| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Czw 8:02, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| zmartwionamamuska napisał: |
Dla mnie te wszystkie "metody" sa troszke zbyt drastyczne |
Nie przesadzaj. Ograniczenie słodyczy z pewnością wyjdzie mu na zdrowie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Mii
Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad
|
| Wysłany: Czw 8:41, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ech Sabino...kara pograniczenia słodyczy zabolałaby 5 latka...no może 10 też, ale 17?  Ograniczac należy to co najbardziej lubi....na mojego działało ograniczenie komputera.
A`propos słodyczy...podoba mi sie zasada stosowana w Szwecji...tam tylko w piątki dzieci mogą zajadać słodycze...bardzo mądre i zdrowe podejście.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Czw 8:42, 23 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziora
Gość
|
| Wysłany: Czw 8:43, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Kasztanka napisał: | Czy ktos Ci juz yapp mowil, ze jestes losiu?  |
i to nie raz  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 8:46, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Mii napisał: | Ech Sabino...kara pograniczenia słodyczy zabolałaby 5 latka...no może 10 też, ale 17?
|
To żart był!! 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mii
Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad
|
| Wysłany: Czw 8:48, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kurde Sabino....jakby była jakaś emota to bym się zorientowała 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 8:48, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
..nie potrafię być chyba obiektywna w postrzeganiu moich rodziców i ich metod wychowawczych.. Ojciec jest moim idolem od zawsze i zawsze chciałam być taka jak On.. Wyidealizowałam sobie ich obraz, całe życie byłam 'pod płaszczykiem' chowana, z dala od niebezpieczeństw i całe zycie było mi z nimi dobrze.. czy dobrze mnie wychowali? to się okazuje w każdej sytuacji każdego dnia.. Wiem jednak na pewno, kiedy robię źle..
Tym wychowaniem się podzielili.. Tata postawił na pasje i zainteresowania a mama na to całe zamieszanie związane z 'savoir vivre' i umiejętnością współżycia z 'innymi' innymi.. Pasem oberwałam raz.. za kłamstwo.. Czy to coś dało? Z pewnością nie kłamałam już w tamtym temacie.... Uczyli mnie nie kraść bezboleśnie - nie kradnę.. uczyli mnie karności w stosunku do wartości moralnych.. tego chyba uczę się cały czas.. To, co miałam od nich 'wchłonąć' wchłonęłam, reszta zależy już ode mnie..
Jedyna rzecz, której sobie nie wyobrażam i najbardziej się boję, że kiedyś ich zabraknie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 9:17, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Mii napisał: |
A`propos słodyczy...podoba mi sie zasada stosowana w Szwecji...tam tylko w piątki dzieci mogą zajadać słodycze...bardzo mądre i zdrowe podejście. |
Ja niby też rzadko dostawałam słodycze.
Niestety, ograniczenia nie przyniosły spodziewanych rezultatów
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Czw 9:18, 23 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 9:26, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ślicznie na tym zdjęciu wyszłaś Sabinko.
Jeśli zaś o słodycze chodzi - fakt, w Szwecji średnio żyją dłużej niż w Polsce, ale jako główny powód podają kwoty przeznaczane na służbę zdrowia i dostępność do nowoczesnego sprzętu wykrywającego choroby.
Wczoraj usłyszałam zaś teorię, że do tej pory truliśmy nasze niemowlęta podając im we wczesnym okresie życia witaminę A. (podawało się ją razem z wit.D przeciwko krzywicy). Z badań wynika, że wszelkie reumatyzmy, choroby kości (nie chcę wymieniać jakie bo nie chcę z rana nikomu psuć humoru), osteoporoza itd. w olbrzymim procencie spowodowane są własnie tym faktem.
Od tej pory będzie się podawało tylko wit. D.
Dlatego ja zawsze powtarzam - kto pije i pali ten nie ma robali.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lulka dnia Czw 9:27, 23 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 9:28, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
..odnośnie tego, co napisałaś lulka.. to podobno od dużej ilości kawy zmniejszają się piersi, ale za to zmniejsza się też prawdopodobieństwo zachorowania na raka...
i bądź tu mądra..
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 9:31, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| lulka napisał: |
Dlatego ja zawsze powtarzam - kto pije i pali ten nie ma robali.
|
Widzę, że bratnią duszę znalazłam!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mii
Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad
|
| Wysłany: Czw 9:42, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| ...mateczka... napisał: | ..odnośnie tego, co napisałaś lulka.. to podobno od dużej ilości kawy zmniejszają się piersi,
|
Doprawdy....nie zauważyłam
I co to znaczy "dużej ilości" bo ja piję 3 kubki dziennie...tej z gruntem.
Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że nie chiałam nigdy być którymś z moich rodziców zawsze sobie mówiłam, że będę robiła inaczej....i robię...i...jestem "czarną owcą" i chociaż są (nie wiem jak napisać...bo została już tylko mama) prawymi i dobrymi ludźmi..ich sposób życia zupełnie mi nie odpowiada...jest "skoszarowany".
Długo siedziały we mnie te przyzwyczajenia...jednak z biegiem lat zdołałam się od nich uwolnić i teraz dopiero czuję się "wolnym" człowiekiem.
Pwene zasady ktore mi wpoili zostały...bo staram się być dobrym człowiekiem, czy mi sie to udaje...oceniają inni.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Czw 9:43, 23 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
EMES
emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
|
| Wysłany: Czw 10:18, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| ...mateczka... napisał: | ..odnośnie tego, co napisałaś lulka.. to podobno od dużej ilości kawy zmniejszają się piersi, ale za to zmniejsza się też prawdopodobieństwo zachorowania na raka...
i bądź tu mądra..
|
bzdura, kawa nie jest rakotwórcza
z tymi piersiami też
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 10:21, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| EMES napisał: | | ...mateczka... napisał: | ..odnośnie tego, co napisałaś lulka.. to podobno od dużej ilości kawy zmniejszają się piersi, ale za to zmniejsza się też prawdopodobieństwo zachorowania na raka...
i bądź tu mądra..
|
bzdura, kawa nie jest rakotwórcza
z tymi piersiami też |
no własnie nie jest.. tak napisałam.. 
a z piersiami... nie zmniejszają Ci się? 
lipną kawę pijesz..
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 10:21, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| EMES napisał: |
z tymi piersiami też |
Podobno u mężczyzn rośnie ten, no, iloraz inteligencji
Panowie, kubki w dłoń
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati.
criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 10:23, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Sabina napisał: | | EMES napisał: |
z tymi piersiami też |
Podobno u mężczyzn rośnie ten, no, iloraz inteligencji
Panowie, kubki w dłoń |
..eeee.. bezkofeinową pijają?..
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
EMES
emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
|
| Wysłany: Czw 10:25, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ide sobie zrobić kawy
i się za remont wezmę
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sabina
maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 10:28, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| EMES napisał: | ide sobie zrobić kawy
|
Nie spiesz się tak!
Przecież napisałam, że "podobno". To nie jest potwierdzona informacja
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
EMES
emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
|
| Wysłany: Czw 10:30, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Sabina napisał: |
Przecież napisałam, że "podobno". To nie jest potwierdzona informacja |
gdyby tak było to już byłbym lepszy od einsteina
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziora
Gość
|
| Wysłany: Czw 11:27, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| ...mateczka... napisał: | | podobno od dużej ilości kawy zmniejszają się piersi |
pozwolę sobie zdementować  
mojej młodszej siostrze kiedyś mówiłam, że przyniosę jej ze szkoły maść na porost piersi (jako 6-7 latka bardzo je chciała mieć), jak za mnie posprząta. oj długo dawała się nabierać  |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Czw 11:36, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| ...mateczka... napisał: | ..odnośnie tego, co napisałaś lulka.. to podobno od dużej ilości kawy zmniejszają się piersi, ale za to zmniejsza się też prawdopodobieństwo zachorowania na raka...
i bądź tu mądra..
|
mateczka, alez tu nie ma jak wybierac..
Bo wprawdzie mozna zyc dluzej ale..nie ma po co!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
