Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

UCZCIWIE o Jezusie ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 125, 126, 127  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 20:00, 23 Mar 2012    Temat postu:

nudziarz napisał:

Gdzie w tym watku staja po czyjejkolwiek stronie ?


No własnie o to chodzi, że nie stajesz.
A katolik chyba powinien prostować to wszystko, czym próbuje się ośmieszać i wykpiwać naukę Chrystusa.

Np. W2 napisał, że nie wykluczone, że Chrystusów było więcej. Czy jako katolik nie powinieneś zająć wobec tego typu insynuacji zdecydowanego stanowiska zgodnego z nauką Kościoła katolickiego ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:06, 23 Mar 2012    Temat postu:

Nie - nie powinienmem.
Nie jestem nawiedzony i kazdy może sobie pisac, czy mówic to na co ma ochotę i nie jest to jeszce powód bym go nawracał.

Widać - tak jak napisałem dwa posty wczesniej - kiepski ze mnie katolik

P.S. milo było pogawedzić. Bawcie się dobrze


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 20:12, 23 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 20:39, 23 Mar 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Np. W2 napisał, że nie wykluczone, że Chrystusów było więcej. Czy jako katolik nie powinieneś zająć wobec tego typu insynuacji zdecydowanego stanowiska zgodnego z nauką Kościoła katolickiego ?


Gdyby prostować każdą prowokację ateistów zabrakło by życia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:43, 23 Mar 2012    Temat postu:

K-K napisał:
Naprawdę ?
Poproszę o ten cytat, gdzie występuje nakaz kradzieży.


Cytat z Ewangelii św. Marka:

"2 [Vt-6,9] i rzekł im: «Idźcie do wsi, która jest przed wami, a zaraz przy wejściu do niej znajdziecie oślę uwiązane, na którym jeszcze nikt z ludzi nie siedział. Odwiążcie je i przyprowadźcie tutaj!

3 A gdyby was kto pytał, dlaczego to robicie, powiedzcie: Pan go potrzebuje i zaraz odeśle je tu z powrotem».

4 Poszli i znaleźli oślę przywiązane do drzwi z zewnątrz, na ulicy. Odwiązali je,

5 a niektórzy ze stojących tam pytali ich: «Co to ma znaczyć, że odwiązujecie oślę?»

6 Oni zaś odpowiedzieli im tak, jak Jezus polecił. I pozwolili im."
----------------------------------------------------------------------
Cytat z ewangelii św. Mateusza:

"2 [Vt-6,9] i rzekł im: «Idźcie do wsi, która jest przed wami, a zaraz znajdziecie oślicę uwiązaną i źrebię z nią. Odwiążcie je i przyprowadźcie do Mnie!

3 A gdyby wam kto co mówił, powiecie: "Pan ich potrzebuje, a zaraz je puści"».

4 Stało się to, żeby się spełniło słowo Proroka:

5 Powiedzcie Córze Syjońskiej: Oto Król twój przychodzi do Ciebie łagodny, siedzący na osiołku, źrebięciu oślicy

6 Uczniowie poszli i uczynili, jak im Jezus polecił.
-------------------------------------------------------

Powiedz K-K, jak należy rozumieć te zapisy w dwóch ewangeliach? Według mnie to jest kradzież. Oczywiście za pomocą osób trzecich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:23, 23 Mar 2012    Temat postu:

To, że wypowiadam się krytycznie wobec religii, nie oznacza, że jestem ateistą. Określam siębie, jako agnostyk z domieszką panteizmu. Jeśli dowody będą świadczyć o istnieniu Boga, uznam go. Sam zajmuję się poszukiwaniem go poprzez poznawanie otaczającej nas rzeczywistości i jest wiele przesłanek, ze jest ona wynikiem inteligentnego planu. Współczesna fizyka w ostatnich latach odkrywa prawidłowości budowy materii, które mogą być nakierowane na powstanie życia. Częśc fizyków i filozofów tak uważa, a druga część boi się takiego poglądu, jak ognia. Tworzą najróżniejsze teorie, żeby wytłumaczyć powody właśnie tak skonstruowanej materii i praw przyrody. Jednak niezaprzeczalnym jest, że zasada antropiczna dużo wyjaśnia. Z niej można wywnioskować, że cały Wszechświat jest precyzyjnie zaplanowanym urządzeniem, by w efekcie mogło powstać życie i inteligencja.

Zaprasam do dyskusji teistów i ateistów, by z tego poziomu rozprawiać o istnieniu stwórcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 23:38, 23 Mar 2012    Temat postu:

W2 napisał:


3 A gdyby was kto pytał, dlaczego to robicie, powiedzcie: Pan go potrzebuje i zaraz odeśle je tu z powrotem».


Cytat z ewangelii św. Mateusza:

3 A gdyby wam kto co mówił, powiecie: "Pan ich potrzebuje, a zaraz je puści"».


Powiedz K-K, jak należy rozumieć te zapisy w dwóch ewangeliach? Według mnie to jest kradzież. Oczywiście za pomocą osób trzecich.


Kradzież ?
Przecież masz napisane jak wół:
"Pan go potrzebuje i zaraz odeśle je tu z powrotem".
Czy jeżeli pożyczasz coś i oddajesz z powrotem, to kradniesz ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 23:48, 23 Mar 2012    Temat postu:

W2 napisał:

To, że wypowiadam się krytycznie wobec religii, nie oznacza, że jestem ateistą. Określam siębie, jako agnostyk z domieszką panteizmu. Jeśli dowody będą świadczyć o istnieniu Boga, uznam go. Sam zajmuję się poszukiwaniem go poprzez poznawanie otaczającej nas rzeczywistości i jest wiele przesłanek, ze jest ona wynikiem inteligentnego planu. Współczesna fizyka w ostatnich latach odkrywa prawidłowości budowy materii, które mogą być nakierowane na powstanie życia. Częśc fizyków i filozofów tak uważa, a druga część boi się takiego poglądu, jak ognia. Tworzą najróżniejsze teorie, żeby wytłumaczyć powody właśnie tak skonstruowanej materii i praw przyrody. Jednak niezaprzeczalnym jest, że zasada antropiczna dużo wyjaśnia. Z niej można wywnioskować, że cały Wszechświat jest precyzyjnie zaplanowanym urządzeniem, by w efekcie mogło powstać życie i inteligencja.

Zaprasam do dyskusji teistów i ateistów, by z tego poziomu rozprawiać o istnieniu stwórcy.


Przyznam, że dziwne to stanowisko.
Z jednej strony piszesz, że "jeśli dowody będą świadczyć o istnieniu Boga, uznam go".
Ale zaraz też piszesz "...jest wiele przesłanek, ze jest ona [rzeczywistość] wynikiem inteligentnego planu".
Oraz: "można wywnioskować, że cały Wszechświat jest precyzyjnie zaplanowanym urządzeniem, by w efekcie mogło powstać życie i inteligencja".
To znaczy tak: z jednej strony uznajesz, że rzeczywistość jest wynikiem INTELIGENTNEGO projektu, że jest precyzyjnie zapalnowana właśnie tak, by mogło powstać życie,a z drugiej strony istnienie Boga - sprawcy INTELIGENTNEGO projektu uznasz jak będą dowody.
No takiego czegoś to ni w ząb nie rozumiem!
Bo jeżeli uznajesz, że coś jest inteligentnym projektem, to dlaczego automatycznie nie uznajesz Autora inteligentnego projektu ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:50, 23 Mar 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Kradzież ?
Przecież masz napisane jak wół:
"Pan go potrzebuje i zaraz odeśle je tu z powrotem".
Czy jeżeli pożyczasz coś i oddajesz z powrotem, to kradniesz ?


W ewangeliach nie jest napisane, czy Pan zwrócił osiołka, lecz że maił taki zamiar. A gdyby nawet zwrócił, to powinien zadośćuczynić z powodu wyrządzonego zła.
K-K, wyobraź sobie, że przyszli jacyś ludzie po Twojego Mercedesa stojącego pod płotem i go zabierają. Ty nerwowo reagujesz, a oni mówią: -Spoko, zaraz oddamy. Czy nie odbierzesz tego, jako kradzież? Co z tego, że deklarują oddanie. Jest też inna możliwość, ze przychodzą do Ciebie oprychy, a Ty w strachu nawet im uwagi nie zwrócisz. I tak zapewne było z osiołkiem, bo tam jest napisane w trybie przypuszczającym jeśliby sie ktoś upomniał o niego.
U Marka jest wprost napisane, że go zabierają i już.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Sob 0:06, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:02, 24 Mar 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Z jednej strony piszesz, że "jeśli dowody będą świadczyć o istnieniu Boga, uznam go".
Ale zaraz też piszesz "...jest wiele przesłanek, ze jest ona [rzeczywistość] wynikiem inteligentnego planu".
Oraz: "można wywnioskować, że cały Wszechświat jest precyzyjnie zaplanowanym urządzeniem, by w efekcie mogło powstać życie i inteligencja".
To znaczy tak: z jednej strony uznajesz, że rzeczywistość jest wynikiem INTELIGENTNEGO projektu, że jest precyzyjnie zapalnowana właśnie tak, by mogło powstać życie,a z drugiej strony istnienie Boga - sprawcy INTELIGENTNEGO projektu uznasz jak będą dowody.
No takiego czegoś to ni w ząb nie rozumiem!
Bo jeżeli uznajesz, że coś jest inteligentnym projektem, to dlaczego automatycznie nie uznajesz Autora inteligentnego projektu ?


K-K, musisz czytać ze zrozumieniem, a będzie wszystko ok. Spróbuję Ci wytłumaczyć te proste zależności logiczne.
Przesłanka nigdy nie będzie dowodem. Aby coś udowodnić naukowo, musi być spełnionych wiele warunków. Odsyłam do logiki i epistemologii.
Poza tym, jeśli coś jest w trybie przypuszczającym, to nie jest dokonane.
Inteligentny projekt nie musi mieć osobowego autora. Może być też wielu
autorów, może być wynikiem zjawiska, stanu, związku przyczynowo skutkowego. Albo też czymś, czego nie możemy zrozumieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Sob 0:56, 24 Mar 2012    Temat postu:

nudziarz napisał:
czy tez zaprzysięgły ateista ( którego na tym topicu nawiasem mówiąc - ze świecą szukać ).


bez świecy też się znajdą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:49, 24 Mar 2012    Temat postu:

W2 napisał:
a. Częśc fizyków i filozofów tak uważa, a druga część boi się takiego poglądu, jak ognia. Tworzą najróżniejsze teorie, żeby wytłumaczyć powody właśnie tak skonstruowanej materii i praw przyrody. Jednak niezaprzeczalnym jest, że zasada antropiczna dużo wyjaśnia. Z niej można wywnioskować, że cały Wszechświat jest precyzyjnie zaplanowanym urządzeniem, by w efekcie mogło powstać życie i inteligencja.

Zaprasam do dyskusji teistów i ateistów, by z tego poziomu rozprawiać o istnieniu stwórcy.


Dokladnie tak mysle!
Tzn. ze caly swiat jest tak urzadzony, ze zdradza b.inteligentnego Projektanta.

Juz sam organizm czlowieka zdradze inteligentnego i wrazliwego na piekno Stworce. Gdybysmy byli wytworem ewolucji, to po co byloby nam np. widzenie w kolorach? Jest to absolutnie niepotrzebne. A jednak rorozniamy barwy i mozemy zachwycac sie zachodem slonca, pieknem kolorowych kwiatow itp.
Po co nam taka funkcja w walce o przezycie?
Przeciez sa to wylacznie doznania estetyczne, powodujace, ze czlowiek potrafi sie w zruszyc i zachwycic pieknem.
Projektant tego wszystkiego jest wrazliwy na piekno!

Bo martwa materia, przypadek stworzenia, walka o przetrwanie - nie wymaga takich estetycznych wzruszen.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Sob 8:52, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 10:59, 24 Mar 2012    Temat postu:

W2 napisał:

Przesłanka nigdy nie będzie dowodem.


O, tu się głęboko mylisz!
Np. w fizyce istnienie elektronu zostało udowodnione wyłącznie na podstawie przesłanek!
A chyba nie powiesz, że fizyka to nie nauka ?
Elektronu nikt nigdy nie widział. Dowód na jego istnienie pochodzi wyłącznie z przesłanek.

Cytat:

Aby coś udowodnić naukowo, musi być spełnionych wiele warunków. Odsyłam do logiki i epistemologii.

Inteligentny projekt nie musi mieć osobowego autora...


Jeżeli powołujesz się na LOGIKĘ, to już w zdaniu "Inteligentny projekt nie musi mieć osobowego autora" jest właśnie błąd logiczny!!!
Bo jeżeli coś jest INTELIGENTNYM PROJEKTEM, to MUSI mieć osobowego INTELIGENTNEGO AUTORA!!!
Od tej zasady nie ma wyjątków ani odstępstw!


Cytat:

...Może być też wielu autorów,...


Nie ma jak dotąd żadnych doniesień, aby Bogów było więcej. Chrystus mówił o Bogu wyłącznie w liczbie pojedynczej.

Cytat:

...może być wynikiem zjawiska, stanu, związku przyczynowo skutkowego. Albo też czymś, czego nie możemy zrozumieć.


Bez względu na to, jak nazwiemy skutek, to przyczyna zawsze być musi. Inteligentny skutek musi mieć inteligentną przyczynę.
Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to najwyraźniej nie opiera się na nauce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 11:07, 24 Mar 2012    Temat postu:

W2 napisał:
K-K napisał:

Kradzież ?
Przecież masz napisane jak wół:
"Pan go potrzebuje i zaraz odeśle je tu z powrotem".
Czy jeżeli pożyczasz coś i oddajesz z powrotem, to kradniesz ?


W ewangeliach nie jest napisane, czy Pan zwrócił osiołka, lecz że maił taki zamiar. A gdyby nawet zwrócił, to powinien zadośćuczynić z powodu wyrządzonego zła.
K-K, wyobraź sobie, że przyszli jacyś ludzie po Twojego Mercedesa stojącego pod płotem i go zabierają. Ty nerwowo reagujesz, a oni mówią: -Spoko, zaraz oddamy. Czy nie odbierzesz tego, jako kradzież? Co z tego, że deklarują oddanie. Jest też inna możliwość, ze przychodzą do Ciebie oprychy, a Ty w strachu nawet im uwagi nie zwrócisz. I tak zapewne było z osiołkiem, bo tam jest napisane w trybie przypuszczającym jeśliby sie ktoś upomniał o niego.
U Marka jest wprost napisane, że go zabierają i już.


No cóż, rozpatrzmy dwa przypadki:
1 - przychodzi do ciebie Chrystus, którego całe życie jest dziełem Boga, podporządkowane głoszeniu miłości bliźniego, zasad etyki, przykazań i prosi cię o pożyczenie środka transportu, zapewniając że go odda.
2 - przychodzi do ciebie banda oprychów i żąda oddania środka transportu, mówiąc "spoko, zwrócimy".

Naprawdę nie widzisz różnicy ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:24, 24 Mar 2012    Temat postu:

K-K napisał:
Chrystus, którego całe życie jest dziełem Boga

Co do tego nie ma żadnej pewności


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 11:46, 24 Mar 2012    Temat postu:

Animal napisał:
K-K napisał:
Chrystus, którego całe życie jest dziełem Boga

Co do tego nie ma żadnej pewności


Może napisz, co do czego masz w życiu pewność.
Na pewno co do dwóch rzeczy:
- trzeba kiedyś umrzeć
- trzeba rozliczyć się z Urzędem Skarbowym. d'oh!

A poza tym ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 11:50, 24 Mar 2012    Temat postu:

Ateistę pytasz o pewniki?
Odpisze: śmierć i podatki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:25, 24 Mar 2012    Temat postu:

K-K napisał:
Może napisz, co do czego masz w życiu pewność.
Na pewno co do dwóch rzeczy:
- trzeba kiedyś umrzeć
- trzeba rozliczyć się z Urzędem Skarbowym. d'oh!

Ta rozbrajająca naiwność

Drugi punkt wcale nie jest pewny. Istnieją raje podatkowe. To jedyny rodzaj raju, co do którego można mieć pewność, że istnieje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Sob 14:33, 24 Mar 2012    Temat postu:

A ja tam nie mam ochoty nic udowadniać. Ani sobie ani nikomu.
Jestem "dzieckiem odwilży". Cały ten świat, telewizja, radio był niewiarygodny, cała ta wiedza przekazywana niejednokrotnie łopatologicznie w szkole przez nauczycieli. O kant rozbić, bo okazywała się nieprawdą. W co wierzyć więc miały takie dzieci odwilży skoro wszystko okazuje sie fałszem. Czy ktoś pomyślał o nas... Jak się w tym nie pogubić... Stąd wierzę, stąd moja wiara, jedno cos co było i istnieje, i jakby tak bardzo nie zachwiane przez wieki. Już mamy 21 wiek, poziom nauki jest jaki jest a ona wciąż istnieje, mimo, że zjawiska niewyjaśnione sa juz wyjaśnione Animal.
Pewnie taka potrzeba, jak pisałam... "dzieci odwilży". Wierze jednak po swojemu... bez doktryn... Może dlatego, ze nie dam się aż tak zniewolić... Wierze w uczciwość i w te przesłania, czyste idee, które niesie Biblia... Moze to naiwne...ale jakie piękne. Nieprawdaż ?


Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Sob 14:35, 24 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:01, 24 Mar 2012    Temat postu:

K-K napisał:

Np. w fizyce istnienie elektronu zostało udowodnione wyłącznie na podstawie przesłanek!
A chyba nie powiesz, że fizyka to nie nauka ?
Elektronu nikt nigdy nie widział. Dowód na jego istnienie pochodzi wyłącznie z przesłanek.


Nie czytajcie tego!
Elektron jest cząstką materialną posiadającą masę, ładunek i spin.
Jego istnienie stwierdzono empirycznie na podstawie licznych eksperymentów.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K-K
następny poprzednik


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 18:46, 24 Mar 2012    Temat postu:

pogłoska napisał:
K-K napisał:

Np. w fizyce istnienie elektronu zostało udowodnione wyłącznie na podstawie przesłanek!
A chyba nie powiesz, że fizyka to nie nauka ?
Elektronu nikt nigdy nie widział. Dowód na jego istnienie pochodzi wyłącznie z przesłanek.


Nie czytajcie tego!
Elektron jest cząstką materialną posiadającą masę, ładunek i spin.
Jego istnienie stwierdzono empirycznie na podstawie licznych eksperymentów.

[link widoczny dla zalogowanych]


Widzę, że masz spory problem ze zrozumieniem tego, co piszę.
Tak, zgadza się: elektron jest cząstką materialną posiadającą masę, ładunek i spin.
To się zgadza.
Ale WSZYSTKO co dotyczy elektronu, wyznaczono na podstawie PRZESŁANEK!
Wszystko co wiadomo na temat elektronu, to wiedza z badania skutków (to są właśnie przesłanki!) oddziaływania elektronu, a nie jego samego.
I o tym pisałem, a nie o tym, że nie jest cząstką materialną.
Czy przypadkiem celowo nie rozmydlasz każdej mojej wypowiedzi, żeby tylko "coś" wykazać ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 125, 126, 127  Następny
Strona 13 z 127

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin