Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

tak się pięknie wypłaszcza
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 23:10, 17 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
I tu mniejsza liczba testów świadczy o tym, że mniej osób wykazuje objawy. To dobrze.

Mniejsza liczba testów może też wynikać z tego, że część ludzi świadomie nie chce być testowana i się tych testów nie domaga, mimo że wykazują jakieś objawy. Sądzę, że w wielu miejscach pracy, tak jak u mnie, rygory sanitarne są fikcją. Ludzie chcą pracować, nie chcą siedzieć na długiej kwarantannie. Ktoś np. miał kontakt z osobą zarażoną i od tygodnia ma objawy infekcji, ale deklaruje, że to zatoki/alergia/"bo ja tak zawsze mam jesienią", itp., bo czuje się stosunkowo dobrze i nie chce być unieruchomiony. Wraz z zataczaniem przez epidemię coraz szerszych kręgów, w zw. z nieporadnością rządzących, w atmosferze rosnącego zobojętnienia i cichego przyzwolenia pracodawców, poczucie społecznej odpowiedzialności słabnie.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 23:29, 17 Lis 2020    Temat postu:

Sobie tych ekspertów z WHO w buty schowaj. Chyba nie rozumiesz co czytasz. 5% wyników pozytywnych oznacza, że 95% badanych trzeba dobrać ze zdrowych. Po co, na co, w jakim celu? By uszczęśliwić jakiegoś gryzipiórka i zaprzyjaźnioną z nim korporację produkującą testy? Inna sprawa, gdyby WHO dałaby nam na to pieniądze, sprzęt, ludzi i takie tam. Nie daje, więc niech spada na drzewo. Niewykluczone, że za 100 lat twój praprawnuk (jeśli znajdziesz jakąś desperatkę) rano wstanie, odleje się, umyje zęby, a potem dmuchnie w domowy analizator medyczny i w południe otrzyma hologram wyników z całego kraju. Albo w nic nie będzie dmuchał tylko łyknie kapsułkę nanorobotów medycznych i już będzie mógł spokojnie wypisywać wulgarne idiotyzmy w sieci. Wszak dziedzictwo zobowiązuje. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 23:35, 17 Lis 2020    Temat postu:

Widzę, że się zawzięłaś na gnoja Animko. Sorry.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 23:53, 17 Lis 2020    Temat postu:

A Szpital Narodowy pusty. Chorych brak.
Powrót do góry
Leon
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Sty 2015
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:35, 18 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
A Szpital Narodowy pusty. Chorych brak.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 11:11, 18 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
dziaders się zagotował, jaki piekny dzień

Głupota i zacietrzewienie jak widać wyróżnia tę grupę, która popiera pisiorów. Ludzi bada się masowo , żeby odsiać tych, którzy zarażają i wysłać ich na kwarantannę, chyba nietrudno to zrozumieć, nawet jak ma się obniżone IQ.

Ale oczywiście w sytuacji, gdzie udaje się, że się robi testy przesiewowe, potem udaje się, że przestrzega się kwarantanny i izolacji społecznej a na końcu udaje się, że sie leczy na efekty nie bedzie trzeba długo czekać. Nie ma co się cieszyć, że liczba zakarzonych spada, bo dzisiaj zmarło kolejne 603 osoby. W sytuacji tego cyrku z testowaniem, liczba zgonów bedzie świadczyć o zasięgu epidemii, tu już się nie da wytłumaczyć, że umarł, bo był z totalnej opozycji i zrobił pisiorm na złość.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 11:40, 18 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
tu już się nie da wytłumaczyć, że umarł, bo był z totalnej opozycji i zrobił pisiorm na złość.

Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 13:58, 18 Lis 2020    Temat postu:

Lekarzu lecz się sam. Brick wall Przekonuję tu jak prawidłowo interpretować statystyki, a moją pierwszą myślą dziś było -"Phe. Co prawda dziś jest 750 przypadków więcej ale przecież wykonano 20 tys więcej testów niż wczoraj. Polacy nic się nie stało." A jak należy interpretować to w miarę rozsądnie? Na początek można zrobić założenie, że nie zmieniła się liczba skierowań pacjentów z objawami, a zwiększyła się liczba osób podejrzanych. Wtedy wśród osób podejrzanych było niespełna 4% zarażeń. Ale osoby podejrzane to nie to samo co wybrane losowo, tylko raczej te, które miały kontakt z osobami zarażonymi. Mogą być zarażone bezobjawowo, zarażone objawowo, lecz objawy jeszcze się nie pojawiły lub po prostu zdrowe. Czyli można oszacować rzeczywistą skalę epidemii w Polsce i wynosi ona mniej więcej między 2, a 4 procenty ludności, czyli maksymalnie, w tym bezobjawowo, zarażonych jest do półtora miliona ludzi. Czyli idąc dalej, zarażonych bezobjawowo może być do 700 tys. ludzi. Najprawdopodobniej gdzieś w połowie przedziału, czyli ok. 350 tys. ludzi. Więc co prawda rozwiewa to obawy panikarzy, że w Polsce choruje bezobjawowo pińcet milionów ludzi i co prawda najprawdopodobniej niewielu z tych 350 tys ludzi zwiększy statystyki hospitalizacji i zgonów ale z drugiej strony ilu ludzi zarazi to tylko Dobry Bóg wie. Nośmy maseczki. Brick wall
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 14:11, 18 Lis 2020    Temat postu:

Co do liczby zgonów to nic na to ooradzić się nie da niestety. Już zmarło ponad 10 tys. ludzi i co najmniej drugie tyle umrze, choćby epidemia skończyła się dziś. Wiadomo, że umrze 90% z 2100 leżących pod respiratorami. Mniej więcej 4 razy tyle zarażonych umiera na skutek chorób współistniejących. Jak te nieuniknione zgony rozłożą się w czasie, tego nikt nie wie. Ale warto obserwować liczbę wykorzystanych respiratorów. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 14:15, 18 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Nośmy maseczki. Brick wall

Nareszcie coś rozsądnego! Angel
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 18:01, 18 Lis 2020    Temat postu:

Leonie, a Arłukowicz, jak był ministrem, co zrobił?
Co robili inni ministrowie?
Dziś można wydawać miliardy na okołocovid, a wcześniej nie można było zwiększyć budżetu na sł.zdrowia i zachęcić więcej osób do pracy w ww. (pielęgniarki, lekarze)?

Będą umierali ludzie, XI, XII będą tragiczne.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 19:56, 18 Lis 2020    Temat postu:

Kolejna ohydna wróżka? Umrą zakażeni przed restrykcjami strefy czerwonej, a potem liczba zmarłych się ustabilizuje stosownie do łagodniejszego stanu aktualnego. Ja prorokuję, że tak się stanie w najbliższych dniach, więc końcówka listopada i grudzień będą charakteryzować się znacznie mniejszą liczbą zgonów. Think Zakład?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 21:48, 18 Lis 2020    Temat postu:

Pisząc o zgonach, mam na myśli nie tych z covidem, tylko innych, którzy nie są leczeni prawidłowo (z różnych powodów, np.strach przed szpitalem albo nieotrzymanie na czas pomocy). Poza tym personel medyczny już jest zmęczony.
Ale obyś miał rację.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 22:39, 18 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Pisząc o zgonach, mam na myśli nie tych z covidem, tylko innych, którzy nie są leczeni prawidłowo (z różnych powodów, np.strach przed szpitalem albo nieotrzymanie na czas pomocy).

Można powiedzieć, że mamy do czynienia z depresją systemu zdrowotnego
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 23:38, 18 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Co do liczby zgonów to nic na to ooradzić się nie da niestety. Już zmarło ponad 10 tys. ludzi i co najmniej drugie tyle umrze

Ja wiem, że tutaj macie problem z rozumieniem informacji i trzeba często powtarzać i mówić powoli i to też czasami nie pomaga. Ale nic to, wkleję jeszcze raz:

imgur.
com/8CXyD0d

a teraz uwaga, powtarzam:

liczba zgonów w pażdzieniku 2020 - 12 tys.

średnia liczba zgonów w pażdzierniku w poprzednich 5 latach - 8 tys.

no jasniej już nie potrafię. Niedługo będą statystyki za listopad - stay tuned.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 1:04, 19 Lis 2020    Temat postu:

Niesamowite. d'oh! Poważnie? Weź nie mów. Brick wall Chyba się pochlastam. Think
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 7:51, 19 Lis 2020    Temat postu:

Przyznaję, że ja w ogóle mam problemy ze zrozumieniem informacji, w których operuje się liczbami. Do kalkulacji matematycznych odczuwam nieprzeparty wstręt. Ale gdy czytam, że jednego dnia z jednego, określonego powodu zmarło w kraju ponad 600 osób (wg oficjalnych danych), to trudno marginalizować takie informacje i tłumaczyć je jako nieznaczne odchylenie od normy.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 8:19, 19 Lis 2020    Temat postu:

Cytat

25 tys. Polaków umarło od początku listopada - wynika z informacji money.pl. Od 2 do 8 dnia tego miesiąca wszystkie Urzędy Stanu Cywilnego wystawiły rekordowe 16 tys. aktów zgonu. To o 113 proc. więcej niż zwykle o tej porze roku. Liczba ukrytych ofiar epidemii rośnie z każdym tygodniem. Według szacunków money.pl wynosi już 28 tys. osób.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 13:49, 19 Lis 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
Przyznaję, że ja w ogóle mam problemy ze zrozumieniem informacji, w których operuje się liczbami. Do kalkulacji matematycznych odczuwam nieprzeparty wstręt. Ale gdy czytam, że jednego dnia z jednego, określonego powodu zmarło w kraju ponad 600 osób (wg oficjalnych danych), to trudno marginalizować takie informacje i tłumaczyć je jako nieznaczne odchylenie od normy.

No szkoda, że mimo ohydnej niechęci nie próbujesz. Obecna dynamika zgonów jest odzwierciedleniem przesuniętej o 2 tygodnie dynamiki zarażeń. Szczyt zarażeń mieliśmy w dniach 05 - 07 listopada kiedy było ponad 27000 testów pozytywnych dziennie, potem, przez tydzień sytuacja ustabilizowała się na wysokim poziomie 24000 dziennie, by następnie spaść poniżej 20 tys. Dlatego należy oczekiwać dużej ilości zgonów jeszcze przez ok. tydzień. Mnie niepokoi dzisiejszy wzrost zakażeń, bo jest sprzeczny z teoretyczną dynamiką epidemii. Jeśli wzrost się utrzyma to będzie to dowód (przynajmniej dla mnie), że ktoś te zarażenia celowo wywołuje i jest to akcja prowadzona z rozmachem. Bo w naturalną trzecią falę nim się skończyła druga, zwyczajnie nie wierzę. Więc mam nadzieję, że dzisiejsze 24 tys pozytywnych testów to chwilowa aberracja. Jeśli mamy najgorszy scenariusz wojny biologicznej to gdzie są nasze służby. Ktoś moze próbować atakować nas biologicznie i to jeszcze można służbom wybaczyć ale ataku prowadzonego z rozmachem, na szeroką skalę już nie.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 14:32, 19 Lis 2020    Temat postu:

Jasne, ktoś biologicznie próbuje atakować Polskę, strategiczny punkt na mapie świata 050
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Falowanie i spadanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 5 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin