| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat | 
	
	
		| Autor | Wiadomość | 
	
		| Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
 
 
 Dołączył: 17 Sty 2006
 Posty: 10515
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 754 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Świdnica
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 8:35, 07 Kwi 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| pierwsza znana mi sałatka dwuskładnikowa zasadniczo: kg pieczarek
 10 jaj
 
 surowe pieczarki obieramy, kroimy w drobna kostkę, jaja gotujemy na twardo,studzimy, kroimy w kostkę.i już...sól, pieprz do smaku, trochę majonezu...pyyyycha....
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Mii Lilla My
 
 
 Dołączył: 03 Paź 2006
 Posty: 10858
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 1025 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: sama nie wiem skad
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 8:50, 07 Kwi 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ja dodaję jeszcze zielony groszek .... pycha! 
 Edit ... dzisiaj ją zrobię.
 
 P.S. Z kilograma pieczarek wyjdzie bardzo dużo sałatki
  
 Post został pochwalony 0 razy
 
 Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Czw 8:51, 07 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
 
 
 Dołączył: 17 Sty 2006
 Posty: 10515
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 754 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Świdnica
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 9:05, 07 Kwi 2011    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| ostatnio zrobiłam z pół kg i nawet nie wiem kiedy zniknęła, a gości żadnych nie mieliśmy  
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| mailo maszynista z Melbourne
 
 
 Dołączył: 21 Lip 2011
 Posty: 2406
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 103 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: inąd
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 12:00, 03 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | animavilis napisał: |  	  | kolejna sałatka dla arcyleniwych: 
 - pomidory pokroić byle jak
 - jajka na twardo pokroić byle jak
 - ugotowane na parze brokuły podzielić na mniejsze różyczki
 - dodać cebulę (niekoniecznie)
 
 wymieszać z oliwą z oliwek i przyprawami lub majonezem.
 
 (zamiast brokułów może być kalafior, a zamiast cebuli por).
 | 
 
 Dla arcy , arcy leniwych najprostsza sałatka na świecie:
 
 -seler ze słoika w zalewie
 -kukurydza z puszki
 -ananas z puszki już pokrojony w kawałkach
 -kawałek kurczaka wędzonego
 -majonez
 
 I to jest takie proste, że nawet prawie nic (oprócz kurczaka) nie trzeba kroić, nic gotować, tylko wymieszać
  
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Pasztet maszynista z Melbourne
 
 
 Dołączył: 03 Lip 2011
 Posty: 4878
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 524 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 12:16, 03 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| I wszędzie ta zupa majonezowa :vomit: 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| mailo maszynista z Melbourne
 
 
 Dołączył: 21 Lip 2011
 Posty: 2406
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 103 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: inąd
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 12:59, 03 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Chcesz w kulinarnym zadymę zrobić !?    
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| flykiller Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 13:07, 03 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | mailo napisał: |  	  | Dla arcy , arcy leniwych najprostsza sałatka na świecie:
 
 -seler ze słoika w zalewie
 -kukurydza z puszki
 -ananas z puszki już pokrojony w kawałkach
 -kawałek kurczaka wędzonego
 -majonez
 
 I to jest takie proste, że nawet prawie nic (oprócz kurczaka) nie trzeba kroić, nic gotować, tylko wymieszać
  | 
 Do takiej sałatki dodaję jeszcze rodzynki, żółty ser i koniecznie por, bo bez przełamania smaku czymś ostrzejszym robi się mdła.
 
 A majonez uwielbiam i większości sałatek sobie bez niego nie wyobrażam. Zresztą, wbrew pozorom, majonez jest całkiem zdrowy.
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| mailo maszynista z Melbourne
 
 
 Dołączył: 21 Lip 2011
 Posty: 2406
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 103 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: inąd
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 14:20, 03 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | flykiller napisał: |  	  | [ 
 A majonez uwielbiam i większości sałatek sobie bez niego nie wyobrażam. Zresztą, wbrew pozorom, majonez jest całkiem zdrowy.
 | 
 
 Ja też. Ale chyba rozumiem o co Animalowi chodzi z tą "zupą". Jak sałatka trochę postoi to na dnie robi się taki sos z majonezu, wody i innych rzeczy. Rzeczywiście nieapetycznie to wygląda. Może niektórzy po prostu "przedobrzają" z tym majonezem ( w sensie ilości).
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| flykiller Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 16:31, 03 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Dlatego najlepiej dodawać majonez godzinę przed podaniem i to też nie do całej sałatki, tylko tej jej części, którą zamierzamy od razu zjeść. Jak się skroiło (czy tam zrobiło więcej), przyprawiać też można partiami, zwłaszcza jeśli chodzi o sól. Niestety, sama nie opanowałam tej sztuki, jeśli chodzi o sałatę. Jeśli ją posolę za wcześnie, to jest "sklapciała", jeśli za późno - "nieprzegryziona" i niesłona.
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| mailo maszynista z Melbourne
 
 
 Dołączył: 21 Lip 2011
 Posty: 2406
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 103 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: inąd
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 17:26, 03 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ostatnio jak byłem na weselu podano sałatkę kebabową. Wszystko niby super, ale.. podano ją tez następnego dnia na poprawiny. Sałata całkiem "skapciała". Ohyda...  
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Seeni Królewna Glątwa
 
 
 Dołączył: 16 Wrz 2005
 Posty: 18510
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 2377 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Trójmiasto
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 21:07, 03 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Sałatę trzeba wcześniej uzdatnić. W tym celu należy wrzucic ją na godzinę ( najlepiej już taką porwaną) do miski z zimną wodą z łyżeczką cukru.
 Gwarantuję, że nawet ta najbardziej zdechła zrobi się kruchutka
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Gość 
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 6:53, 09 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ja tam zanim wybiorę zieloną fajną sałatę potrafię wkurzyć z dziesięciu sprzedawców. 
 Ale zawsze znajdę jasno-zieloną, kruchą i delikatną bez posmaku goryczki.
 
 Umyć każdy listek, osuszyć porwać nie za mocno i zalać szklanką śmietany dobrej śmietany ,,18,, rozbełtanej z min. dwoma łychami octu jabłkowego, tyleż samo cukru i szczyptą soli. Delikatnie paluszkami pomieszać by broń Boże nie zmartretować sałaty. Tak na słodko kwaśno.
 
 A wiosną dobrze że śweżutkim koperkiem i cieniutkimi plasterkami wiosennej rzodkieweczki.
 
 A swoją drogą to nie wyobrażam sobie żeby w domu nie było sałaty. Dla zwierząt i dla ludzi. Teraz to już bardziej sałaty lodowej. Taka konieczność. Mojej świni nikt nie wytłumaczy że sałaty w domu niet.
 
 
  
 Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 7:02, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Gość 
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 12:23, 09 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Nie jedzcie sałatki Diabelskiego, toć to sama trucizna!! 
 kto dodaje do potraw octu?
 
 sok z wycisniętej cytryny panie kucharz z Bożej łaskie się daje!
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Gość 
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 14:12, 09 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Cytryna ma swoje przeznaczenie. Ryba, drinki, sałatki a i owszem, ale w innych wersjach sałatek z sałatą. Raczej włoską lub lodową w wersji późno- letniej lub jesiennej np. z pomidorem, papryką i innymi dobrami późnego lata i oczywiście gdzie sok z cytryny czy limonki będzie dodatkiem do sałatki z oliwą lub olejem. 
 Ocet jabłkowy tylko i wyłącznie do wiosennej jasnej sałty ze śmietaną. Nie katuje sałaty, bo nie jest tak zasadowo kwaśny jak sok z cytryny czy limonki.
 Jest delikatny, niskoprocentowy, ma niepowtarzalne walory aromatyczne i smakowe.  Do tego Ocet jabłkowy to złote uznane lekarswo.
 
 Dobry ocet z certyfikatem ,,bio,,
 I nie słuchać Janusza bo pierdzieli.
 
 
  
 Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 18:58, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| nudziarz męska zołza
 
 
 Dołączył: 23 Cze 2008
 Posty: 14583
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 1176 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 18:03, 09 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Diabelsky napisał: |  	  | ,(...) bo nie jest tak zasadowo kwaśny (...) 
 | 
 
  
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Gość 
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 18:56, 09 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | nudziarz napisał: |  	  |  	  | Diabelsky napisał: |  	  | ,(...) bo nie jest tak zasadowo kwaśny (...) 
 | 
 
  | 
 
 ktos ci w tyłek coś wsadził że takiego wytrzeszczu dostałeś?
 
 
 Tu nie o sexie a o sałatkach z cytryną...
   
 Wytłumacze Ci jednak bo umrzesz w niewiedzy.
 
 
 Ogólnie cytryniany wchodzą w cykl przemian biochemicznych kwasów trójkarboksylowych. Cykl Krebsa. Prowadzi to do przetwarzania prostych związków organicznych wytwarzanych w organizmach żywych kwasy jabłkowy, bursztynowy, szczawiowy itp. do dwutlenku węgla.
 
 Zastosowanie czy to kwasu, czy gotowych cytrynianów zależy wyłącznie od tego jakie pH ma być.
 Bezpieczniej jest stosować mieszankę bo cytryniany dają odczyn zasadowy a kwas cytrynowy kwaśny. Należy stosowac mieszanki aby uzyskać odczyn obojętny lub tylko lekko kwaśny.
 
 Nic trudnego...
 
 
  
 Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 17:18, 10 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| nudziarz męska zołza
 
 
 Dołączył: 23 Cze 2008
 Posty: 14583
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 1176 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 19:02, 09 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| to rzeczywiście topic o jedzeniu wiec kończę temat. Nie komentując.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Gość 
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 18:33, 10 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| a ja pierdzieląc życzę zdrowia w spotkaniu z octem  |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| Gość 
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 15:35, 11 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Janusz. napisał: |  	  | a ja pierdzieląc życzę zdrowia w spotkaniu z octem  | 
 
 
 jabłkowym kotuś... jabłkowym...
  |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		| mailo maszynista z Melbourne
 
 
 Dołączył: 21 Lip 2011
 Posty: 2406
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Pomógł: 103 razy
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: inąd
 Płeć: Mężczyzna
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 17:59, 11 Wrz 2012    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Myślę, że do niektórchy rzeczy ocet po prostu pasuje i w małych ilościach jak do mizerii, sałaty, galarety-nie szkodzi aż tak bardzo. Niestety Irlandczycy dają ocet (sos vinegret na bazie octu) do wszystkiego. Polewają nim rybę z frytkami np (potem frytki są aż takie rozciapciane) mają nawet chipsy vinegret. Ohyda. 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	
		|  |