Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Eksperyment Milgrama
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:09, 20 Mar 2010    Temat postu:

U mnie w pracy jeżeli któraś z koleżanek przychodzi z tzw, dekoltem z cycem, zaraz pada pytanie czy idzie załatwiać podwyżkę do szefa

Ale ja osobiście tak nigdy nie robię Blue_Light_Colorz_PDT_06


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:25, 20 Mar 2010    Temat postu:

letnisztorm napisał:
U mnie w pracy jeżeli któraś z koleżanek przychodzi z tzw, dekoltem z cycem, zaraz pada pytanie czy idzie załatwiać podwyżkę do szefa

Ale ja osobiście tak nigdy nie robię Blue_Light_Colorz_PDT_06


No daj spokój. Blue_Light_Colorz_PDT_21 Wyobraziłem sobie Zygmusia i dekolt z cycem. Blue_Light_Colorz_PDT_29 No może Kolega Mistrz Mariusz zwany Mariolą. Think Ale to z racji rzęs raczej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Sob 15:25, 20 Mar 2010    Temat postu:

letnisztorm napisał:
U mnie w pracy jeżeli któraś z koleżanek przychodzi z tzw, dekoltem z cycem, zaraz pada pytanie czy idzie załatwiać podwyżkę do szefa

Ale ja osobiście tak nigdy nie robię Blue_Light_Colorz_PDT_06

Widzieliśmy. Widzieliśmy [-X
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Sob 16:59, 20 Mar 2010    Temat postu:

ribka_pilka napisał:

Twoja mama to cudowna kobieta. Gdyby więcej takich było...mniej byłoby teraz tego...co jest...np. mniej prądem rażeń.

Taaa? I jeszcze kazała mi ustępować wszystkim głupszym, bo przecież mądrzejszy zawsze ustąpi Not talking W związku z tym myślę, że tato Seeni też byłby ze mnie dumny Sick
W pracy i w przyjaźni nieziemsko daję się manipulować, ale czynię to z pełną świadomością, czasem jednak wystarcza jedna kropla goryczy a trzaskam drzwiami i rzucam podaniem. Seeni, błagam, ja CHCĘ TAKĄ KSIĄŻKĘ Pray


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:10, 20 Mar 2010    Temat postu:

No zasadniczo ustępować należy mądrzejszym. Think Ustępowanie głupszym jest zasadniczo głupie. No chyba, że głupszy jest silniejszy to wtedy sytuacja się komplikuje niestety ale nawet wtedy należy poszukać pomocy silniejszego mądrego. Think

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Sob 18:28, 20 Mar 2010    Temat postu:

Ron napisał:
Ustępowanie głupszym jest zasadniczo głupie.

Ależ oczywiście, nigdy rodzicielce tego nie daruję, nigdy Brick wall


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Sob 18:32, 20 Mar 2010    Temat postu:

chłopak z nizin napisał:
Nie tak dawno czytałem artykuł o eksperymencie na jednym z amerykańskich uczelni.

Tak, tak, to znany eksperyment Zimbardo
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 20:04, 20 Mar 2010    Temat postu:

Kewa napisał:


Hmmm ....Ja ją kupiłam ze dwa lata temu, w Warszawie, w księgarni na SGH. Z płytką była.
Ale książek o mobbingu jest od groma i trochę.
Aaaaa i to co z Wami robi pracodawca to zasadniczo prawie nigdy nie jest mobbing. Co najwyzej nierówne warunki zatrudnienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:09, 20 Mar 2010    Temat postu:

Kewa napisał:
ribka_pilka napisał:

Twoja mama to cudowna kobieta. Gdyby więcej takich było...mniej byłoby teraz tego...co jest...np. mniej prądem rażeń.

Taaa? I jeszcze kazała mi ustępować wszystkim głupszym, bo przecież mądrzejszy zawsze ustąpi Not talking W związku z tym myślę, że tato Seeni też byłby ze mnie dumny Sick
W pracy i w przyjaźni nieziemsko daję się manipulować, ale czynię to z pełną świadomością, czasem jednak wystarcza jedna kropla goryczy a trzaskam drzwiami i rzucam podaniem. Seeni, błagam, ja CHCĘ TAKĄ KSIĄŻKĘ Pray

Jest trochę racji w tym co piszesz. Uczono nas wrażliwości, grzeczności, pokory...AUTORYTETY...ktoś starszy był jak półbóg. Dlatego moją córkę uczyłam tego, że i starsi mogą się mylić, być niedobrzy itp.
Bardzo długo oduczałam się tego autorytetu starszeństwa...
Kewo, coś kosztem czegoś...ale tak jak Ty mogę śmiało wyznać, że nie wyrywałam skrzydeł muchom, a o zegarkach z pająków dowiedziałam się z tego forum.

A moja asertywność jest w fazie walki...o asertywność


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Sob 22:34, 20 Mar 2010    Temat postu:

ribka_pilka napisał:


A moja asertywność jest w fazie walki...o asertywność

Powodzenia, Riba
Dzisiejsze dzieciaki asertywność wysysają z mlekiem matki, kiedyś było inaczej, zwłaszcza dziewczynki miały być grzeczne i posłuszne. Do dzisiaj sąsiadki mojej mamy mówią do mnie: Ewuniu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:14, 21 Mar 2010    Temat postu:

Jedno wiem na pewno.
Nie poddałabym się takiemu eksperymentowi dobrowolnie.
Po co tracić dobre mniemanie o sobie?

Czytajac ten topik przypomniały mi się "Medaliony" i "Boso ale w ostrogach". Jeszcze kilka tytułów tłucze mi się po głowie i jestem skłonna uwierzyć, że sytuacja potrafi z człowieka wyciągnąć anioła tak samo jak diabła.
Sztuką chyba jest trzymać go w uśpieniu bez względu na to czy się wykonuje polecenia, czy się je wydaje.
Ani z jednym, ani z drugim nie mam problemu.
W normalnym życiu.
I taka wiedza o sobie mi w zupełności wystarcza.

Natomiast w temacie - podpisuję się pod tym co napisała Jay.
To jest chore, głupie, nieetyczne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:03, 21 Mar 2010    Temat postu:

Ja się trochę dziwię natomiast przewidywaniom naukowców przed samym eksperymentem. Tak zaniżającym możliwość doprowadzenia człowieka do zadawania cierpienia innym. Po doświadczeniach choćby z rozmaitych wojen, gdzie spokojni i szanowani obywatele "wykonywali rozkazy" w sposób niezwykle okrutny - wydawać by się mogło, że przewidzieć podobne reakcje nie powinno być zbyt trudno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 11:42, 21 Mar 2010    Temat postu:

E tam, naukowcy to tez ludzie, wiec dlaczego zarabiajac na chleb nie maja sobie zapewnic odrobiny igrzysk?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:45, 21 Mar 2010    Temat postu:

Malinowy Bzyk napisał:
E tam, naukowcy to tez ludzie, wiec dlaczego zarabiajac na chleb nie maja sobie zapewnic odrobiny igrzysk?


Dokładnie tak. Większość naukowców to zwykłe chuje są. Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:43, 24 Mar 2010    Temat postu:

No nie, może nie wszyscy, poza tym ten teleturniej to już nie robota naukowców. Ciekawe czy np. dla kasy zrobiliby reality show w "realiach" obozu koncentracyjnego? Może jeszcze nie dzisiaj ale za 10 lat?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 12:50, 24 Mar 2010    Temat postu:

A propos teleturniejów - czy ktoś może mi wytłumaczyć, na czym dokładnie polega ten głupawy teleturniej "Chwila prawdy"? Ciągle widziałam jakieś zajawki, a nie zdobyłam się, żeby to w końcu obejrzeć.
Najpierw, przed programem, zadają tym ludziom mnóstwo pytań, sprawdzając szczerość odpowiedzi z wykrywaczem prawdy, tak? Później wybierają do programu kilka pytań i cała rzecz polega na tym, że delikwent ma na nie ponownie odpowiedzieć zgodnie z prawdą, tylko już w obecności publiki i bliskich? I jeśli powtórzy poprzednią odpowiedź to wygrywa??
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:07, 24 Mar 2010    Temat postu:

Ja też to widziałam tylko w zajawkach.
Może chodzi o to o czym piszesz?
W jednej zajawce spytali babkę czy marzy o zdradzie męża.
A ta się rozpłakała.
Znaczy się ja kompletnie nie wiem na co oni liczą idąc do tego programu?
Że im będą same łatwe i przyjemne pytania zadawać?
Wolałabym umrzeć z głodu niż w czymś takim wziąć udział.
No bo sadzę, że im płacą za te wygłupy?
Z drugiej strony zaczynam podejrzewać, że jestem kompletnym smutasem, w dodatku nietolerancyjnym i faktycznie pozbawionym dystansu do siebie.
Dlatego pozostanę wierna tasiemcowi "Jaka to melodia".

Blue_Light_Colorz_PDT_02

A z plotek tv - syn był na nagraniu Wojewódzkiego mimo, że go nie lubi i nie ogląda. Wrócił zachwycony, zmienił zdanie o Wojewódzkim na lepsze.
Natopmiast Ania Rubik, która mu się do tej pory podobała przestała mu się podobać. Orzekł, że jest tak tragicznie chuda, że mu się słabo robiło jak na nią patrzył.
Tak mi się przypomniało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 13:16, 24 Mar 2010    Temat postu:

lulka napisał:
Ja też to widziałam tylko w zajawkach.
Może chodzi o to o czym piszesz?
W jednej zajawce spytali babkę czy marzy o zdradzie męża.
A ta się rozpłakała.
Znaczy się ja kompletnie nie wiem na co oni liczą idąc do tego programu?
Że im będą same łatwe i przyjemne pytania zadawać?

Na pewno o tym - i dlatego nie rozumiem idei tego programu:
przecież jak już wcześniej odpowiadają na pytania, to wiedzą, że na pewno do programu zostaną wybrane pytania krępujące i kontrowersyjne, więc właśnie - na co liczą? Jak babsztyl chce zgarnąć kasę, to powinien najpierw pogadać z mężem: "słuchaj, tylko nie zdziw się, jak powiem, że marzę, by cię zdradzić", a nie potem ryczeć przed kamerami...
Powrót do góry
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:25, 24 Mar 2010    Temat postu:

z tą"Chwilą prawdy" to właśnie jest tak jak napisano;
tyle, że czasem ci odpowiadający sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co nie - za te większe pieniądze zadają im takie pytania, że oni czasem nie są pewni prawidłowej odpowiedzi na nie, np. babka odpadła na pytaniu mniej więcej takim: "czy wydaje ci się, że resztę życia powinnaś spędzić bez obecnego męża?" (a podczas innych pytań i odpowiedzi okazało się, że on jest jakimś wrednym tyranem, który ją bije nawet czasem) i ona bez wahania odpowiedziała "tak", po czym głos zawyrokował "ta odpowiedź to kłamstwo";
ogólnie program jest straszny, bo ludzie dla kasy przyznają się do zdrad na przykład, a ta zdradzana osoba patrzy i słucha i pokazuje ją telewizja;
jeden kolo na pytanie, czy zdradził swoją żonę odpowiedział "tak", głos powiedział, że "ta odpowiedź to prawda", żona zrobiła szklane oczy, a mamusia tego gościa się ucieszyła, że wygrał kasę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 13:30, 24 Mar 2010    Temat postu:

lulka napisał:
... zmienił zdanie o Wojewódzkim na lepsze.
Natopmiast Ania Rubik, która mu się do tej pory podobała przestała mu się podobać.

I po co tam lazł? Totalne przewartościowanie - potęga TV.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin