Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poczytaj mi, niekoniecznie mamo ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 93, 94, 95  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:57, 04 Lut 2006    Temat postu:

Czytałam jednak, że lepsza mimo wszystko od Trolli. Trolla mi się wybitnie nie podobała, zresztą najlepsze są te przed Brulionem Bebe B.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:49, 18 Lut 2006    Temat postu:

Może najpierw do Grzecha
"Kindżał Hasan-beja" nieco nowszy, ale też warto powtórzyć.
Strasznie, ale to strasznie się ostatnio zaczytałam.
Może tylko o ostatniej pozycji dwa słowa:
"Zapamiętane w ciele" _ naprawdę 600 stron wspaniałej historii.
Historii Indii za "panowania" Mahatmy Gandhiego.
Rzecz o dwóch żonach jednego męża. "Tutaj moje spostrzeżenie - książka reklamoawna jako romans czy coś w tym stylu", absolutnie nie.
Nienawiść? Zazdrość? Rzecz się dzieje miedzy dwoma kobietami...Kawał historii Indii, pomieszania kultur i religii, z charakterystyczną nutką czy raczej domieszką babskiej beletrystyki.
Nareszcie wiem jak powstał Pakistan
Aha...Książka napisana przez Angielkę urodzoną na Nizinie Pendżabskiej, czyli w Indiach...Do Anglii wróciła, czy raczej przybyła już jako całkiem dojrzała osoba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:13, 20 Lip 2006    Temat postu:

Chyba zaczynam zbliżać się powoli do bliższych rejonów niż Indie.
Współczasna Ukraina - lata dwutysięczne. Przecudna książka osnuta na historii ukraińskiej i jej teraźniejszości.
Są tam rzeczy, które powodują, że włos się na głowie jeży choć z tymi faktami spotykam się nie pierwszy raz.
Spłakałam się dokumentnie przy okazji.
Może coś więcej dorzucę gdy przeczytam całość. Zostały mi jeszcze dwa tomiki i już nie mogę się doczekać kiedy dotrę po pracy do domu.

Maria Nurowska - "Imie twoje"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:03, 21 Lip 2006    Temat postu:

Dwa pozostałe tomy to:
"Powrót do Lwowa"
i "Dwie miłości".

Mam wielki żal do Nurowskiej. Mogła tego trzeciego tomu nie pisać.
Jestem niewyspana, rozżalona i boli mnie głowa.
Jedno wiem - do Lwowa pojadę na pewno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:31, 21 Lip 2006    Temat postu:

Rzeczywistość może okazać się zupełnie inna niż literatura (na korzyść literatury oczywiście). Ale jeśli się rzeczywiście wybierzesz, to zwiedzanie miasta według ulubionej książki jest fascynującą przygodą. Zwiedzałem kiedyś Londyn trasą "Wojny światów" Wellsa

A tak w ogóle to sięgnąłem teraz po "Kwarantannę" Egana, ten pisarz nie ma szczęścia w Polsce do tłumaczy, mam nadzieję, że przynajmniej ta powieść będzie dobrze przetłumaczona, bo przy poprzedniej zgrzytałem zębami nad człowiekiem, który ma problemy ze skleceniem zdania po polsku a bierze się za translację...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 10:51, 21 Lip 2006    Temat postu:

Mój ojciec-lwowiak co ciekawe nigdy nie chciał tam wrócić, mawiał, że to już nie to samo miasto i zagranica. byłam we Lwowie, dość dawno temu, krótko i przejazdem, ale wiem, że to miasto stracone smutne, zniszczone, biedne ...prawie bolało

Zachwycona powieścią "Sto lat samotności" sięgnęłam po "Kronika zapowiedzianej śmierci" GG Marqueza, poruszyła mnie lekkość pisania o rzeczach ważnych: miłości, obojętności, przywiązaniu, lojalności, przyjaźni
polecam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:15, 21 Lip 2006    Temat postu:

To jakaś dziwna przypadłość Lwowiaków.
Mój dziadek też tam nie chciał wrócić, ani tata choć to miasto pamiętał tylko jak przez mgłę. Za to babcia jeździła tam i byłam z nią jeden, jedyny raz.
Zapamiętałam je tak jakoś w obrazach - jakaś kamienica, jakiś placyk, pomnik...Te obrazy wciąż są żywe choć byłam wówczas bardzo młodziutka, czy wręcz mała. Nie to jednak jest najistotniejsze. Ja się tego miasta bałam i nie mogłam go zrozumieć. Zapamiętałam kasierkę na dworcu autobusowym - autobus kilka godzin się spóźniał, a ona niczym księżna udzielna wszystkich miała w nosie (żeby tylko) nie mając zamiaru udzielić jakichkolwiek wyjaśnień. Tam nawet babcia klozetowa tak się zachowywała - a tak naprawdę każdy był nikim.
Potem jakaś milicja, która zaczepiła babcię i kazała otworzyć walizkę na środku ulicy bo wydała im się za duża. Pamiętam też jak babcia szeptem rozmawiała z jakąś swoją kuzynką, która tam została - żeby jej syn nie usłyszał. Nie wiem jak wtedy to zrozumiałam, ale chodziło o to żeby gdzieć czegoś na nie nie doniósł. I choinka...Wstawiona w wielką dziurę w jezdni - żeby ktoś do niej nie wpadł. Pamiętam, że oddychnęłam z ulgą gdy przekroczyłam granice Polski. Nigdy nie mogłam zrozumieć babci i jej miłości do tego miasta. Teraz chyba rozumiem, ale już jej tego powiedzieć nie mogę.

Apro - jeśli według książki to musiałabym zwiedzić jeszcze rejony Czarnobyla, Donieck, kozacką wioskę bez nazwy i wieś Kukoliwkę.
To będzie raczej podróż sentymentalna, a nie według książki.
Zresztą w ten sposób starałam się zwiedzić pewną część Portugalii, ale dzieci były za małe i popatrzyłam sobie tylko na fasady, a następnie zrezygnowałam.

Dobrze, już sie nie odzywam bo nie na temat gadam. Tak mnie ta książka kompletnie na łopatki rozłożyła, ale zaraz wezmę się w garść.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 12:20, 21 Lip 2006    Temat postu:

Jeszcze krótko o Lwowie:
rzeczywiście to wszystko prawda, ludzie na każdym szczeblu traktują wszystkich z góry i to im niższe stanowiska zajmują tym gorzej, zajadają się (zajadali) słoniną (sało) i cebulą, babcie w chuścinach koczują na pieknym i zniszczonym lwowskim dworcu (dobrze, że mój ojciec tego nie widział) wszędzie brud i smród (tfu, toalety!), automaty do napojów nalewały wprost do niemytych szklanek wielorazowego użytku (gruźliczanka) a sprzedawcy podawali bułeczki brudną łapą wprost do rączki, to był koniec lat osiemdziesiątych albo początek dziewiędziesiatych, dawno, może teraz jest inaczej, tak czy siak warto sprawdzić

Przypomniała mi się książka "Cichy Don" Szołochowa, długie opisy opuszczałam, całość interesująca, potem dowiedziałam się, że istnieją podejrzenia, że Szołochow nigdy by nie napisał tak dobrej powieści i że rąbnął ją podobnież białogwardziście na łożu śmierci, coś słyszeliście na ten temat?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:25, 21 Lip 2006    Temat postu:

Coś podobnego!
Książkę czytałam, ale o białogwardziście nie słyszałam, a tu proszę :

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 13:34, 21 Lip 2006    Temat postu:

dzięki, lulka ...ciekawe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:30, 21 Lip 2006    Temat postu:

"Cichy Don"! Z Anulą byliśmy kiedyś w antykwariacie, gdzie w najróżniejszych kategoriach zalegały masy tomów "Cichego Donu" w rozmaitych językach i wydaniach. Nawet w dziale o astronomii znaleźliśmy "Cichy Don". Być może to jakiś element zemsty białogwardzisty zza grobu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beeper
tańczący z ujemnym niedźwiedziem


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zza torka

PostWysłany: Pią 21:28, 21 Lip 2006    Temat postu:

Lwów? Byłem tam stosunkowo niedawno, bo dwa lata temu i natychmiast zakochałem sie w mieście i jego mieszkańcach. To miasto wręcz pachnie polskością i jego socradzieckie pobrzeża nie zabiją tego aromatu. Przyznam szczerze - trochę się bałem tego wyjazdu i nacjonalizmu jego mieszkańców. Ale reakcja Lwowiaków zaskoczyła mnie. Inna sprawa, to fakt że zamiast ganiać za przewodnikiem po cerkwiach i kościołach, poddałem się sugestii znajomych tubylców i zobaczyłem miasto "od podszewki". Widziałem kamienicę, gdzie przed wojną urzędowali Tońcio i Szczepcio, dosłownie czułem zapachy przedwojennego Lwowa. Ani razu nie spotkałem sie z objawami nacjonalizmu. Cmentarz Orląt zadbany, wypieszczony, na cmentarzu Łyczakowskim wśród grobów przedwojennych groby tych Rosjan i Ukraińców, którzy po śmierci chcieli znaleźć się w dobrym towarzystwie.
I ludzie. Czułem się chwilami lepiej niż wśród swoich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:15, 22 Lip 2006    Temat postu:

Gdy jak tam byłam - w podobnym czasie do Kewy to ludzie też tacy byli.
Przesympatyczni, szalenie otwarci - ale dopóki nie poszli do pracy.
Z tą pracą to takie moje wnioski.
Ale to chyba nie jest dobre miejsce - założę nowy topic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:15, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Hawking i jego "Krótka historia czasu" uświadomiły mi właśnie, że "pamiętaj cholero nie dziel przez zero" to tylko takie powiedzonko dla mniej zdolnych matematycznie.
Można dzielić i nawet coś wychodzi - co prawda na liczbach urojonych, ale jednak.
Poza tym przeczytałam jeszcze "Nieznośną lekkość bytu" M. Kundery i muszę przyznać, że teraz wiem więcej o mężczyznach.
Mam dziwne przeświadczenie po jej przeczytaniu, że do tej pory nie doceniałam płci męskiej i nie tylko kobiety prowadzą swoje tzw. gierki.
To wszystko przez to, że współcześni pisarze starają się być metroseksualni i zamiast pisać o sobie to starają się podlizywać płci damskiej. Na szczęście są jeszcze tacy męscy szowiniści jak Kundera (świnię kulturalnie pominęłam).
Opisywać i polecać nie będę bo pewnie ta książkę wszyscy już dawno czytali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 13:15, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Kundery czytałam "Żart" i "Pożegnalny walc", szowinista, a jakże, kobiety w jego książkach są głupie, próżne, czasem naiwne, czasem wyrachowane i ...szybko się starzeją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 0:44, 15 Wrz 2006    Temat postu:

Kod:


Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Czw 12:47, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:37, 15 Wrz 2006    Temat postu:

Hmmm...Przeczytałam jedną książkę Kundery wiec trudno wydawać sądy na temat jego twórczości, ale odniosłam wrażenie, że kobiety są po prostu tłem. Wcale nie głupim - choć pozornie tak mogłoby się wydawać.

Mam jeszcze trzy jego książki - tytułów w tej chwili nie pamiętam, ale jak przeczytam to może zmienię zdanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kipol
maszynista z Melbourne


Dołączył: 31 Maj 2006
Posty: 8027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mała Sycylia

PostWysłany: Pią 9:56, 22 Wrz 2006    Temat postu:

"Kroniki Jakuba Wędrowycza","Czarownik Iwanow",trylogia o Mordimerze Medderdinie,saga o wiedźminie,trylogia o Rapsodii,Krąg Walki,"Smok i Jerzy",cykl Diuna,cykl o królewskim skrytobójcy,cykl Pierścień Mroku,"Manitou","Zemsta Manitou",cykl Jack Ryan,cykl "Pamięć Smutek Cierń",Saga o Ludziach Lodu",cykl o Wiecznym Wojowniku(z wielką historią Magicznej Laski),trylogia"Achaja","Zołnierze
Wolności","Akwarium","Specnaz","GRU",saga"Pieśń Lodu i Ognia","Siódmy Miecz","Kroniki Covenanta Niedowiarka","Czarna Kompania","Demon Walki",Północna granica",cykl "Eden","Magiczna Podróż","Sun Tsu-Sztuka Wojenna","Trylogia"(Sienkiewicza),"Folwark Zwierzęcy","Rok 1984","Prawa Murphie'go",cykl"Majipoor","Cichy Don","Nawiedzony","Ksin","Różanooka".
I są lektury,które czytam.Rozumiem więc,że nie znajdziemy wspólnego języka dotyczącego literatury.Ja nie jestem ambitnym bibliofilem,a książki mają mnie ciekawić i bawić.Jednak każdy ,kto czyta coś tam w końcu z tej książki dla siebie zostawi...choćby tylko jeden żart...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:24, 22 Wrz 2006    Temat postu:

Kipol napisał:
cykl "Eden"


To może zaczniemy od tego?
O wszystkich naraz wymienionych przez Ciebie gadać się nie da.
Który to cykl? Ten Harrisona czy raczej Hiroki Endo?
Śmiem podejrzewać, że jednak Harrisona bo to lepiej pasuje do zestawienia choćby z Diuną czy Wędrowyczem.
Niestety, Koper nas porzucił i dział "Fantastyka" legł w gruzach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Sob 0:50, 23 Wrz 2006    Temat postu:

Kod:


Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Czw 13:31, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 93, 94, 95  Następny
Strona 3 z 95

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin