Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

przyszłość naszych córek, a może mężów- bo zapewne nie nasza
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:34, 20 Kwi 2011    Temat postu:

rosegreta napisał:
letnisztorm napisał:
Filozoficzna leniwa niehipiska.


to brzmi prawie jak biurwa Blue_Light_Colorz_PDT_02


tylko bardziej naukowo

Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:43, 20 Kwi 2011    Temat postu:

tina napisał:
rosegreta napisał:
letnisztorm napisał:
Filozoficzna leniwa niehipiska.


to brzmi prawie jak biurwa Blue_Light_Colorz_PDT_02


tylko bardziej naukowo

Angel



wolę określenie klipa biurowa Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Czw 8:21, 21 Kwi 2011    Temat postu:

letnisztorm napisał:
tina napisał:
rosegreta napisał:
letnisztorm napisał:
Filozoficzna leniwa niehipiska.


to brzmi prawie jak biurwa Blue_Light_Colorz_PDT_02


tylko bardziej naukowo

Angel



wolę określenie klipa biurowa Not talking

Biurwa Hipochondryczka - duża, dojrzała biurwa, którą ciągle coś boli. A to w krzyżach, a to w łydkach, a to w dziurkach w nosie. Jest wiecznie niewyspana. Pije herbatki ziołowe na uspokojenie i trzyma się charakterystycznym gestem za brzuch. W zakładkach ulubione ma: operacja.info.pl, migrenowcy.org, ciśnienie.com.pl. Wie, kto jaką operację przeszedł w firmie i czyja teściowa ma wieńcówkę. Rozprowadza wśród współpracowników świece Indian Hopi i nalewkę 999. Uwielbia opowieści o skomplikowanych operacjach, najlepiej takich, które się nie udały.


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 9:05, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Nikt napisał:

Biurwa Hipochondryczka (...) Pije herbatki ziołowe na uspokojenie (...)

a wiesz, że to jest jakiś pomysł...
Tylko ja bym potrzebowała czegoś silniej znieczulającego, żeby mnie współpracownicy nie wkur... tak, jak to teraz robią.

Poza tym to świetny post na topik niżej
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 9:13, 21 Kwi 2011    Temat postu:

To polecam herbatki ziolowe z pradem Blue_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klementyna
syndrom sztokholmski


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:45, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Nikt napisał:

Biurwa Hipochondryczka - duża, dojrzała biurwa, którą ciągle coś boli. A to w krzyżach, a to w łydkach, a to w dziurkach w nosie. Jest wiecznie niewyspana. Pije herbatki ziołowe na uspokojenie i trzyma się charakterystycznym gestem za brzuch. W zakładkach ulubione ma: operacja.info.pl, migrenowcy.org, ciśnienie.com.pl. Wie, kto jaką operację przeszedł w firmie i czyja teściowa ma wieńcówkę. Rozprowadza wśród współpracowników świece Indian Hopi i nalewkę 999. Uwielbia opowieści o skomplikowanych operacjach, najlepiej takich, które się nie udały.




ja tu się śmieje, ale takich ludzisk jest wielu...

Mam (miałam?) koleżankę, która sobie coś notorycznie poprawia, odkrywa w sobie coraz to nowsze choroby (tak, tak .. diagnozuje się w internecie). Egocentryczka hipochondryzująca. Kiedy wreszcie (dla świętego spokoju, tylko nie wiem czyjego?) dam jej się wyciągnąć na ploty, o niczym innym nie gada jak tylko o chorobach, operacjach, terapiach, klinikach i ile na to wszystko wydała... Ostatnio robiła sobie zęby w jakiejś klinice w Bielsku i koniecznie chciała pochwalić się efektem. Myślę jednak, że poczyniłam pewien postęp w kontaktach z ową (i to bez żadnej terapii ), po tym jak mi się wypsnęło, że to musi być straszne żeby w wieku 30 lat mieć już sztuczną szczenę - i już nie dzwoni! Oczywiście mogłam powiedzieć, że cierpię na zakaźną chorobę którą przywlokłam będąc na Mauritiusie, podczas podróży palcem po mapie i właśnie prątkuję... ale i tak by nie zrozumiała aluzji

ale do czego zmierzam... denerwują mnie tacy ludzie. I o ile pieprzenie o chorobach nie jest istotą jestestwa - można to jakoś znieść. W przeciwnym razie może zakończyć się... chorobą. Naszą.


edit: powinnam tę dygresyjkę umieścić w temacie Animy, ale herbatki rozhisteryzowanych biurw zainspirowały mnie do podzielenia się nią tutaj.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez klementyna dnia Czw 9:54, 21 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 9:10, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Nie wiem o jakim topiku niżej i którym topiku Animy mowa.

Biurwa Samolubna - to duża, dojrzała, choć niekoniecznie, biurwa o charakterystycznym zapachu. Pali papierosy i rozsiewa wokół siebie aromat cienkich mentolowych. Zjada wędzoną makrelę i rozsiewa wokół siebie zapach przetrawionej ryby. Przynosi w słoiku po majonezie kieleckim sałatkę śledziową z dużą ilością cebuli. W firmowym bufecie zamawia jajka w sosie chrzanowym i zajada je przy biurku. Zapomina użyć dezodorantu, lub wręcz przeciwnie - uwielbia pudrowy zapach Nivea i hojnie go używa. Opowiada o wszystkim co robi, informuje współpracowników, kiedy idzie siusiu i kiedy ją zaswędzi pięta.



Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:16, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Nikcie
Ty to tak z własnego doświadczenia piszesz ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 10:29, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Taaaaaaaaa. Jakiem KOBIETA.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3846
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 834 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:31, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Nikt napisał:
Taaaaaaaaa. Jakiem KOBIETA.


nie kobieta, tylko lesbijka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 10:33, 22 Kwi 2011    Temat postu:

YHM

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Pią 10:43, 22 Kwi 2011    Temat postu:

o rany, nie cierpię jak ktoś je jaja albo rybę w pracy. A fuj.
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 12:26, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Nikt napisał:
Taaaaaaaaa. Jakiem KOBIETA.

A co? Myślisz, że męskich biurwów nie ma?? Not talking
Powrót do góry
Nikt
sikający na stojąco


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 7296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 478 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z samego dna

PostWysłany: Pią 12:52, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Ja tam nie chcę jątrzyć zbytnio, ale czy znasz etymologię słowa BIURWA?
Tu można by mówić, bo ja wiem o BIURAS'ach, może BIURWEL'ach...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pią 13:54, 22 Kwi 2011    Temat postu:

Nikt napisał:
Ja tam nie chcę jątrzyć zbytnio, ale czy znasz etymologię słowa BIURWA?
Tu można by mówić, bo ja wiem o BIURAS'ach, może BIURWEL'ach...

O, o! to jest dobre, bo pozwala nam zakreślić krąg i chyłkiem powrócić do rzeczywistego tematu tego topika, do prostytucji. Co prawda, jeszcze nie nieletnich, ale jesteśmy na dobrej drodze, a już byliśmy w lesie
Źródłosłowu chyba się domyślam...
no ale co? przecież są też męskie te.. curvy Anxious
Powrót do góry
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:06, 22 Kwi 2011    Temat postu:

No są są i jeszcze chatę posprzątają. Przynajmniej tak się reklamują

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 18:28, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Temat uboczny, co prawda, przebrzmiał- ale przed świętami nie miałam czasu na żadne płomienne manifesty.
Mimo, iż znaczna część z Was uznała zakup i noszenie ciuchów markowych za grzech niewybaczalny a osoby ulegające magii metki za pozbawione gustu, smaku, szyku, wyższych wartości itd, itp. postanowiłam, wbrew grzmiącej krytyce udać się w najbliższy czwartek na rajcowne zakupy.
Zamierzam na owych zakupach nurzać się w rozpuście i nabywać li i jedynie ciuchy markowe, nieszykowne, pozbawione stylu i nie warte swojej ceny.
Z przyjemnością będę się za to potem smażyć w piekle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 19:02, 25 Kwi 2011    Temat postu:

Seeni napisał:

Mimo, iż znaczna część z Was uznała zakup i noszenie ciuchów markowych za grzech niewybaczalny a osoby ulegające magii metki za pozbawione gustu, smaku, szyku, wyższych wartości itd, itp.

Ohydne przeinaczenia, ale nie mam już siły prostować Sick
Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 11:43, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Część z Was pisałam, Część

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 11:47, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Ale znaczna część napisałaś, znaczna Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 10, 11, 12  Następny
Strona 11 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin