Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Drugi Czarnobyl?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jakie jest Twoje zdanie o energetyce jądrowej:
Jestem zwolennikiem, to czysta tania energia niezbędna dla mojej lodowki i TV
68%
 68%  [ 13 ]
To zło, gina ptaszki, pszczólki i napromieniowani ludzie!
15%
 15%  [ 3 ]
Czy mogę prosić wiecej informacji o tych jądrach?
15%
 15%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 19

Autor Wiadomość
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:18, 16 Mar 2011    Temat postu:

Formalny napisał:
Zresztą one były dla zaawansowanych w dziedzinie wiedzy, którą szerzyłem...


Wybacz, ale nie zauważyłam tego zaawansowania..... Skarbie.
Mogę mieć tylko nadzieję, ze pogłębiasz tę wiedzę cały czas, wszak wszystko idzie do przodu....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:25, 16 Mar 2011    Temat postu:

Juli* napisał:
kasia_imig napisał:
To właśnie są źródła wiedzy .

Do których wystarczy odesłać, albo przynajmniej do swojej wypowiedzi dodać, ze tak mówił Pan X wczoraj....bądź wypożyczyłem na potrzeby forum 5 książek ( tytuły) i co ciekawsze wiadomosci przekazuję dalej. Można też powołać się na własne prace badawcze w tym zakresie

kasia_imig napisał:
A do czego właściwie chciałabyś się odnieść?

Nie widać mojego odniesienia ? Pomijam już fakt wspomniany wczesniej :

Juli* napisał:
Formalny napisał:
wyczytałem przed chwilą na topiku Armagedon

- dwa topiki, jeden temat, różne postaci i ciągle o tym samym....

A ja spokojnie słucham w tv, co mają eksperci do powiedzenia...


Dodam Eksperci przez duże E

Juli*, myślę, że zaawansowanie w jakiejś dziedzinie wiedzy (np. to, czy dana wypowiedź pochodzi ze specjalistycznych publikacji) może ocenić tylko osoba biegła w tej dziedzinie wiedzy. Jeśli jesteś ekspertką od spraw radioaktywności (skoro jesteś w stanie to uchwycić) - podziel się z nami swoją wiedzą i tym, jak widzisz zagrożenia w związku z katastrofą w Japonii. Temat jest ciekawy i pewnie wiele osób go czyta.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że się wypowiesz w temacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:31, 16 Mar 2011    Temat postu:

Juli* napisał:
Formalny napisał:
Zresztą one były dla zaawansowanych w dziedzinie wiedzy, którą szerzyłem...


Wybacz, ale nie zauważyłam tego zaawansowania..... Skarbie.
Mogę mieć tylko nadzieję, ze pogłębiasz tę wiedzę cały czas, wszak wszystko idzie do przodu....


no coz, jak sie jest juz na emeryturze i nie ma sie kontaktu z nowymi pradami i wymiana mysli, to niestety nastepuje progresja



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:31, 16 Mar 2011    Temat postu:

kasia_imig napisał:
mam nadzieję, że się wypowiesz w temacie.

Kiedy mnie zainteresuje coś, czego nie wiedziałam (usłyszałam) i jeżeli niektórzy zaczną zwyczajnie cytować, bądź podawać odsyłacze. W końcu to temat naukowy.
Fajnie by było, gdyby toczył się w jednym miejscu, bez powielań.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:39, 16 Mar 2011    Temat postu:

tina napisał:
no coz, jak sie jest juz na emeryturze i nie ma sie kontaktu z nowymi pradami i wymiana mysli, to niestety nastepuje progresja


To na pewno nie zalezy od emerytury Tino, ale kontakt z ludźmi, którzy w tym siedzą jest jak najbardziej wskazany Czasami, kiedy spotykam się z jak to określam ludkami mającymi hopla na jakimś punkcie widzę jak bardzo odstaję i czuję się niczym dinozaur, a do emerytury jeszcze ładnych parę lat. A konczylismy dany etap wspólnie - tylko specjalizacje poszły w innym kierunku - każde z nas ma olbrzymią wiedzę w innej, ba niekoniecznie jednej dziedzinie, ale nawet rozmawiając ze sobą podajemy źródło naszych informacji. Nie wyobrażam sobie rozmowy na naukowy temat słowami kogoś innego. Stąd moje uszczypliwości i prośby, wskazowki. Na pewno nie złosliwośc. Zwyczajnie inaczej na to patrzę.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Śro 15:45, 16 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:45, 16 Mar 2011    Temat postu:

Juli* napisał:
tina napisał:
no coz, jak sie jest juz na emeryturze i nie ma sie kontaktu z nowymi pradami i wymiana mysli, to niestety nastepuje progresja


To na pewno nie zalezy od emertury Tino, ale kontakt z ludźmi, którzy w tym siedzą jest jak najbardziej wskazany Czasami, kiedy spotykam się z jak to określam ludkami mającymi hopla na jakimś punkcie widzę jak bardzo odstaję i czuję się niczym dinozaur, a do emerytury jeszcze ładnych parę lat. A konczylismy dany etap wspólnie - tylko specjalizacje poszły w innym kierunku - każde z nas ma olbrzymią wiedzę w innej, ba niekoniecznie jednej dziedzinie, ale nawet rozmawiając ze sobą podajemy źródło naszych informacji. Nie wyobrażam sobie rozmowy na naukowy temat słowami kogoś innego. Stąd moje uszczypliwości i prośby, wskazowki.



no musze powiedziec, ze ja nie traktuje forum jako rozprawy naukowej, dlatego luzno podchodze do tematu.
ale faktem jest, ze jezeli ktos przedstawia jakies naukowe tezy, to powinienien podac tez zrodlo, szczegolnie jesli jest proszonym o ta informacje.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:47, 16 Mar 2011    Temat postu:

tina napisał:
no musze powiedziec, ze ja nie traktuje forum jako rozprawy naukowej, dlatego luzno podchodze do tematu.
ale faktem jest, ze jezeli ktos przedstawia jakies naukowe tezy, to powinienien podac tez zrodlo, szczegolnie jesli jest proszonym o ta informacje.



Całe forum oczywiście, że nie - w każdym bądź razie nie to. Tutaj raczej się odchodzi od tematu Tongue out (1) Ale ten temat jest poniekąd na bazie naukowej i do czegoś to zobowiazuje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:57, 16 Mar 2011    Temat postu:

Przepraszam, że nie śledzę na bieżąco wypowiedzi moich ulubienic Juli i Tiny. Ciekawe, że wszystkie moje miłości maja czteroliterowe nicki...
Droga Juli. Cenię sobie ogromnie Twój niewątpliwie uroczy sposób prowadzenia przez Ciebie konwersacji, nie mniej jednak w swojej treści jest idiotyczny i zupełnie na temat. Masz typową dla kilku osób z forum manierę wypowiadania się nie na temat - prawdopodobnie nie rozumiesz o czym są poszczególne topiki, lecz wyłącznie zaczepiasz ludzi, którzy mają coś do powiedzenia. To już te Twoje koleżanki o czteroliterowych nickach są bardziej interesujące - piszą np. o cudach w lepszym świecie zwanym przez niektórych vaterlandem...
Wskaż mi chociaż jeden topik - poza plotkarskimi, gdzie napisałaś coś ciekawego (a może choć wkleiłaś) i na temat.
Pisząc o moim kontakcie ze współczesnymi nurtami wiedzy wskazujesz na swój absolutny i to podwójny rozbrat z logiką. Jak możesz to oceniać nie wiedząc nic o tematyce moich wykładów jak i nie mając nic wspólnego z dziedziną nauki, której dotyczyły te wykłady?

Teraz jednak już koniec zabawy (nie płacz) - mnie interesuje to, co ludzie mają do powiedzenia, a jest tu sporo takich osób. Twoje zabawy w stylu "kłotnie wiejskich gospodyń w opłotkach" są dla mnie mało interesujące.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:03, 16 Mar 2011    Temat postu:

Formalny napisał:
Twoje zabawy w stylu "kłotnie wiejskich gospodyń w opłotkach" są dla mnie mało interesujące.

Gardzisz ludźmi ze wsi ? Są gorsi od Ciebie ? Ciekawe w czym ?
No to mam szansę na szacunek, bo mieszkam w mieście, ale na Twoje dobre maniery i popieranie wypowiedzi odsyłaczami raczej nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 16:07, 16 Mar 2011    Temat postu:

tina napisał:
Juli* napisał:
Formalny napisał:
Zresztą one były dla zaawansowanych w dziedzinie wiedzy, którą szerzyłem...


Wybacz, ale nie zauważyłam tego zaawansowania..... Skarbie.
Mogę mieć tylko nadzieję, ze pogłębiasz tę wiedzę cały czas, wszak wszystko idzie do przodu....


no coz, jak sie jest juz na emeryturze i nie ma sie kontaktu z nowymi pradami i wymiana mysli, to niestety nastepuje progresja



No ładnie!
dałaś teraz do wiwatu Think
bycie na emeryturze nie jest jednocześnie eliminacją
przypomnę Ci, że Ty też kiedyś będziesz na emeryturze
Powrót do góry
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:09, 16 Mar 2011    Temat postu:

Formalny napisał:
Przepraszam, że nie śledzę na bieżąco wypowiedzi moich ulubienic Juli i Tiny. Ciekawe, że wszystkie moje miłości maja czteroliterowe nicki...


bo do informaji:
4+4=8


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:13, 16 Mar 2011    Temat postu:

Juli* napisał:
Formalny napisał:
Twoje zabawy w stylu "kłotnie wiejskich gospodyń w opłotkach" są dla mnie mało interesujące.

Gardzisz ludźmi ze wsi ? Są gorsi od Ciebie ? Ciekawe w czym ?
No to mam szansę na szacunek, bo mieszkam w mieście, ale na Twoje dobre maniery i popieranie wypowiedzi odsyłaczami raczej nie.


Juli,
Formalny uwielbia klocic sie i burzyc krew w zylach!
on jest z gatunku tych, co uwielbiaja wsadzic szpilke w najczulsze miejsce.



050


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:16, 16 Mar 2011    Temat postu:

Yachoo. napisał:
tina napisał:
Juli* napisał:
Formalny napisał:
Zresztą one były dla zaawansowanych w dziedzinie wiedzy, którą szerzyłem...


Wybacz, ale nie zauważyłam tego zaawansowania..... Skarbie.
Mogę mieć tylko nadzieję, ze pogłębiasz tę wiedzę cały czas, wszak wszystko idzie do przodu....


no coz, jak sie jest juz na emeryturze i nie ma sie kontaktu z nowymi pradami i wymiana mysli, to niestety nastepuje progresja



No ładnie!
dałaś teraz do wiwatu Think
bycie na emeryturze nie jest jednocześnie eliminacją
przypomnę Ci, że Ty też kiedyś będziesz na emeryturze



ups!
wiem o tym oops

przepraszam, jesli kogos niechcaco urazilam. to bylo wycelowane wylacznie do Formalnego, aby i jego troche rozgrzac


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:17, 16 Mar 2011    Temat postu:

Póki co chciałam bardzo podziękować Formalnemu, za przekazaną wiedzę.
W obliczu japońskiej tragedii nikt chyba nie jest w stanie w tej chwili przewidzieć jaki będzie tego koniec.
Natomiast każde mądre słowo, w tym słowo otuchy jest na wagę złota.
Dziękuję równiez tym, którzy zadawali pytania, które naprowadzały mnie na tematy, które jeszcze warto było zgłębić.
I wszystkim, dzięki którym ta wlaśnie dyskusja tutaj zaistniała.
Jak również tym, którzy trzęsą dupami tak jak ja.


Ps. A bezdenna głupota???
Nie wierzę, to musi być tylko udawane bo to przeca niemożliwe.
d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 16:19, 16 Mar 2011    Temat postu:

Formalny napisał:
Przepraszam, że nie śledzę na bieżąco wypowiedzi moich ulubienic Juli i Tiny. Ciekawe, że wszystkie moje miłości maja czteroliterowe nicki...

Poldek jest na sześć Silenced
Podpisano:
Kewa (też na cztery)


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:55, 16 Mar 2011    Temat postu:

lulka napisał:

Najpierw się wierci, a potem po kawałku wciska tę rurę.
Czyli najpierw wiertło (ślimak), które poza tym, że wierci to wydobywa ziemię, a potem rura. I tak po kawałku.
Tak najprościej bo przy głębokich odwiertach w sposób bardziej skomplikowany wydobywa się ziemię, pył, skały itd.

.

dobra.. dobra...
tyle ze to wiertło ( a dokładnie głowica , która nie jest slimakiem ) znajduje si ę na koncu rury o długości 2,5 km, która ją obraca . O tych siłach mówiłem bowiem tak długa rura ( biorąc pod uwagę sprężystość stali ) po prostu skreca się na całej długości pewnie kilkanaście - jesli nie kilkadziesiąt razy.
A urobek usuwa się wtłaczając w odwiert wodę pod cisnieniem ( pisze o obserwowanym przeze mnie odwiercie w celu poszukiwania wód termalnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:06, 16 Mar 2011    Temat postu:

:hamster_evil:

A tam w tym linku co podałam piszą, że to nie za pomocą wody tylko płuczki wiertniczej, czy takiego płynu o dużej lepkości.
A teraz jeszcze raz idę zgłębiać ten link, który sama wlepiłam.
Poza tym źle Cię zrozumiałam. Faktycznie - najpierw odwiert, potem rura...Ale i to wiertło na czymś musi byc osadzone.
d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:16, 16 Mar 2011    Temat postu:

A jeszcze mi się coś pomyślało...

nudziarz napisał:
O tych siłach mówiłem bowiem tak długa rura ( biorąc pod uwagę sprężystość stali ) po prostu skreca się na całej długości pewnie kilkanaście - jesli nie kilkadziesiąt razy.


A Ty to widziałeś na własne oczy?
Może tajemnica tkwi w jakimś połączeniu rury z glowicą (czyli wiertłem), ktore powoduje, że ta rura nie ulega skręcaniu?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Śro 17:16, 16 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:28, 16 Mar 2011    Temat postu:

Ha! Już wiem!

Są dwa sposoby.
1. Głowica (wiertło) jest osadzone na przewodzie (nazwanym przez nas rurą) obrotowym. Nie ulega więc skręcaniu bo po prostu obraca się razem z wiertłem.

2. Głowica osadzona na przewodzie nieobrotowym, ale z silnikiem wgłębnym.
O tym drugim więcej w moim linku.

Tymczasem uciekam bo mnie zaraz zlinczują.
Nie wiem co to komu przeszkadza, że sobie spokojnie siedzę przy kompie.

Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:59, 16 Mar 2011    Temat postu:

lulka napisał:
Ha! Już wiem!

Są dwa sposoby.
1. Głowica (wiertło) jest osadzone na przewodzie (nazwanym przez nas rurą) obrotowym. Nie ulega więc skręcaniu bo po prostu obraca się razem z wiertłem.




dwu i pół kilometrowa rura o średnicy kilkunastu centymetrów .. z jednej strony napędzana, a z drugiej pokonująca opór kruszenia litej skały się nie skręca ? Think
Coś mi się wydaje ( choć tu pewnosci mieć nie mogę ), że tak długa rura, przy tak małej średnicy skręci się na skutek samej bezwładności nawet


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 8 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin