po 30-tce

drobniutka

Ciepłe pozdrowienia zostawiam

rosegreta · Gość

rosegreta · Gość

Pewnie coraz mniej mnie będzie w necie. Nie martwi jakoś to mnie.
W ogóle czuje się fatalnie fizycznie i psychicznie. Wszystko mnie męczy. Oczywiście, "nie miała baba kłopotu zaszła sobie w ciążę". Tak widocznie musiało być. Bo tak naprawdę no co robić jak się nie ma żadnego talentu. Think

Można oczywiście chodzić na zajęcia różnego rodzaju, ale na to nie miałam zapału nawet jak nie byłam w ciąży. Szybko mnie wszystko nudzi. Taki okropny zblazowany charakter. Można oczywiście udzielać się towarzysko, ale to tez na dłuższą metę nudzi. Mogłabym sobie znaleźć kochanka, ale rozglądając się w około, jakoś nikt nie był na tyle interesujący i godny uwagi. A w domu mam przecież już mężczyznę. Niestety królewiczów z bajki nie ma. Mężczyźni też mogą nudzić, no bo co z nimi można robić jak się nie lubi seksu. Think

Obecnie jak wszystko dobrze się ułoży to jakieś najbliższe sześć lat mam wycięte z życiorysu. Znów będę piła herbatę z małych filiżanek i będziemy naśladować dorosłych. Wrócę do układania i pisania bajek, zamiast postów. Myślę, że będzie fajnie.