Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ruch Drogowy - teoria
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Mechaniczna Pomarańcza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:53, 22 Wrz 2014    Temat postu:

nudziarz napisał:
No cóż... popadne w stereotym, ale że Warszawiak wczoraj o włos nie rozwalił mi auta , więc napisze..

Moja okolica ... główna skręca leko w lewo,, a w prawo odchodzi łagodnie podporządkowana...
Przede mną jedzie Warszawiak.. dopuszczalna to 90 wiec jedziemy dość szybko. Warszawiak odbija w prawo ( w ta podporządkowaną ( oczywiście bez kierunkowskazu) , ja zrownuję się z nim praktycznie.. a on bez jakiegokolwiek sygnalizowania ( i spojrzenia w lusterko ) wraca na główną ( skądinąd przeskakując już przez krawężnik i kawałek zieleni oddzielający drogi ).
Walnałem w hamulec tak, ze włączyły się wszelkie systemy.
Nawet buc nie przeprosił.

Jako Warszawianka? powiem tez.
Bylam w Warszawie dwa tygodnie temu. Pojechalam autem.
Uprzedzam, ze przez 23 lata mieszkania tam jezdzilam codziennie dosc duzo samochodem. Obyta.
A wiec pojechalam i zgluplam.
Bo poczulam, ze kompletnie nie umiem tam sie poruszac.
Wszyscy zapierd..., jakby sie palilo. Nie ma zakaz, ograniczenie, ciagla linia, pas dla autobusow. Wszystkie chwyty dozwolone.
Przyznaje, ze po dwoch dniach jazdy po znanym mi miescie doszlam do wniosku, ze moj wyjazd do Wawy byl ostatnim.
Ja to pi..........
Nie umiem tak.
Chyba juz nie umiem.
Odwyklam.
Wole wolniej, spokojniej, bez trabienia.
Podobno i tak mialam szczescie, bo blondynka i na obcych blachach.
Dzisiaj znalazlam bilety na samolot: 420 zeta w obie strony.
Samochodem: 700 jak nic.
Szalone miasto, szaleni kierowcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:20, 24 Wrz 2014    Temat postu:

W Poznaniu jeździ się coraz wolniej, bezpieczniej i z poszanowaniem przepisów. Jeszcze dwa, trzy lata temu, gdy kupowałem swojego wypasionego i naszprycowanego mocą furacza nie było dnia żeby ktoś nie chciał się ze mną ścigać. Oj, to było istne szaleństwo hehe. Obecnie moje konie powoli zdychają. 50 to 50, 70 to 70 itd. Czasem nawet już prawie przysypiam normalnie. Następne auto będzie już ze zwykłym silnikiem, jakąś 2 litrową popierdułką...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:22, 24 Wrz 2014    Temat postu:

Może troszkę " z boku " tematu...
Od dłuższego czasu w moim mieście panowie z policji prowadzą prawie nieustatną kontrole trzeźwości. Rano.. wieczór, noc... trudno przejechac by nie być skontrolowany.
Jako że z racji mojego zawodu kontrolowany jestem kilka razy w tygodniu, moje stosunki z panami policjantami przeszły z oficjalnych w familiarne wręcz, zawsze o czyms chwilę porozmawiamy.
No i panowie przyznali, że od czterech miesięcy pomino grubych tysięcy kontroli nie złapali nikogo ( !! ) na podwójnym gazie . Poczatkowo zdarzaly się - przede wszystkim - przypadki "the day after", bywali w nocy nawaleni jak helikoptery.. teraz nic.
Czyli akcja przyosi wymierne wyniki
Przestajemy ( my kierowcy ) pić za kółkiem . I oby tak zostało


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 20:32, 15 Paź 2014    Temat postu:

Warszawiacy i mieszkańcy wioch podwarszawskich, do czego w aucie służą kierunkowskazy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Sob 23:27, 25 Paź 2014    Temat postu:

Nie generalizuj bo ch@#wo to robisz, zapomniałeś przede wszystkim o taksówkarzach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:20, 31 Gru 2014    Temat postu:

Kobiety są jednak zajebiste ! Angel

Znajoma zrobiła sztuczkę autem polegającą na przejechaniu z punktu A do punktu B na dachu zamiast na kołach. Punkty za styl mnożone są x2 za przewożenie dwójki synów w czasie robienia sztuczki Blue_Light_Colorz_PDT_02

No ale nic nikomu się nie stało (tak z grubsza) no i relacjonowała całą sytuację. Dynamika, akcja, dramaturgia. I kończąc mówi tak "I przyjeżdża karetka, policja, tyle ludzi, wiecie, a ja nieumalowana, włosy byle jak spięte bo mi się śpieszyło..."
Boskie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:05, 31 Gru 2014    Temat postu:

Dobre. Facet w takiej sytuacji natychmiast zainteresowałby się rozmiarami szkody oraz szukaniem winnych hehe...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:16, 02 Mar 2015    Temat postu:

A dzisiaj jechało mi się tak.

Jadę sobie spokojnie po wariacku około 170-180 (nie po dróżce osiedlowej tylko autostrada jak trzeba, yyyy...chyba autostrada Częstochowa-Piotrków , raczej bliżej Piotrkowa, to autostrada ? ). I faktycznie, trochę sobie zlekceważyłem kwestię lusterek bo 90% ludzi jeździ do 140, 99,9% nie przekracza nigdy 160 więc teoretycznie przy 180 już raczej nikt nie powinien "siąść na zderzaku". No i akurat się trafiło Blue_Light_Colorz_PDT_02 Wina oczywiście moja, biorę to na cycki, kwiaty mogę wysłać - no nie patrzyłem się i kij z tym. Gościu przywalił długimi to się "obudziłem". No i podniosłem rękę i zjechałem (może nie widział gestu pojednawczego). Ale to w jaką gościu wpadł furię to jest niesamowite. Najpierw na max obrotach żeby "udowodnić mojszość racji" i klakson (ja już byłem na prawym). Dalej gościu zjeżdża na prawy !!! No ale też mam prawko już dobre naście latek, jak on zjeżdżał to ja już redukowałem więc jak on zrobił to co oczywiste i najgłupsze czyli walnął po hamulcu to ja dałem po garach i zjechałem na lewy - najlepsze że mogłem go wtedy wyprzedzić bo miałem rezerwę mocy ale uznałem że tego upokorzenia by nie odpuścił i pojedzie za mnią, zastrzeli i zakopie w lesie. I ten wtedy na lewy (mało gałki od skrzyni biegów nie urwał) i spryskiwacze wio ! I w końcu uznał że jest zwycięzcą i pojechał - niesamowite. Niesamowite ! Kontakt z psycholem - to ile punktów do poczucia szczęscia ? Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 22:20, 02 Mar 2015    Temat postu:

Masz film z kamery pokładowej?

Pomiędzy Piotrkowem a Częstochową nie ma autostrady, jest kawałek przy Piotrkowie, dalej (w kierunku Częstochowy) to nawet nie jest ekspresówka, zwykła krajówka dwujezdniowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:32, 02 Mar 2015    Temat postu:

sie znaczy - osiemdziesiąt ponad norme ....
Tysiac i dziesięć ?

Swojego czasu w tym wlasnie miejscu zapłaciłem bodajże 4oo ( plus sześć ) za jazdę 130 ....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:13, 02 Mar 2015    Temat postu:

I właśnie nie mam filmiku !!! Tzn. mam kamerkę ale rozleciał się uchwyt i chwilowo kamerka jest w schowku. Ale, jak Nudziarz chyba słusznie zauważył, i tak lepiej byłoby się nie wychylać u policajtów w tym przypadku. Tam faktycznie autostrady jest kawałek a potem to już ni ma (ale asfalt dobry Boo hoo! )

Ale generalnie to niewiarygodna szajba ludziom odbija za kółkiem - może faktycznie zaświadczenie od psychiatry do egzaminu na prawko byłoby niegłupie ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 8:50, 03 Mar 2015    Temat postu:

Faktycznie na upartego mogli policzyć prędkość z czasu mijania słupków.
To adrenalina, przy takich prędkościach jest jej tyle że ludzie gotowi się pozagryzać, dosłownie. No bo jak zapier 200, to musi wyjątkowo mu sie spieszyć.
Mam podobną kamerę jak Ty, uchwyt nie jest jej najmocniejszą stroną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karpieniec złocisty
światłość bijąca zza zakrętu


Dołączył: 05 Lip 2012
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 74 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:03, 04 Mar 2015    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
A dzisiaj jechało mi się tak.

Jadę sobie spokojnie po wariacku około 170-180 (nie po dróżce osiedlowej tylko autostrada jak trzeba, yyyy...chyba autostrada Częstochowa-Piotrków , raczej bliżej Piotrkowa, to autostrada ? ). I faktycznie, trochę sobie zlekceważyłem kwestię lusterek bo 90% ludzi jeździ do 140, 99,9% nie przekracza nigdy 160 więc teoretycznie przy 180 już raczej nikt nie powinien "siąść na zderzaku". No i akurat się trafiło Blue_Light_Colorz_PDT_02 Wina oczywiście moja, biorę to na cycki, kwiaty mogę wysłać - no nie patrzyłem się i kij z tym. Gościu przywalił długimi to się "obudziłem". No i podniosłem rękę i zjechałem (może nie widział gestu pojednawczego). Ale to w jaką gościu wpadł furię to jest niesamowite. Najpierw na max obrotach żeby "udowodnić mojszość racji" i klakson (ja już byłem na prawym). Dalej gościu zjeżdża na prawy !!! No ale też mam prawko już dobre naście latek, jak on zjeżdżał to ja już redukowałem więc jak on zrobił to co oczywiste i najgłupsze czyli walnął po hamulcu to ja dałem po garach i zjechałem na lewy - najlepsze że mogłem go wtedy wyprzedzić bo miałem rezerwę mocy ale uznałem że tego upokorzenia by nie odpuścił i pojedzie za mnią, zastrzeli i zakopie w lesie.

No ale jak to "redukowałem"? Skoro jechałeś 180 (zakładam, że na szóstym) to po ch... schodziłeś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:50, 05 Mar 2015    Temat postu:

Nie, tam już na prawym to wszystko było wolniej bo i sam pas jest (a przynajmniej na wcześniejszym odcinku był) dużo gorszy na tej trasie. I cała kontynuacja były na "normalniejszym" jechaniu - przy dużych prędkościach raczej sobie nie poskaczesz z pasa na pas... (zależy od fury w sumie)

E> dzisiaj w telewizorni mówili (a propos gościa co chciał pieszego na pasach rozjechać) że ludzie muszą się hamować w domu, hamować w pracy, hamować w zasadzie wszędzie i dopiero w zamkniętym aucie frustracja ma możliwość ujścia
taka teoryjka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pochodzenie O-Ren Ishii dnia Czw 22:52, 05 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Nie 10:37, 08 Mar 2015    Temat postu:

A czym jechał ów furiat ? marka/kolor

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:59, 14 Mar 2015    Temat postu:

A6.
Chociaż cyfra może być inna -4 ? 8? - kółka na klapie były.

Znowu sobie pojeździłem. Wczoraj Żywiec, dzisiaj powrót - 24h, 700km, 5 wypadków czyli statystycznie co 150km dzwon. Jakaś klątwa czy ki pierun ? Fakt, że cały czas w deszczu no ale bez jaj.
Poza tym, z takich ciekawostek, jak się wyjedzie z zagłębia to się zaczyna trzeci świat - rwące potoki na brzegach których wylegują się aligatory, liany, tarzan i te sprawy. Ruszyłem duktem wyznaczony przez miejscowych na Oświęcim a po drodze osada ludzka - Bieruń. I w tym Bieruniu to normalnie takie korki jakich świat nie widział ! Myślałem że wyjdę z siebie. Ale że nie miałem koralików na handel to nie wyszedłem. Także nie ma co narzekać na korki w Wawce - w Bieruniu są takie same.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pon 23:01, 16 Mar 2015    Temat postu:

Oj czasem w tych korkach w wawie też można się całkiem dobrze bujnąć i to nawet na tyle że można drugiemu zrobić tak



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Nie 21:41, 29 Mar 2015    Temat postu:

No i podziała się szkoda całkowita, co więcej został już nawet sprzedany i to w tempie na tyle błyskawicznym że byłem przekonany że ktoś ze znajomych robi mi jaja.

I teraz pytanie:

http://www.trzydziestki.fora.pl/mechaniczna-pomarancza,22/1-6-tdi,7929.html#1023707


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 19:24, 31 Mar 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tymczasem w porozumieniu z NIK kontrolę prawidłowości odmierzania paliw przeprowadził Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Łodzi. Niezapowiedziane przez Inspektorat kontrole pokazały prawdziwą skalę błędów w odmierzaniu paliwa: nieprawidłowości stwierdzono na czterech z 28 zbadanych stacji (14,3 proc.). Ponad 60 proc. wszystkich zbadanych dystrybutorów benzyny i oleju napędowego (48 urządzeń na czterech stacjach z 77 ogółem) zawyżało wskazania (od 4,3 proc. do 5,6 proc.) sprzedanego paliwa na niekorzyść kupującego. Oznacza to, że kierowca tankując 20 litrów paliwa w rzeczywistości miał go w baku o litr mniej. W trakcie niezapowiedzianych kontroli nie odnotowano ani jednego przypadku, w którym stacja nalewałaby paliwo na swoją niekorzyść.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:04, 10 Maj 2015    Temat postu: Praktyka

Ewidentnie wina gościa w suzuki.


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Mechaniczna Pomarańcza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin