Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

a znacie sie na rowerach?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:06, 06 Maj 2013    Temat postu:

flykiller napisał:
lulka napisał:
Macie czasami tak jakbyście we wspomnieniach patrzyli na siebie z boku?
Pierwszy rowerek (...)

Nie, bo nie mam czego wspominać. Nauczyłam się jeździć na rowerze w okolicach trzydziestki i mój pierwszy rower nadal nadaje się do użytku. Jak zwykle, kiedy wypływa temat "rowerowy", powtarzając, jak dennym jestem rowerzystą, uparcie namawiam Seeni do podjęcia prób oswojenia roweru, bo nawet jeżdżąc dennie, rozrywka jest przednia.
Na przerzutki w ogóle nie zwracam uwagi, ale jeżdżę zwykle na wypośrodkowanych biegach, bo lubię czuć pewien opór, a nie majtać nogami jak oszalała, kiedy bieg jest zbyt niski.
Nie mam też specjalnych gaci ani rękawiczek, nie noszę kasku i nie zawracam sobie głowy smarowaniem łańcucha. Całość pozimowych zabiegów sprowadza się do przetarcia roweru z kurzu i napompowania przyklejonych do podłogi kół. W najczarniejszych wizjach widzę potem, jak podczas zjazdu z górki to sparciałe, być może, koło robi spektakularne "trach", ale w momencie, kiedy już z tej górki realnie zjeżdżam, zupełnie o moich obawach zapominam.


Ohydnie zbulwersowałaś Muszko rasowych rowerzystów. Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:19, 06 Maj 2013    Temat postu:

flykiller napisał:
Nauczyłam się jeździć na rowerze w okolicach trzydziestki...


Sama? czy ktoś Cię trzymał za kijka?

Blue_Light_Colorz_PDT_02

Córka uparcie nie chciała się nauczyć w młodym wieku - ani z kijkiem, ani z dodatkowymi kółkami.
Po zebraniu w szkole ( a była to druga klasa szkoły podstawowej) powiedziałam jej, że będzie w szkole sprawdzian na wf z jazdy na rowerze.
Nauczyła się jeździć sama bez kijka i dodatkowych kółek w ciągu jednego popołudnia - no ale stara już była to nie dziwota.
Była tak zachwycona, że nawet nigdy nie spytała dlaczego tego sprawdzianu na wf nie było.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baron von DupenDrapen
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 218 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:21, 06 Maj 2013    Temat postu:

flykiller napisał:
...Nauczyłam się jeździć na rowerze w okolicach trzydziestki "...


Cos takiego! Jestem pelen uznania. prayer

Ale z drugiej strony zachodze w glowe jak mozna sie tyle czasu uchowac bez roweru?

A na nartach, lyzwach, wrotkach... ?



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Baron von DupenDrapen dnia Pon 19:22, 06 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pon 20:04, 06 Maj 2013    Temat postu:

lulka napisał:

Sama? czy ktoś Cię trzymał za kijka?

Nie, ale jakiś desperat odważył się pożyczyć mi swój rower
Rower, o dziwo, nie ucierpiał, natomiast ja i owszem, bo zanim nauczyłam się używać hamulców w sytuacji ogarniającej paniki zamiast podejmować próby zeskakiwania z roweru, obtłukłam sobie kilka razy newralgiczne miejsca o ramę (gdyż to rower "męski" był).

Baron von DupenDrapen napisał:

A na nartach, lyzwach, wrotkach... ?

Wstyd się przyznać, ale nie jeżdżę ani na nartach, ani na łyżwach (wrotki były fajne). I nawet mnie ku temu nie ciągnie.
Powrót do góry
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:32, 06 Maj 2013    Temat postu:

flykiller napisał:
Nauczyłam się jeździć na rowerze w okolicach trzydziestki


Dobra jesteś! Ale powiedz tak szczerze - jak długo potrafisz utrzymać tą trzydziestkę? Applause


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Pon 21:36, 06 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baron von DupenDrapen
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 218 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:04, 07 Maj 2013    Temat postu:

Jak mysle, ze jak mucholapce stuknie 40stka to zacznie sie uczyc jezdzic na nartach, ale tego czasu zdarzy jeszcze nie jeden rower zajezdzic ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 19:21, 07 Maj 2013    Temat postu:

Nie znam się na rowerach. Nie jeżdżę na rowerze od piątego roku życia.
Mucha nie jest żadnym odmieńcem rowerowym z nauką jazdy po 30-stce. Moja osobista Matka kupiła sobie pierwszy rower w wieku 55 lat, ponieważ nieopatrznie złożyła przyrzeczenie, że o ile wygra z nowotworem to zacznie jeździć.
I jeździ Angel
Ja nie jeżdżę programowo, bo fajnie jest czegoś zwyczajnie nie umieć i nie chcieć się nauczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:31, 07 Maj 2013    Temat postu:

Umiem, mam rower, praktycznie nim nie jeżdżę.
Zwyczajnie.. jazda u mnie to bardziej walka z terenem niz przyjemność .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 19:32, 07 Maj 2013    Temat postu:

Baron von DupenDrapen napisał:
Jak mysle, ze jak mucholapce stuknie 40stka to zacznie sie uczyc jezdzic na nartach, ale tego czasu zdarzy jeszcze nie jeden rower zajezdzic ...


No, jeśli chcieć zachować ciągłość i nabywać nowe umiejętność "w okolicach" kolejnej dekady, to najwyższy czas, bo obecnie są to okolice czterdziestki. Ale, jeśli chodzi o te narty, to powtórzę za Seeni, że fajnie jest zwyczajnie nie chcieć się czegoś nauczyć. Ja się nie widzę na nartach.
Na dodatek, kości (szczególnie kobiet) z wiekiem stają się kruche i to nie jest dobry wiek, żeby zacząć się łamać.
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:53, 07 Maj 2013    Temat postu:

Mucho... bzdura !!!
Masa kobiet nawet po pięśdziesiatce uczy się jazdy na nartach i ma z tego niesamowita frajdę
Kazde z nas ma w sobie tą atawistyczną potrzebę lotu ( dla dzieci zaczyna się to od hulajnogi ) a narty pozwola Ci frunąć


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 20:09, 07 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 20:12, 07 Maj 2013    Temat postu:

Narty > krępujące ubrania > śnieg > zima > zimno > Sick

Moją potrzebę lotu zaspokaja zjeżdżanie z górki na rowerze.
Ewentualnie, marzy mi się jeszcze lot balonem.
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 20:13, 07 Maj 2013    Temat postu:

Jakby dobry Bóg chciał, żeby Mucha fruwała, to dałby jej skrzydła.
Buahahaha


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:18, 07 Maj 2013    Temat postu:

Jakby ten sam Bóg chxciał żeby Seeni pila Prosecto bez opamiętania dałby jej dwie watroby

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:19, 07 Maj 2013    Temat postu:

Jakby Dobry Bóg chciał, żeby ludzie jeździli na nartach to by im dał znacznie dłuższe stopy. Think Narciarstwo jest ohydnie męczące. Najpierw zapyla się godzinę pod górę, żeby minutę zjeżdżać. Not talking To ohydnie przypomina seks małżeński.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:27, 07 Maj 2013    Temat postu:

Hm.....
czyzby odniesieniem do wyciągu ( ulatwiającego mocno owo podejscie ) miałby być wibrator ????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 20:31, 07 Maj 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
Hm.....
czyzby odniesieniem do wyciągu ( ulatwiającego mocno owo podejscie ) miałby być wibrator ????

ale, że jak że się po tym( z tym) fruwa.???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:32, 07 Maj 2013    Temat postu:

no.. ze szybciej się do tego fruwania dochodzi... chiba......

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 20:32, 07 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 20:34, 07 Maj 2013    Temat postu:

xxx

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Wto 21:00, 07 Maj 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:49, 07 Maj 2013    Temat postu:

Skasuj tego pornosa Kilo. Jak chcesz linki na odpowiednie strony to daj znać. Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:51, 07 Maj 2013    Temat postu:

Popieram. średnio smaczne .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 3 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin