Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kącik poezji rolniczej
Idź do strony 1, 2, 3 ... 118, 119, 120  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy interesujesz się poezją rolniczą?
Trochę, ale chciałbym/chciałabym bardziej
30%
 30%  [ 15 ]
Bardzo, ale nie miałam/miałem do tej pory śmiałości pisać
28%
 28%  [ 14 ]
Poezja rolnicza jest treścią mojego życia - sama/sam piszę
18%
 18%  [ 9 ]
Piszę i publikuję. Utrzymuję się z pisania poezji rolniczej
22%
 22%  [ 11 ]
Wszystkich Głosów : 49

Autor Wiadomość
UM
wolframowy żarnik


Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze wsi

PostWysłany: Pon 21:13, 28 Lis 2005    Temat postu: Kącik poezji rolniczej

Mieszkając na wsi - w tak pięknych okolicznościach przyrody (i niepowtarzalnych) - natycha nas ona czasem, a w zasadzie często, oraz inspiruje do przeżywania. Przeżywanie to, krystalizuje się nieraz w perełki i nieoszlifowane diamenciki poezji, której przykład ośmielamy się zaprezentować publicznie.
Mamy nadzieję, że nasz przykład zainspiruje innych twórców.

UM&QRIOZUM

PERZ

Czy ty wiesz, gdzież rośnie perz?
przecież krzewi się wśród roślinnych trzewi
zżera im tlen i pożywienie,
z tym perzem jest ciągłe zmartwienie.
W perzu jeże się plątają
chociaż go nie spożywają.
lepsze rzeczy w menu mają
to jabłuszko, to rzeżucha,
a od perzu bóle brzucha
I wogóle - perz to jucha!


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:45, 29 Lis 2005    Temat postu:


No coś pięknego. Prosimy o więcej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zafira
fortepian w koziej skórze


Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wszechświat

PostWysłany: Wto 9:57, 29 Lis 2005    Temat postu:

Przyznam się ,że bardzo lubię poezję ,bez wzgledu na podziały i gatunki,
ale pierwszy raz spotykam sie z okresleniem :
"Poezja Rolinicza " .
Z takiego podziału wynika ,
że nawet tak wybitne dzieło jak "Pan Tadeusz " Adasia Mickiewicza ,
jest w połowie poezją rolniczą ,
bo tyle tam opisów przyrody ,pól , łąk, lasów i ogrodów , np. ten fragm.

"Tymczasem przenoś moję duszę utęsknioną

Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,

Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;

Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,

Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;

Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała,

Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała,

A wszystko przepasane, jakby wstęgą, miedzą

Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą.



Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju,

Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,

Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;

Świeciły się z daleka pobielane ściany,

Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni

Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni.

Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi,

I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi

Użątku, co pod strzechą zmieścić się nie może;

Widać, że okolica obfita we zboże,

I widać z liczby kopic, co wzdłuż i wszerz smugów

Świecą gęsto jak gwiazdy, widać z liczby pługów

Orzących wcześnie łany ogromne ugoru,

Czarnoziemne, zapewne należne do dworu,

Uprawne dobrze na kształt ogrodowych grządek:

Że w tym domu dostatek mieszka i porządek.

Brama na wciąż otwarta przechodniom ogłasza,

Że gościnna i wszystkich w gościnę zaprasza. "

Lubię poezję rolniczą i perz też.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zafira
fortepian w koziej skórze


Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wszechświat

PostWysłany: Wto 16:42, 29 Lis 2005    Temat postu: Re: Kącik poezji rolniczej

UM napisał:
Mieszkając na wsi - w tak pięknych okolicznościach przyrody .......
PERZ
Czy ty wiesz, gdzież rośnie perz?
przecież krzewi się wśród roślinnych trzewi
zżera im tlen i pożywienie,

a od perzu bóle brzucha
I wogóle - perz to jucha
!


W obronie perzu staję

i obrazić go NIE daję !
Perz właściwy - Agropyron repens sive potius Elytrigia repens (Gramineae).
Opis.
Roślina wieloletnia dorastająca do 100 cm wys.; kłącza długie, jasne, rozgałęzione; źdźbło gładkie, nagie, jednokłosowe; liście wąskie, szorstkie; pochewki liściowe gładkie; kłos gęsty, wąski, pionowy, 7-15 cm dł.; kłoskl jajowatolancetowate, zielone, pięcio-dziesięciokwiatowe, skierowane szeroką stroną ku osi głównej, siedzące wyraźnie we wcięciach osi kwiatostanu; plewy 2, biało obrzeżone, ostre; plewki 2. Kwitnie od czerwca do lipca. Rośnie na polanach, na łąkach, na ugorach, w ogrodach, na polach.

Surowiec.

Surowcem jest kłącze
- Rhizoma Graminis (Rhizoma Agropyri), FP I,II,III,IV, które sprzedawane jest w aptekach i w sklepach zielarskich.

Kłącze zbiera się wiosną lub jesienią po bronowaniu pól (brony wydobywają kłącza na powierzchnię ziemi lub zgrabują je na skraj pola, co sprawia, że są łatwo dostępne dla zielarza), szybko myje pod bieżącą wodą, osusza w czystej ściereczce, rozkłada cienka warstwą i suszy na wolnym powietrzu lub w lekko ogrzanym piekarniku.
Skład chemiczny.

Kłącze zawiera fruktan - trytycynę (5-20%), monocukier - D-fruktozę (3%), inulinę, mannit, agropyren, inozyt, glukowanilinę, azotan potasu, krzemionkę, wit. C - 150 mg/100 g, związki proteinowe -9%, olejek eteryczny - 0,01-0,05%, karoten, kw. glikolowy, kw. glicerynowy i in.
Działanie.
Wyciągi z perzu odtruwają organizm (usuwają szkodliwe su­bstancje wewnątrz- i zewnątrzpochodne z organizmu), zabezpieczają wą­trobę przed stłuszczeniem, zmniejszają stężenie lipidów, w tym także cholesterolu we krwi (działanie llpotropowe), pobudzają procesy utleniania w tkankach, działają korzystnie na przemianę materii (działanie regulujące), uszczelniają i wzmacniają naczynia krwionośne, działają przeciwmiażdżycowo, moczopędnie, przeciwobrzękowo, lekko przeczyszczająco, żółciopędnie, odkażająco; regulują prace przewodu pokarmowego; zapobiegają powstawaniu kamicy moczowej i żółciowej; opóźniają procesy starzenia się organizmu.

Wskazania:

zaburzenia przemiany materii, otyłość, wszelkie choroby skó­rne (np. łuszczyca, częste czyraki, trądziki, dermatoza okołoustna, wy­pryski), choroby zakaźne, stłuszczenie i marskość wątroby, niewydolność wątroby; schorzenia trzustki, pęcherzyka żółciowego i nerek oraz dróg moczowych; zaburzenia trawienia, zaparcia, miażdżyca, wysoki poziom cholesterolu we krwi, cukrzyca, osłabienie, leczenie antybiotykami i sulfonamidami, zatrucia, zaburzenia hormonalne.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zafira
fortepian w koziej skórze


Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wszechświat

PostWysłany: Wto 16:59, 29 Lis 2005    Temat postu:

A teraz poezja .
Mlecze
Gdy rozkwitną mlecze na łące ,
każdy mlecza kwiatek
przypomina mi słońce ,
a gdy już przekwitną ,
to w trawce ,
po mlecza kwiatkach
zostają dmuchawce.
/autor - zafira/
wszelkie prawa zastrzeżone !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:05, 29 Lis 2005    Temat postu:

No ja bym tak poezji nie interpretował. Poza tym zdaje się, że to jeże bolą brzuchy od perzu - a to przecież nie jest wykluczone!

Kędy pochyla się grusza
Jeż bieży i nic go nie wzrusza.
Ni szelest gąsienic wśród liści
Ni zapach czereśni i wiśni.
Jeż zmierza gdzieś, jakieś ma plany
Nie zmieni go choćbyś banany
Mu oferował i mango.
Jeż wypił dziś.
Jeż ruszył w tango.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Wto 19:47, 29 Lis 2005    Temat postu:

A ten to również z tego typu, bo nie wiem

Jan Brzechwa NA STRAGANIE
Na straganie w dzień targowy
Takie słyszy się rozmowy:
"Może pan się o mnie oprze,
Pan tak więdnie, panie koprze."
"Cóż się dziwić, mój szczypiorku,
Leżę tutaj już od wtorku!"
Rzecze na to kalarepka:
"Spójrz na rzepę - ta jest krzepka!"
Groch po brzuszku rzepę klepie:
"Jak tam, rzepo? Coraz lepiej?"
"Dzięki, dzięki, panie grochu,
Jakoś żyje się po trochu.
Lecz pietruszka - z tą jest gorzej:
Blada, chuda, spać nie może."
"A to feler" -
Westchnął seler.
Burak stroni od cebuli,
A cebula doń się czuli:
"Mój Buraku, mój czerwony,
Czybyś nie chciał takiej żony?"
Burak tylko nos zatyka:
"Niech no pani prędzej zmyka,
Ja chcę żonę mieć buraczą,
Bo przy pani wszyscy płaczą."
"A to feler" -
Westchnął seler.
Naraz słychać głos fasoli:
"Gdzie się pani tu gramoli?!"
"Nie bądź dla mnie taka wielka" -
Odpowiada jej brukselka.
"Widzieliście, jaka krewka!" -
Zaperzyła się marchewka.
"Niech rozsądzi nas kapusta!"
"Co, kapusta?! Głowa pusta?!"
A kapusta rzecze smutnie:
"Moi drodzy, po co kłótnie,
Po co wasze swary głupie,
Wnet i tak zginiemy w zupie!"
"A to feler" -
Westchnął seler. Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
Zafira
fortepian w koziej skórze


Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wszechświat

PostWysłany: Wto 21:44, 29 Lis 2005    Temat postu:

Aproxymat napisał:
No ja bym tak poezji nie interpretował. Poza tym zdaje się, że to jeże bolą brzuchy od perzu - a to przecież nie jest wykluczone .

Przecież ja nikomu nie narzucam interpretacji .
A ja bym tak nie napisala , że " perz to jucha "
Lecznicze właściwości perzu zostały odkryte przez
obserwację zachowania się niektórych zwierząt ,
które właśnie instynktownie leczą się jedząc perz.

Większość tak zw. chwastów , to własnie zioła lecznicze ,
nawet perz i pokrzywa.
Mam nadzieję , że ta specyficzna poezja nie będzie polegała
na tym , aby obrażać rośliny i umniejszać im ,
a właśnie tu wychwalać ich odmienność i różnorodność.

Dawna tajemnica smacznego i pachnącego kiedyś chleba ,
polegała podobno właśnie na tym ,
że dawniej w zbożu rosły chwasty takie jak maki ,
chabry , bławatki , rumianek i to te ich nasionka zmieszane z ziarnem zboża nadawały pieczywu aromat i smak ,
jak przyprawy do potrawy.
Tak mi opowiadała stara góralka . Teraz już w zbożu chabry nie rosną.
A teraz poezja .
Chociaż tu chyba chodzi o to - aby ułożyć samemu własny wiersz ,
ale nie mogę się oprzeć pokusie
i muszę przypomieć jeszcze jeden fragment rolniczy w poezji Adasia M.

"Był sad. -
Drzewa owocne, zasadzone w rzędy,
Ocieniały szerokie pole; spodem grzędy.
Tu kapusta, sędziwe schylając łysiny,
Siedzi i zda się dumać o losach jarzyny;
Tam, plącząc strąki w marchwi zielonej warkoczu,
Wysmukły bób obraca na nią tysiąc oczu;
Owdzie podnosi złotą kitę kukuruza;
Gdzieniegdzie otyłego widać brzuch harbuza,
Który od swej łodygi aż w daleką stronę
Wtoczył się jak gość między buraki czerwone.
Grzędy rozjęte miedzą; na każdym przykopie
Stoją jakby na straży w szeregach konopie,
Cyprysy jarzyn; ciche, proste i zielone.
Ich liście i woń służą grzędom za obronę,
Bo przez ich liście nie śmie przecisnąć się źmija,
A ich woń gąsienice i owad zabija.
Dalej maków białawe górują badyle;

Na nich, myślisz, iż rojem usiadły motyle
Trzepiocąc skrzydełkami, na których się mieni
Z rozmaitością tęczy blask drogich kamieni;
Tylą farb żywych, różnych, mak źrenicę mami.
W środku kwiatów, jak pełnia pomiędzy gwiazdami,
Krągły słonecznik licem wielkiem, gorejącem
Od wschodu do zachodu kręci się za słońcem.
Pod płotem wąskie, długie, wypukłe pagórki
Bez drzew, krzewów i kwiatów: ogród na ogórki.
Pięknie wyrosły; liściem wielkim, rozłożystym,
Okryły grzędy jakby kobiercem fałdzistym.
Pośrodku szła dziewczyna w bieliznę ubrana,
W majowej zieloności tonąc po kolana;
Z grząd zniżając się w bruzdy, zdała się nie stąpać,
Ale pływać po liściach, w ich barwie się kąpać.
Słomianym kapeluszem osłoniła głowę,
Od skroni powiewały dwie wstążki różowe
I kilka puklów światłych, rozwitych warkoczy;
Na ręku miała koszyk, w dół spuściła oczy,
Prawą rękę podniosła, niby do chwytania;
Jako dziewczę, gdy rybki w kąpieli ugania
Bawiące się z jej nóżką, tak ona co chwila
Z rękami i koszykiem po owoc sie schyla. "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:11, 30 Lis 2005    Temat postu:

Piękna łąka, piękne pole
a na nim same kąkole.
Rośnie marchew - marchew garbata
bo w marchwi babka lancetowata.
W zielonych szeregach kapust głowy
wtulonych w pięciornik rozłogowy.
Kwiatki w ogródku pięknej Kasi
lecz ich nie widać przez rdest ptasi.
W perz obleczone truskawki czerwone
W sadzie jasnota purpurowa.
Ja wsiadam w kombajn samobieżny
i jadę stąd bo boli mnie głowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:24, 30 Lis 2005    Temat postu:

Tuż przy oborze (tam żyją krowy)
Wyrósł raz burak. Burak cukrowy.
Na polach rosły inne buraki
A on tu wyrósł samotny taki.
Próbował zagadać raz do widłaka
Co rósł niedaleko - co wie o burakach?
Lecz widłak nie zbyt gadatliwy,
Rzekł tylko: "lepiej zapytaj pokrzywy".
Pokrzywa skrzywiła się na to z niesmakiem
Mówiąc: "Nie będę gadać z burakiem".
Taki już bowiem los jest buraków:
Nie one od razu zbudowały Kraków. *


* Kraków - duże miasto w Polsce (Europa). Przypis dla mieszkańców obszarów wiejskich


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma.
space mona


Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:06, 30 Lis 2005    Temat postu: Re: Kącik poezji rolniczej

UM napisał:
UM&QRIOZUM


no pieknie,
zapytam tylko, gdzies to Qriozum sie podzialo???
nie zostwileś chyba w perzu???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:23, 30 Lis 2005    Temat postu:

U góry róże,
na dole fiołki.
Kochajmy się
jak dwa aniołki.

Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flo
herszt bandy Portugalczyków


Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:24, 30 Lis 2005    Temat postu:

gratulacje dla poetów ...
zacytuje coś z wierszy haiku ... ja zaznaczyłam dwójke ...

róże kwitnące
koło drogi
zjadł mój koń

stara sadzawka
żaba- skok
plusk

sklep rybny
zimne wargi
solonego leszcza


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:48, 01 Gru 2005    Temat postu:

Są już rolnicze haiku, pora opracować rolnicze sonety

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
UM
wolframowy żarnik


Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze wsi

PostWysłany: Czw 18:59, 01 Gru 2005    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Są już rolnicze haiku, pora opracować rolnicze sonety


Jak pora to pora.
Sonet rolniczy, co prawda nie o porze - lecz o kurze

Nie służą kurze zimowe niże.
Czy na grzędzie dziś siędzie?
Czy na jajo się zdobędzie?
Smętnie pióra liże.

Pazurem grzebie w żwirze
pszenice podsukbuje
w duchu utyskuje
grzęźnie w monotonii wirze.

Smętnie gdacze
melancholijnego słucha piania
brak dżdżownic do podjadania

Gdyby mieć w Hiszpanii dacze
to treść kurzego niespełnionego marzenia
dlatego kura dziś płacze.

to byłem ja UM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evra
Gość





PostWysłany: Pią 3:06, 02 Gru 2005    Temat postu:

wiosna to byla ciepla,
kiedy rzodkiewka do salaty rzekla,
takam dzisiaj rozmarzona,
a tys soczyscie zazieleniona,
miejsca sporo w moim rzedzie,
moze Pani przy mnie siedzie?
pogadamy jak sasiadka z siasiadka,
o! alez Pani ma sukienke gladka!
i ten kolor! jaki sliczny,
taki zielono-romantyczny.
przyznam sie sasiadce,
ze z zazdroscia na nia patrze.
Powrót do góry
evra
Gość





PostWysłany: Śro 0:09, 07 Gru 2005    Temat postu:

a salata,choc lodowa,cieplo do niej rzekla
za Pani rumiencem, Ziemniak poszedlby do piekla,
slyszalam jak zwierzal sie Selerowi,
ze do Rzodkiewki swe oczka sposobi,
mowil cos jeszcze o skorce,Rzodkiewki-slicznotki
i o Pani smaku, co choc ostry,to slodki .......
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:46, 07 Gru 2005    Temat postu:

Coraz lepiej... Może też uda mi się coś dziś sklecić?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:24, 08 Gru 2005    Temat postu:

O porach też coś warto skrobnąć

Przemawiał raz por do brukselki:
Mój wkład jest doniosły i wielki
Szanują mnie nawet w Albanii
Tak, właśnie tam, proszę pani.
Mam wiele znaczących sukcesów,
Znam wielu poważnych prezesów,
Ministrów i prezydentów
I szefa fabryki cementu.
Jestem niezwykle ceniony
Sam biskup mi bije pokłony.
Rzekła brukselka mu na to:
Wolę pogadać z sałatą.

Blue_Light_Colorz_PDT_11


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matka
maślana jaszczurka


Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:12, 08 Gru 2005    Temat postu:

Nie mieszkam na wsi niestety,
Więc napiszę o tych, co zdobią parapety
I balkony w letnie dni,
Bo teraz szkoda mi,
Gdy stoją na szafie niepodlane,
Uschnięte i zaniedbane.

Pelargonie
koniec


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 118, 119, 120  Następny
Strona 1 z 120

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin