Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aby mieć udany związek.....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Wto 8:14, 27 Lip 2010    Temat postu:

nie wiem czy istnieje potrzeba rozprawiania o filarach. kazdego spaja co innego, kazdego wiaze co innego. podobno ostatnio najlepiej lacza ludzi... kredyty. czyz to nie jest wspanialy filar zwiazku? zwiazki sa jak domy (skoro juz o kredytach) - istnieje wiele sposobow wybudowania domu. architektura to calkowita roznorodnosc, a budwnictwo to szeroka dziedzina. niektore domy sa zle zbudowane i sie sypia. inne zachwycaja pieknem i stoja niewzruszenie wiele lat. kazdy sam musi znalezc odpowiedni budulec i dostosowac go do wlasnych potrzeb.

aby stworzyc udany zwiazek uwazam, ze trzeba patrzec w tym samym kierunku. patrzec na to samo i widziec to samo. milosc nie ma dla mnie znaczenia. tzn. nie odczuwam potrzeby jej okreslania i definiowania, niech trwa. nazwa nie ma znaczenia. na dodatek uwazam, ze milosci nie mierzy sie stazem zwiazku. nie mozna komus zarzucic, ze nie kochal lub kochal slabo, jesli zwiazkowi nie bylo dane trwac.


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 8:42, 27 Lip 2010    Temat postu:

Mysle ze udany zwiazek trzeba zaczac od rozwodu Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:28, 27 Lip 2010    Temat postu:

trzeba mieszkac daleko od tesciow!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez szb dnia Wto 9:29, 27 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hachiko
Gość





PostWysłany: Wto 9:32, 27 Lip 2010    Temat postu:

ożurdłi napisał:
trzeba mieszkac daleko od tesciow!




święta prawda
Powrót do góry
Reakcja Łańcuchowa
Marek Aureliusz


Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:40, 27 Lip 2010    Temat postu:

============

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Reakcja Łańcuchowa dnia Nie 17:38, 12 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mii
Lilla My


Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama nie wiem skad

PostWysłany: Wto 10:24, 27 Lip 2010    Temat postu:

Według moich obserwacji by tworzyć udany związek między partnerami musi być miłość, a miłość jest składową lojalności, zaufania, pożądania, odpowiedzialności, przyjaźni itd...
Miłość ewoluuje zależnie od doświadczeń życiowych, przykładowo łagodnieje pożądanie, ale w to miejsce wzrasta przyjaźń, ciężko mi sobie wyobrazić partnerów z 28 Angel letnim stażem rzucających się na siebie z taką samą namiętnością jak rok po ślubie Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 15:46, 27 Lip 2010    Temat postu:

Jaka jest różnica między zaangażowaniem a zwiazkiem?
Weźmy jaja na bekonie. Kurczak się zaangażował, świnia weszła w związek.
Pisząc, że miłość jest przereklamowana miałam na myśli miłość według defincji Perfecta. Tę z wzniosłością serc.
Zasadniczo nie lubię wielkich słów, lukrowanych laurek i poetyckich przenośni. Romantyzm mnie śmieszy a nie wzrusza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:10, 27 Lip 2010    Temat postu:

Problem z miłoscią jest taki, iż jest ona praktycznie niedefiniowalna. Kazdy z nas sam musi stwierdzić iż w danym momencie kocha lub nie kocha. Czy sa ku takiemu stwierdzeniu jakieś obiektywne przesłanki?, jakies ogólne wyznaczniki ? Wydaje mi się , że nie. Mam wrażenie , że po prostu stan ducha ( a i ciała ) w jakim się znajdujemy - sami i tylko sami okreslamy jako miłość. Chyba jednym z jego filarów ( choć oczywiscie nie jedynym ) jest przemożna potrzeba przebywania z kimś. Ta "potrzeba przebywania" jest przecież bardzo silnie zależna od naszego wieku, temperamentu, a i możliwości i potrzeb seksualnych. Czy więc miłośc zmienia się z czasem - czy to raczej my się zmieniamy , jesli ten ( w moim odczuciu) podstawowy element pozostaje niezmienny ? Erotyczne szaleństwo z czasem mija, wiec coś musi go zastapić. Poza czynnikami opisywanymi tu m.in. przez Seeni czy Mii wymienię jeszce dwa: trzeba lubic ze sobą rozmawiać - i to nie tylko o pogodzie, dzieciach i ulubionym serialowym tasiemcu - ale po prostu uwielbiac przegadywać ze soba każda wolną chwilę i trzeba umieć wspólnie się śmiać. Śmiertelnie powazne zycie przez lata , zwyczajnie z czasem zaczyna nudzić

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:11, 27 Lip 2010    Temat postu:

Seeni napisał:

Pisząc, że miłość jest przereklamowana miałam na myśli miłość według defincji Perfecta. Tę z wzniosłością serc.
Zasadniczo nie lubię wielkich słów, lukrowanych laurek i poetyckich przenośni. Romantyzm mnie śmieszy a nie wzrusza.


czyli co? nic romantyzmu? nic wzniosłości? nie czytasz żądnych wierszy? nie zaśpiewasz po cichu? szaruwa tylko siaty do ziemi kartofle pranie ,dziwna z Ciebie Królewna a od czego masz starego??????? tylko miody by spijał ? moja definicja nie przewiduje po tylu latach serenad ani włażenie do przerębli na znak miłości a ja i tak Ci nie wierzę kobiety kłamią z takim wdziękiem, że w niczym nie jest im tak do twarzy jak ze słodkim kłamstwem


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Spokojny dnia Wto 20:12, 27 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 20:34, 27 Lip 2010    Temat postu:

Nie czytam poezji. Nie śpiewam po cichu, tylko pełną gębą. Pranie robi mąż ( gdyż rzekomo nie miesza kolorów) Ziemniaki taszczą dzieci. Gotuję z przyjemnością. To mnie uspokaja. Okna myje najczęsciej dorabiająca studentka. W tygodniu według grafika sprzatąją córki. Najczęściej sama kupuję sobie kwiaty, bo mam bliżej do hurtowni.
Od czego mam Męża.? Zasadniczo nie wiem- nie ma z góry przydzielonych zadań ( oprócz tego prania i prac pogotowia krawieckiego). Głównie jest od bycia ze mną.
Nie wierzysz mi, że można być w udanym związku bez wchodzenia do przerembli na znak miłości i cichutkich spiewów???? Strasznie dziwny z Ciebie człowiek Łukaszu....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:58, 27 Lip 2010    Temat postu:

Dlaczego dziwny i dlaczego tak strasznie?????? rozumiem ze szanowny małżonek stoi nad Frani a i kręci korbką wyżymaczki aż woda bryzga na sufit córki w ukropie odstawiają meble aby wytrzeć kurz studentki myją okna cieć schody pies szczeka kot z tego wszystkiego wdrapał się na drzewo a Ty???? idziesz spokojnie do hurtowni po chryzantemy ,no cóż faktycznie królewskie życie ,ja wolę swoje przyzwyczajenia lubię wieczorny spacer jak jest ciepło lubię dancing lubię wspólny wypad po prostu lubię normalność i wcale strasznie mnie to nie dziwi nie dziwi mnie również to ze śpiewasz pełną gębą zapewne jest to aria lub co najmniej marsz zwycięstwa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 22:05, 27 Lip 2010    Temat postu:

Też lubię wieczorny spacer- chociaż raczej taki późno - popołudniowy. Najbardziej taki z Psem i z mężem Angel Na dansingi nie chadzam, dansingi to przeżytek. Czasami chodzę potańczyć do jakiegoś klubu ze znajomymi i raczej bez męża- mąż nie lubi, niestety, tańczyć. Z mężem, za to, dosyć często chadzam do kina- bo kino lubimy obydwoje. Obydwoje przepadamy także za grą w karty i zdarzają nam się noce, z przeproszeniem, przerżnięte do rana.
Dziwi mnie, że Ciebie dziwi, że mężczyzna potrafi obsługiwać pralkę jak również to, że kobieta , która lubi kwiaty kwiaty kupuje i także to, że dzieci sprzątają- w końcu ktoś musi wyprać, ktoś musi posprzątać, ugotować i ktoś te kwiaty musi kupić. Not talking Widać inną miarką mierzymy normalność, współodpowiedzialność za dom i rodzinę. Podobnie jak, na pewno, inną mierzymy partnerstwo i związek.
Nie twierdzę, że Twoja miarka jest zła. Zwyczajnie Anxious jest inna od mojej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:52, 28 Lip 2010    Temat postu:

Seeni napisał:

Dziwi mnie, że Ciebie dziwi, że mężczyzna potrafi obsługiwać pralkę jak również to, że kobieta , która lubi kwiaty kwiaty kupuje i także to, że dzieci sprzątają- w końcu ktoś musi wyprać, ktoś musi posprzątać, ugotować i ktoś te kwiaty musi kupić.

No tak Królewno przyjęłaś na siebie bardzo znaczącą role bez Ciebie ani rusz, rozumiem że wydawanie poleceń i nadzorowanie ich wykonania to odpowiedzialność której sprostać może tylko kobieta, w moim związku jest nieco inaczej nie jestem talibem ale są czynności do których bardziej predysponoczne sa kobiety a zapytam tak z ciekawości kto w Waszym związku podjął trud rodzenia? może i masz udany związek ale patrząc tylko z Twojej perspektywy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 7:55, 28 Lip 2010    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:

aby stworzyc udany zwiazek uwazam, ze trzeba patrzec w tym samym kierunku. patrzec na to samo i widziec to samo.


Tylko czy ludzie, choć patrzą na to samo, to samo widzą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:58, 28 Lip 2010    Temat postu:

Miłość, seks i dzieci, kolejność dowolna i może nie idealny ale dosyć energetyczny Blue_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Śro 8:03, 28 Lip 2010    Temat postu:

Perfekt, skad te uszczypliwosci?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 8:05, 28 Lip 2010    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Miłość, seks i dzieci, kolejność dowolna i może nie idealny ale dosyć energetyczny Blue_Light_Colorz_PDT_02


nie musi być idealny
a skuteczny
swoją drogą jaki seks jest idealny?
Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:09, 28 Lip 2010    Temat postu:

Związek nie idealny a seks, bo ja wiem ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 8:11, 28 Lip 2010    Temat postu:

aha

pardon
wczorajsza jestem
w związku (z) tym widzę to, co chcę widzieć


miłego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:21, 28 Lip 2010    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Związek nie idealny a seks, bo ja wiem ?

czego nie wierz? seks to podstawa noc zawsze jest nasza ino światło zgasza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 14 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin