Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aktywny tryb życia. Co robicie, żeby być w formie?
Idź do strony 1, 2, 3 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

uprawiam sport:
regularnie, to nieodłączna część mojego życia
37%
 37%  [ 13 ]
od czasu do czasu lubię się poruszać
25%
 25%  [ 9 ]
kanapa moją siłownią
17%
 17%  [ 6 ]
chęci mam, ale czasu brak
20%
 20%  [ 7 ]
Wszystkich Głosów : 35

Autor Wiadomość
saper
mściwy półgłówek


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:05, 19 Lut 2009    Temat postu: Aktywny tryb życia. Co robicie, żeby być w formie?

aktywne spędzanie czasu jest od paru lat w modzie.
wszechobecny kult ciała w gazetach, filmach, teledyskach.
co robicie, żeby być w formie?
uprawiacie sport sami czy spędzacie w ten sposób wolny czas z rodziną?
czy straracie się wychowywać swoje dzieciaki tak, aby sport był nieodłączną częścią ich życia?

całe lato/jesień biegałem 10 km co drugi dzień i nigdy nie czułem się lepiej. tak się zapaliłem, że nie ważne czy żar się lał z nieba, czy ulewny deszcz - co drugi dzień musiałem iść pobiegać i kropka. nic nie było w stanie mnie powstrzymać.
Zimą nie biegam, ale zamiast tego gram 2-3 razy w tygodniu w sqasha.
Nie mam zbyt wiele czasu po pracy, więc robię to o 6-7 rano Brick wall
Chciałbym, żeby mój syn miał sport we krwi. Chciałbym, kiedy podrośnie, żebyśmy wolne chwile spędzali aktywnie. wspólne wycieczki rowerowe, ścianka wspinaczkowa, płwanie, narty itd. (oczywiście nic wbrew Jemu,zmuszanie nie wchodzi w grę).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez saper dnia Czw 10:06, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:04, 19 Lut 2009    Temat postu:

Od roku strasznie mało aktywny tryb życia zacząłem prowadzić. Czuję się okropnie z tego powodu i liczę, że z wiosną nieco to się poprawi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:26, 19 Lut 2009    Temat postu:

Mam na to koszmarnie mało czasu. Namówiona przez Migotkę, bawię się od czasu jakiegoś w aquaaerobik. Ale to stresujące, bo ja jedynie kraulem rozpaczliwym pływam,a Migacz pływa jak syrenka i straszy,że za nogę mnie capnie ( bo pod wodą też się uskutecznia)
Latem łatwiej, o rower na przykład, czy koniki. I o chęć przede wszystkim. A chęć to ja mam na salsę. I to już od tak dawna,że nawet nie pamiętam od kiedy. Ale mam silny opór ze strony partnera/małżonka, który jest standardowy, a nie latynoamerykański, więc style taneczne nam nie styczne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:31, 19 Lut 2009    Temat postu:

A, zapomniałam Do dzisiejszego Wirtualnego pączka, którego można wysyłać netem, jest taka notka z boku,że 1 pączka można spalić, jeśli się przez 2 godziny robi makijaż. Zjadłam 2 pączki ... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 11:45, 19 Lut 2009    Temat postu:

Zasadniczo to ja sportu nie lubię Not talking
Nie posiadam umiejętności jeżdżenia na : łyżwach, rolkach, rowerze, nartach itp. Nie gram w tenisa, siatkówkę, koszykówkę.
Z natury jestem jednak dość żywotna i pozostaję nieustannie w ruchu. Jesienią i zimą zapisuję się najczęściej na jakieś zajęcia areobowe , w tym przynajmniej dwa razy w tygodniu taneczne. Teraz np w czwartki chodzę sobie na dance lub taniec brzucha a w soboty na półtoragodzinne zajęcia sexy dance, dodatkowo dwa trzy razy w tygodniu biegam na bieżni z podciśnieniem a w poniedziałki i środy wyginam ciało na TBC i ABT.( no środy czasem odpuszczam)Toteż właściwie z wyjątkiem niedzieli jakiś tam ruch mam ( w niedzielę często z małżonkiem jeździmy na basen i łaźnię parową) Gdzieś w kwietniu porzucam centra sportowe ( zostawiajac sobie li i jedynie rozrywkowe zajęcia taneczne) i przerzucam się na codzienne długie spacery -do niedawna tylko z ulubionym męzem, od niedawna także z ulubionym psem. Zaczynamy od takich godzinnych szybkich marszów. W miarę jak wydłuża się dzień wydłużamy dystans. Wiosną i latem zdarza mi się także piechotką iśc i wracać z pracy ( 30 minut szybkim marszem trasą lightową i jakieś 45 minut z premią górską).
Szczerze mówiąc zdecydwanie wolę te spacery od dusznych sal sportowych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:58, 19 Lut 2009    Temat postu:

..wyginam ciało śmiało
śpiewam, tańczę, jem pomarańcze..

latem robię dyspensę od planowanych zajęć, bo jak sobie genialnie tłumaczę, i tak ruchu jest dużo..
chodzę regularnie na jogę i tańce.. więc utrzymuję się w stanie konstans póki co..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:15, 19 Lut 2009    Temat postu:

Z życia rodziny Buckstarów.

W naszej okolicy uchodzimy za wzrór do naśladowania. Każde z nas jest wzorowym przykładem sportowca czego ludzie od lat nam zazdroszczą.
Jan, mój młodszy syn jest czterokrotnym mistrzem województwa podkarpackiego w jedzeniu hamburgerów na czas. Potrafi zjeść 47 sztuk w 8 min.
Starszy natomiast wdał się w matkę i godzinami przerzuca kanały sportowe w nadziei na transmisję lekkoatletyki kobiet. To co w programie telewizyjnym to zna. Czyha jedynie na jakieś niezapowiedziane przerywniki. Taniec z harfą to jego konik.
Nikt na osiedlu nie jest w stanie zagiąć mojego Mariuszka w tym temacie. Wyniki, rekordy, imiona zawodniczek i trenerów. Mądra główka zna to wszystko od czasów pierwszej olimpiady nowożytnej.

Żona (prócz pilotażu - co nie ma to nic wspólnego z aeroklubem) z córką ukochały sobie wyciskanie pestek z czereśni na czas. Niestety jest to dyscyplina letnia, głównie letnia, aczkolwiek mrożonki to jeszcze większe wyzwanie. Jest nawet I Liga kobiet w Pestkowaniu, okręg Rzeszowski.
Dziewczyny codziennie trenują bo będą baraże do ekstraklasy w marcu.
Jak to mówią: wiosna wasza, zima nasza. Czy jakoś.

Ja natomiast, grywam w okręgówce. Nie wysiedzę przed TV i już. Gra zespołowa to jest to co lubię, kocham!!!
Co tu dużo mówić.
Pochwalę się i już:




Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez szb dnia Czw 12:22, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:23, 19 Lut 2009    Temat postu:

Ty Szamil to jakiś dziwny jesteś.. eh









po zobaczeniu obrazka:


już wiem skąd był ten Anal.. Toffi w dodatku..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Czw 12:24, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:25, 19 Lut 2009    Temat postu:

Think A Ty jesteś z drużyny Śpiewających czy Wyzwalających Dźwięki?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 12:26, 19 Lut 2009    Temat postu:

Nie cierpię aktywności fizycznej.
Nie uprawiam i nie zamierzam.
Podobno wysiłek fizyczny można pokochać.
Udało mi się kiedyś, przez dwa lub trzy tygodnie systematycznie wykonywać ćwiczenia na wzmocnienie mięśni grzbietu. Każdego
dnia rozpoczynałam je z takim samym wstrętem i z taką sama radością kończyłam. Nawet urozmaicanie ćwiczeń wiadomościami TV w tle niewiele pomagało.
Lubię chodzić na długich dystansach. Chodzenie sprzyja myśleniu. Wprawia mnie w trans.
Powrót do góry
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:27, 19 Lut 2009    Temat postu:

illunga napisał:
Think A Ty jesteś z drużyny Śpiewających czy Wyzwalających Dźwięki?


masa plus siła



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:29, 19 Lut 2009    Temat postu:

szamil buckstar napisał:
illunga napisał:
Think A Ty jesteś z drużyny Śpiewających czy Wyzwalających Dźwięki?


masa plus siła


Ło matko ! d'oh! Dobrze,że ta dyscyplina nie jest koedukacyjna Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Czw 12:43, 19 Lut 2009    Temat postu:

anima, teraz zobaczylam w Tobie takiego prawdziwego zolwia albo leniwca. spooookoooojniiiieee, do ceeeeelllluuuuu i beeeeeeeez poooooospiiiiieeeeeechuuuuu.

fakt, ze kult ciala jest wszechobecny w telewizji i prasie na szczascie nie pchnal mnie do zadnej silowni ani na diete. nie wiem wlasciwie co to znaczy byc w formie, bo jakos wysilku w zyciu nie podejmuje, wiec trudno mi okreslic moja obecna forme i jej faktyczna uzytecznosc. jednak nie obrastam tluszczem, bez problemu wiaze sznurowadla i nie mam zadyszki, kiedy wchodze po schodach. wolny czas nie stanowi dla mnie dylematu "sport", a jesli "nie sport, to wlasciwie dlaczego nie sport?". jest przeciez tyle ciekawych rzeczy do robienia w wolnej chwili.

kiedys jazda konna odgrywala w moim zyciu duza role (11 lat). kondycja byla jednak ostatnia rzecza, o ktora mi wtedy chodzilo. to byl czas dla rodziny, czas ze znajomymi i kontakt z przyroda. nie bylo likendu bez kilku godzin w siodle... bardziej pasja, niz sport.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 12:50, 19 Lut 2009    Temat postu:

Ja na te zajęcia z wyjątkiem tanecznych, które prawdziwie kocham, to chodzę nie dla kondycji tylko z nudów. Zimą i jesienią nie znajduję żadnych alternatyw poza piciem alkoholu.
Zasadniczo jednak picie alkoholu jest droższe. Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:52, 19 Lut 2009    Temat postu:

Lubię wysiłek, lubię ból mięśni, lubię się zmęczyć fizycznie.
I nie o kult ciała tu chodzi - lecz o czystszy umysł.
Choć skłamałabym, że nie czerpię przyjemności z myśli, że i ciało ma się lepiej. Dusza również - bo mam z tego satysfakcję, ze pokonuję własne lenistwo. To w sumie paradoks bo nie jestem leniwa.
Nie jest to jednak tak, że muszę. Gdy mam ciężki dzień i mnie życie porządnie przeciągnie po glebie to idę spać z czystym sumieniem bez dodatkowych wygibasów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:01, 19 Lut 2009    Temat postu:

Nie lubię wysiłku fizycznego, nie prowadzę aktywnego stylu życia. Jak mi tu i ówdzie przybędzie to przestaję jeść. Znaczy jem wtedy sałatę i piję wodę niegazowana. Poza tym, co jakiś czas mam nerwicę żołądka, w związku z czym moja aktywność fizyczna polega na bieganiu do klopa w tę i z powrotem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Czw 14:01, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Czw 14:12, 19 Lut 2009    Temat postu:

Olewam wszelkie trendy mody i nigdy nie biegnę za tłumem.
Sport w telewizji też olewam (no chyba że jest to jednoznaczne ze spotkaniem z przyjaciółmi).

Jedyne sporty na dzień dzisiejszy jakie uprawiam to:
1. sport motorowy - zwinne zmiany pasów tam gdzie się mniej korkują w drodze do pracy, trzeba się tam wykazywać dobrą zwinnością.

2. piłka nożna - prowadzenie drużyny piłkarskiej w VIII lidze (hattrick)

3. seks - udział czynny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saper
mściwy półgłówek


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:20, 19 Lut 2009    Temat postu:

nikt nie wspomniał o "rodzinnym" aktywnym wypoczynku Think Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:24, 19 Lut 2009    Temat postu:

saper napisał:
nikt nie wspomniał o "rodzinnym" aktywnym wypoczynku Think Think


Rodzinnie to sobie mozna kotlety posmażyć, a wypoczynek, jak sama nazwa wskazuje, to wypoczywanie, a nie mordęga Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Czw 14:29, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Czw 14:27, 19 Lut 2009    Temat postu:

ja wspomnialam, no i?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 1 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin