po 30-tce

Seeni

A mnie zastanawia według jakich kryteriów komentarz o niepochylaniu czoła nad losem stoczniowców jest hipokryzją, podczas gdy komentarz dotyczący losu pielęgniarek i nauczycieli ( cytat dosłowny z Groszka :"jaka praca taka płaca by się chciało powiedzieć czasami... ") jest poprawny?
Nie chodzi mi przy tym, zasadniczo, ani o stoczniowców ani o pielęgniarki, tylko o menzurkę.
Czy mamy w ogóle prawo oceniać, które komentarze są na miejscu, a które nie.?????

Kewa

Kilo OK

Zamiast bawić sie w politykę wystarczy zacząć od netetykiety i zrozumienia pojęcia trolowanie.

animavilis · Gość

To chyba piszesz o sobie

Kilo OK

Diabelsky · Gość

Diabelsky · Gość

A tutaj kolka przykładów w temacie śmierci dziecka w zbiorniku z gnojówką.No wstydzić się rodaków należy tylko...
2009-09-26 18:55
~szyderca śmierdząca sprawa
znaleźć się w takim przesranym położeniu
2009-09-26 17:01
~Acik.Kattowitze. aunos w Kotowicoh gnojowica płynio obok mojiygo familoka (4)
ryhtyk Rynsztok Hanyski to nozywomy usrony uszczony ciulaty. Pyrsk Hanysy!!!
2009-09-26 17:59
~raina co za glupoty (

tez sie wychowalam na wsi i jakos od mlodosci niepracowalam ...nie znam ani ... »
2009-09-26 18:12
~loq Jutro (2)
jakiegos dzieciaka wciagnie mlynek do kawy
2009-09-26 17:40
~natpie15@wp.pl do prostaka który napisał wsiowe grono (7)
Ty zepsuty do szpiku kości BARANIE ,prostaku który z człowieczeństwa nie ma nic ... »
2009-09-26 18:42
~Piki To już wiem, dlaczego dzieci nazywa się
tak a nie inaczej. Hehe...
2009-09-26 17:33
~by żyło się lepiej Przykro z powodu tej historii, ale szkoda również, że (4)
ten sam los spotka wyborców PO, którzy niestety pociągną za sobą ludzi, którzy ... »
placz

nudziarz

tak poczytałem temat i zastanawiam się...
mam swoja firmę, która ( nie z mojej winy ) miala moment powaznego kryzysu. Moje długi siegały krańca wypłacalności, calkiem ralna była możliwość, iz komornicy pozbawia mnie ( i co najwazniejsze) moja rodzine podstaw egzystencji.
Czy ktokolwiek pochylił sie nade mna ?... Czy oczekiwalem wspolczucia ?
Zacisnalem zęby, udało mi sie podnieść.. patrze ludziom w twarz bowiem nikogo nie skrzydziłem i nikomu nie jestem winien ani grosza.
Więc - idąc za myslą Seeni - moze pora wziąć się za robotę zamiast biadolić, protestowac i czekac az ktoś coś da za darmo, zalatwi coś za nas.. i wciąż mysleć, że cokolwiek nam sie od innych nalezy, ze ktoś za nas ma mi załatwic pracę, że ktoś ma zadbac o moje warunki egzystencji, że mam dostac a nie kupic mieszkanie.. etc... etc..etc.....

Diabelsky · Gość

melpomena

Ron

Słowa ?Czcigodnego Nudziarza jakoś mi korelują z postawą Konia z "Folwarku zwierzęcego".

Zasadniczo słusznie zauważyła Mel, że jaki elektorat tacy politycy. Aczkolwiek nie uważam, że ci co nie chodzą na wybory są mądrzejsi od tych co chodzą. Raczej mniej lubią chodzić. Think

nudziarz

Kilo OK

Widzisz wszystko by się zgadzało, no bo rynek, popyt/podaż, rentowność itp. gdyby nie:
- nasz sąsiad ochrania miejsca pracy patrz np Opel
- stocznia jak była skazana na upadek decyzją z Brukseli
- najważniejsze, za zasadami rynkowymi dla takich zakładów krzyczą osoby które są uprzywilejowane zawodowo- wspominania przez Ciebie Seeni
pomijam politykę i rozgrywki pic/pomroczność

nudziarz

Kilo OK

To czemu nie walczysz za odebraniem dotacji dla kolei?

nudziarz

A czy ja cokolwiek walcze ?

co najwyzej nie akceptuję bezkrytycznego powtarzania frazesow

Kilo OK

Prześlizgujesz się, samemu powtarzając frazesy o rynku i gospodarce rynkowej, podważając za tymi którzy pierwsi krzyczą RYNEK a wiedzą że nigdy nie poczują "niewidzialnej ręki rynku".
Czymś innym jest gdy pada firma zatrudniająca 20 osób a czymś innym gdy zatrudnia 5 tyś osób. Nie jestem za obroną stoczni, ale nie jestem też za pozakrytycznym powtarzaniem że tak trzeba, gdy państwo chroni takie molochy jak kolej, Poczta Polska lub uprzywilejowuje grupy zawodowe ot choćby nauczyciele czy prawnicy. Jak rynek to taki sam dla wszystkich bez równych i równiejszych, bez zwolnień podatkowych ułatwień i dotacji. Dobry zarabia zły pada od fabryk poprzez szkoły szpitale po kancelarie adwokackie.

Seeni

A mnie zastanowiło moje uprzywilejowanie zawodowe.(????????)
Zasadniczo każdy stoczniowiec będąc małym chłopięciem miał identyczne szanse.
Czemuż, ach czemuż z nich nie skorzystał?????????

nudziarz

Kilo OK

A w plejstocenie....

Nudziarzu
Nie chodzi mi o spieranie się (sam po części przyznałem Ci rację) ale o bezkrytyczne przyjmowanie że tak trzeba bo słowo wytrych "rynek" i słowo powiązane w ostatnich miesiącach "stocznie".
Jestem za równości zasad dla wszystkich, nie mylić z inna równością.
Wszystko.