po 30-tce

rosegreta · Gość

Idei - jako myśli? Może spokojniejsze... Chociaż bezmyślność moja czasem mi dokucza.

W2

Myśli same się kłębią w głowie, a idee nie.

rosegreta · Gość

rosegreta · Gość

Powinnam sie chyba ograniczyć do topiku imiennego. Brick wall

Tu jest bezpiecznie. Mogę pisać sobie co mi się podoba bez zarzutów. Uff, ulga, że jest taki topik. I raczej nie będę tu nikogo denerwować. Chyba, bo już nie za bardzo "łapie" o co w tym wszystkim chodzi.
No bo tak. Gość, który pisze o obiektywizmie kierując się emocjami. Przecież o ile mnie pamięć maja słaba nie zawodzi, to obiektywnym można być jeśli nie podchodzi się do tematu z emocjami. A przez "gościa" straszny żal przemawiał. Tylko dlaczego żale wylewamy nie logując się...
Boimy się wprost powiedzieć - słuchaj mam żal o to czy o tamo... Wiem, ze to guzik da, bo druga osoba nie odczuwa tego samego.
A ja lubię wszystko analizować, więc sobie analizuję i treść postów i dlaczego wystąpiły takie a nie inne emocje.
No i te zarzuty, oczywiście nie poparte dowodami. I sprawa zamknięcia kolejny raz piwnicy kiedy można było wypowiedzieć się w ankiecie.
A i niezalogowana osoba jest za zamknięciem przed niezalogowanymi. To jakaś przewrotność dziwna musi być. Nie krytykuje, tylko staram się pojąć.
A na dobicie jeszcze ktoś pisze kolejny raz, że poziom forum jakby się obniżył... Oczywiście pewnie, źle rozumiem intencje autora postów. Pewnie chodziło, ze tęskni za starym. A tak na prawdę prześledziłam trochę strych tematów i różnie to bywało. Ale ja mam mniej emocjonalny stosunek do tego co było. I właściwie zastanawiałam sie prze Niebieskiego, czy są osoby, których nie lubię - i stwierdzam, ze nie ma. Bo właściwie dlaczego miałabym nie lubić... Niektórzy owszem nie są jak ja to pisze z "mojej bajki", czyli znalezienie wspólnych zainteresowań może byc trudne. Ale to nic nie oznacza.

A jesli chodzi o strach i lęk. Strach informuje organizm o potencjalnym zagrożeniu. Zagrożenie nie jest to, co dzieje się obecnie, ale to co się może zdarzyć.
Lęk występuje bez wyraźnego zagrożenia lub przyczyny. Oczywiście źródłem lęku mogą być jakieś przeżycia.
Zarówno lęk i strach są subiektywne. Dlaczego? Ponieważ zagrożenie może być rzeczywiste lub urojone.
Strach to emocja wywołana przez potencjalne zagrożenie. Na proces postrzegania mają wpływ : fakty, emocje, wyobraźnia i oceny.
Nie będę opisywać co towarzyszy strachowi.
Wiadomo owszem czemu służy strach. Ostrzega, przed potencjalnym zagrożeniem. Niesie informacje, która pozwala przedsięwziąć odpowiednie środki, aby się chronić. Pomijam fakt adekwatności podjętych środków do sytuacji. A to napisałam pod wpływem Kasi.

rosegreta · Gość

Jedna osoba z forum strasznie przypomina mi moją ciocie Bronię.
Ciocia Bronia z zawodu jest księgową. Ciocia Bronia wszystko ma najlepsze. Dzieci cioci Broni też są wyjątkowe i najlepsze. To nic, że córka cioci Broni uciekła ze starszym żonatym facetem, a syn zamiast do szkoły chodził obok szkoły. To właściwie nie ma znaczenia, jeśli chodzi o ciocie Bronię. Ale jakby dotyczyło to kogo innego. Aż strach pomysleć, ile trzeba by było nasłuchać sie rad od cioci Broni. Bo ciocia Bronia słynie ze swoich wspaniałych rad i pouczeń. Nie wspominałam, że ciocia Bronia wszystko wie najlepiej.

I jak zadzwoni telefon i wyświetli się numer cioci Broni nie ma chętnych do odbioru telefonu. Ale ciocia Bronia nie daje za wygraną. nagrywa się na sekretarkę : Wiem, ze tam jesteście. Dlaczego nie odbieracie.
Raz mój tatko pod nosem powiedział sobie - Zgadnij.
Na to ciocia Bronia : Lesławie co Ty tam pod nosem marudzisz, bo na pewno cos marudzisz.
Kiedyś próbowaliśmy delikatnie dac cioci Broni do zrozumienia, ze swoje rady niech sobie trzyma dla siebie i że mamy je w nosie.
Ale do cioci Broni nie docierają, żadne argumenty.
Oto jest cała nasza ciocia Bronia.

rosegreta · Gość

Nawet mi się krzyczeć nie chce.
Czy jak wyleje wiadro łez to mi coś pomoże... Nie wiem, ale nic innego mi nie zostało.

letnisztorm

Greta co jest ?

rosegreta · Gość

Obecnie odwilż Brick wall

milka...

chyba wszyscy jestesmy zmeczeni tą pogodą

milka...

Roska Ty się nie przejmuj, dopiero teraz zobaczyłam co Ty tu napisalaś...
przejmować to Ty sie możesz swoim zdrowiem, a raczej masz o nie dbać

poziom forum zanizam ja

pisze bardzo krotkie i głupie posty...

a Ty piszesz co myslisz a czasem lepiej za duzo nie myslec

nikomu nie ublizasz i masz prawo pisać gdzie chcesz

Hower

milka...

i ja Ciebie lubię 050

doceniam szczerość...

miłego pisania

trzymajcie sie

letnisztorm

Wkurzacie mnie z tymi poziomami Brick wall

milka...

Sztormi, to nie o pozimy chodzi, tylko jedni mają się za lepszych...tzn., mądrzejszych...

rosegreta · Gość

Hower

milka...

no przeciez się cały czas usmiecham do How, How też

te wszystkie komentarze odbieram z przymruzeniem oka...

gorsza dlaczego??? Nabralabym takiego przekonania może gdybym byla nowa, dlaczego nie piszesz na o2? Mnie probowano wmowić rozne rzeczy...że jestem zlą matką, zoną, że jestem glupia krowa...że jestem z armi zbawienia...no sama wiesz...powiedzą Ci wszystko...na podstawie kilku postow...

wiem kim jestem, jakim czlowiekiem, co jakis dupek/dupka moze o mnie wiedziec?
dlatego

milka...

zmykam już, paaaaaaaaaaaaaa