Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

do czego służy kochanka?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
deja
jak kaktus


Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:05, 30 Lis 2007    Temat postu:

ws napisał:
ja się właściwie ze wszystkimi zgadzam,
z tymi co bronią każdej wersji,
bowiem nie ma jakiejś prawdy uniwersalnej,
nie jest ,,ta druga,, osoba usprawiedliwieniem,
czy panaceum na małżęńskie problemy,
nudę, czy cokolwiek ktokolwiek chciałby dodać,
ale ...

ale nie mam zamiaru absolutnie oceniać
ludzkich wyborów, nie są proste, ani przed,
ani w trakcie, ani po, tak sądzę

ale nie akceptuję, kiedy ktoś jest tak głupi,
tak nie szanuje partnera, że ten się dowiaduje od innych,
lub z powodu arogancji w braku ostrożności,

i nie akceptuję, kiedy ktoś coś zrobi w temacie,
i w akcie rzekomej skruchy zdaje relacje z grzechu,
a tak naprawdę by się podzielić poczuciem winy,
dyskomfortu w imię otwartości i szczerości,
ohyda, zbroiłeś, weź na klatę, dźwigaj sam,
niech partner nie cierpi, bo potem nic już nigdy
nie jest takie samo
za każdym razem uderza mnie nienawiść,
dokładnie takie mocne słowo ciśnie się na łeb,
nienawiść żon do kochanek, i kochanek do żon
(choć ta druga bywa mniejsza),
a przecież to nie kochanka zdradza, tylko mąż ...

mąż zaś nie wini kochanka żony, ale ją samą ...

kobiety zaś uderzają w siebie wzajmnie ...

jesteśmy głupie, ot co




ws Applause


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anka
serce żółto-czerwone


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D

PostWysłany: Pią 21:19, 30 Lis 2007    Temat postu:

To chyba miłośc popycha do tej głupoty

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
deja
jak kaktus


Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:04, 30 Lis 2007    Temat postu:

Anko, to nie jest głupota. Jeśli się temu przyjrzeć dokładdniej, to jest to działanie zgodne z prawami matki natury opartymi na doświadczeniu z hist(e)orii. Utrzymanie "portek" w domu było i często jeszcze jest gwarancją dostatku i bezpieczeństwa, nie tylko kobiety ale i potomstwa. Jeśli już stało się coś złego, to musi ktoś za to być odpowiedzialny i należy wskazać kogoś, najlepiej tego, kogo można stracić bez szkody dla najbliższego otoczenia, a najlepiej z korzyścią. Wynik jest już bardzo logiczny - kochanka.
Moim zdaniem to - to babskie obwinianie dało podstawy obecnie najbardziej popularnemu modelowi zarządzania zasobami ludzkimi na poziomie zespołu

hmmm ... i teraz pewnie dostanę etykietę wrednej femistycznej szowinistycznej ś...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez deja dnia Sob 16:27, 01 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anka
serce żółto-czerwone


Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D

PostWysłany: Sob 9:15, 01 Gru 2007    Temat postu:

Przypomniała mi się taka historia . W szkole miałam znajomego którego ojciec miał zonę i kochankę - żonie poświęcał cały tydzień a kochance weekendy . Imprezy rodzinne spędzali razem przy jednym stole . Żona nie protestowała , choć z dystansem do kochanki podchodziła . O dziwo mój znajomy i jego młodsza siostra również akceptowali taki stan rzeczy. Jedynie najstarsza z trójki dzieci wszczynała bunt . Niestety nikt nie słuchał tego co miała do powiedzenia .Powiem że, ja wtedy jako młoda dziewczyna byłam zszokowana .

Oczywiście deja ma sporo racji - jednak to się tyczy głównie kobiet , które nie sa zależne finansowo od męża . Jednorazową kochankę można wybaczyć - kolejna tworzy już kanon zdrad .I taki delikwent raczej do zmian nie jest skory . Kobieta słaba , toleruję to , te mocniejsze przepędzają gdzie pieprz rośnie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:06, 02 Gru 2007    Temat postu:

Sabina napisał:

Mój Boże, jaka wzruszająca historia. Taka z prawdziwie amerykańskim happy endem


jak dla mnie dość zaskakująca, bowiem nie dramatyczna,
nie smutek i ruina, ale po prostu, życie, jakaś historia

gdybym to gdzieś przeczytała, otrząchałoby mnie jak kiepskie
piśmidło, czy film klasy d ...

a to życie, z lekka oniemiałam pamiętam, w dodatku nikt nie podał
w tej historii morału, żadnych wniosków, ot opowieść,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
1963
farsz poziomkowy


Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 101 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:40, 08 Gru 2007    Temat postu:

przedmiotowość zawarta w pytaniu tytułu działa na mnie odpychająco...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
than
Gość





PostWysłany: Sob 20:42, 08 Gru 2007    Temat postu:

a moze jednak dasz sie jakos namowic, co ?
Powrót do góry
1963
farsz poziomkowy


Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 101 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:48, 08 Gru 2007    Temat postu:

moja kochanka... żona mnię że tak powiem waaaabi a ja tylko słaby menczizna jezdem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
than
Gość





PostWysłany: Sob 20:49, 08 Gru 2007    Temat postu:

poczulem sie troche dziwnie, ale co tam, dzieki i za to
Powrót do góry
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:28, 09 Gru 2007    Temat postu:

>> Mąż z żoną jędzą obiad w wykwintnej restauracji, kiedy nagle do ich
> > stolika podchodzi oszałamiająco piękna, młoda dziewczyna, całuje
> faceta w usta,
> > mówi, że zobaczą się później i wychodzi. Żona patrzy na męża z
> wściekłością:
> > -Kto to był?!
> > -Moja kochanka - odpowiada mąż.
> > -Wystarczy! Chcę rozwodu!
> > -Dobrze - odpowiada mąż - ale zauważ, że po rozwodzie nie będzie
> już
> > wycieczek do Paryża na zakupy, nie będzie wakacji na Karaibach, nie
> będzie
> > mercedesa w garażu i nie będzie weekendów na jachcie. Ale
> oczywiście
> > możesz zrobić jak zechcesz.
> W tym momencie żona zauważa ich wspólnego znajomego wchodzącego do
> restauracji z młodą, ładną dziewczyną:
> > -Kim jest ta dziewczyna obok Karola?
> > -To jego kochanka - informuje ja mąż.
> > -Nasza jest sympatyczniejsza - stwierdziła żona.


taki z brodą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19
Strona 19 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin