Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zmiany w Konstytucji
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:53, 25 Lis 2009    Temat postu:

Aproxymat napisał:
No i co z ludźmi, którzy praktycznie nie oglądają tv?


Dlatego wszelkie merytoryczne, programowe argumenty byłyby bezskuteczne. O wiele bardziej efektywne okazały się "dowcipy". Szerzyły się przez net, telefony komórkowe i z ucha do ucha, bo były takie zabawne i na czasie. No i w związku z tym spływały w dół od elit biurowych. Znaczy się były to dowcipy najwyższej jakości i moralnie/kulturalnie najbardziej uzasadnione. Jak już psy Pawłowa wiedziały, że się mają na widok Kaczyńskich ślinić tak ślinią się do dziś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:56, 25 Lis 2009    Temat postu:

Nie sądzę. Plotki i dowcipy zawsze wymykają się spod kontroli i nie da się nad nimi panować, nawet ich twórcom. Prędzej uwierzę w spontan oddolny niż manipulacje odgórne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:01, 25 Lis 2009    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Nie sądzę. Plotki i dowcipy zawsze wymykają się spod kontroli i nie da się nad nimi panować, nawet ich twórcom. Prędzej uwierzę w spontan oddolny niż manipulacje odgórne.

Nieważne w co wierzysz. Patrz na skutki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:17, 25 Lis 2009    Temat postu:

Na podstawie samych skutków można dojść do błędnej oceny przyczyn. Las płonie ale czy konkretnie podpalił go Jan Kowalski z Grudziądza? Jeśli założyłeś wcześniej, że ów jest wszystkiemu winien, to pożar lasu również możesz mu przypisać. Ale... już pisałem co sądzę o takich teoriach. Ja uważam, że nie ma żadnego utajonego porządku, że w polityce i w społeczeństwie panuje chaos i przychylam się do zdania Vonneguta, że wobec dużych grup ludzkich należy raczej stosować prawa zachowania gazu niż tworzyć fantazyjne teorie społeczne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:19, 25 Lis 2009    Temat postu:

Znaczy się nie. To ważne co myślisz. Ba nawet najważniejsze jest to co Ty myslisz. Niemniej jednak warto reakcje oceniać. Czy są racjonalne, czy uwarunkowane. Jeśli są masowo uwarunkowane to ktoś te uwarunkowanie przeprowadził. Skala i skuteczność uwarunkowania raczej wykluczają spontaniczność, nawet jeśli pragniesz ignorować niezgodne z Twoim przekonaniem wspomnienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:40, 25 Lis 2009    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Na podstawie samych skutków można dojść do błędnej oceny przyczyn. Las płonie ale czy konkretnie podpalił go Jan Kowalski z Grudziądza? Jeśli założyłeś wcześniej, że ów jest wszystkiemu winien, to pożar lasu również możesz mu przypisać. Ale... już pisałem co sądzę o takich teoriach. Ja uważam, że nie ma żadnego utajonego porządku, że w polityce i w społeczeństwie panuje chaos i przychylam się do zdania Vonneguta, że wobec dużych grup ludzkich należy raczej stosować prawa zachowania gazu niż tworzyć fantazyjne teorie społeczne.


No zasadniczo prawa zachowania gazu to teoria spiskowa nie dopuszczająca wyjątku. Prawa to prawa. Apro Drogi. Jak nie chcesz w coś uwierzyć to żebyś sobie o fakty nogi połamał to nie uwierzysz. A fakty są takie, że od dwudziestu lat rządzą różni ludzie, z różnie nazywających się partii, teoretycznie nawet różnych programowo. Jedno co te rządy i ludzi łączy to afery i układ okrągłostołowy. Dalej - dwóch kolejnych ministrów spraw wewnętrznych z teoretycznie krańcowo odmiennych partii okazuje się lojalnymi podwładnymi prywatnych byznesmenów. No wlaśnie. Jakich byznesmenów? Tyleż tajemniczych co skutecznych. Rany. d'oh! Toż to się w pale nie mieści taka przypadkowość. I popatrz na zainteresowanie mediów. Jak prześwietlają do trzeciego pokolenia wstecz p. Krauzego i p. Sobiesiaka. Skąd im obu wyrastają nogi? Dziennikarze wprost zabijają się jeden o drugiego. a popatrz na p.Premiera. Dymisjonuje p. Schetynę na stanowisko szefa klubu parlamentarnego PO, a p. Kaminskiego wykopuje na bruk. Normalnie czysty chaos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kufa
stop cyny i czekolady


Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:06, 25 Lis 2009    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Ja uważam, że nie ma żadnego utajonego porządku, że w polityce i w społeczeństwie panuje chaos i przychylam się do zdania Vonneguta, że wobec dużych grup ludzkich należy raczej stosować prawa zachowania gazu niż tworzyć fantazyjne teorie społeczne.

No toś się wtopił,
gazem rządzą trzy parametry, ciśnienie, objętość i temperatura.
Gaz jest jak plebs.
Kto z zewnątrz zmienia np parametr temperatury, żeby zmusić gaz do wykonania określonej pracy?
Czyli plebs do określonych zachowań?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:04, 25 Lis 2009    Temat postu:

Bynajmniej, Kufo.
Nie ma sterowania. Polityk jest taką samą cząsteczką gazu jak bufetowa. Do opisu zachowań cząsteczek gazu nie potrzeba sterowania nimi z zewnątrz. To trochę tak, jakby do opisu drzewa botanik musiał uwzględniać siekierę drwala.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PiSduś
ofiara nadgorliwości


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:24, 26 Lis 2009    Temat postu: ktoś się nie zgodzi?

Kewa napisał:
państwo kretynów?

Tak. Zdecydowanie tak. W większości państwo (politycznych i nie tylko) kretynów.

"Głupi jak wyborca PO?
Na Śląsku wybrali Marcinkiewicza
Bogdana Kazimierza Marcinkiewicza. Nieznanego “sympatyka PO”, który nawet kampanii nie prowadził.
Bogdan Kazimierz Marcinkiewicz zaskoczył śląską Platformę. Zdobył co prawda tylko 10 tysięcy głosów, ale ponieważ Śląsk to region, w którym głosowało najwięcej wyborców, do Parlamentu Europejskiego się dostał.

Platforma w szoku, bo oni nie tak to sobie wyobrażali. Marcinkiewicz miał pociągnąć listę ze względu na “znane” nazwisko. Ale mandat miał zdobyć Adam Matusiewicz, wicewojewoda śląski.
Dziś zdziwiony jest sam kandydat, wyborcy pewnie nadal nie wiedzą, o co i o kogo chodzi, a w śląskiej PO ponoć wrze
Przykład wrzenia anonimowego działacza podaje “Rzeczpospolita”:
Myślę, że przewodniczący wyciągnie konsekwencje za ten numer z nazwiskiem. To demoralizuje partię od środka. Zdarzyło się nam to nie pierwszy raz.
Bogdana Kazimierza Marcinkiewicza ściągnął do Platformy starosta rybnicki. Nowy europoseł jest przedsiębiorcą, a dokładnie prezesem spółki świadczącej usługi instalacyjne dla gazownictwa. Doświadczenie polityczne? Kibicowałem Platformie. Program? Trudno powiedzieć. Nawet kampanii specjalnie nie było widać.
Marcinkiewicz to Marcinkiewicz - wiadomo. A wyborca to… - też wiadomo.

Skoro jednego Marcinkiewicza już wybrali, żeby grzał ławy sejmowe i robił tłum w komisji Przyjazne Państwo, nie było powodu, dla którego drugi miałby nie chwycić. Dziesięciu też by się dostało. O prawdziwym Kaziu nie wspominając. Ale tego to pewnie trzymają w zapasie na jakieś superważne starcie.
To się nazywa strategia. "

Za [link widoczny dla zalogowanych]

Żeby nie było. Sądzę, że po drugiej stronie "efekt" byłby podobny, gdyby na liście pojawił się np. Bogdan Lech Kaczyński.

"Buzek na wózek", czyli premier który m.in. zostawił Polskę z 20% bezrobociem (nie pamiętam, ale chyba ok. 12% wynosiło po wygranej AWS), dostał najwięcej głosów w wyborach do PE. Za co? Ktoś potrafi wymienić jego realne "zasługi" dla Polski i Polaków? Bo ja pamiętam 20% bezrobocia, nieudane "reformy" i przytoczone "hasło".

Kewa napisał:
Nie rozumiem tez argumentu, że media wpajają ludziom błędne przekonanie dyskredytujące PiS. Jak miałyby to robić?


Jak? Muszę napisać wprost: moim zdaniem tylko idiota nie widzi "jak". A mądry by nie udawał, że nie wie i nie pytał...
Przykład? Proszę bardzo. Dzisiejszy tutuł na ONET:
Znany dziennikarz nie chce już orderu od L. Kaczyńskiego. "Szok"
Nikt inteligentny nie powie, że tytuł "nie zniechęca" do PiS. A komentarze "anty"? Dla mnie w większosci na poziomie idiotów (wg...wikipedii ).
A dlaczego nie przyjmie? Wystarczy przeczytać: [link widoczny dla zalogowanych] i porównać z komentarzami.

Że to komentarze na ONET? "Głupi jak komentarz na Onecie"? Za tymi komentarzami kryją się wyborcy (w tym przeciwnicy PiS).

Jak inaczej? Jeśli tylko coś ma wydźwięk negatywny, praktycznie zawsze pojawi się nazwa PiS w tytule, o ile tylko to możliwe. Jeśli coś negatywnego zwiazane jest z PO, w tytule nie ma, a często i w treści artykułu brak. Wtedy pojaiwa się tylko Imię N. (Nazwisko).

BTW: niedoścignionym mistrzem unikania negatywów jest tusk (tu należą się faktyczne brawa za skuteczny pijar). NA przykład tusk właśnie (Grad też) głosił, że mamy wiarygodnego inwestora z Kataru, który kupi stocznie i będzie produkować statki. O klęsce powiadomiły nas media "bezosobowo". Nazwisko tusk pojawiło się, gdy zapowiadał dymisję grada, o ile pieniądze nie wpłyną w określonym terminie. Jak wiemy, kasy nie ma, a grad...nadal jest. Tusk też jest i nawet ma się, wg sondaży, coraz lepiej.

Albo to: [link widoczny dla zalogowanych] - wzorcowe przykłady idiotyzmów w komentarzach (mowa o przeciwniakch PiS i Migalskiego - bo on teraz też z PiS).

Podałem przykłady "PO", ale niestety "idiotów" przybywa z obu stron sporu. Widać, że znaczna część pisowców zaczęła zniżać się (kiedyś było to rzadkością) do poziomu...peowców. Komentarze merytoryczne giną w powodzi "idiotyzmów".
To są przecież nie tylko komentarze, ale też piszące je realni wyborcy (jeśłi nie obecni, to przyszli). Pomijam tych, których nicki się powtarzają i którzy piszą, bo im partie za to płacą lub sami są "członkami", albo piszą z innnych, osobistych bardzo pobudek (tak to nazwę). Uważam jednak, że nie ma ich chyba aż tak wielu. Większość to zapewne naturszczyki, czyli "zwykli wyborcy".

Przywołanie forum może nie dokońca jest miarodajne, ale za to na pewno symptomatyczne. Zresztą fora i portale internetowe to też cząstka naszej politycznej rzeczywistości, wcale nie mała - wręcz przeciwnie, z realnymi wyborcami. Ich polityczne wybory (te prawdziwe przy urnie) wynikają również z "argumentów", którymi posługują się na forach. A jakie one (argumenty) są, każdy może przeczytać i się przekonać...
Tylko fora, ale z drugiej strony nie można też przywołanego przez mnie Onetu (mocno antypisowskiego i protuskowego) nie doceniać, gdyż jako portal z milionami (nie wiem iloma) odsłon dziennie, jest jednym z największych mediów opiniotwórczych (tak właśnie jest) w Polsce.


Zmiana konstytucji i..."kanclerz" tusk. Przecież jeszcze nie tak dawno sam tusk ostrzegał, ba, straszył wręcz, przed skupieniem władzy w rękach "braci". Ale wtedy tak Polacy głosowali i tak zdecydowały wybory. Ale to było "złe", o czym w mediach słyszeliśmy niemal ciągle... Teraz tusk sam siebie (lub kogos innego) chce "bogiem" ustanowić i... mamy komentarze jak widać (i nie tylko o to forum chodzi). Zresztą swego czasu PiS głośno mówił o potrzebie zmiany Konstytucji RP (ale pod innym kątem, niż teraz tusk). Jakie wówczas były komentarze? Pewnie aż do oskarzeń o zamach na demokrację włącznie. Podsumowanie tylko jedno mi się nasuwa: "gdy tusk ukraść krowę, to dobrze".

Abstrahując już od powyższego wytykania obłudy tuskowi (po raz kolejny zresztą). Sądzę, że model "kanclerski" mógłby rzeczywiście być dobrym pomysłem. Ale chyba nie widzę na dziś osoby, która by się na takie hipotetyczne stanowisko nadawała. Tusk absolutnie odpada. Jako prezydent, który ma się uśmiechać i ładnie wyglądać przed kamerami, jak najbardziej. Do tego się tusk nadaje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:56, 26 Lis 2009    Temat postu:

Model kanclerski jest niezłym pomysłem przy dość stabilnej scenie politycznej. A u nas jest to scena wahadłowa, która kołysze się to w jedną to w drugą stronę i kto z polityków chwyci się wahadła ten wygrywa. Na jakiś czas. Przy scenie, w której dominacja jednej partii jest zwykle krótkotrwała jest duże prawdopodobieństwo, że model będzie nadużywany przez jednych - krytykowany przez drugich a potem nastąpi zmiana ról.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PiSduś
ofiara nadgorliwości


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:28, 26 Lis 2009    Temat postu: hmmm...

Aproxymat: czyli suma sumarum w systemie kanclerskim obawiasz się praktycznie tego samego, co mieliśmy i co mamy obecnie bez tegoż systemu? Czy może coś przeoczyłem w twoim poście ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PiSduś
ofiara nadgorliwości


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:46, 26 Lis 2009    Temat postu: Re: ktoś się nie zgodzi?

PiSduś napisał:

Kewa napisał:
Nie rozumiem tez argumentu, że media wpajają ludziom błędne przekonanie dyskredytujące PiS. Jak miałyby to robić?


Jak? Muszę napisać wprost: moim zdaniem tylko idiota nie widzi "jak". A mądry by nie udawał, że nie wie i nie pytał...
Przykład? Proszę bardzo. Dzisiejszy tutuł na ONET:
Znany dziennikarz nie chce już orderu od L. Kaczyńskiego. "Szok"
Nikt inteligentny nie powie, że tytuł "nie zniechęca" do PiS.


Jak? O tym inny "tytuł" na wp.pl "Miał odebrać order od L. Kaczyńskiego; czuje się poniżony " (wytłuszczenie moje). Ciągle nie wiesz JAK?
Edit: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Mial-odebrac-order-od-L.-Kaczynskiego;-czuje-sie-ponizony,wid,11724651,wiadomosc.html

W związku ze sprawą ukazało się wyjaśnienie z Kancelarii Prezydenta, też pod znamiennym (pejoratywnym w zamierzeniu - bo znowu się z czegoś ten prezydĘt "tłumaczyć" musi) tytułem: Lech Kaczyński tłumaczy się ws. orderu; [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez PiSduś dnia Czw 21:52, 26 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 22:04, 26 Lis 2009    Temat postu:

Wiem jak, nie musisz mnie pytać bez końca. Tylko gadać mi się z Tobą nie chce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:44, 26 Lis 2009    Temat postu: Re: hmmm...

PiSduś napisał:
Aproxymat: czyli suma sumarum w systemie kanclerskim obawiasz się praktycznie tego samego, co mieliśmy i co mamy obecnie bez tegoż systemu? Czy może coś przeoczyłem w twoim poście ?


Systemy takie czy owakie przydatne są zależnie od sytuacji. W obecnych polskich realiach taki system odbiłby się raczej czkawką już po następnych wyborach. Poza tym już sobie wyobrażam to męczące wypominanie przez kolejnych zwycięzców/przegranych (jak nie jedni, to drudzy): "A nie mówiliśmy"?
Tym co mnie prywatnie drażni w obecnej polskiej polityce to właśnie to, czego echa są tu też na forum: dzielenie ludzi, ostrą polaryzację "kto nie z nami ten przeciw nam", nastawienie na walkę, konflikt, to może owszem podobać się ludziom, którzy sami mają radykalne poglądy i jak ryba w wodzie czują się w takich sytuacjach. Mnie to męczy i irytuje, nie chcę być wrogiem dla zwolenników takich czy innych partii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
obserwator
wróg prefektury


Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia 5

PostWysłany: Czw 23:04, 26 Lis 2009    Temat postu:

Aproxymat napisał:
Model kanclerski jest niezłym pomysłem przy dość stabilnej scenie politycznej. A u nas jest to scena wahadłowa, która kołysze się to w jedną to w drugą stronę i kto z polityków chwyci się wahadła ten wygrywa. Na jakiś czas. Przy scenie, w której dominacja jednej partii jest zwykle krótkotrwała jest duże prawdopodobieństwo, że model będzie nadużywany przez jednych - krytykowany przez drugich a potem nastąpi zmiana ról.

przepraszam, a gdzie nie ma sceny wahadłowej???
w korei płn.???
na kubie???
w chinach???

w anglii jest
w USA jest
w niemczech też jest
i właściwie wszędzie jest i nierzadko jest to tak szybkie wahadło jak i u nas więc nie ma co diabolizować


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 9:23, 27 Lis 2009    Temat postu: Re: hmmm...

PiSduś napisał:
PiSduś napisał:

Kewa napisał:
Nie rozumiem tez argumentu, że media wpajają ludziom błędne przekonanie dyskredytujące PiS. Jak miałyby to robić?

Dzisiejszy tutuł na ONET:
Znany dziennikarz nie chce już orderu od L. Kaczyńskiego. "Szok"
Nikt inteligentny nie powie, że tytuł "nie zniechęca" do PiS.

Jak? O tym inny "tytuł" na wp.pl "Miał odebrać order od L. Kaczyńskiego; czuje się poniżony " (wytłuszczenie moje). Ciągle nie wiesz JAK?

No i, przepraszam, kogo zniechęcają takie tytuły do PiS-u? Was zniechęcają (PiSdusie, Kilo OK i in.)? Jakoś tego nie widać. Większość ludzi ma już ustalone preferencje polityczne, więc dla zwolenników PiS i osób skłaniających się w tę stronę sceny politycznej nie tylko nie jest to zniechęcające, ale stanowi potwierdzenie ich poglądów. Teraz mogą krzyczeć, tak jak Ty, PiSduś, w swoim poście: o! patrzcie! patrzcie! jaka się krzywda Lechowi dzieje! jaka manipulacja POdła! i zdania swojego nie zmienią. Wpajać to można coś niezdecydowanym, a mam wrażenie, że większa część niezdecydowanych to ludzie, którzy mają tak dalece dość polityki, że ten "znany dziennikarz" mierzi ich nie mniej niż znany Lech, a całość obchodzi mniej niż zeszłoroczny śnieg.

Aproxymat napisał:

Tym co mnie prywatnie drażni w obecnej polskiej polityce to właśnie to, czego echa są tu też na forum: dzielenie ludzi, ostrą polaryzację "kto nie z nami ten przeciw nam", nastawienie na walkę, konflikt, to może owszem podobać się ludziom, którzy sami mają radykalne poglądy i jak ryba w wodzie czują się w takich sytuacjach. Mnie to męczy i irytuje, nie chcę być wrogiem dla zwolenników takich czy innych partii.

Tak, radykalizm jest straszny i ociera się o jakąś paranoję. To usilne szukanie wrogów, budowanie barykad, choć nie ma przeciwko komu się tak okopywać i zaperzać we własnych poglądach, snucie wszechobecnych teorii spisków, jakaś zdeformowana wizja politycznego świata... "kaczuszki"? jakie znowu kaczuszki? manipulacja dowcipami? jezu... jak czytam ten topik, mam wrażenie, że żyję w jakimś zupełnie innym świecie, a może nawet poza światem...
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:38, 27 Lis 2009    Temat postu:

obserwator napisał:

przepraszam, a gdzie nie ma sceny wahadłowej???
w korei płn.???
na kubie???
w chinach???

w anglii jest
w USA jest
w niemczech też jest
i właściwie wszędzie jest i nierzadko jest to tak szybkie wahadło jak i u nas więc nie ma co diabolizować


Mhm... ja nie przeczę - z tym, że u nas żadna partia chyba nie utrzymała się w parlamentarnej większości po kolejnych wyborach. I czy gdzieś próbuje się ostatnio forsować zmiany systemu? Wprowadzić prezydenta w Anglii, premiera w USA?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:45, 27 Lis 2009    Temat postu: Re: hmmm...

animavilis napisał:

Tak, radykalizm jest straszny i ociera się o jakąś paranoję. To usilne szukanie wrogów, budowanie barykad, choć nie ma przeciwko komu się tak okopywać i zaperzać we własnych poglądach, snucie wszechobecnych teorii spisków, jakaś zdeformowana wizja politycznego świata... "kaczuszki"? jakie znowu kaczuszki? manipulacja dowcipami? jezu... jak czytam ten topik, mam wrażenie, że żyję w jakimś zupełnie innym świecie, a może nawet poza światem...


Dlatego ciężki jest los niezaangażowanych, bo ciosy spadają na nich wtedy z obu stron.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 12:10, 27 Lis 2009    Temat postu: Re: hmmm...

animavilis napisał:
manipulacja dowcipami? jezu... jak czytam ten topik, mam wrażenie, że żyję w jakimś zupełnie innym świecie, a może nawet poza światem...

ja też i to w świecie, gdzie zagranicznymi i krajowymi mediami rządzi jakaś tajemnicza, demoniczna Platforma

Jest doktor na sali?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:12, 27 Lis 2009    Temat postu: Re: hmmm...

animavilis napisał:

Aproxymat napisał:

Tym co mnie prywatnie drażni w obecnej polskiej polityce to właśnie to, czego echa są tu też na forum: dzielenie ludzi, ostrą polaryzację "kto nie z nami ten przeciw nam", nastawienie na walkę, konflikt, to może owszem podobać się ludziom, którzy sami mają radykalne poglądy i jak ryba w wodzie czują się w takich sytuacjach. Mnie to męczy i irytuje, nie chcę być wrogiem dla zwolenników takich czy innych partii.

Tak, radykalizm jest straszny i ociera się o jakąś paranoję. To usilne szukanie wrogów, budowanie barykad, choć nie ma przeciwko komu się tak okopywać i zaperzać we własnych poglądach, snucie wszechobecnych teorii spisków, jakaś zdeformowana wizja politycznego świata... "kaczuszki"? jakie znowu kaczuszki? manipulacja dowcipami? jezu... jak czytam ten topik, mam wrażenie, że żyję w jakimś zupełnie innym świecie, a może nawet poza światem...


Jasne. Paranoja, psychopatia i nienawiść w oczach. Najważniejsze, żeby było milusio. I będziemy żyli długo i szczęśliwie, aż do czasu gdy przyjdzie zapłacić długi. W tej chwili na rodzinę od 80 do 300 tys. zł. I żeby ten postaw sukna szarpać dopóki idioci pozwolą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin