po 30-tce

Seeni

Od rana szaleję z farszami, gdyż jutro masowo będę wyrabiać pierogi.
To jest topik przeznaczony do łączenia sie w bólu wszystkich tych, którzy dają się omamić namowom rodziny i lepią.

slepa i brzydka

wlasnie niedawno przeczytalam w ksiazce o PRL, ze kiedys lepilo sie pierogi z farszem kaszankowym. boom na taki farsz to lata miesa na kartki i niedoborow w aprowizacji, ale byc moze jest to dobry pomysl - jednoczenie wariacja nt. pierogow z miesem i wspomnienie dawnych czasow...

EDIT: oczywiscie pomyslu konkretnego na wyrobienie takiego farszu nie mam, ale mniemam, ze potrzebna jest kaszanka, cebulka, przyprawy... moze jakies grzybki i duzo czochu!

Aproxymat

Pierogi kaszankowe? Coś mi się o uszy obiło ale raczej w formie żartu - nie wiedziałem, że to na serio ktoś produkował.

letnisztorm

sebastian43210

z kaszanką bleee..ja najbardziej lubie z mięskiem:)

Juli*

U mnie większość lubi z kapustą i grzybami, czyli niedługo się mocno najedzą, a także z serem i jagodami.

Mogę siedzieć pół dnia w kuchni i je przygotowywać. Totalny relaks, a później i przyjemność. Nie dość, że smakuje domownikom i mnie, to jeszcze stos zamówień od rodziny, która nigdy takiej potrawy nie odmawia. Baaardzo lubią pierogi

Mii

W sobotę lepiłam pierogi z jagodami, ależ cudnie się je jadło patrząc na leżący na polu śnieg Dancing

Seeni

Juli*

Seeni

Farsz na wigilijne pierogi z kapustą i grzybami nieco modyfikuję.
Najpierw, dzień wcześniej namaczam suszone grzybki. Stoją w wodzie całą noc i nie trzeba ich potem gotować długo, bo robią się miekkie tak czy inaczej. Następnego dnia grzybki gotuję( góra 5 minut) W osobnym garze nastawiam kapustę ( nie przelewam jej wcześniej wodą, chyba, że kapusta jest wyjątko kwaśna). Grzybki odsączam, kroję w drobną kostkę. Kiedy kapusta mięknie dodaję wywar z grzybków i podgotowuję jeszcze z 5 minut całość. Odsączam kapustę, drobno kroję. Na rozgrzaną olejem patelnię rzucam pokrojoną cebulę- albo i dwie ( czekam aż się lekko poddusi), rzucam pokrojone grzybki, na koniec pokrojoną kapustę. Dodaję liśc laurowy, ziele angielskie, solę, mocno pieprzę, mieszam( i mieszam, i mieszam, i mieszam) Dodaję pół szklanki czerwonego wina, nie przykrywam. Jak odparuje dodaję dwa całe jajka i mieszam.

Farsz z winem nie nadaje się do długiego przechowywania, ani do mrożenia. Pierogi są jednak o niebo lepsze od tradycyjnych.

nudziarz

Wysmażanie farszu jest absolutna podstawa jego smaku

.
Trzeba tylko uważać, bo kapusta ma tendencje do przypalania sie , szczegolnie na brzegach patelni.
Myslę , ze dodatek jajek jest opcjonalny.
Przepis z mojego domu różni tylko to, że u mnie cebulke przysmaża się na lekko złoto ( nie daj Bóg jej zesmażyć całkiem, bo cukier karmelizuje i robi się gorzka )

Seeni

Lekko złota to ona mi się robi (ta cebula) akuratnie jak się grzybki podsmażą. Jak rzucałam grzybki na złotą, to się brązowiła zanim grzybki były gotowe na kapustę.
Jajka daję głównie, żeby się farsz nie rozlatał.
Najśmieszniejsze jest to, że u mnie w domu nikt nie lubi specjalnie pierogów z kapustą i grzybami. ( znaczy mąz i Potworynki) Zajada się za to nimi moja Mama, Siostra i Szwagier. Wigilię zawsze spędzamy razem toteż muszę te pierogi robić.
Oprócz pierogów normalnych robię jeszcze pierogi drożdzowe ( zamiast pasztecików)- też z kapustą i grzybkami i z samymi grzybkami. Robię też jedną partię ze szpinakiem i bryndzą, ale to na pozostałe dni świąt.
Daniem obowiązkowym są u mnie pierogi ruskie, które zawsze przygotowuje Mama. Pierogi ruskie wzięły się stąd, że kiedyś było to jedyne postne danie, które chętnie jadły dzieciaki. Teraz jedzą wszystko, ale te ruskie wrosły nam w krajobraz. Angel

nudziarz

Juli*

Nie dodaję wina i żadnych trunków, ale spotkałam się z dodawaniem do farszu kaszy. Ponoć dla smaku i pełności. Nie powiem. Smakowało mi.

flykiller · Gość

Jajek do farszu nie dodaję. I nigdy - czy to do farszu, kapuśniaku czy bigosu - nie obgotowywuję i nie płuczę kapusty kiszonej. Kapusta jest kwaśna i ma być kwaśna.

nudziarz

Jesli masz dostęp do prawdziwej kapusty kiszonej.. nigdy nie ejst za kwaśna. Niestety kupowana w sklepach bywa często-gęsto faszerowana octem ( dla zapobiegania pleśnieniu ) i jest bez lekkiego choćby przepłukania - niejadalna. Zwroć też uwagę , ze z kapusty na pierogi odparowujesz większość wody.. a kwas zostaje ...

ribka_pilka

nudziarz

Jajko dodane do gorącego farszu i sprawnie rozmieszane nie zrobi ( widocznej) jajecznicy, a spowoduje, ze farsz będzie bardziej zwięzły. latwiej sklejac

Juli*

Tę rolę w innym rejonie Polski pełni kasza.

ribka_pilka

kasza wydaje się jednak bardziej neutralna.