po 30-tce

Seeni

Ja zasadniczo mam tak jak Nudziarz ( być może z racji zbliżonego wieku).Nadto zbaczanie z tematu to moja druga natura. Lubię to forum właśnie za brak przymusu prowadzenia rozmów tylko w temacie rozpoczętym przez autora topiku. Nie przychodzę tu, żeby uzupełnić wiedzę czy pogląd. Internet wydaje mi się ostatnim miejscem, w którym można rzetelnie ową wiedzę uzupełnic. Przychodzę pogadać, pożartować, pograć w nową grę, obejrzeć nowe łupy dziewczyn na butiku i fotki Milusińskich. Przychodzę bo zwyczajnie wiekszość osób stąd lubię i mam ochote sobie z nimi pobyć. Taka formuła forum mi odpowiada i dlatego tu jestem.
Ciężko mi także zrozumieć przyczyny dla których forum miałoby się zmienić. To proste jest - każdy winien sobie znaleźć w necie takie miejsce, w którym czuje się najlepiej. Wszakże net jest przeolbrzymi.
Dlaczego, zatem, niektórzy zamiast poszukać sobie swojej przystani rozwalają mi moja, pisząc, że jest NIETAKA.?????????????????????????
No dlaczego Not talking

Juli*

Seeni

Nieprawda to jest, że tylko odpowiadają. Nie odpowiadaja bowiem ogólnie o forach dyskusyjnych tylko kalają moje forum. A ono nawet dyskusyjne w nazwie nie ma.
Anxious

Juli*

animavilis · Gość

Poldek

Zamilcz, kobieto!
Zly to ptak co wlasne gniazdo kala Blue_Light_Colorz_PDT_02

slepa i brzydka

animavilis · Gość

Mam wrażenie, że ślepa to nawet za 5 lat będzie ciągle przed trzydziestką

Nikt

Ależ problem nad problemy.
W dziale Uskok Tektoniczny jest enklawa "bez bleblania". Tak rok temu z okładem powstał. Moderuje go facet "Trzy Kropki". W tamtym roku wiele osób (nicków) tutaj się wypowiadających uznało, ze taka enklawa jest potrzebna, bo Oni są spragnieni rzeczowej dyskusji (bez bleblania ma się rozumieć).
Jak się tam zajrzy, to od razu widać, jak wielka jest potrzeba "rzeczowej bezbleblaniowej dyskusji"

Dziękuję za uwagę <dyg>

Aproxymat

Jeśli chodzi o nasze forum to najgorzej chyba wychodzimy na próbach przykrojenia go do czyjejś wizji, która przejawia się tym na ogół, że ktoś kogoś nie lubi i domaga się, żeby zrobić tak, żeby tego nielubianego nie było albo jakoś nielubianemu dopiec. A nielubiany chce zaraz tego samego tylko wobec nielubiącego.
Podczas gdy forum najlepiej radzi sobie w formie bez żadnej konkretnej wizji, bez przykrawania do kształtów itd. Czyli najsympatyczniej jest, kiedy to nie kształt forum i jego użytkownicy, są przedmiotem dyskusji.

pogłoska

animavilis · Gość

Nikt

slepa i brzydka

animavilis · Gość

Aproxymat

E tam, Anima nawet była moderatorem na Wysypisku o ile pamiętam?

rosegreta · Gość

Tak się zastanawiam, czy jakikolwiek regulamin pomoże...moderator...
Myslę, a piszę o sobie, ze po pewnym czasie po prostu nic się nie chce, jestem, ale ... czasem mam nawet pomysł na kolejna zabawę, tekst, czy temat, a logując się już mi się nic nie chce i stwierdzam , e to pewnie już było...poza tym trzeba by było cos tam pisać...
Mniej więcej tak to wygląda u mnie, może inni tez tak mają... Nie mam pojęcia...A do tego chyba ni8e znoszę krytyki, a tu nie mówię akurat w tym miejscu, ale zawsze jej trochę i już później się nic nie chce. Nie zachęcające to wcale...