| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
paj
maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Wto 11:32, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No i jeszcze w temacie torebek.
Właśnie usłyszałam z drugiej strony biurka:
-Chodź, pojedziemy sobie do Centrum Handlowego.
Powiedział mój partner.
-Nieeee, nie chce mi się.
-No chodź, poszukamy dla Ciebie jakieś spodnie, torebkę. Buty tez by Ci się przydały.
-Nieeeee, ja mam wszystko.
-Nie gadaj, perfumy też Ci się kończą.
-ALe jest tak zimno, nie lubię..
-Rusz się, jedziemy.
Ps.
Coś ze mną chyba jest nie tak.
Nawet wizja pozyskania nowej torebki, butów, perfum etc............ nie działa na mnie.
Za to mój partner uwielbia zakupy nawet dla mnie.
*
Może ja jestem bardziej ostrożna w wydawaniu kasy dla mnie, ot tyle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Wto 11:39, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Paj, szczęściaro! 
Mój zadeklarował, że zasponsoruje mi wizytę u kosmetyczki, po czym zostawił gruba forsę w warsztacie samochodowym i poprosił mnie o pożyczkę 
Ale to mąż, partner to zupełnie co innego 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
paj
maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 11:41, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: | Paj, szczęściaro!
Mój zadeklarował, że zasponsoruje mi wizytę u kosmetyczki, po czym zostawił gruba forsę w warsztacie samochodowym i poprosił mnie o pożyczkę
Ale to mąż, partner to zupełnie co innego |
Szczęściara.. 
Tak.
A jeśli przyczyną jest to, że to nie mąż, a partner, to uchowaj mnie przed ślubem!!!
Niech juz tak zostanie.
Ooo...i właśnie mi przyszedł pomysł na nowy temat.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 23:25, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
| Paj napisał: | Tak wygląda.
A stosunek butów do torebki jest bardzo ważny, nie można go chrzanic.
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Źle dobrana torebka może byc powodem tragedii, klęski, porażki...ech... |
Ja na torebkę patrzę, jak na rzecz użytkową. Dla mnie ważna jet pojemność torebki, wytrzymałość na ciężar, odporność na warunki atmosferyczne.
Nie rozumiem, jak źle dobrana torebka może być powodem tragedii. Jeśli jest ze złota, to na pewno wytrzymała i odporna chemicznie. Złoto to przecież metal szlachetny. A kolorystycznie zawsze pasuje, bo nawet kobieta naga przyozdobiona w złotą torebkę robi wrażenie. A nawet i bez torebki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Wto 23:26, 31 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 23:46, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: |
Bo każda jest inna i spełnia inne funkcje. Mam maluteńkie torebeczki do wyjściowych sukienek : beżową, srebrną, bordową i czarną, kopertówki czerwoną, czarną i zółtą. Mam śmieszną letnią, materiałową wściekle zieloną, dwie torebki plażowe pasujące do kostiumów plażowych, gołębią wielką też letnią, w której zmieściłoby się z 15 kg kartofli, trzy czarne różnej wielkości, dwie brązowe i jedną w kolorze musztardy, którą kupiłam jak miałam doła i ona właśnie na doła jest. Mam ukochaną czerwoną do czerwonych płaszczyków i do poprawy samopoczucia, i kremową naszywaną czerwonymi i niebieskimi kwiatkami. Mam torebki kupione na wakacjach pod wpływem impulsu, które lepiej ożywiają wspomnienia z wakacji niż setki fotek.
Torebka dla niektórych kobiet jest jak ...hmm.. klucz nasadowy (? albo co) dla niektórych facetów.
Starczyłby jeden a w skrzynce narzędziowej jest ich kilkadziesiąt.  |
Te wszystkie torebki służą wszystkiemu, tylko nie pierwotnemu przeznaczeniu, a mianowicie pojemnika na niezbędne rzeczy. Tylko raz wymieniłaś te 15 kg kartofli, lecz jako potencjalną użytkowość torebki. Jednym słowem, torebka jest elementem ozdobnym. To może ktoś wymyśliłby symbol torebki na przykład z kartonu, lub złota. Albo odzienie z naniesionym kształtem torebki.
Teraz mi zaświtało w głowie, że damska torebka może być broną. Nie ma nic bardziej przerażającego, jak kobieta wymachująca torebką. Któż z facetów zbliży się na odległość mniejszą, niż zamach torebki w rekach kobiety!
Inaczej jest z kluczami nasadowymi dla faceta. On się czuje dobrze, kiedy przykręca śrubę...kobiecie. A więc czysta użytkowość. Jednak czasami powinien ją popuścić, jeśli chce, żeby kobieta była dobra.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Wto 23:49, 31 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 23:57, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: | Nie znoszę zmieniać torebek, bo potem zawsze czegoś nie przełożę, aktualnie mam jedną ulubioną wielką i małą na wyjścia (właściwie dwie małe zamiennie). Seeni kazała mi kupić sobie torebkę na poprawę nastroju i już mam problem - jaką? Jedno mogę wykluczyć - nie będzie to złota torebka  |
Najlepszy sposób to zdublować przedmioty znajdujące się w torebce. To jest bardziej praktyczne, niż dublowanie torebek dla tych samych przedmiotów.
A ile kasy się zaoszczędzi.
Jednak jest jeden problem - co ma zrobić facet, jeśli chce kupić kobiecie złotą torebkę? Równie dobrze może kupić extra auto. Ale jak tu się pokazać na przykład na balu?
To co innego może zrobić?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Śro 11:35, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
| W2 napisał: |
Najlepszy sposób to zdublować przedmioty znajdujące się w torebce. |
Klucze, kalendarze, kosmetyki i owszem, ale zdubluj tu pieniądze
Za to wsadzają do paki!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Śro 12:55, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: | | W2 napisał: |
Najlepszy sposób to zdublować przedmioty znajdujące się w torebce. |
Klucze, kalendarze, kosmetyki i owszem, ale zdubluj tu pieniądze
Za to wsadzają do paki! |
Albo dowód rejestracyjny samochodu. Albo ulubioną perfumetkę czy ulubiony mini centymetr krawiecki.
Nie da rady trzeba przepakowywać.
Uważam, że torebki, z wyjątkiem malusich wieczorowych, które istotnie pełnią zasadniczo funkcję jedynie ozdobnika są niezwykle użytkowe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 20:59, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: |
Klucze, kalendarze, kosmetyki i owszem, ale zdubluj tu pieniądze
Za to wsadzają do paki! |
Po co dublować pieniądze, skoro kobieta ich i tak nie wyda. Co to naogląda tych ciuchów, naprzymierza i...nie kupi. A jeśli już, to ukochany powinien zapłacić i spełniać jej wszystkie zachcianki.
A na klucze, kalendarze i kosmetyki jest jeden sposób - niech facet nie wypuszcza kobiety z domu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 21:10, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: |
Albo dowód rejestracyjny samochodu. Albo ulubioną perfumetkę czy ulubiony mini centymetr krawiecki.
Nie da rady trzeba przepakowywać.
Uważam, że torebki, z wyjątkiem malusich wieczorowych, które istotnie pełnią zasadniczo funkcję jedynie ozdobnika są niezwykle użytkowe. |
Perfumetki nie musi mieć, bo może używać pachnidła permanentne. Centymetr to tylko w przypadku krawcowej. Z dowodem rejestracyjnym jest znacznie gorzej, jednak jest wyjście. Najpierw należy pokserować tyle dowodów, ile torebek, dla każdej po jednym. Później przefarbować się na blondynkę, lub zostawić, jeśli jest z natury blond. Podczas ewentualnej kontroli, niech blondynka powie, że oryginał jest w innej torebce. Wyrozumiały policjant skwituje to uśmiechem i puści blondynę. Albo umówi się z nią na spotkanie po służbie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Śro 21:26, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W2 wypaczyłeś ideę posiadania torebki
męża, kochanka, policjanta, wszystkiego
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 21:30, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: | W2 wypaczyłeś ideę posiadania torebki
męża, kochanka, policjanta, wszystkiego
|
Bo ja jestem po to, żeby patrzeć inaczej. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Juli*
sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 23:11, 18 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Potrzebna mi duża, brązowa, bo takiej nie mam i taką właśnie potrzebuję. Jak dopisze jutro pogoda, to może sobie wyskoczę. Na pytanie - czy potrzebna kolejna z rzędu ? Oczywiście odpowiem, że bez niej ani rusz
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Pon 9:36, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Kręgosłup mnie boli. Dźwigam po dwie torby do pracy, czy możecie doradzić mi jakiś plecaczek. Ładny skórzany, co? Czy się raczej nie nosi, bo nie wiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
letnisztorm
Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 12:08, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze kupuje plecaki tej firmy [link widoczny dla zalogowanych] leciutkie i dobrze wyprofilowane na plecy., 2 lata gwarancji, ale mojego syna po dwóch latach ciorania wygląda jak nowy, cenowo też odpowiednio.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Pon 12:23, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
W sumie całkiem fajne, ale mogły by być ciut bardziej torebkowe?
Może taki? [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Pon 12:26, 19 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
letnisztorm
Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 12:24, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Kewa jak masz na plecach to i tak nie widzisz 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Pon 12:28, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Albo taki: [link widoczny dla zalogowanych]
Mam prawie identyczną torebkę, którą uwielbiam 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lena
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 12:53, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ten czerwony barrdzo ładny 
ja po prostu kupuję duże torby i wszystko się w nich mieści 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lena dnia Pon 12:54, 19 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Pon 13:17, 19 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Coś Ty się na ten plecak zaparła.? Kup sobie fajną torebkę a na kręgosłup to masażysta lepszy niż plecak.
W ten plecaczek to Ty za wiele nie napakujesz. Połowy nie wsadzisz ze strachu, że Ci ktoś wyciągnie. Oprócz plecaka będziesz musiała nosić torebkę lub pedałówkę, bo gdzieś muszą być klucze do samochodu, do domu, dokumenty i portfel.
Plecak to jest chybiony pomysł.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
