po 30-tce

rosegreta · Gość

jak zwykle próbując choć na chwile odwrócić uwagę żeby mi bylo łatwiej, włączam TV, nie oglądam, bo jestem skupiona na pewnej czynności,
słucham
a tam pytanie razem czy osobno, chodzi o sypialnie
i padają argumenty za i przeciw
w sumie ja nie mam zdania bo w moim przypadku raz jest razem raz osobno, i tak mi się nie znuży

slepa i brzydka

ale chodzi o spanie czy o seks, czy w ogole o osobne meble?

lena

razem!!

Też oglądałam ten program

Zdecydowanie spać razem! Uwielbiam się przytulać i czuć bliskość w nocy kiedy się przebudzę ...
a jak nie mam ochoty na przytulanie to łóżko jest na tyle duże że spokojnie można się odsunąć

a przyjemnie jest rano dać buziaka i miło przywitać nowy dzień

Owszem, zdarza mi się spać osobno, ale tylko po wielkiej awanturze ... i zawsze wtedy jestem niewyspana d'oh!

rosegreta · Gość

slepa i brzydka

az tak szeroko?

bosska

lena

W tym programie była dyskusja na temat osobnych sypialni, bo podobno teraz taka moda nawet wśród młodych małżeństw żeby budować domy z dwiema sypialniami.
Argumentowano tym że ludzie są strasznie zapracowani i potrzebują odpoczynku po ciężkiej pracy d'oh!

albo że jak ma się swoją sypialnię to rano nie trzeba uważać żeby nie obudzić partnera

albo że można sobie urządzić swoją sypialnię tak jak się lubi

rosegreta · Gość

slepa i brzydka

nie wyobrazam sobie osobnych sypialni.
przeciez czasami po dlugim i ciezkim dniu pracy jedynie lozko jest miejsce spotkania, wtedy po ciemku mozna sobie najwiecej powiedziec...

bosska

letnisztorm

Ja już jestem starsza i lubię czasem spać sama. W zasadzie prawie nigdy nie jest tak samo co noc różne inne konfiguracje a że jest nas czworo to można zaszaleć, nawet chomik raz tu raz tam.

slepa i brzydka

macie jedno lozko na cztery osoby? konfiguracje z dziecmi? Szok

i chomikiem??

czy mozesz edytowac posta?

lena

letnisztorm

Wszystko się zgadza, łózko jest ogromne a dzieci lubią się do nas tulić Blue_Light_Colorz_PDT_02

edit. ale mają też swoje łózka

bosska

Kewa

Ja jestem jeszcze starsza od Sztormika to mogę napisać, że bywa, że marzę o osobnym łóżku. Czasem chcę się zwyczajnie wyspać, albo czytać do rana. Teraz i tak jest o tyle dobrze, że mamy jeden pokój, w którym nikt nie śpi i gdy coś mi "nie pasi" to idę tam narażając się, że nad ranem mąż mnie szuka. Mąż niestety chrapie, zwłaszcza gdy jest zmęczony lub przeziębiony. O! w przypadku choroby powinno się zdecydowanie spać oddzielnie.

rosegreta · Gość

właśnie w programie tez była mowa, że odpowiedź tez zalezy od wieku
ja jestem w średnim zaawansowanym jeszcze nie głęboko i stwierdzam, ze jest mi dobrze jak jest, czyli lubię razem, ale też osobno

no jak zwykle niezdecydowana, taki już charakter

agniecha

Wiek ?.Hmm..
Uważam ,że to zależy od stopnia zaawansowania zakochania ...

i po czterdziestce pięćdziesiątce można się na nowo zakochać ..
choćby i we własnym mężu ... nie tak???

Wtedy już nie myśli się o drugiej sypialni .

Kewa

lena

W tym programie była również mowa o tym że wspólne spanie w jednej sypialni sprzyja spontanicznemu seksowi

No bo ja sobie nie wyobrażam nocnych wędrówek po domu

albo umawiania się w stylu: "kochanie dziś o 11:30 jak skończę czytać przyjdę na seks"