po 30-tce

Kipol

Trzymajcie mnie,bo czerwona mgła zaczyna przesłaniać mi wzrok...

Migotka

Granulfie zachowaj spokój...teraz musisz byc opanowany..
Nikt inny nie dogada się z Krasnoludami....
pójdziesz tam kiedy Orkowie będą spożywac posiłek...wtedy na nic nie będą zwracać uwagi...Krasnoludy tam chodzą swobodnie, , więc nikt nie powinien uznać, że to coś niezwykłego...
Z tego co podsłuchałyśmy wynika, że uwięzione są tylko kobiety i dzieci, mężczyźni nie mogą uciec bo wtedy Orkowie zabili by ich rodziny...więc pracują niewolniczo przy wydobywaniu kamieni szlachetnych z kopalni...
Być może kiedy dostaną wsparcie zdobędą się na bunt???
Wypytaj o wszystko...czy Ayla pójdzie z Tobą??? może nie do końca???? tam koboiety tylko w celach widziałyśmy, to może wzbudzić podejrzenia...

Kipol

Co to na starą zapleśniałą i posępną maskę cycatego czarnego boga ma być?????Krasnoludzkie kobiety są tak samo dobre w boju jak karasnoludy!!!!Nigdy nie widziałaś innej brodatej krasnoludki prócz Ayli?Na dobrą sprawę nas się w zbroi nie da odróżnić!!!

Migotka

To jeśli tak uważasz niech z Tobą idzie...
może rzeczywiście para Krasnoludów wzbudzi większe zaufanie..

Kipol

Pójdziemy i zaraz tam parę łbów spadnie zgrzgrzzgrzzgrz....pourywam...

Tygrys w Paski

tylko wezcie ze soba kanapki

Migotka

Granulfie...pójdziesz tam i nie wzbudzisz podejrzeń zanim się nie dowiemy wszystkiego...uspokój krew...
gdzie ta Ayla???
Musisz dowiedzieć się czy to już wszyscy bo nie chcemy narażać innych więźniów, czy znają wyście, czy coś wiedzą o czarnoksięzniku i czy się do nas przyłączą w walce...a potem może pourywamy głowy strażnikom...

Tygrysku...kanapki..??? widziałęś krasnoluda zajadającego kanapki???...aaaa...a widziałeś krasnoluda???

Tygrys w Paski

no spoko, nawet kilku,
jak jechalem raz traktem Zachodnim, to u kowala, na skraju wsi,
w ogrodzie siedzieli,
pewno do Germanskiej Krainy podazali, a droga to daleka, przy trakcie Gospody nie uswiadczysz, a jesc trzeba,
wiec z pewnoscia kanapki mieli ze soba,

Kipol

Tygrysek pomylił Cię elfko z ludzką samicą-niemała to obraza dla elfki,ale nas krasnoludzkich wojowników czasem mylono z ludzkimi karłami i próbowano wyśmiewać,zazwyczaj żarty cichły wraz z brakiem powietrza,które uciekało przez szparę w szyi i tęskniąc za oddzielonym od ciała gardłem
Dobrze-topory w rękę i rąbiemy strażników-krasnoludy,gdy uwolnimy dzieci,same się przyłączą-uwierz mi-tylko troska o jakże rzadkie w naszym plemieniu dzieci mogła zrobić niewolników(chwilowych na podziemnych bogów!) z krasnoludów-dlatego mt przemkniemy się do dzieci i zabijemy strażników-wtedy damy sygnał do ataku...

Tygrys w Paski

to wez kanapki....
i podrzuc tym orkom,
przeciez nie od dzis wiadomo ze to talatajstwo zachlanne i lyknie wszystko co mu sie po nos podstawi,
a nie ma takiej sily zeby krasnoludzkie kanapki im w gardlach kolkiem nie stanely,
i w ten sposob bedziesz mial dwie pieczenie na jednym ogniu,
orcy wyeliminowani, rece czyste, a i ryzyko mniejsze,
w innym wypadku jeslibys na przyklad musial takiemu orkowi leb toporem roztrzaskac, to szansa jest spora, ze taki leb, pusty jak wydrazona dynia sie okaze, jeno w stal zakuty, no i jak nie daj Boze Jasnej Strony Mocy, ten topor by ci sie lekko osmyknal, i jakbys go tak obuchem trafil, to huk tak przeogromny wyda, ze wszystkie czujki pobudzi,
wiec wez lepiej kanapki

Anka

Jestem jestem byłam się wysikać

bobro

[beknięcie i pierdnięcie]

Migotka

E...wiecie co?
może jeszcze... ( .. ) ech..dzieciarnia.. Tongue out (1)

Kipol

Wiem wiem te nocne tańce na polanach i igraszki pod świecącymi gwiazdami wyraźnie Ci się przypominają...Niestety tu w podziemiach nie zajmujemu się takimi sprawami i nie pląsamy wkoło aż do świtu...

Migotka

No jasne beknięcia i pierdnięcia wnoszą do gry pożadany klimacik...
informacje o wizytach w toalecie będę umieszczać w każdym poście teraz...
brawo

Kipol

Co chcesz od trolla?Przecież i tak jest kulturalny...w zasadzie troll pakuje do garnka każde napotkane mięso,co oznacza,że powinniśmy się cieszyć jego samozaparciem i brakiem prób zjedzenia nas...

bobro

przecież mówiłem, że się nudziłem i dlatego z wami POSZŁEM BYŁEM, więc zjadać was, póki co, nie mam zamiaru... chociaż wilkołak czasem wygląda całkiem do kociołka...

Anka

To tylko natura - nieokiełznana - nie zdązyli nas jeszcze udomowić

Rogalik

Ekhmm małe przygotowanie

Mianowicie zostałam zaproszona grzecznie i miło do Eskadry Niemieckiej

ichciałabym do niej przystąpić Blue_Light_Colorz_PDT_02

Nie miałam zbytnio duzo czasu do namysłu bo ktos napieral

zartuje, ale sie zgodziłam.

Migotka

Rogaliku...to nie ten topik...ale serdecznie zapraszamy... Blue_Light_Colorz_PDT_02

poszukaj topiku Dogfight 1918...tam latamy...