Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Topik solipsystyczny - czyli nic nie istnieje poza mną
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wawi
zerkający zza parkanu


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice cyberiady...

PostWysłany: Pią 13:26, 04 Lut 2011    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
dowodem na to, ze sama nie wymyslilam swego swiata, jest wlasnie cudza dyskusja w tym watku. fakt, ze nie rozumiem o czym tutaj rozprawiacie, swiadczy niezbicie o tym, ze nie jest to tworem mojej wyobrazni.


tak Ci sie tylko wydaje..to przez wpływ hormonalnych środków antykoncepcyjnych na sympatyczny układ nerwowy..
albo odwrotnie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pią 13:28, 04 Lut 2011    Temat postu:

hahahaha, gdybys byl faktycznie wytworem mojej wyobrazni, to bys wiedzial, ze nie lykam Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wawi
zerkający zza parkanu


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice cyberiady...

PostWysłany: Pią 13:32, 04 Lut 2011    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
hahahaha, gdybys byl faktycznie wytworem mojej wyobrazni, to bys wiedzial, ze nie lykam Tongue out (1)


przecież nie napisałem, że łykasz..mam Ci publicznie napisać, gdzie masz plasterek naklejony?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:47, 04 Lut 2011    Temat postu:

ligand fas napisał:

Świat jest wszystkim, co jest faktem.
To, co jest faktem - fakt - jest istnieniem stanów rzeczy.
Logicznym obrazem faktów jest myśl.
Myśl jest to zdanie sensowne.
Każde zdanie jest funkcją prawdziwościową zdań elementarnych. (Zdanie elementarne jest funkcją prawdziwościową samego siebie.)
Ogólna forma funkcji prawdziwościowej ma postać [Pi, ξ , N (ξ)] . Jest to ogólna forma zdania.
O czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć.
L. W.
.

L.W. solipsystą nie był.

Gdyby świat nie miał substancji, wtedy to, czy dane zdanie ma sens, zależałoby od tego, czy pewne inne zdanie jest prawdziwe.
Nakreślenie obrazu świata (prawdziwego lub fałszywego) byłoby wówczas niemożliwe.
Jest oczywiste, że świat pomyślany nawet jak najbardziej różnie od rzeczywistego musi mieć z nim coś wspólnego — mianowicie pewną formę.
Tę stałą formę stanowią właśnie przedmioty.

Tworzymy sobie obrazy faktów.
Obraz przedstawia pewną sytuację w przestrzeni logicznej — istnienie i nieistnienie stanów rzeczy.
Obraz jest modelem rzeczywistości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 19:53, 04 Lut 2011    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
dowodem na to, ze sama nie wymyslilam swego swiata, jest wlasnie cudza dyskusja w tym watku. fakt, ze nie rozumiem o czym tutaj rozprawiacie, swiadczy niezbicie o tym, ze nie jest to tworem mojej wyobrazni.


wg mnie - to wlasnie udowadnia ze jestescie moim wytorem wyobrazni..czasami wymyslam rozne glupoty... Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:04, 04 Lut 2011    Temat postu:

Poldek napisał:

wg mnie - to wlasnie udowadnia ze jestescie moim wytorem wyobrazni..czasami wymyslam rozne glupoty...


W sumie chyba masz rację. Jestem dla Ciebie jedynie sznurkiem liter: bez głosu, bez ruchu, bez ...no wszystkiego innego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 20:12, 04 Lut 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
(...)

Tworzymy sobie obrazy faktów.
Obraz przedstawia pewną sytuację w przestrzeni logicznej — istnienie i nieistnienie stanów rzeczy.
Obraz jest modelem rzeczywistości.


nie za wiele rozumiem, bo powiem szczerze nie chce mi się czytać i dokształcać, a może chce, ale nie mam czasu,

ale to każdego obraz, bo każdy tą samą sytuację widzi/postrzega inaczej...
więc ten model jest nasz, moja rzeczywistość jest inną rzeczywistością niż Twoja,
wiem to takie dziecinne rozumowanie,
ale już nawet nie chodzi o daną sytuację, że ja postrzegam inaczej, ale nawet kwiat czy pszczółkę widzimy różnie, czasem nawet inne kolory Tongue out (1)
Powrót do góry
wawi
zerkający zza parkanu


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 62 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice cyberiady...

PostWysłany: Pią 20:19, 04 Lut 2011    Temat postu:

rosegreta napisał:

ale to każdego obraz, bo każdy tą samą sytuację widzi/postrzega inaczej...
nawet kwiat czy pszczółkę widzimy różnie, czasem nawet inne kolory Tongue out (1)


no ba!!
i to jest, widzisz, zadziwiające: dwoje ludzi patrzy na to samo, a widzi zupełnie co innego..
to lepsze, niż ta cała solipsunabudęstyka..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Pią 20:30, 04 Lut 2011    Temat postu:

wawi napisał:
hachiko napisał:

...to może być to kolejnym dowodem, że nie mamy wolnej woli? Think


uhm..
a jak doskonale zwalnia od wszelkiej odpowiedzialności..
nawet po najgorszej zbrodni wystarczy tylko przekonać sędziego. że tak naprawdę jesteś tylko wytworem jego wyobraźni.. że nie istniejesz, a to wszystko wokól to tylko miraż..
.. i tylko zupełnie nie rozumiem, skąd mam pewność, że w takim wypadku prosto z sali sądowej, w kaftanie, wędrujesz do pokoju bez klamek..


...bo jesteś jasnowidzem? Angel
Ale takie "alibi" byłoby chyba precedensem na sali sądowej
Powrót do góry
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:42, 04 Lut 2011    Temat postu:

rosegreta napisał:

ale to każdego obraz, bo każdy tą samą sytuację widzi/postrzega inaczej...
więc ten model jest nasz, moja rzeczywistość jest inną rzeczywistością niż Twoja,


Niestety solipsysta nie ma pewności, że chodzi o tą samą sytuację. Na jakiej podstawie uznajemy, że to ta sama sytuacja? Idąc dalej - może w ogóle żadnej sytuacji nie ma a to co nam się wydaje jest tylko naszym wrażeniem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 21:30, 04 Lut 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
rosegreta napisał:

ale to każdego obraz, bo każdy tą samą sytuację widzi/postrzega inaczej...
więc ten model jest nasz, moja rzeczywistość jest inną rzeczywistością niż Twoja,


Niestety solipsysta nie ma pewności, że chodzi o tą samą sytuację. Na jakiej podstawie uznajemy, że to ta sama sytuacja? Idąc dalej - może w ogóle żadnej sytuacji nie ma a to co nam się wydaje jest tylko naszym wrażeniem?

Solipsysta to pewnie nie zakłada, nawet, ze on sam może różnie postrzegać związku ze swoim stanem emocjonalnym, fizycznym samopoczuciem, i zakłada, pewnie, że uczucia, odczucia, emocje są tylko wrażeniem i że sytuacje które je wywołują też.
Powrót do góry
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 21:32, 04 Lut 2011    Temat postu:

wawi napisał:
rosegreta napisał:

ale to każdego obraz, bo każdy tą samą sytuację widzi/postrzega inaczej...
nawet kwiat czy pszczółkę widzimy różnie, czasem nawet inne kolory Tongue out (1)


no ba!!
i to jest, widzisz, zadziwiające: dwoje ludzi patrzy na to samo, a widzi zupełnie co innego..
to lepsze, niż ta cała solipsunabudęstyka..


a pójdę jeszcze dalej, że ta sama osoba w zalezności od "pogody ducha" ( stan emocjonalny, fizyczny, odczucia, nastrój) postrzega róznie daną sytuację, kwiatek i pszczółkę.
Powrót do góry
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:56, 04 Lut 2011    Temat postu:

rosegreta napisał:

Solipsysta to pewnie nie zakłada, nawet, ze on sam może różnie postrzegać związku ze swoim stanem emocjonalnym, fizycznym samopoczuciem, i zakłada, pewnie, że uczucia, odczucia, emocje są tylko wrażeniem i że sytuacje które je wywołują też.


Okazuje się, że jedyną rzeczą nie wymagającą żadnych założeń jest własne istnienie. Wszystko inne ich wymaga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 22:03, 04 Lut 2011    Temat postu:

to takie egoistyczne zakładać, ze jestem ja a cała reszta to moje wrażenie,
świat istnieje tylko dla mnie, stworzony przeze mnie ... A jednak... nie stworzyłabym niektórych rzeczy nawet gdyby mój umysł był bardzo chory, i nie stworzyłabym niektórych sytuacji i wszyscy ludzie, których bym stworzyła byliby dla mnie serdeczni i mili, no mogą ewentualnie mieć własne zdanie, bo nie lubię jak ktoś się ze mną we wszystkim zgadza.


no i ja jednak nie stworzyłabym np. opery jakiejkolwiek, nie namalowałabym sloneczników jak malarz bez ucha itp....
czyli ... do bani


Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Pią 22:08, 04 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:16, 04 Lut 2011    Temat postu:

rosegreta napisał:

no i ja jednak nie stworzyłabym np. opery jakiejkolwiek, nie namalowałabym sloneczników jak malarz bez ucha itp....
czyli ... do bani


Nikt Cię o to nie posądza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 22:20, 04 Lut 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
rosegreta napisał:

no i ja jednak nie stworzyłabym np. opery jakiejkolwiek, nie namalowałabym sloneczników jak malarz bez ucha itp....
czyli ... do bani


Nikt Cię o to nie posądza.


Nie wiem o co mnie posądza Nikt, ale do bani z taką filozofią,
bo skoro założę, ze jestem ja i reszta to moje wrażenie, to nie wyobraziłabym sobie wszystkich tych dzieł .
Powrót do góry
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:25, 04 Lut 2011    Temat postu:

rosegreta napisał:

bo skoro założę, ze jestem ja i reszta to moje wrażenie, to nie wyobraziłabym sobie wszystkich tych dzieł .


Solipsyzm pozwala uświadomić sobie, że wszystko jest jakimś założeniem (z wyjątkiem własnego istnienia). Każdy wybiera swoją formę iluzji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pogłoska dnia Pią 22:30, 04 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 22:35, 04 Lut 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
rosegreta napisał:

bo skoro założę, ze jestem ja i reszta to moje wrażenie, to nie wyobraziłabym sobie wszystkich tych dzieł .


Solipsyzm pozwala uświadomić sobie, że wszystko jest jakimś założeniem (z wyjątkiem własnego istnienia). Każdy wybiera swoją formę iluzji.


i już sobie wyobrażam dyskusję solipsystów, ale w sumie nie mogą byc pewni istnienia innych z wyjątkiem własnego,


a iluzję to stwarzam sobie często, a nie wyznaję solipsyzmu jako swojej filozofii
Powrót do góry
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:50, 04 Lut 2011    Temat postu:

rosegreta napisał:

a iluzję to stwarzam sobie często,


Jak my wszyscy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 7:27, 05 Lut 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
rosegreta napisał:

a iluzję to stwarzam sobie często,


Jak my wszyscy.
Ja tam we własne istnienie też czasem wątpię, może jest na to jakaś teoria ?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Sob 7:28, 05 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin