Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

małżeństwo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Pon 12:55, 24 Lis 2008    Temat postu:

E tam...wycieraczki porafiłabym sama wymienić... Angel
Jestem skłonna wybaczać mu takie niedoskonałości, gdyż wiem ile ma spraw na głowie...łącznie ze mną ..wcale nie łatwą w pożyciu kobietą Angel
Niedawno zdałam sobie sprawę, że Go strasznie rozbestwiłam biorąc wszystkie domowe obowiązki na swoją głowę...(no nie...kanały w tv potrafi zmieniać sam) Blue_Light_Colorz_PDT_02 nawet podjęłam bunt i zaczęłam wprowadzać zmiany, ale strasznie opornie mi to szło i jakoś zaczęło się rozmywać d'oh! chociaż początki były obiecujące... muszę powrocić do tego systemu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Pon 13:06, 24 Lis 2008    Temat postu:

Seeni napisał:
No może i mniej szczęśliwa....
Chociaż Think wczoraj z rana byłam strasznie nieszczęśliwa, gdyż ulubiony zasadniczo mąż odmówił odśnieżenia mojego samochodu kategorycznie.
Mój proces myślowy był następujący:
"No co, no co by mu szkodziło pójść i odśnieżyć. Że zimno... a mi to nie zimno? Jestem mniejsza to mi zimniej. I kurtkę mam nie puchową. A On ma. I łatwiej mu zgarniać z dachu. Nigdy, Nigdy nie zrobi niczego o co go poproszę. I po co mi mąż jak sama muszę odśnieżąć. Podły egoista. No nie kocha mnie, zwyczajnie nie kocha skoro nie chce mu się za mnie wyjść na lekki mróż. Nerki pewnie też by mi nie oddał. Podły, podły."

Tak mi złość przeszła na niego dopiero koło południa.


podobno facet prędzej umyje auto, niż powie "kocham Cię"
Think
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 13:07, 24 Lis 2008    Temat postu:

Mii napisał:
...łącznie ze mną ..wcale nie łatwą w pożyciu kobietą Angel


Taaa w tych okresach wielkiej nieszczęśliwosci, jak już mi pierwszy ból minie też dochodzę do przekonania, że życie ze mną nie jest najłatwiejsze. Te wygórowane oczekiwania, awantury za niedomkniete szuflady i ketchup w zlewie... Jak już tak sobie porozważam to mi wychodzi, ze mój mąż zasadniczo jest wyjątkowo przyzwoitym człowiekiem. I wtedy cała złośc mi mija.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Pon 13:18, 24 Lis 2008    Temat postu:

[quote="bosska"]
Seeni napisał:


podobno facet prędzej umyje auto, niż powie "kocham Cię"
Think


Generał w ogóle nie myje mi samochodu Not talking koło karze mi jechać samej dopompować Anxious a na dodatek w taki sposób by je uszczelnić d'oh!

edit...ale dzisiaj solę orty d'oh!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Pon 13:22, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 13:34, 24 Lis 2008    Temat postu:

bosska napisał:

podobno facet prędzej umyje auto, niż powie "kocham Cię"
Think

Ale swoje bosska, swoje. Angel Żony auto musi myć żona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Pon 13:35, 24 Lis 2008    Temat postu:

[quote="Mii"]
bosska napisał:
Seeni napisał:


podobno facet prędzej umyje auto, niż powie "kocham Cię"
Think


Generał w ogóle nie myje mi samochodu Not talking koło karze mi jechać samej dopompować Anxious a na dodatek w taki sposób by je uszczelnić d'oh!

edit...ale dzisiaj solę orty d'oh!

Mii, nie wiem, czy należy tutaj brać to dosłownie, czy raczej jest to chęć wskazania, że facet prędzej okaże, że mu zależy niż to wyartykułuje.


Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 13:36, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Pon 13:43, 24 Lis 2008    Temat postu:

bosska napisał:



Mii, nie wiem, czy należy tutaj brać to dosłownie, czy raczej jest to chęć wskazania, że facet prędzej okaże, że mu zależy niż to wyartykułuje.


Napisałm z przymrużeniem oka...moja wina..nie wstawiłam emoty Brick wall
Widzisz Bosska...ja nie miałam do czynienia z wieloma mężczyznami...właściwie to poważnie miałam tylko z jednym...czyżby trafił mi się jakiś dziwak? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:35, 24 Lis 2008    Temat postu:

Co do sukien ślubnych; widziałabym się w tej



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:58, 24 Lis 2008    Temat postu:

Wiolinowa napisał:
Nie ma wśród Was szczęśliwych w małżeństwie?
Czy nie ma odważnych, aby o tym pisać?

ja jestem;
nie wiem jak żona, ale ja nie narzekam, wręcz nawet przeciwnie;
i jest tak jak Seeni pisze - największy wróg i największy przyjaciel taki małżonek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:37, 24 Lis 2008    Temat postu:

bosska napisał:


podobno facet prędzej umyje auto, niż powie "kocham Cię"
Think



Też wymyśliła a cóż to za trud powiedzieć "kocham Cię" w amerykańskich filmach te słowa są wypowiadane co chwilę może o to chodzi nie liczy się ilość tylko czy tak jest naprawdę.Co z tego że facet co chwila będzie mówił "kocham Cię" a faktycznie będzie inaczej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 19:03, 24 Lis 2008    Temat postu:

chłopak z nizin napisał:

nie liczy się ilość tylko czy tak jest naprawdę.Co z tego że facet co chwila będzie mówił "kocham Cię" a faktycznie będzie inaczej.

Dla znacznej ilości kobiet zasadniczo się liczy. Może być dobry jak anioł, słać róże pod nogi,obsypywać czułościami i codziennie podawać śniadanie do łózka. Ale jak nie mówi, że kocha to się w ogóle nie liczy Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:07, 24 Lis 2008    Temat postu:

podobno facet prędzej umyje auto, niż powie "kocham Cię"




łó matko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:21, 24 Lis 2008    Temat postu:

Seeni napisał:
chłopak z nizin napisał:

nie liczy się ilość tylko czy tak jest naprawdę.Co z tego że facet co chwila będzie mówił "kocham Cię" a faktycznie będzie inaczej.

Dla znacznej ilości kobiet zasadniczo się liczy. Może być dobry jak anioł, słać róże pod nogi,obsypywać czułościami i codziennie podawać śniadanie do łózka. Ale jak nie mówi, że kocha to się w ogóle nie liczy Not talking


Ech no tak kobiety
powiem żart
Pewien facet wynajął się do kopania dołu
Kopie kopie a że ciężko pracował strasznie jęczał przechodził obok znajomy przystanął i się pyta
-co tak strasznie jęczysz
a ten mu odpowiada
-strasznie tu twardo i ciężko mi kopać a jęczeniem sobie pomagam
-"to ja będę jęczał a ty kop" pada propozycja
i tak zrobili i tak wspólnymi "siłmi" wykopali rów.Przychodzi właściciel zobaczył wykopany rów wyciąga pieniądze i daje temu co kopał .
Ten jak zobaczył pieniądze mówi
- słuchaj ja Ci pomagałem więc się ze mną podziel
ale ten co kopał schował pieniądze i poszedł sobie.Niedługo potem dostaje wezwanie do sądu że ma się stawić tu i tu
We właściwym czasie stawia się przed sądem ale nie wie o co chodzi
A tu okazuje się że przed sąd postawił go ten co mu "pomagał"
Wchodzi sędzia i się pyta o co chodzi i pozwany opowiada jak to było z tym kopaniem rowu
Sędzia każe mu pokazać te pieniądze co dostał za pracę i pozwany wyjmuje z kieszeni pokaźną garść monet.Sędzia patrzy bierze je do ręki i mówi do oskarżyciela
- proszę podejść
ten podchodzi sędzia do niego
-czy to są te pieniądze które zostały zapłacone za pracę ?
-tak to są te
Sędzia włożył je do ręki złożył ręce i zaczął nimi trząść
-czy słyszał pan jak te pieniądze brzęczą
-tak słyszę
-to proszę wziąć brzęk i odejść
oddał pieniądze właścicielowi i powiedział -Koniec sprawy.
powiem (szeptem) że to był żart żydowski aby nie urazić tej nacji
Aluzju pojęła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziora
Gość





PostWysłany: Pon 20:25, 24 Lis 2008    Temat postu:

Sabina napisał:
Co do sukien ślubnych; widziałabym się w tej





a co powiesz na coś takiego?

Powrót do góry
paj
maszynista z Melbourne


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 3593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1171 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:17, 24 Lis 2008    Temat postu:

Jedno wypowiedziane szczerze przez mężczyznę "kocham Cię".............eliminuje z listy przewinień tego mężczyzny sztuk pięć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:21, 24 Lis 2008    Temat postu:

Paj napisał:
Jedno wypowiedziane szczerze przez mężczyznę "kocham Cię".............eliminuje z listy przewinień tego mężczyzny sztuk pięć.


To już tylko zostało paść na kolana i pomodlić się za nieszczęśnika


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Pon 22:29, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:30, 24 Lis 2008    Temat postu:

Sabina napisał:
Co do sukien ślubnych; widziałabym się w tej



Faaaajna! (do tej Zadziory sukienki to chudziutkie udka trzeba mieć ).
Tak Wam fajnie to wyszukiwanie sukienek idzie - może wrzuciłybyście na butiku sukienki Sylwestrowe bo nic znaleźć nie mogę.

Ps. Już idę sobie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Pon 22:31, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:04, 24 Lis 2008    Temat postu:

Przypomniał mi się jeszcze jeden żart

Małżeństwo "dyskutuje" i wtem ona mówi
- co z ciebie za niezguła tego nie można kupić tamtego nie można kupić to już wolałabym zapisać duszę diabłu niż z tobą żyć
Ledwie to powiedziała zrobiło się ciemno dało się usłyszeć dwukrotne klaśnięcie zrobiło się znów jasno patrzą a tu stoi pan w czarnym ubraniu i kapeluszu
"- raczyła pani wypowiedzieć życzenie zapisania duszy" powiada pan
-proszę oto cyrograf proszę podpisać i będzie po kłopocie
"-chwileczkę chwileczkę niczego nie podpisuję bez przeczytania" mówi pani
bierze cyrograf i zaczyna czytać
-pan chyba żartuje ja mam to podpisać ja jestem kobieta nowoczesna i wiem że macie swoje diabelskie sztuczki aby wymigać się z warunków jeśli chce pan aby to podpisać trzeba dopisać moje warunki proszę siadać brać pióro do ręki i proszę zacząć pisać punkt pierwszy ..............
po jakimś czasie
-skończył pan teraz teraz mogę podpisać
A tu znów zrobiło się ciemno znów dało się słyszeć dwa klaśnięcia znów zrobiło się jasno patrzą a tu stoi pan w czarnym ubraniu czarnym kapeluszu i czerwonej pelerynie
"- stop nie podpisywać " mówi i rwie cyrograf
-bardzo przepraszam za stracony czas itd. ale nie możemy sprostać warunkom gdyby cyrograf wszedł w życie za pół roku Piekło by zbankrutowało także bardzo przepraszamy i znikamy
a do faceta
- współczuję panu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:10, 24 Lis 2008    Temat postu:

chłopak z nizin napisał:
Przypomniał mi się jeszcze jeden żart

Małżeństwo "dyskutuje" i wtem ona mówi
- co z ciebie za niezguła tego nie można kupić tamtego nie można kupić to już wolałabym zapisać duszę diabłu niż z tobą żyć
Ledwie to powiedziała zrobiło się ciemno dało się usłyszeć dwukrotne klaśnięcie zrobiło się znów jasno patrzą a tu stoi pan w czarnym ubraniu i kapeluszu
"- raczyła pani wypowiedzieć życzenie zapisania duszy" powiada pan
-proszę oto cyrograf proszę podpisać i będzie po kłopocie
"-chwileczkę chwileczkę niczego nie podpisuję bez przeczytania" mówi pani
bierze cyrograf i zaczyna czytać
-pan chyba żartuje ja mam to podpisać ja jestem kobieta nowoczesna i wiem że macie swoje diabelskie sztuczki aby wymigać się z warunków jeśli chce pan aby to podpisać trzeba dopisać moje warunki proszę siadać brać pióro do ręki i proszę zacząć pisać punkt pierwszy ..............
po jakimś czasie
-skończył pan teraz teraz mogę podpisać
A tu znów zrobiło się ciemno znów dało się słyszeć dwa klaśnięcia znów zrobiło się jasno patrzą a tu stoi pan w czarnym ubraniu czarnym kapeluszu i czerwonej pelerynie
"- stop nie podpisywać " mówi i rwie cyrograf
-bardzo przepraszam za stracony czas itd. ale nie możemy sprostać warunkom gdyby cyrograf wszedł w życie za pół roku Piekło by zbankrutowało także bardzo przepraszamy i znikamy
a do faceta
- współczuję panu


Nooo, przyznaj sie chłopaku , że sam ten żart ułożyłeś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:14, 24 Lis 2008    Temat postu:

Nie zdarza mi się wymyślać dowcipów raczej tylko ze słuchu i z pamięci że kiedyś się taki żart słyszało

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 25 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin