powrót do góry
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:05, 07 Gru 2009    Temat postu:

Bo ja wiem? zasadniczo seks nie służy temu, żeby o nim gadać. Są sytuacje medyczne i medyczny język, są sytuacje wulgarne i język wulgarny i są sytuacje intymne, w których każda para tworzy swój własny intymny język. Ale to wcale nie przybliża do odpowiedzi. Czy czternastolatka nie jest w stanie traktować seksu jako "wzmacniacza" wszelkich innych rodzajów bliskości z mężczyzną i ile ten mężczyzna powinien mieć lat? Prawdopodobnie może i wiek gościa jest bez znaczenia. Wydaje mi się, że nie potrafi dostatecznie rozpoznać sytuacji, kiedy jest wykorzystywana i warto ją o tym ostrzec. No ja tak z córkami rozmawiałem i efekt jest niezły ale czy to dobra metoda dla wszystkich to zasadniczo nie wiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:28, 07 Gru 2009    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:

jesli tniesz maja wypowiedz, to badz laskawa byle jak nie kleic jej z powrotem.

Nie kleiłam byle jak To było celowe i przemyślane. Cytowane bowiem zdania zawierają moim zdaniem sprzeczność. Ale nie wykluczam, że czegoś nie zrozumiałam. Stąd było moje pytanie do Ciebie, na które niestety nie byłaś łaskawa odpowiedzieć. Szkoda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:43, 07 Gru 2009    Temat postu:

animavilis napisał:

ile jest przypadkowych dzieci dorosłych kobiet, których urodzenie okazuje się czyimś nieszczęściem? Dzieci, których się nie kocha, nie ma za co wychowywać, bije i zaniedbuje. Ile jest nieodpowiedzialnych dorosłych bab, za skutki postępowania których płaci pośrednio społeczeństwo, a bezpośrednio samo dziecko? A nikomu nie przychodzi do głowy ograniczać ich seksualność z powodu potencjalnej bezmyślności, tak jakby bezmyślność była zarezerwowana dla określonego wieku...

To co? Może trzeba zmienić prawo? Może należy zrównać małoletnich i dorosłych w obowiązkach i uprawnieniach? No bo skoro wszyscy możemy bywać i bywamy nieodpowiedzialni lub odpowiedzialni to po co wogóle dzielić społeczeństwo na dorosłych i małoletnich? Niech 15-latkowie zawierają umowy jak dorośli, niech pracują jak dorośli, niech pozywają do sądu jak dorośli, wreszcie niech współżyją seksualnie jak dorośli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:49, 07 Gru 2009    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
bo zdaje sobie sprawe z tego, ze powolywanie sie na argument o "niedojrzalosci emocjonalnej", przy jakiejs ilosci nieodpowiedzialnych ciezarnych doroslych, to po prostu zaden argument.

Jak to żaden? Przecież właśnie na tej podstawie istnieje szereg przepisów prawnych dotyczących małoletnich. Bo nie są jeszcze ukształtowani fizycznie, psychicznie i emocjonalnie. A jeśli istnieją wyjątki, to tylko potwierdzające regułę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:06, 07 Gru 2009    Temat postu:

animavilis napisał:

Może się mylę, ale wydaje mi się, że nastolatki z przeciętną wrażliwością powinny sobie poradzić z ewentualnymi "błędami młodości" w przyszłości..

Wydaje mi się, że nie chodzi o to czy sobie poradzą czy nie... to indywidualna sprawa. Tylko o to, aby je przed tym uchronić, aby nie musiały sobie radzić. Skądinąd wiadomo, że osoby młode (zwłaszcza nastolatkowie) wszystko przeżywają intensywniej aniżeli dorośli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:20, 15 Gru 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oto_ja
maszynista z Melbourne


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 2094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:44, 19 Maj 2010    Temat postu: Re: Sex nastolatków

Ron napisał:
No ale jeśli odrzucimy możliwość ciąży to czemu seks nastolatków jest zły?


Nie tyle zły, co często nieodpowiedni. W tym tygodniu obejrzałam reportaż o pewnym zajściu w jednej ze szkół. Co teraz te małoletnie przyszłe mamy mają począć ? Mając naście lat zawsze coś młodzież wymyśla, ale zabawy w taki sposób są dla mnie przyznaję szokujące. Czy młodzież czasami myśli o konsekwencjach ? Czy rozmawiamy na te tematy z dziećmi na tyle często, by nie dochodziło do nieciekawych w skutkach sytuacji ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin