po 30-tce

letnisztorm

Temat Niemców, Żydów i Polaków już był tyle razy wałkowany, dlaczego nikt nie nakręci filmu o rzezi wołyńskiej, o wkroczeniu Słowaków do Polski o wysiedlaniu Łemków? Za śliska sprawa?

edit: narzekamy że Niemcy nie znają historii, a co jest u nas w podręcznikach szkolnych na ten temat pomijając zmniejszenie liczby godzin nauczania tego przedmiotu Not talking

Gość

Ron

1 Armia Konna Budionnego to w Rosji legenda. Nakręcono o niej kilkanaście filmow. Tą legendę na 1 dzień powstrzymało 330 lwowskich gimnazjalistów (głównie). To wyczyn przy którym słynne amerykańskie Alamo to mały pikuś.
[link widoczny dla zalogowanych]
Potem legenda rosyjska posiadając przewagę liczebną została rozbita przez jazdę polską.
[link widoczny dla zalogowanych]
Okazało się, że dla legendy prawdziwa walka okazała się trudniejsza niż np. spalenie szpitala z 600 rannymi Polakami i siostrami Czerwonego Krzyża.
Polacy swoich bohaterów zamilczają w imię racji stanu, żeby nie psuć dobrosąsiedzkich stosunków. Teraz polska racja stanu dokonała dużego postępu polegającego na opluwaniu swoich bohaterów przez nowoczesnych patriotów. Think

I jeszcze plugastwo się odszczekuje.

l

Pochodzenie O-Ren Ishii

Ron

Byłeś żołnierzem? Jeśli nie, nie mądrzyj się. Shame on you

l

ja w tym filmie nie widzialem sensu w tych gadkach sprzedajacych zywnosc - po prostu motywacje niewiarygodne

wypowiedz tego antysemity z oddzialu ak tez mozliwa - zawsze sie moze zdazyc jakis psychol

nieuwolnienie zydow tez troche niewiarygodne - nawet antysemici tez by to zrobili, zeby popsuc szyki niemcom - np kazali by im zaatakowac

wygonienie tego zyda z oddzialu - wiarygodne, jesli chcial mu uratowac zycie
bo np ci psychole z oddzialu by go zatlukli i jeszcze dowodcy mogloby sie dostac
gdyby chcial go zabic to wyslaby go na samobojcza akcje lub zastrzelil

reasumuja - takie zachowanie tych antysemickich sprzedawcow oraz czlonkow ak ma sens jedynie w dwoch przypadkach:
1) sa psychicznie chorzy
2) sa niemieckimi agentami

co nie zostalo w filmie pokazane

Ron

No mi chodzi o to, że w wojsku panują specyficzne zwyczaje. Pierwszy mowi, że jeśli nie wąchałeś prochu jesteś nikim. To oczywiście jest mocno regionalne. Ale szczerze odradzam w rozmowie np. z góralem, obraźliwie coś powiedzieć o żołnierzu. Zwłaszcza, jeśli nigdy w wojsku nie byłeś. Szalenie łatwo stracić zęby. To tylko takie życzliwe ostrzeżenie. Think

LampionyZeStarychSloikow

Nikiasz

Ron

A co się będziemy kłócić. Jak będziesz w najbliższym czasie w Zakopanym to wpadnij do jakiegoś baru z miejscowymi i krzyknij - żołnierze to chuje. Albo coś w tym stylu. Jeśli powiedzie się reanimacja to nam opiszesz jak było. Think

LampionyZeStarychSloikow

l

schodzicie z tematu

LampionyZeStarychSloikow

uzasadnij

używając jedynie logiki trójstanowej

i maksymalnie dwóch zagadek

Tina

Mini serial pokazuje wojne widziana oczami przecietnego Niemca.
Ze o Polakach, historii i innych detalach nie maja pojecia?
A no fakt - ale taka tez i prawda.

mnie spodobal sie fragment o bigosie i to zachwycanie sie nim.
I wcale sie nie dziwie, ze Niemcy znaja tylko bigos i uwazaja, ze ta narodowa potrawa polska i ze naturalnie smakuje wszystkim Polakom.
mnie denerwuje to, bo ja na przyklad nie lubie bigosu, co wprawia w oslupienie kazdego Niemca.
a z drugiej strony lapie sie za glowe, bo prawie kazdy Polak goszczac Niemca gotuje mu bigos!
Do tego - na kazdej polskiej imprezie kroluje bigos!
jessu!
mozna zwariowac.
to co sie dziwic, ze Niemcy maja takie stereotypy o nas.

i tak podsumowujac - bigos jest przykladem stereotypow nie tylko o polskich ulubionych narodowych dan, ale przykladem na to, jak Niemcy widza nas, czyli zachowanie Polakow w czasie 2 wojny nie pomijajac dyskretnego szcegolu jakim jest polski antysemityzm.
Niemcy tak widza Polske, bo tak sie prezentujemy (np. bigos), no i Niemcy pamietaja o polskim antysemityzmie z wlasnej - autopsji. Tylko nie wciskajcie mi, ze przed druga wojna Polacy kochali Zydow i to z wzajemnoscia.

Uwazam, ze to dobry film, warto go obejrzec, choc musze przyznac, ze bitwa o Staliningrad zrobila na mnie wieksze wrazenie. Nie wiem, czy znacie - opowiesc o Niemcach pod Stalingradem. Bardzo realistycznie i jak dla mnie - wstrzasajacy obraz bitwy pod Stalingradem - pokazany od strony niemieckiego zolnierza.
coz....

Na wojnie nie ma wygranych - wszyscy przegrywaja.

LampionyZeStarychSloikow

Tina

Tina

W filmie poruszono temat donosilcielstwa do gestapo.
No i na temat kapowania do gestapo cos mi sie pryzpomnialo - relacja z wydarzania naocznego swiadka - znajomego.
Polak - pracuje na poczatku wojny jako kelner w najbardziej znanej restauracji, do ktorej przychodzili - czesto zydzi, bo ich bylo na to stac. No i bylo juz po godzinie policyjnej, ale oni nie chcieli wyjsc, tylko dalej pic i bawic sie. Wlasciciel przywolalal kelnera i powiedzial, zeby wyrzucil zydow, bo przyjdzie gestapo i bedzie mial klopoty, ze lokal nie zamkniety.
Kelner wyrzucajac ich wdal sie w bojke z jednym z Zydow.
Na drugi dzien Zyd, aby sie zemscic poszedl do gestapo i zadenuncjowal na kelnera. Kelner zostal wezwany na gestapo, przesluchany i za kare wywieziony na roboty do Niemiec.
A chcecie wiedzic, co sie stalo z lizusem?
Zyd tez juz nie wyszedl z gestapo. Zostal wyslany pierwszym transportem do Oswiecimia.

No i jeszcze jedno, wracajac do filmu. Film pokazuje historie O NIEMCACH! a nie Poalkach. Nie rozumiem oburzenia ze strony polskiej, ze Niemcy nie trzymali sie faktow historycznych. Oni sie trzymali - swoich faktow! Glownym tematem byla niemiecka historia, a nie polska.
Jak chca Polacy nakrecic swoja historie, to przeciez moga - jak bylo naprawde w AK. A swoja droga , jak pamietam polskie filmy wojenne, to tylko rece zalamac nad nimi. A lektura obowiazkowa "Niemcy"? WSZYSCY NIEMCY sa odpowiedzialni za 2 wojne swiatowa. WSZYSCY!!! Ze nie wspomne o tym, ze dopiero tu w Niemczech dowiedzialam sie kto to byl Stauffenberg, bo wedlug polskiej historii do takiego aktu nigdy nie doszlo. Pewnie teraz o tym juz mowia, bo nie wypada dalej zaprzeczac oczywistym faktom, ale... czuje niesmak.
I jeszczce jedno AK - nie bylo swiete. Stracilam ta ulude, jak dowiedzialam sie, ze podejrzanych o kolaboracje z Niemcami mieli rozkaz zabiajac - wyroki smierci. Czytalam kiedys relacje pewnego AK-owca. Wykonal wyrok smierci na lesniku, na oczach matki i jego corki. Potem okazalo sie, ze to byla zwykla POMYLKA! To nie ten lesnik!
tja...
ja rozumiem zabic jakiegos drania.
Ale zabijac biednych ludzi, bo ci chcieli poprawic byt rodzinie i sie dopasowali do zycia wojenngo?
I to miala byc sprawiedliwosc???
ECH...
Po emisji w TV i sukcesie jaki odniosl film w Niemczech ( a film zostal nakrecony na podstawie przezyc 5 ludzi) przeprowadzono wywiad z nimi i nakrecono film dokumentalny - ich opowiesc i przezycia na zywo.
Ogladnelam ten dokument i stwierdzam, ze film trzymal sie naocznej relacji swiadkow i to calkiem niezle.
Moim zdaniem film jest dobry, glownym watkiem sa przezycia niemieckich mlodych ludzi - ich przemiana charakeru, utrata zludzen i rozczarowanie wojna.
I ten balast zlych doswiadczen - tego im NIKT nie zabierze.
Ciekawy film.

Ron

Witaj na liście.

Tina

na jakiej liscie?