Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Brak samokrytycyzmu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:06, 12 Lis 2009    Temat postu:

rose napisał:
E tam. Zastanówcie się, że z każdym człowiekiem przecież rozmawia się inaczej. Czyli dostosowujemy sie do rozmówcy. Inaczej rozmawiamy z dzieckiem, inaczej z osoba starszą, inaczej .... Z każdym inaczej. Czy to nie jest dostosowanie się do poziomu rozmówcy?

Oczywiście, że się dostosowuję.. o ile potrafię, bo jakże często mam wrażenie, że to inni równają w dół i dostosowują się do mnie. I tak sobie myślę, że dopóki to zauwazam - nie jest jeszcze ze mną tak źle.
Podpisano nudziarz-egocentryk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kufa
stop cyny i czekolady


Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:10, 12 Lis 2009    Temat postu:

Seeni napisał:
Aaaaa...jeszcze jedno-...............przynajmniej częściowo trafiam na osoby, które zwyczajnie miały gorszy dzień a ich dusza wcale ohydna nie jest. Ale, tak na wszelki wypadek, wolę się trzymać z daleka.

Hehe..
ciekaw jestem jak długo wytrzymasz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Czw 19:12, 12 Lis 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:

Oczywiście, że się dostosowuję.. o ile potrafię, bo jakże często mam wrażenie, że to inni równają w dół i dostosowują się do mnie. I tak sobie myślę, że dopóki to zauwazam - nie jest jeszcze ze mną tak źle.
Podpisano nudziarz-egocentryk

Najgorzej to się dostosować do osoby, która ma większa wiedzę i inteligencję ode mnie. Albo sprawia takie wrażenie. Ojej, wtedy muszę dużo czytać i pogłębiać swoją wiedzę. To działa mobilizująco.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:28, 12 Lis 2009    Temat postu:

rose napisał:

Nie dziele ludzi na głupków i nie głupków. Nie potrafię zobaczyć cudzej duszy, nie potrafię zaglądać w głąb.

A, że ktoś pisze czy mówi rzeczy, które wydają Ci się parszywe ( np. szkoda, że nie zagazowano wszystkich Żydów) albo zwyczajnie głupie ( np Poznań jest stolicą Polski) rozrózniasz czy nie?
A jeżeli rozróżniasz, to reagujesz, czy nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:30, 12 Lis 2009    Temat postu:

kufa napisał:

Hehe..
ciekaw jestem jak długo wytrzymasz.

Oj, Kufa...latami, latami. Chyba, że mnie coś przekona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Czw 19:35, 12 Lis 2009    Temat postu:

Seeni napisał:
rose napisał:

Nie dziele ludzi na głupków i nie głupków. Nie potrafię zobaczyć cudzej duszy, nie potrafię zaglądać w głąb.

A, że ktoś pisze czy mówi rzeczy, które wydają Ci się parszywe ( np. szkoda, że nie zagazowano wszystkich Żydów) albo zwyczajnie głupie ( np Poznań jest stolicą Polski) rozrózniasz czy nie?
A jeżeli rozróżniasz, to reagujesz, czy nie?


To juz pisałam, że - dupek.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:39, 12 Lis 2009    Temat postu:

A widzisz- dupek, głupek, czy parszywiec...tak czy inaczej oceniasz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Czw 19:42, 12 Lis 2009    Temat postu:

Tak do końca Not talking nie da się nie oceniać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:57, 12 Lis 2009    Temat postu:

Nie wiem czy zgodzicie się ze mna, ale w moim odczuciu oceniamy stale i wszedzie.
Poczynając od " żeby tak się ubrać to trzeba w domu lustra nie mieć",poprzez " do szkoły to chyba miał/a pod górkę .. i to stromą ", a kończąc na krótkim "dupek".
A czy nasze oceny artukułujemy.. czy zachowuemy dla siebie.. to już inna para kaloszy w kratkę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 19:59, 12 Lis 2009    Temat postu:

O to mi właśnie chodziło. Że nie da sie nie oceniać. Rose pisze, ze nie dzieli ludzi na głupków i nie głupków.
Bo dzieli ich na dupków i nie dupków.
Normalne, ludzkie, nieuniknione.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Czw 20:02, 12 Lis 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:
Nie wiem czy zgodzicie się ze mna, ale w moim odczuciu oceniamy stale i wszedzie.
Poczynając od " żeby tak się ubrać to trzeba w domu lustra nie mieć",poprzez " do szkoły to chyba miał/a pod górkę .. i to stromą ", a kończąc na krótkim "dupek".
A czy nasze oceny artukułujemy.. czy zachowuemy dla siebie.. to już inna para kaloszy w kratkę


Tak, zgadzam się, tylko jedni to artykułują, inni czasami powstrzymują się od tego.
Dlatego napisałam powyższy post.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Czw 20:24, 12 Lis 2009    Temat postu:

Seeni napisał:
O to mi właśnie chodziło. Że nie da sie nie oceniać. Rose pisze, ze nie dzieli ludzi na głupków i nie głupków.
Bo dzieli ich na dupków i nie dupków.
Normalne, ludzkie, nieuniknione.


Nie ma nie dupków. Seeni nie sugeruj mi niczego. Od czasu do czasu jest dupek. Nie głupek, nie nie dupek tylko zwyczajnie dupek. Dupek - oznacza określone cechy charakteru i poglądy - to wszystko razem daje dupka. Nie ważne jak wygląda.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 13:44, 13 Lis 2009    Temat postu:

Co to znaczy: nie ma nie dupków?
Wszyscy są dupkami?Wszyscy bywają dupkami w określonych sytuacjach??
Niczego nie sugeruję. Not talking Próbuję zrozumieć.
Oceniasz w końcu, czy nie oceniasz, bo przyznam, że z Twoich postów za każdym razem czytam co innego.
Bo z jednej strony piszesz, o ile dobrze pojełam, że nie potrafisz zobaczyć cudzej duszy, nie potrafisz zaglądać w głąb i dlatego nie dzielisz ludzi na głupków i nie głupków. A potem w tym samym poście piszesz, że nie raz nazwywasz kogoś dupkiem.
No to nie rozumiem- tak bez zaglądania mu w głąb?
Ja intencje zawarte w Twoich postach rozumiem w ten sposób: piszesz-jestem takim człowiekiem, który nigdy nie ocenia drugiego człowieka, jako nie dorastającego mu do pięt. Chyba dobrze rozumiem- bo tak przecież wyraźnie napisałaś. I wszystko byłoby ok, gdyby nie ten późniejszy dupek. No niby dupek za radykalne poglądy, ale jednak dupek. I ja o tego dupka mam pytanie: on Ci dorasta, nie dorasta, czy Cię przerasta? Czy też zwykłaś tego określenia używać bezwiednie?Albo metaforycznie? Tylko czego to metafora jest.
A może chodzi o to, że każdy z nas od czasu do czasu bywa dupkiem?
Głupkiem, dupkiem, parszywcem? I że nazwywając kogoś w ten sposób nie określasz go tym mianem raz na zawsze tylko na tę krótką chwilę, w której takowym się okazuje?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 14:01, 13 Lis 2009    Temat postu:

Seeni napisał:

A może chodzi o to, że każdy z nas od czasu do czasu bywa dupkiem?
Głupkiem, dupkiem, parszywcem? I że nazwywając kogoś w ten sposób nie określasz go tym mianem raz na zawsze tylko na tę krótką chwilę, w której takowym się okazuje?

Ooooo, o to mi chodziło od początku 050 I jeszcze dołożę głupią pindę oops


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 14:07, 13 Lis 2009    Temat postu:

No dobrze, ale w tej krótkiej chwili, kiedy ktoś bywa głupią pindą lub dupkiem, to Wam nie dorasta, tak? Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 14:17, 13 Lis 2009    Temat postu:

A widzisz Anima- na to pytanie to mi nikt nie odpowiedział. Co za dupki- takie wybiórcze podejście do tematu. Not talking

Hmm. A jak ktoś często okazuje się dupkiem/głupkiem/parszywcem to jest takim samym dupkiem/głupkiem/parszywcem jak ten, który bywa nim z rzadka?
To niesprawiedliwe jest. Brick wall


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 14:18, 13 Lis 2009    Temat postu:

Acha...mi nie dorasta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 14:38, 13 Lis 2009    Temat postu:

Bo ja nie wiem, czy mi dorasta? Kto by się przejmował głupią pindą?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jayin
mistress of chaos


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 5958
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 987 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pogranicze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:40, 13 Lis 2009    Temat postu:

mi tyż nie dorasta Not talking

jakkolwiek... czasem owym "parszywym dupkiem" nie ocenia się "całokształtu" człowieka. tylko komentuje, własnie tak "w danej chwili" - aktualne zachowanie, czy przybraną pozę na ten moment.

są tacy, którzy dupkami parszywymi SĄ.
są tacy, którzy dupkami parszywymi jedynie BYWAJĄ.

chociaż... z drugiej strony... czy można BYWAĆ negatywnym gościem, czy to już jest "na stałe, ever for ever"?... Think wtedy co - będąc na stałe dupkiem, jedynie BYWA się czasem fajnym? (bo i tacy są, czasem do odstrzału, a czasem fajnie posłuchać). czy też może nie można być fajnym nigdy, będąc dupkiem, albo nie można być dupkiem chwilami, będąc OGÓLNIE fajnym?...

skomplikowane to ocenianie.

moje oceny zwykle są chwilowe.
chyba, że mam z kimś do czynienia na codzień.
wtedy się utrwalają. albo w stronę fajności, albo dupkowatości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:03, 13 Lis 2009    Temat postu:

Namieszałyscie dziewczyny... oj namieszałyscie

Spróbuję jakos usystematyzowć wszystko, tak jak ja to widzę
Jest dla mnie zasadnicza różnicza pomiędzy " Zachowałeś się jak dupek", a jesteś dupkiem". To pierwsze to chwilowe doznanie - ktoś - w jakiejś sytuacji postąpił grubo poniżej akceptowanych przeze mnie norm etycznych, to drugie - to już zdecydowanie za całokształt i trzeba sporo się napracować, żeby na takie miano zasłużyć.Zasadniczo ów ktoś zostaje skierowany w strefę, gdzie "dzień dobry" mówi się mu wyłącznie za sprawą odruchu wyniesionego z domu.
I sprawa najwazniejsza... bycie dupkiem ma się kompletnie nijak do dorastania mi czy nie. Jak pisałem na to miano trzeba się solidnie napracować, moooco postarać.

Teraz wpadła mi do głowy myśl, czy nie rozumiemy inaczej słowa "dupek". Nie jest to dla mnie w żadnym razie synonim głupka, bliżej mu do gnidy, czy wszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin