Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Być, czy mieć?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:47, 17 Mar 2009    Temat postu:

illunga napisał:
Ribka, ale to są sytuacje, kiedy ktoś?/los? za nas wybiera czy być czy mieć. I zwykle nie jest to dobry los. Afryka, Azja, Indonezja, Ameryka Środkowa, Południowa... Dużo tego czym można zilustrować niechciane być bez możliwości mieć


Nas z kolei do mieć pchają producenci...To też pewne zdeterminowanie...Osoby żyjące na pograniczu minimum socjalnego albo swoje mieć ograniczą do mamrota, albo będą wybierać zapłacić czynsz czy wykupić lekarstwo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 21:48, 17 Mar 2009    Temat postu:

illunga napisał:
niechciane być bez możliwości mieć

...i prosze nie mylić "być" z "wegetować"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziora
Gość





PostWysłany: Wto 21:52, 17 Mar 2009    Temat postu:

wg mnie to im człowiek młodszy, tym bardziej mu się wydaje, że mozna być bez mieć, kiedyś bardzo przedkładałam owo bycie nad miecię. dziś patrzę na to troszkę bardziej realistycznie, albo tak mi sie wydaje

co do pytania o polonistów, choć często musiałam z różnych względów zmieniać szkoły, to poza może dwoma przypadkami- miałam zawsze rewelacyjne polonistki, ktore wspierały moje czytelnicze i 'skrobacze' zaciągi. strasznie duzo milych wspomnień... ale nie chcę ich dzisiaj przywoływać, nie ten nastrój.
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 21:56, 17 Mar 2009    Temat postu:

Ehhh..a co to w ogole za pytanie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 22:00, 17 Mar 2009    Temat postu:

Oczywiście, że mieć Angel Co za sens być i nie mieć.??
Wystarczajaca zgryzota być i mieć tylko kawałeczek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 22:03, 17 Mar 2009    Temat postu:

Seeni napisał:
Oczywiście, że mieć Angel Co za sens być i nie mieć.??
Wystarczajaca zgryzota być i mieć tylko kawałeczek


Co za dużo to niezdrowo. Poważnie. Trochę ascetyzmu.
Powrót do góry
zadziora
Gość





PostWysłany: Wto 22:05, 17 Mar 2009    Temat postu:

o nie nie, do każdego z tekstem o ascetyzmie, ale nie do Seeni, będziemy mieli taka płodność ohydy na ohydzie, że pomrzemy od tego
Powrót do góry
MONA
Gość





PostWysłany: Wto 22:07, 17 Mar 2009    Temat postu:

A dla mnie alternatywa być albo mieć jest fałszywa. Tyle.....
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 22:08, 17 Mar 2009    Temat postu:

ascetyzm jest całkowicie sprzeczny z moja naturą. Not talking

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 22:09, 17 Mar 2009    Temat postu:

MONA napisał:
A dla mnie alternatywa być albo mieć jest fałszywa. Tyle.....

Dlatego wspomniałam o prymacie jednego nad drugim?
Świat nie jest czarno-biały, każdy po trzydziestce ( już chciałam dodać złośliwy komentarz: z wyjątkiem ......, ale nie rozmawiajmy o nieobecnych) o tym wie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 22:13, 17 Mar 2009    Temat postu:

rose napisał:
Seeni napisał:
Oczywiście, że mieć Angel Co za sens być i nie mieć.??
Wystarczajaca zgryzota być i mieć tylko kawałeczek


Co za dużo to niezdrowo. Poważnie. Trochę ascetyzmu.


Aaaa...i co to znaczy za dużo???
Jeszcze w życiu się nie spotkałam z tym, żeby czegokolwiek co jest dobre albo przyjemne albo ładne bylo za dużo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziora
Gość





PostWysłany: Wto 22:13, 17 Mar 2009    Temat postu:

w zasadzie to trudno mi sie nie zgodzić z Moną. bo mozna mieć i być, ale czy można nie mieć i być? jakiś czas temu Lulka mi poleciła Bez pożegnania Rybałtowskiej, literatura sago rodzinno wojenno podobna, delikatna w odbiorze, to nie herling grudziński, czy sołżenicyn- tych czytania kategorycznie kiedyś odmówiłam przed maturą, taka delikatna byłam ale prawda wydaje się być taka, że 'nie mieć' oznacza biedę, upodlenie, zezwierzęcenie...
Powrót do góry
zadziora
Gość





PostWysłany: Wto 22:15, 17 Mar 2009    Temat postu:

kewa2 napisał:
już chciałam dodać złośliwy komentarz: z wyjątkiem .....


jaszczureczka no dobra, ja juz sobie idę, bobranoc

:hamster_evil:
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 22:15, 17 Mar 2009    Temat postu:

Seeni napisał:

Jeszcze w życiu się nie spotkałam z tym, żeby czegokolwiek co jest dobre albo przyjemne albo ładne bylo za dużo.

a moja tusza? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 22:16, 17 Mar 2009    Temat postu:

kewa2 napisał:
MONA napisał:
A dla mnie alternatywa być albo mieć jest fałszywa. Tyle.....

Dlatego wspomniałam o prymacie jednego nad drugim?
Świat nie jest czarno-biały, każdy po trzydziestce ( już chciałam dodać złośliwy komentarz: z wyjątkiem ......, ale nie rozmawiajmy o nieobecnych) o tym wie


Kiedyś nadawali w naszej telewizji program, pamiętam,bo teraz to tylko seriale placz . W programie tym naukowym zresztą był pokazany eksperyment. Dzieciom do lat 10 opowiedziano historię : biednego ojca, który ukradł lekarstwo dla swojej chorej córeczki. Dzieci oceniły to jako kradzież i nazwały go złodziejem.
Historie opowiedziano młodzieży - czyli starszym dzieciom i tu juz były różne zdania. Nie nazywano juz tego kradzieżą. Czyn nie był juz tak jednoznaczny.
Był to program o mózgu i ozmianach w nim zachodzących.
Tak sobie przypomniałam związku zwypowiedzią.


Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Wto 22:18, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:17, 17 Mar 2009    Temat postu:

Seeni napisał:
rose napisał:
Seeni napisał:
Oczywiście, że mieć Angel Co za sens być i nie mieć.??
Wystarczajaca zgryzota być i mieć tylko kawałeczek


Co za dużo to niezdrowo. Poważnie. Trochę ascetyzmu.


Aaaa...i co to znaczy za dużo???
Jeszcze w życiu się nie spotkałam z tym, żeby czegokolwiek co jest dobre albo przyjemne albo ładne bylo za dużo.

lecz wszystko to oddasz bez mrugnięcia by ratować życie najbliższych, czy swoje...więc?
Oczywiście tfu, tfu, tfu i odpukać...nikomu nie zyczę podobnych wyborów...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 22:18, 17 Mar 2009    Temat postu:

Tusza nie jest ani przyjemna, ani ładna ani dobra. Zły, zły przykład.
A gdzie masz tę tuszę ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:20, 17 Mar 2009    Temat postu:

rose napisał:
kewa2 napisał:
MONA napisał:
A dla mnie alternatywa być albo mieć jest fałszywa. Tyle.....

Dlatego wspomniałam o prymacie jednego nad drugim?
Świat nie jest czarno-biały, każdy po trzydziestce ( już chciałam dodać złośliwy komentarz: z wyjątkiem ......, ale nie rozmawiajmy o nieobecnych) o tym wie


Kiedyś nadawali w naszej telewizji program, pamiętam,bo teraz to tylko seriale placz . W programie tym naukowym zresztą był pokazany eksperyment. Dzieciom do lat 10 opowiedziano historię : biednego ojca, który ukradł lekarstwo dla swojej chorej córeczki. Dzieci oceniły to jako kradzież i nazwały go złodziejem.
Historie opowiedziano młodzieży - czyli starszym dzieciom i tu juz były różne zdania. Nie nazywano juz tego kradzieżą. Czyn nie był juz tak jednoznaczny.
Był to program o mózgu i ozmianach w nim zachodzących.
Tak sobie przypomniałam związku zwypowiedzią.


hmmm....jestem zaskoczona tym radykalizmem małych dzieci...
Zmykam. Dobranoc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 22:21, 17 Mar 2009    Temat postu:

ribka_pilka napisał:

lecz wszystko to oddasz bez mrugnięcia by ratować życie najbliższych, czy swoje...więc?
Oczywiście tfu, tfu, tfu i odpukać...nikomu nie zyczę podobnych wyborów...

Bo życie jest dobre przyjemne i ładne. Stąd stanowi wartość nadrzędną.
Idę spać.
Dobranoc dziewczynki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Wto 22:21, 17 Mar 2009    Temat postu:

Seeni napisał:
rose napisał:
Seeni napisał:
Oczywiście, że mieć Angel Co za sens być i nie mieć.??
Wystarczajaca zgryzota być i mieć tylko kawałeczek


Co za dużo to niezdrowo. Poważnie. Trochę ascetyzmu.


Aaaa...i co to znaczy za dużo???
Jeszcze w życiu się nie spotkałam z tym, żeby czegokolwiek co jest dobre albo przyjemne albo ładne bylo za dużo.


Jesli zjesz za dużo nawet najsmaczniejszego dania będzie cię mdliło, jesli będziesz miała za dużo butów, sukienek, gdzie to zmieścisz, za duzo sexsu też źle ( oops ) itp. Jak chcesz mogę podac jeszcze mnogo przykładów.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin