Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

....lepsza niż kobieta
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:32, 01 Maj 2007    Temat postu:

Animo, to w jakim celu ją pijesz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 20:37, 01 Maj 2007    Temat postu:

Wyjaśniałam to szczegółowo na poprzedniej stronie.
Nie dla smaku - dla efektu
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:44, 01 Maj 2007    Temat postu:

A. Przeczytałam, ale mi umknęło po tych 10 dniach.
No cóż. Nie mam więcej pytań.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:50, 01 Maj 2007    Temat postu:

Wódce stanowcze nie!
Wszystkiemu o tej samej mocy też stanowcze nie tym bardziej, że te droższe od wódki wynalazki smakują tak samo, a gorzej śmierdzą.
Natomiast rum i tequila w drinkach (ta ostatnia koniecznie z limoną - zabija zapach) jak najbardziej. Margerita tylko wytrawna (kiedyś była tylko wytrawna, teraz spotkałam się już nawet z jakąś gęstą, truskawkową, słodką, miksturą o tej samej nazwie), z oliwką i w szklaneczce obtoczonej solą.
Lubię zimne piwo.
W przeciwieństwie do Animy nie lubię efektu - no przynajmniej końcowego.
Czyli moich przemyśleń odnośnie "efektu" gdy już jest w zaniku, czyli gdy wytrzeźwieję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 21:02, 01 Maj 2007    Temat postu:

niebieski napisał:
Seeni napisał:

Piję chetnie, często, chociaż w niewielkich ilościach.


To się już nazywa alkoholizm. Wellcome in club. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Zasadniczo nie zaprzeczam. Jestem typem nałogowca.
To się nazywa neurasteniczny styl picia.
Takie misterium- drink po 20.00


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Wto 21:25, 01 Maj 2007    Temat postu:

Seeni> szczerze i uczciwie
Pijam mało ale nie dlatego ze nie lubie.. wrecz przeciwnie.. lubie za bardzo a ze jestem typem nalogowca, przyszla kiedys chwila wyboru.

A z alkoholi.. hmm.. cokolwiek byleby nie czysta
Powrót do góry
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Wto 21:31, 01 Maj 2007    Temat postu:

A ja jeśli już piję...a zdarza to się nibywale rzadko...pije własnie czystą...po tych różnych mieszankach nieciekawie sie czuję

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:31, 01 Maj 2007    Temat postu:

Ja bym już dawno była nałogowcem (mam szalone predyspozycje do wszelkich nałogów) gdybym się lepiej zachowywała po pijaku. Normalnie kac moralny mnie jeszcze jakoś powstrzymuje.
Z reguły jestem małomówna i raczej nieśmiała (poza pracą), a jak wypiję to mi się przemienia - charakter znaczy się.
oops


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 21:34, 01 Maj 2007    Temat postu:

To masz przeeeegwizdane Lu. Przegwizdane.
Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Wto 21:36, 01 Maj 2007    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 11:56, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:39, 01 Maj 2007    Temat postu:

Seeni napisał:
To masz przeeeegwizdane Lu. Przegwizdane.
Angel


No przeca wiem!
Z tej rozpaczy wypiję sobie piwo.
placz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 21:40, 01 Maj 2007    Temat postu:

U mnie następuje cudowna przemiana z ponuraka i notorycznego malkontenta
w osóbkę wypełnioną po brzegi kojącym optymizmem. Wniosek niby nasuwa
się oczywisty - należy więcej spożywać Na szczeście, od tej reguły są
wyjątki, które mnie skutecznie powstrzymują.
Powrót do góry
nudziarz
Gość





PostWysłany: Wto 21:43, 01 Maj 2007    Temat postu:

niebieski napisał:
Zauważyliście jak się tłumaczymy? Sam ukryłem trochę to, że dużo piję...

Niebieski > zauwazyłem juz od dawna, ze powstala nowa kategoria... ludzie inteligentni, na poziomie,z w miarę ulozonym zyciem...
nikt ich nie widzi na bani.. zawsze sa eleganccy.. na poziomie..
tylko wieczorem.. w czterech scianach..............
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 21:44, 01 Maj 2007    Temat postu:

Z natury chyba jestm optymistką. Życie wydaje mi się piękne, przygodowe,podniecajace. Kocham swój dom, męża i dziecki.Zasadniczo chyba kocham swoje życie. Z alkoholem i bez.
Alkohol lubię tak jakby obok.
Nigdy nie piję kiedy mam doła. Wtedy zwijam się w embrion i czekam aż przejdzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:53, 01 Maj 2007    Temat postu:

Też jestem optymistką i też nie piję jak mam doła czy po prostu humoru. W ogóle nie lubię pić codziennie nawet małych ilości.
Natomiast mam syndrom takiego wewnętrznego spięcia i imprezę bez alkoholu uważam za nieudaną. No chyba, ze jest ze mną ktoś kto też nie pije i poświęcamy czas przede wszystkim sobie.
Nie zmieniam się w miłą osóbkę, a raczej w kogoś kogo na trzeźwo nie lubię. Czyli łatwo mnie podpuścić bym choćby zatańczyła na barze, udawała łabędzia z "Jeziora łabędzi" na skrzyżowaniu Marszałkowskiej z Jerozolimskimi itd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Śro 7:41, 02 Maj 2007    Temat postu:

lulka napisał:
Z reguły jestem małomówna i raczej nieśmiała (poza pracą), a jak wypiję to mi się przemienia - charakter znaczy się.
oops


podobnie...
ale wolę ten mój trzeźwy charakter i całkiem sporo osób też woli. Kiedyś piłam dla tego efektu "zmiany charakteru" teraz piję... właściwie nie wiem po co? piwo dla zaspokojenia zwyczajnego pragnienia (jedno małe), wino dla smaku, atmosfery i trawienia, a wódkę? - wódki nie pamiętam kiedy piłam... może wolę zachować wspomnienia tego cudownego smaku zimnej i gęstej jak klej...

...i tak od rana o wódce Sick


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 8:12, 02 Maj 2007    Temat postu:

"gęstej jak klej"???
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 10:13, 02 Maj 2007    Temat postu:

animavilis napisał:
"gęstej jak klej"???

Tez mnie zaciekawiło
Tego alkoholu nie demonizowałabym specjalnie.
I co z tego, że często ?
Czekoladę niektórzy też często i jakoś nikt problemu nie widzi.
Kiedyś taką ankietę sobie robiłyśmy w Przetwórni pt " Czy jesteś alkoholikiem" .
Wszystkim wyszło, że są.
Ale pytania były tendencyjne np Czy masz czasami ochotę na alkohol ? Trzy odpowiedzi na tak i alkoholizm. Nawet pamiętam, ze chciałyśmy jakąś alternatywną do alkoholizacji rozrywkę wymyślić - np cotygodniowe spotkania śpiewacze. Ale wyszło nam, że bez alkoholu śpiewać nie damy rady i pomysł spalił na panewce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Śro 12:26, 02 Maj 2007    Temat postu:

Jeśli piję to ... tylko czysty destylat z ziaren zbóż, (tutaj różne różniste wódki), albo wyjątkowo z owoców - śliwka, wiśnia, winogron.
Jeśli degustuje to pijam jakieś różne roode na myszach pędzone, z tym że wolę single malt whisky, niż blendy
Do obiadu pije wina czerwone i białe.
Gaszę pragnienie piwem.
Nie pijam drinków, choć potrafię je przyrządzić


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Śro 16:48, 02 Maj 2007    Temat postu:

Ano gęstej .
Włóz flaszke do zamrazarki ( nie zamrazalika - zamrażarki!! ) na kilka godzin...

No i ten efekt poł centymetra szronu na butelce
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin