po 30-tce

Malena

Bardzo mało wymagająca,
wierna, szybka i reagująca
na najmniejsze drgnienie paluszka
w dłoń wtulona całym swoim bytem
w nocy błyska czerwonym zachwytem
lubi kiedy smyrać ją po uszkach
I w dodatku jest pomarańczowa
moja myszka komputerowa

nijak się nie zmieściłam w sześciopaku, więc:
---> Podtrzymuję wersję Agni - o zwierzątkach domowych poproszę, może być o nietypowych

Malena

Się mi przypomniało... z dawnych lat

i znad morza

Tam pod balkonem
U pięknej Donny
Na mandolinie
Gra rycerz konny

A piękna Donna
Wielce wzruszona
Spadła z balkona
w jego ramiona

A rycerz konny
Nie złapał Donny
Bo waga Donny
Była trzy tony

Aproxymat

Nietypowe zwierzątka domowe?

Trzymam w domu kapibarę
Chowa się za samowarem
Hoduję też traszki i mrówki
W pobliżu mej sokowirówki

agniecha

Wiem , że Apro przejęty jest dziś bardzo

... tylko, czy to już te urodziny , od których zaczyna się zapominać Think

regułkę dla kolejnych poprosimy Blue_Light_Colorz_PDT_20

Malena

Aproxymat

Aaa, skleroza oczywiście. Oto nowa regułka:

Poproszę wierszyk pełen empatii dla narzędzi ogrodniczych i żeby każdy wers zawierał tylko 3 słowa.

illunga

Rzucam widły -zbrzydły
Kocham grabie -na trawie
Kiedy smętek wkoło
tylko je przydepnij
zaraz rozweselą czoło.

Proszę o wierszyk o kaloszach z kokardką.

Malena

Konewka stoi pusta
łopatę zżera rdza
kosiarka tępieje w mroku
w kącie motyka łka

I tylko kalosze w krateczkę
(każdy kokardkę ma)
chwalą czerwiec i lipiec
za każde donośne "kap, kap"

---> kalosze w każdym wersie poproszę

agniecha

Malena

Leśnik z dżemem w słoiku
zaszyty gdzieś w zagajniku
marzył, bardzo stęskniony,
o powrocie z urlopu żony.

Bo mu się bardzo znudziły
proszki i inne mrożonki,
On tęsknił za naleśnikami
prosto spod ręki małżonki.

Naleśnik z serkiem i dżemem
śnił mu się każdej nocy
oto miara miłości małżeńskiej
i znak jej prawdziwej mocy.

Motto:
Naleśnik z dżemem i serkiem
-nie ma w tym żadnego triku-
oto największe marzenie
mężczyzny z ręką w słoiku.

---> z rymem bzy-gzy, gram-mniam, była-miła, jedna-wredna

Aproxymat

Hehe... mam pewną wierszową ideę tylko muszę to w słowa ubrać. Wieczorkiem spróbuję.

rosegreta · Gość

Była raz sobie jedna
Za to bardzo wredna
Mała śliczna Muszka
Która nie mała paluszka
Muszka ta lubiła bzy
Na których siadały gzy
Ta muszka gdy w Krakowie była
To się nawet zrobiła miła
A ja tak marnie rymem gram
Za to boiad dziś był mniam.

Głupie Tongue out (1)

reguła - (chociaz i tak moje olewacie Not talking

) wiersz z wyrazami wypoczynek , urlop i wakacje. No co wakacyjnie niech będzie

Aproxymat

Wreszcie wakacje, koniec męczarni
Cieszą się biali, zieloni i czarni
Każdy więc śmiało na urlop śmiga
Zarówno wampir zły jak i strzyga
W końcu należy się wypoczynek
Za całoroczny zbiór mandarynek.

Wiem, głupie również

Ale się rymuje, nie?

Poproszę wierszyk w dowolnej długości poświęcony kryzysowi w oświacie i zawierający same przestrogi i dobre rady.

agniecha

Heejj.. a co Wy tak , z tym "głupie i głupie" [-X , wszystkie rymowanki są cudowne .... 050

p.s
dziś już nic raczej nie wymyślę ...padam na dziób ....

aaaa jutro Kraków Dancing

i okolice

Malena

To może coś o smoku? Który nie chciał Wandy?

agniecha

hahaa.. ekhm .. co z myśli to z głowy
smoku,smoku
podrap Wandę po lewym boku ...

reguła Apro nadal aktualna

Kewa

Malena

Kewa - Twoja wersja zdecydowanie bardziej mi się podoba

Malena

rosegreta · Gość

Ułożony w dwie minuty, może trochę i popsuty. Ale zacznę rymowanie, bo mam w kuchni zmywanie

Aby dziecię edukować
Trzeba się napracować
Bez zbędnych deklaracji
Różnych politycznych nacji
Ino wziąć się do pracy
Tylko pedagodzy bylejacy
Słabo może opłacani
i dlatego może do bani
Wiedzę przekazać sensowną
a najlepiej gruntowną
Przez testów rozwiązywanie
Każdy ma prześladowczą manie
A jakie w narodzie nauczanie
Taka i przyszłość nastanie.

Wiersz o sprzątaniu -