po 30-tce

slepa i brzydka

uprzejma prosba, zeby mi tu nie bleblac.

bosska, nie miej mi za zle, ja doskonale rozumiem, o czym piszesz. jestesmy po prostu w roznych miejscach - na roznych zyciowych zakretach. za moim zakretem jest polnoc, za Twoim poludnie. widok pocztowkowy to nie eufemizm jakiegos plytkiego lenistwa, tylko cos, co mnie nie kreci - nie zmienia to faktu, ze gdyby zaoferowano mi podobny wypad na Hawaje, juz bym siedziala na walizkach, zastanawiajac sie, czy na pewno zabralam zestaw do depilacji bikini.

jak znajdziesz chwile, to napisz o swoich autostopowych wojazach. z przyjemnoscia poczytam!

agniecha

illunga

Odruch i pierwsza myśl, kiedy przeczytałam temat - Hawaje. Zawsze chciałam tam. Tak zwyczajnie - bo są. Ale po sekundzie uświadomiłam sobie to o czym pisze Anima - zdewaluowało mi się to marzenie. Już wolę- nie chcę.
Teraz bym chciała "gdzieś, bo coś":
-na Alaskę, bo zorze polarne cudne jak mało gdzie
-na Islandię, bo wulkany
-do Marakeszu, bo kojarzy mi się z filmem, który lubię
-do Dubaju, żeby zobaczyć futurystyczny bałagan przerostu formy nad treścią
-do Paryża, żeby było jak kiedyś
-do Kenii, żeby móc napsać....widziałam farmę u stóp góry Ngong

i... na Wyspę Księcia Edwarda - bo to nieuleczalna i dożywotnia fascynacja Anxious

I niech się spełni Pray

illunga · Wysłany: Pią 15:12, 12 Mar 2010 Temat postu:

Jedno marzenie w pewnej części spełnione

: znajoma wróciła z Maroka. Mam w oczach mnóstwo krajobrazów, kolorów i w ogóle. A pachnę... d'oh!

jak sułtański harem

Ciężkie wschodnie zapachy z maleńkich buteleczek. Wrażenia zapachowe chyba ...dożywotnie

Juli*

Nad pięknym, modrym.......oceanem. No może być błękitny i lekko szumiący.

Juli*

Powinnam jeszcze dodac jacht Tongue out (1)

KOSTAS

teraz wiadomo na co robie od poniedziałku do piątku tydzień w tydzień..... Brick wall

Juli*

Cóż ja zarabiam na waciki, a Ty na moje marzenia, o których tutaj mowa. Nie ma to jak równy podział ról

To może tak delikatnie dołożę jeszcze hawajskie klimaty i kraj kwitnącej wiśni Tongue out (1)

KOSTAS

trzymam kciuki za czwartek ...będzie dobra pogoda ..juz ja zaklinam Boo hoo!

Juli*

Musisz baaardzo się postarać.

Niech będzie piątek wieczorem, ot takie zyczenie całkowice związane geograficznie.

Juli*

Moim marzeniem jest nie jechać tam, gdzie się wybieram. Piękne tereny to prawda, ale cos wzbudza mój niepokój.

Juli*

Chciałabym być tam :

[link widoczny dla zalogowanych]

letnisztorm

Byłam tam

Juli*

Kiedy ?

letnisztorm

dawno, ale mam też takie zdjęcie

Juli*

Ja tam często bywam, ale fotka strzelona latem.

marreck

marzy mi się Dubrovnik...

Juli*

Jest ładny. Nie powiem. Nawet bardzo wysoka temperatura nie jest w stanie skreślić go z mapy miejsc do zwiedzenia :

W2

Jakie znajome klimaty!

Juli*

Dodam gorące i to bardzo