| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Czy interesujesz się poezją rolniczą? |
| Trochę, ale chciałbym/chciałabym bardziej |
|
30% |
[ 15 ] |
| Bardzo, ale nie miałam/miałem do tej pory śmiałości pisać |
|
28% |
[ 14 ] |
| Poezja rolnicza jest treścią mojego życia - sama/sam piszę |
|
18% |
[ 9 ] |
| Piszę i publikuję. Utrzymuję się z pisania poezji rolniczej |
|
22% |
[ 11 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 49 |
|
| Autor |
Wiadomość |
mojra
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
 Wysłany: Wto 19:11, 17 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
piersi westchnieniem liść poruszony
upadł pod nogi rolnika żony
złotem swym mami i zmysły pieści...
reszta... pod butem rolnika szeleści...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
1963
farsz poziomkowy
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 101 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 21:34, 17 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Szelesty, westchnienia, zmysłów poruszenie
rozpościerają wielolistne czasoprzestrzenie
łza błyskiem zadrgała w nocnym granacie gwiazd skłonie
przez szeroko otwarte ramiona... serca...dusze...dłonie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
mojra
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
| Wysłany: Wto 22:08, 17 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Rolnik łzę otarł rękawem kurtki
pomyślał... teraz już będzie z górki...
Gramofon wyjął z szafy czeluści
w czasoprzestrzenie muzykę wypuści...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
1963
farsz poziomkowy
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 101 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 18:20, 18 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
najlepsza w uszach rolnika muzyka
ichaaaa! gdy koń na pastwisku skika
muuuuu! zaryczy najedzona krowa
aaa chodź no ino... na gilgotki zawoła żona...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
mojra
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
| Wysłany: Śro 20:09, 18 Lis 2020 Temat postu: |
|
|
Rolnik pomyślał... mylą pozory
nie mam zamiaru gilgotać żony
niech ona nogi w szpilki obuje
a ja ją w tańcu dziś oczaruje... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 0:18, 13 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
I ją w tych szpilkach zgrabną powabną
zagnał na pola...nie trzeba aeratora.
Miała sen - Dziewczyna młoda.
Szpilki i pole to nie przygoda.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
1963
farsz poziomkowy
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 101 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 21:40, 18 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
szpilkami pole bez przygód zjeżone
dziewczęcymi snami... napowietrzone,
tamże rolnik ten swe gospodarskie oko
zmrużył, westchnąwszy cicho... głęboko
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
mojra
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
| Wysłany: Pon 7:44, 21 Gru 2020 Temat postu: |
|
|
westchnienie przez pola pobiegło echem
dotarło do żony, która z pośpiechem
poprzez opłotki gnała w ogrody
w poszukiwaniu... większej przygody...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
